dzinkins Opublikowano 3 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2012 WITAM !!! Zawitał do mnie ciekawy "rodzynek" Autko starsze ode mnie starsze oraz zarazem znane wszystkim od 5latka po najstarszych górali O tej limuzynie śnili nasi rodzice tak jak my teraz o nowym modelu BMW 7,Mercedes S,.... Trochę suchych danych Zacznijmy Autko zawitało w stanie bardzo dobrym wg właściciela, przebieg 16715km Jak widać autko całe, nie połamane, bez większych ognisk korozji, o bardzo fajnym kolorze,...... - tzn IDEALNE do korekty Miejscami widać zaprawki krzyczące "NASI TU BYLI" Jak widać ząb czasu odbił się na lakierze : wypłowiały, zmatowiały, brak odbicia - DRAMAT "Alu" fele też już wołają o renowację pomimo 10 warstw srebrzanki malowanej pędzlem Tłumik już niedługo będzie klasycznie gwizdał Książka jako wyposażenie obowiązkowe wiadomo dlaczego .... Po pierwszych oględzinach widać że każdy zakamarek tzn wnęki, spawy, podwozie, luki itp został zabezpieczone prawdopodobnie BITEX-em, który wylewa się wszędzie psując efekt wizualny tym bardziej że wykonawca tych zabezpieczeń pewnie był po 0,5l i dokladnie umazał cały lakier w tym paskudztwie włącznie z dachem:wallbash: Otwieramy drzwi i co?????? Zapach zapamietany z dzieciństwa który nawet o 24 w nocy, z zamkniętymi oczami każdy rozpozna hmmmmmmmmmmm BEZCENNE - KLASYKA!!! Całość na pierwszy rzut oka "nufka" tylko zakurzona ale w rzeczywistości tak nie jest co będzie można zobaczyć później ZACZYNAMY Dobieramy klucze z pomocnikiem i do dzieła ! Siedzenia out ....... Oględziny i konsultacje z moją uczennicą........... Dokładne spojrzenie na temat............... WNIOSEK : BĘDZIE SIĘ DZIAŁO!!! Lecimy dale - wszystko rozbieram co się da i przeszkadza Wszystko zdemontowane, zaczynamy od foteli............. Plastiki umyte APC 1:10 więc można się brać za pranie........... Tapicerki uprane, bierzemy się za plastiki............... Listwy progowe bardzo zniszczone ........ Ale dostały nowe życie.......... APC, IPA, pędzelki ...................... czyścimy elementy plastikowe.......... Wszystkie plastiki podgrzane (wg zaleceń producenta) i efekt zadowalający I to samo zrobiłem z resztą zdemontowanych elementów ................. Czyste, zabezpieczone elementy trafiają w do reszty...... No nie zapomniałem o najdrobniejszych szczegółach Bierzemy się za pranie, dwa prania dały zadowalający efekt oprócz miejsc z wtartym wieloletnim smarem/bitexem Z samej podłogi nazbierało się syfuuuu........... Bierzemy się za pędzelki ( ) APC i za resztę szczegółów............ I tu zaczęły się progi jak się za to zabrać - wszystko w warstwie smaru, wtartego brudu którego nawet APC nie chciało wymyć a do tego kształty plastików nie pomagały ...... Krótka decyzja rozbieram!!!!! I znowu "NASI TU BYLI" Oczywiście nie mogłem tego tak zostawić i od razu zostało to poprawione To co zastałem zaskoczyło nawet mnie masakra ............. Wszystko, po prostu wszystko jest zakonserwowane ............ Zadbałem o wszystkie szczegóły z nawet zadowalającym efektem................... Po oczyszczeniu składamy, oraz nakładamy dresingi............... Środek wstępnie skończony więc fotele wracają na miejsce.......... Wnętrze skończone więc zaczynamy prace z lakierem Pianowanie kombinacją specyfików mojego pomysłu Wszystkie uszczelki , wnęki, zakamarki oczyszczone APC Dwa wiaderka, rękawica Meg's + Iron X Soap Gel, następnie rękawic Carpro + szampon Presta................... Glinka o dziwo za dużo nie miała do roboty Osady asfaltowe oraz wszędobylskie kropki z Bitex-u były suwane miejscowo Prickbort-em ponieważ nie odważyłem się spryskać całego
Mat's Opublikowano 3 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2012 Taka relacja to trzeba się wpisać. Lecę do góry oglądać.
