19Urban94 Opublikowano 27 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Listopada 2009 Witam. Mam pytanko. Jako, że narazie nie mam alu felg, ale planuje zakup... Chce zapytać jak oczyścić z rdzy bębny hamulcowe...
Thomas Opublikowano 27 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Listopada 2009 szczotka druciana,albo druciak na wiertarce i jazda następnie papier ścierny ,aby wygładzić odtłuścić i polakierować ja mam polakierowane bębny i nie wiem co to rdza
19Urban94 Opublikowano 27 Listopada 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Listopada 2009 Thomas, czym lakierowałeś.?
Thomas Opublikowano 27 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Listopada 2009 nie robiłem tego żadnymi żaroodpornymi farbami najpierw podkładowa,a następnie czarny akryl położyłem [ Dodano: 27 Listopad 2009, 21:00 ] dodam,że mam tak od kilku lat i farba jaka była taka jest ... nic nie odchodzi
19Urban94 Opublikowano 27 Listopada 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Listopada 2009 Narazie nie chce nic malować... A jak myślisz WD40 powinno coś pomóc.?
Thomas Opublikowano 27 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Listopada 2009 wd hmm.. tak niezbyt ... lepiej jak byś dał coś w stylu brunox-epoxy ale nawet wyczyść i połóż sam podkład
19Urban94 Opublikowano 27 Listopada 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Listopada 2009 A ten podkład ile może schnąć.?
Thomas Opublikowano 27 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Listopada 2009 A ten podkład ile może schnąć.? podkład zależy jaki kupisz ... ,np. Corrina schnie bardzo szybko ( jest na spirytusie ) , ale polecam Ci akrylowy jak będziesz mógł sobie położyć akryl również szybko schnie w przeciągu minut w zależności od temp.
Gość Opublikowano 27 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Listopada 2009 Takie coś też może znależć zastosowanie do bębnów: http://www.ambersil.ajm.pl/index.php?pa ... t&Itemid=5 http://www.ambersil.ajm.pl/index.php?pa ... t&Itemid=5
chisel Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2009 Jeśli bebny są zardzewiałe to najlepiej oddaj je do piaskowania. Koszt niewielki a efekt pro. Następnie możesz oddać do malowania proszkowego lub kupić farbę do wysokich temperatur np. do malowania pieców. Efekt najlepszy.
Gość Opublikowano 6 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2009 To "słuszna racja"- piaskowanie i malowanie proszkowe kosztowało mnie (co prawda 3lata temu) 350zl za 4 felgi alu 14". I dalej wyglądają świeżo.
Andrzej10 Opublikowano 13 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2009 A ja powiem. Szczota druciana, papier ścierny, wiertarka, szlifierka kontowa i tarcze listkowe do tego hamerait i jazda. Efekt murowany. A poza tym to może warto rozejżeć się za kompletem gratów i swapnąć te bembny na tarcze (ale nie wiem jak tam w Megankach było) zaciski się o niebo lepiej prezętują za felgą niż bemben. Pozdrawiam
Thomas Opublikowano 13 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2009 A poza tym to może warto rozejżeć się za kompletem gratów i swapnąć te bembny na tarcze (ale nie wiem jak tam w Megankach było) zaciski się o niebo lepiej prezętują za felgą niż bemben. Pozdrawiam nie wiem czy wiesz z jakim kosztem się to wiąże i z jaką pracą ... jeżeli myślisz,że zmiana bębnów na tarcze to takie P&P i palcem pstryknięcie ... to powinieneś trochę poczytać ,popatrzeć ile trzeba zrobić,aby przerobić ...
