Skocz do zawartości

Citroen Berlingo 2002


golden0282

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 miesiące temu...
  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

W większości wypadków dzieje się tak z powodu tego że ktoś-użytkownik takiego auta nigdy nie zrobił nic samemu przy aucie i nie wie ile to czasu , pracy i trudu kosztuje .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezła trolnia, przynajmniej będziesz miał co robić następnym razem :)

 

Drugi raz już się syfa nie dotknę :!: , samochód należy do znajomego ( Irlandczyka :kox: ) i wtedy robiony był po kosztach - koszty wyceniłem na 40 euro na poczet kosmetyków , zużytego prądu i kilku browarów . Koleś jest bezrobotny więc berlingo nie służy jako wół roboczy , a raczej żeby coś tam przewieść sporadycznie , a poza tym jako codzienny środek transportu do sklepu i z powrotem itd . Mimo tego jak widać od listopada nie miał czasu odkurzyć :kox: ,a z zewnątrz umył go ze dwa razy . Chyba chce sprawdzić jak długo zajmie doprowadzenie go do stanu takiego, jak zaraz po zakupie :dontknow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

golden0282, Co za naród. Jaki syf. Właściciel chyba ma IQ poniżej swojego rozmiaru buta. Nawet dziecko wie, że śmieci wyrzuca się do kosza. Rozumiem, że nie każdy musi mieć wszystko pod linijkę ale to już jest przegięcie. :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zastanawiam się nad sensem tej pracy

w większości wypadków ona nie ma sensu :wallbash: Zawsze mówią że będą dbali a jest jak zawsze. Ten co dba będzie dbał a ten drugi może na początku zachowa pozory, ale za miesiąc lub dwa powrót do swoich nawyków :thumbdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem dlaczego tak rozpaczacie nad stanem tego auta :)

Ja cieszę się jak po robocie auto dobrze wygląda i kasa się u mnie zgadza ;)

Chyba nie robicie tych aut swoimi kosmetykami, poświęcając swój czas, prąd, wodę tylko z miłości do motoryzacji i sentymentu do marki :)

Ja wiem, że o własne auto to można dbać, chuchać i pieścić... Ale co mnie później interesuje jak właściciel zadba o zrobiony przeze mnie wóz? :)

Oczywiście fajnie jest jak auto jeździ ładne i czyste, ale nie płaczę nad jego losem jeśli jest inaczej.

Takie jest akurat moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.