Skocz do zawartości

Co mnie dziś wkurzyło ?


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 16,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Nie oddali mi auta z naprawy zderzaka. :zly: A przyczyną są żarówki od przeciwmgielnych bo przestały działać a nowe dopiero na jutro. :thumbdown: Coś kręcą bo jak im powiedziałem przez telefon że w bagażniku mam zapasowe , to pan powiedział że sprawdzi ale już się nie odezwał i kontakt się urwał, a auta bez działających przeciwmgielnych nie oddadzą bo to nie zgodne z prawem , poza tym jak oddawałem auto wszystko działało. Nie mam siły do tych Szkockich nieudaczników- mówili że auto na piątek będzie gotowe :wallbash::wallbash::wallbash: JA CHCĘ DO POLSKI :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie masz rację, a jedna żarówka tak na szybko 50 zł tu kosztuje więc to jest miłe z ich strony że wymienią na nowe albo nie dokończyli i szukali powodu żeby auta nie oddać. Jutro sprawdzę i nie wyjdę bez nowych żarówek. :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadgorliwość gorsza od faszyzmu.

 

Zostawiłem auto na 8 dni na parkingu pod lotniskiem (2 raz na tym samym w ciągu 2 miesięcy). Wracam - coś za czyste, było przykurzone przed wyjazdem, do tego okropne mazy na dachu. Pytam się babki czy umyła. "Tak, wstyd by jej było takie zakurzone auto po tygodniu oddać". Wzięła wodę i umyła. :wallbash::wallbash::wallbash::zly:

 

No ja pierdzielę, człowiek siedzi, 46 godzin robi korektę, dba jak może, wydaje kasę, a tu czyjaś "dobra wola" skutkuje myciem ściernym. Jutro umyję auto i zobaczę zniszczenia :(.

 

Nie robiłem awantury, bo i tak by nie zrozumiała, ale jej wytłumaczyłem, że powinna spytać. 99% kierowców by się nawet ucieszyło że jest taka opcja, ale czemu akurat na mnie trafiło? Mam nadzieję, że nie narobiła nic grubego i finishem to wyciągnę... :thumbdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czaptan, ja bym ją opie***lił ;) Współczucia.

Pisałem już, ale ojciec też kiedyś mi taką niespodziankę zrobił.

Zrobiłem mu Audi, całkiem ładnie powyciągałem ryski, na pewno nie na 100% korekta. Ale on pare dni później pojechał na automat, bo mu było szkoda mojej roboty i chciał, żeby auto było czyste.

Wyglądało jak przed robotą. :lol::lol: Powiedziałem mu parę ciepłych słów. Pewnie was zdziwi, że do ojca, ale starałem się być komptentny. Od tamtej pory pyta co myć, jak myć etc, mimo, że sam mnie kiedyś uczył (szczotką + wiaderkiem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie racja...ale środka nie umyje :D . Też wyglądał jakby nie był czyszczony tyle co nadwozie, a cały samochód wyglądał jak gó... Nie jestem do końca pewien czy argumentacja, że może właściciel kupi coś nowego niebawem, usprawiedliwia takie postępowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę zmiana tematu. Znam gościa, który nie mył samochodu od 3 lat :shock: . Żeby było ciekawiej używa go codziennie (Opel Corsa B). Szkoda, że nie zrobiłem zdjęcia.

A ja znam człwieka, lekarza weterynarii, który nie tylko nie myje samochodu (w ogóle, nic a nic, absolutnie) ale służy mu on do pracy i transportu :shock: "pacjentów". Pacjenci, to nie tylko Chihuahua w torebkach Louis Vuitton... ;) Po pracy samochód klasy kompakt oczywiście służy do wszelkich innych zastosowań domowych. Samochód ma już kilka lat - o dziwo - jego wcześniejsze samochody znalazły nabywców... :dontknow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.