Andrzej10 Opublikowano 14 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2009 A poza tym to może warto rozejżeć się za kompletem gratów i swapnąć te bembny na tarcze (ale nie wiem jak tam w Megankach było) zaciski się o niebo lepiej prezętują za felgą niż bemben. Pozdrawiam nie wiem czy wiesz z jakim kosztem się to wiąże i z jaką pracą ... jeżeli myślisz,że zmiana bębnów na tarcze to takie P&P i palcem pstryknięcie ... to powinieneś trochę poczytać ,popatrzeć ile trzeba zrobić,aby przerobić ... No i tutaj niestety ale muszę stwierdzić że jak dla mnie to igraszka w porównaniu np z wymianą półosi. Wiem co piszę bo robiłem to na Mondeo (1,8 było z tarczami a 2,0 z bębnami ). Trwało to u mnie ok 1 dnia z rozwiercaniem urwanej śruby. I jeśli w danym modelu była opcjia bębny lub tarcze to jest to P&P wkońcu żaden producent nie utrudni sobie do tego stopnia życia by dawać zupełnie inne amory czy wachacze pod bębny niż pod tarcze. Mam coś zdjęć z operacji tylko muszę ich poszukać. Pozdrawiam
Thomas Opublikowano 14 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2009 wkońcu żaden producent nie utrudni sobie do tego stopnia życia by dawać zupełnie inne amory czy wachacze pod bębny niż pod tarcze. i tu się mylisz zdarza się,że do zmiany na tracze trzeba wymieniać całą belkę , przeróbek trochę jest więc zależy jaki model,ale to nie taki proste jak się wydaje
julian Opublikowano 14 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2009 Thomas, co Ty gadasz! my jesteśmy zaj****cie kumatym narodem w kwestii kombinowania. przecież chyba jesteśmy jedynym krajem Europy(a juz na pewno UE) w którym robi się na tak masową skalę przekładki z angoli. Jak potrafimy zmontować auto z ćwiartek i sprzedać jako nówkę, to taka wymiana jest igraszką Mówię to zupełnie bez ironii, sam bym pewnie potrafił zdjąć koło, popatrzeć, umyć i założyć z powrotem;)
Andrzej10 Opublikowano 14 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2009 wkońcu żaden producent nie utrudni sobie do tego stopnia życia by dawać zupełnie inne amory czy wachacze pod bębny niż pod tarcze. i tu się mylisz zdarza się,że do zmiany na tracze trzeba wymieniać całą belkę , przeróbek trochę jest więc zależy jaki model,ale to nie taki proste jak się wydaje To nie wiem jak jest w innych. W Mondeo podmiana polega na: Podniesienia samochodu z tyłu i odkręcenia koła odkręceniu "zwrotnicy" od wachaczy oraz kolumny mc persona wypięciu linki recznego wykręceniu łaczenia przewodu elastycznego z metalowym zamocowaniu nowej "zwrotnicy" do kolumny i wachaczy zmontowaniu tarczy, zacisku oraz podpięciu przewodu elastycznego oraz linki ręcznego przykręceniu koła, opuszczeniu samochodu. Na obu stronach analogicznie. Bez kombinacji i jakichś rozległych filozofii. Porównywaklne z wymiana wachaczy z przodu. Dobra ale to temat o czyszczeniu bembnów do malowania. Pozdrawiam
Thomas Opublikowano 14 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2009 julian, owszem, można zrobić wszystko, nie mówię,że się nie da tylko,że bardzo często wiąże się to z dużo większą przeróbką niż tylko P&P .... siedzę trochę w mechanice, bawiłem się z różnymi rzeczami i ten temat nie jest mi mniej znany niż kosmetyka .... [ Dodano: 14 Grudzień 2009, 22:11 ] To nie wiem jak jest w innych. W Mondeo podmiana polega na:Podniesienia samochodu z tyłu i odkręcenia koła odkręceniu "zwrotnicy" od wachaczy oraz kolumny mc persona wypięciu linki recznego wykręceniu łaczenia przewodu elastycznego z metalowym zamocowaniu nowej "zwrotnicy" do kolumny i wachaczy zmontowaniu tarczy, zacisku oraz podpięciu przewodu elastycznego oraz linki ręcznego przykręceniu koła, opuszczeniu samochodu. tutaj to może wyglądać tak ... ale są samochody ,gdzie nie zrobisz tak ... co samochód to budowa się różni zawieszenia, wieć nie w każdym jest tak samo ... jak mówię niektóre wymagają nawet zmiany całej belki zawieszenia ,żeby wymienić na tarcze .... więc zależy jaki samochód ,a czy to opłacalne to kwestia gustu jak ktoś chce to zrobi ... osobiście szkoda mi się bawić w takie coś ... wolę już założyc inne zaciski z przodu i tarcze ... tam już szybciej zrobić P&P do tego jeszcze jeżeli mamy możliwość wrzucenia często materiałów z tego samego modelu ,ale od innej wersji silnikowej ,np. Diesle mają mocniejsze hamulce tutaj często się da to zrobić bez problemu jako P&P niż zrobić to samo z tyłu
