Skocz do zawartości

Co mnie dziś wkurzyło ?


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 16,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

gruby_RS, no a nie?

od razu pewien pan zrobi porządek, uwolni nas od UE i będzie nam się żyło jak w raju 8-)

przecież to takie proste ;) Pensje pójdą o 200% w górę, rząd będzie rozdawał pieniądze,

potem najazd na Rosje i Niemcy, z Chinami też sobie poradzimy i będziemy potęgą :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mnie wkurzyła droga do wawy, stanie w korkach itp, generalnie z łodzi do wawki 4.5 godziny :D

no i mam nadzieje że nie bede musiał tam jechać za szybko bo mętalność ludzi w autobusach metrze itp powaliła nas negatywnie. ZERO słów przepraszam, dziekuje. Generalnie taranowanie jak sie otwieraja drzwi i wypychanie z autobusu. Debilizm totalny, nas 30 luda i każdy miał takie samo zdanie ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gruby_RS, nie, ale może byłoby lepiej, bo dużo gorzej być nie może ;)

Hawk, bo tak jest ! Sam pracuję na stacji i wiem ile jest zarobku na litrze...GROSZE!

 

 

A te "podatki" z paliwa idą niby na remont dróg etc. tylko gdzie to widać ?

 

Masakra...

 

Kuraś dobrze prawi! pensję co-poniektórych osłów dobrze by Naszemu budżetowi zrobiły .

 

Złoty interes - zarabiać x k zł, nie przychodzić nawet na jakiekolwiek obrady etc. jeździć limuzynami i mieć all w .!., bo kasa na wszystko jest :ad::kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powinien to samo zrobić ale z naszym rządem

 

Sądzisz, że wtedy od razu benzyna byłaby po 1zł, bezrobocie 0.2%, a zasiłki po 2000E? :)

uważam, że gorzej i tak by nie było, a z ich pensji ładnie by się zatkało dziurę budżetowa ;)

Popieram :D

I przynajmniej nam by było lepiej.

Opowiem na przykładzie z mojego rodzinnego miasta - klecha który robił co chciał, ceny z kosmosu, i wpieprzał się gdzie się tylko dało.

Aż nadszedł pewien piękny słoneczny ciepły dzień gdy ktoś nie wytrzymał i spuścił mu taki w!@#$%^l że do dziś kuleje, ale już jest normalny :mrgreen:

Morał z tej bajki jest krótki i wszystkim dobrze znany, jak człowiek sam czegoś nie zrobi to nie będzie miał.

 

Ryzyko pęknięcia "społecznej bańki paliwowej" jest bardzo niebezpieczne i prawdopodobne.

Co ciekawe nikt na tym nie skorzysta, ani rząd ani budżet ani obywatel.

 

Z niecierpliwością czekam na rozwój wydarzeń.

 

P.S.

Ja tam poruszam się po wawie komunikacją miejską za 45zł miesięcznie i nie narzekam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co mnie dziś wkurzyło?

 

1) fakt, że zauważyłem drobne otarcie na zderzaku- 5min roboty, ale ile jeszcze bab machających beztrosko torbami mnie czeka?

 

2) fuffy dryer po kilku praniach stracił kompletnie swoje właściwości. ten ręcznik to niewypał. tyle zachwytów na forum, a ja trafiłem chyba na jakąś felerną serię- nawet gdy był nowy słabo wchłaniał. Teraz po 4-5 praniach tylko mi rozmazuje kropelki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

dziś wieczorkiem przygotowywałem autko dla blacharza bo w nadkolu wypadała dziura ;-(

 

co się okazało z tyłu ten kielich wygląda jeszcze nie najgorzej :cry: to co się dzieje z przodu to jest apokalipsa :kox::zly: , a pomyśleć, że rok temu dałem blacharzowi innemu do zrobienia reperaturek i progów przecież to musiał widzieć. :thumbdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powinien to samo zrobić ale z naszym rządem

 

Sądzisz, że wtedy od razu benzyna byłaby po 1zł, bezrobocie 0.2%, a zasiłki po 2000E? :)

 

gruby_RS, no a nie?

od razu pewien pan zrobi porządek, uwolni nas od UE i będzie nam się żyło jak w raju 8-)

przecież to takie proste ;) Pensje pójdą o 200% w górę, rząd będzie rozdawał pieniądze,

potem najazd na Rosje i Niemcy, z Chinami też sobie poradzimy i będziemy potęgą :-]

 

Najgorsze jest to, że jest kupa ludzi, którzy myślą tak:

 

rozstrzelać rząd, będzie lepiej, dojdzie pan K. do władzy i będziemy potęgą gospodarczą a ludzie będą żyli w dostatku - najlepiej Ci co w ogóle o robocie nie myślą

 

Najwięcej, o zgrozo :wallbash: tak myślących jest młodych po "dobrych" studiach, typu socjologia, psychologia, historia, polonistyka, zarządzanie i marketing.... itd mających pretensję o wszystko i do wszystkich. Działają w połączeniu z bojówkami pewnego radia z północy polski... miodzio...