dzinkins Opublikowano 3 Października 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Października 2012 [/b] Po umyciu autko wyglądało już dużo lepiej, ale zam mało jak dla mnie Trzeba również zadbać o uszczelki, wnęki, duperelki.............. Autko czyste, wjeżdżamy do garażu i sprawdzamy co nas czeka Niby norma- zmatowienie, swirle, mało grubych rys - bułka z masłem ale co się póżniej okazało DRAMAT .............. Panel kontrolny przygotowany i zaczynamy .......... Sprawdzamy na ile możemy sobie pozwolić I parę godzin pózniej ....................... po milionie kombinacji past i padów coś tam zaczęło się przebijać.......................... Jakieś 50/50 a proszę Już wiemy do czego dążyć Sprawdzamy kolejne elementy.................. potwierdziły się słowa właściciela - wszystko oryginalne Oklejamy - like Rascall Zaczynamy Maska po nastu godzinach ukończona w połowie..................... ale idziemy dalej Kolejne elementy czekają.............. oklejamy, 50/50, cały ...................... i tak dalej.... "Panie malowany" Mała reklama 50/50 Oklejamy według standardu forumowego ....................... i dalej ........ Strona skończona i coś tam odbija ................. Dach - dramat, dramat................ Ale nie takie się ogarniało ................. Dach lustro więc lecimy dalej............ Jak wszystko to wszystko - ma być jak na placu na żeraniu w 81roku....... Nowy patent się sprawdza ............. Lampki odświeżone to jeszcze ramki chromowane .................. Klameczki tylko "liźnięte" ale zawsze coś.......... No szyby też trzeba było odświeżyć może to nie tlenek ale ....................... Koła też muszą lśnić Próba dresingów - każdy coś sobie wybierze............... Od środka odmalowane na czarno......................... na zewnątrz tylko odświeżone - zrobione dla oka ale proszą się o piaskowanie i proszek! Dekielki wypolerowane i zabezpieczone.................. Koła gotowe! jak ???? hmmmmmmmmmmmm Kolejne mycie w celu wymycia resztek past i pyłów po korekcie lakieru.................. Silnik został z grubsza odświeżony tzn "szmatą kurz przetarłem" Finish czas zacząć .................... A mały rzut okiem na efekt pracy przed ostatecznym szlifem jakoś wyszło Finish czas zacząć................. No i wisienka na torcie hmmm Destiny Czas na dresingi ..............50/50.................... W całej okazałości........................ lalka....................... Parę detali : dresing i chromy........... Gumowe zderzaczki odzyskały odpowiedni blask............ Uszczelki też już pięknie się komponują z całością ................................. Niewidzialna wycieraczka obowiązkowo........................ więc jest................ Wnęki też potrzebowały delikatnej korekty i super do tego posłużył nowy patencik Oraz zabezpieczone w odpowiedni sposób ....................... To już chyba standard w tym garażu ...................... Pozostały tylko dywaniki ............ Koniec wew........................ Koniec zew........................... Nawet mucha się przegląda w lakierz.................... a miało być "że mucha nie siada" no cóż.......... wyjazd z garaż........... Mamy słoneczko więc wszystko będzie jasne.................. Nawet nawet jak na akryl chyba.......................... Plener chyba znany.................. Czasie oczekiwania na właściciela spadł deszcz i nawet ten wosk daję radę………….. To już koniec!! Ufff pracy nad samochodem poświęciłem ok 80godz , dziękuję wszystkim którzy uczestniczyli w pracach Autko tak naprawdę dało mi dużego pstryczka w nos lakier nawet po standardowymi kombinacjami tnącymi nie podawał się w ogóle na każdy panel potrzebowałem od 3 do 6 godzin aby uzyskać ok 80% korekty a maska kosztowała mnie 8-10 godzin Doczyszczenie środka z smarów i bitexu naprawdę kosztowało mnie dużo pracy a efekt i tak nie powala Dresingi w wnętrzu "piły" wszystkie dresingi jakie posiadałem w 20 sec, pomimo wielokrotnej aplikacji (ale poradziłem ) Nadkola zostały tyko oczyszczone z grubsza z powodu wszędobylskiego bitexu na nadkolach, sprężynach itp. Pozatym aby zakonczyć samochód na zadowalającym mnie poziomie potrzeba jeszcze z 100godz więc proszę o wyrozumiałość w niedoróbkach Dziękuje, pozdrawiam
Swoop Opublikowano 3 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2012 No Mariusz, widzę, że Oliwka już wyzdrowiała i mogła Ci pomóc pierwszorzędna robota, chciałbym zobaczyć minę właściciela
Administrator Evo Opublikowano 3 Października 2012 Administrator Zgłoś Opublikowano 3 Października 2012 Pisał,pisał i napisał Klęczniki poustawiane, zaraz będzie nutella tutaj Wszystko laleczka , ale dałeś ciała że nie wrzuciłeś tego 4 dni temu...