Marco Opublikowano 17 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Grudnia 2009 nie robiłem tego żadnymi żaroodpornymi farbami najpierw podkładowa,a następnie czarny akryl położyłem dodam,że mam tak od kilku lat i farba jaka była taka jest ... nic nie odchodzi Ja tez tak kiedyś zrobiłem...napracowałem się i wyszło naprawdę pięknie...ale co z tego jak się farba przypaliła i robotę szlag trafił...Teraz oczyszczam szlifierką kontową ,następnie druciak na wiertarce ,papierek, odtłuszczenie i czarny mat żaroodporny. Temat nie do ruszenia przez ruda Tak robiłem w Twingo małżonki.A na wiosnę mnie czeka teraz podobna robótka bo Twingo zostało zmienione Clio II Dodam ze zaciski przednie przygotowuje w podobny sposób i maluje srebrna farba żaroodporną ,Tylko takie zestawienie kolorów jest dla mnie jedyne właściwe. Jakieś czerwone i inne pstrokate kolory jakoś mnie nie biorą...Srebrny wygląda jak nówka z salonu:)
Thomas Opublikowano 17 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Grudnia 2009 Ja tez tak kiedyś zrobiłem...napracowałem się i wyszło naprawdę pięknie...ale co z tego jak się farba przypaliła i robotę szlag trafił... nie wiem jakim cudem tym bardziej,że bębny się nie grzeją jakoś specjalnie chyba,że masz coś z układem hamulcowym nie tak i blokuje Ci koła ja mam tak jak napisałem już od kilku ładnych lat i farby nic nie bierze Teraz oczyszczam szlifierką kontową ,następnie druciak na wiertarce ,papierek, odtłuszczenie i czarny mat żaroodporny. szlifierką KĄTOWĄ ....po co ?? przecinać to chcesz ?? druciak i papier ścierny w zupełności wystarczą
kuba Opublikowano 17 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Grudnia 2009 Marco napisał/a:Ja tez tak kiedyś zrobiłem...napracowałem się i wyszło naprawdę pięknie...ale co z tego jak się farba przypaliła i robotę szlag trafił... nie wiem jakim cudem tym bardziej,że bębny się nie grzeją jakoś specjalnie chyba,że masz coś z układem hamulcowym nie tak i blokuje Ci koła ja mam tak jak napisałem już od kilku ładnych lat i farby nic nie bierze może kolega dużo lata bokami hamując lewą nogą
Marco Opublikowano 17 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Grudnia 2009 nie wiem jakim cudem tym bardziej,że bębny się nie grzeją jakoś specjalnie chyba,że masz coś z układem hamulcowym nie tak i blokuje Ci koła Tak było niestety...ALe to było dawno ,miałem problemy z poprawnym ustawienie ręcznego i trochę przycierało... Sam bylem potem na siebie zły. W każdym razie wyglądało pięknie szlifierką KĄTOWĄ ....po co ?? przecinać to chcesz ?? druciak i papier ścierny w zupełności wystarczą A po co sobie życie komplikować? Tarcza listkowa na szlifiereczke i wio Poza tym w Twingo te zaciski były naprawdę mocno utlenione i normalna tarczą szlifierska tez delikatnie musiałem potraktować. Sporo mi te zaciski zajęły czasu. Natomiast W focusie to chwila pięć ,bo tylko papierek i nitro
Andrzej10 Opublikowano 18 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Grudnia 2009 Tarcza listkowa na szlifiereczke i wio Najlepsze na ten elemęt. Ja teraz walczę z zaciskami na przód (aktualny set z przodu stał się za słaby i trzeba coś swapnąć) I napewno połorzę Hamerait młotkowy srebrny szary a czyszczenie szlifierka z listkową i aż miło. Pozdrawiam
Thomas Opublikowano 18 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Grudnia 2009 I napewno połorzę Hamerait młotkowy srebrny szary jeżeli chcesz to położyć na zaciski to życzę trwałości ta farba nie nadaje się na zaciski na bębny jeszcze co innego , ale nie na zaciski
Andrzej10 Opublikowano 19 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Grudnia 2009 Mam to na w sumie 8 zaciskach aktualnie i trzyma pięknie. A u mnie nie mają łatwego zycia czesto z 100 do 0 na bardzo małym odcinku się schodzi. Czasem łakę się zimą zaliczy z ręcznym. Trzyma od dobrych 2 lat i jedynie co to zdarzył się odprysk od młotka a tak jak ta lala. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się