Dobra, koniec polityki, musiałem się wygadać :kox:

Po prostu masakra :cry::cry: , ciemnogród.... :thumbdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gruby_RS, no a nie?

od razu pewien pan zrobi porządek, uwolni nas od UE i będzie nam się żyło jak w raju 8-)

przecież to takie proste ;) Pensje pójdą o 200% w górę, rząd będzie rozdawał pieniądze,

potem najazd na Rosje i Niemcy, z Chinami też sobie poradzimy i będziemy potęgą :-]

aj mieszacie jakby to co robią teraz politycy było dobre, zasiłki to nikomu nie potrzebne więc out, unia poza szengen właściwie też nie, a bena po 1 zł by się przydała reszta sama się ustabilizuje :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też uważam, że Donald za dużo dobrego nie zrobił, jeśli w ogóle coś zrobił. Ale z drugiej strony - praktycznie nie ma alternatywy. Z Jarosławem możemy przypuszczać, że będzie Smoleńsk i antyrosja, a Palikot mimo, iż z poglądami trafia - nie wiem czy nie jest bardziej populistą. Dlatego mimo wszystko uważam, że najgorzej nie jest (jak chodzi o rząd).

 

Co gorsza, nie ma alternatywy bardziej globalnie patrząc. UE w obecnej formie jest totalnie niewydolna, obłudnie "ekologiczna", z olbrzymią rzeszą urzędników. Do tego system finansowy, który jest ponad wszystko.

 

Tylko czy możemy coś zrobić ? Wiem, że w kupie siła ;) Ale ja już przestałem mieć złudzenia, przestałem się denerwować, bo to niekorzystnie wpływa na zdrowie. A ile można narzekać ...

 

Działać - tak ! Tylko jak ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiaad, aż tak rdzewieje :cry: ? przecież nie jest jakoś super stary ten samochód....

 

już nie mam siły a boję się pomyśleć co mogło się stać jak w ostatni weekend śmignąłem do teściów z moją 1,5 miesięczną córeczką :cry:

 

zobacz:

d9bf1e278cc1c1dfm.jpg

to z tyłu (oczyściłem to co rdzawe i pomalowałem i byłem pewien że to tylko to)

 

a po rozebraniu plastików (+ wcześniej kanapy) ukazał się taki piękny obraz na fotografia nie widać ale pęknięcie idzie jeszcze 3 centy dalej ....i pęka.

14bcb42e5472533em.jpg

 

następne auto to będę kupował z gumowym małym młotkiem (fakt, że te otrzymałem)

 

a ja nie wiem za co zapłaciłem na przeglądzie "pan" wszedł pod auto i zaglądał w każdy zakamarek ale powiedział, że all ok. :wallbash:

jakiś czas temu wymieniłem końcówki drążków i sworznie i do tego ustawienie zbieżności. Jestem Ciekawy jak oni ustawili tą zbieżność.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Palikotem też nie wiadomo, może być tak że po prostu wyczuł o czym mówić i do kogo trafić aby się wylansować... Gdy osiągnie co będzie chciał, wtedy będzie wszystko miał gdzieś.

 

To było jasne od początku. Wybrał same nisze, stąd zebrał tak duży (i różnorodny) elektorat. Od gejów, przez antyklerykałów do zwolenników marihuany (grupy przykładowe, bez urazy dla nikogo).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palikot to klon Tuska i zawsze będzie go popierał ;) co do alternatywy Tuska - wolę każdego. Nawet kaczora, a, że jest antyruski? I dobrze, bo gdyby polacy zabrali ruskom ich samolot, pocieli na kawałki i trzymali przez 2 lata usuwając dowody to oni byliby antypolscy. Do Rosjan nic nie mam, ale rząd mają taki sam jak i my, albo jeszcze gorszy. Ludzie narzekali na komunę, ale każdy miał pracę. Co z tego, że teraz jest ogromny wybór w sklepach, dostępność samochodów, paliwa itd. skoro nie ma tego za co kupić bo realne bezrobocie wynosi 25%? A inwigilacja jak była, tak jest. Tyle, że w PRLu była przynajmniej oficjalnie, a u nas wszystko robi się pocichu. W każdym zakładzie był dyrektor, który miał jeszcze kogoś nad sobą, kogo się bał. Teraz? Wielki kapitalizm, jak się nie podoba to wypier... (słowa zasłyszane w trakcie rozmowy pana prezesa jednego z dużych salonów samochodowych w stosunku do kierownika działu po obcięciu mu pensji).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.