dzinkins Opublikowano 3 Października 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Października 2012 Wszystko laleczka , ale dałeś ciała że nie wrzuciłeś tego 4 dni temu... Dzięki, a co do terminu relacji to wiesz że nie o to tu chodzi
Administrator Evo Opublikowano 3 Października 2012 Administrator Zgłoś Opublikowano 3 Października 2012 Ja wiem, ale byłoby jak tutaj :
Mat's Opublikowano 3 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2012 Wodzu na prezydenta !! Relacja miażdży wszystko.
Moderator krd Opublikowano 3 Października 2012 Moderator Zgłoś Opublikowano 3 Października 2012 Juz Ci mowilem, ze super wyglada, relacja LALA! Na pewno do zapisania dla potomnych
TranceEternity Opublikowano 3 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2012 Dobra robota Nie narzekaj tak na ten bitex bez niego ten Pold juz pewnie dawno na złomie by skończył
MM.MM Opublikowano 3 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2012 Mój net tego nie ogarnie... Nie obejrzę nic.
kubik Opublikowano 3 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2012 Wiedziałem,że to będzie Bahama Yellow Szacunek
piotrek305 Opublikowano 3 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2012 Genialna relacja !! świetny samochód i efekt też gratuluje, czapki z głów
ayrsen Opublikowano 3 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2012 Pięknie. Pytania mam dwa: 1. Gałka skrzyni biegów celowo przykręcona odwrotnie? 2. Tłumik tak "się odmienił", czy został wymieniony na nowy? Wiedziałem,że to będzie Bahama Yellow Dziadek miał Bahama Yellow i wg mnie to nie jest Bahama Yellow... Google nie pomaga - pokazuje rózne odcienie jako "Bahama Yellow" - "nasz" był bardziej żółty niż pomarańczowy...
dzinkins Opublikowano 3 Października 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Października 2012 Pytania mam dwa: 1. Gałka skrzyni biegów celowo przykręcona odwrotnie? - celowo, do wymiany a w tej pozycji nie wypada i można zmieniać biegi 2. Tłumik tak "się odmienił", czy został wymieniony na nowy? - mały smart
BartekB Opublikowano 3 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2012 rozwaliles tą robotą... gratulacje cierpliwosci
yukon Opublikowano 3 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2012 No i mega robota czym robiłeś listewki chromowe? relacja zawierała lokowanie produktu, zaraz idę szykować koszulki
proton789 Opublikowano 3 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2012 No No No Gruuubo , piękna relacja, oby takich więcej Gratuluje.
Chabsu Opublikowano 3 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2012 szukam szczeki na ulicy:)
JM63 Opublikowano 3 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2012 Co tu dużo pisać- byłem, oglądałem- LALA No i cóóóóraaa fantastyczna
prezes99 Opublikowano 3 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2012 Piękna robota!!! Co tu dużo pisać. GRATULUJE
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się