Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chodzi o maszynę z konkursu i okres gwarancji

Wczoraj ją widziałem i słyszałem - strasznie rzęzi

Wierzę tylko że nie wybuchnie za dwa-trzy miesiące.

 

Pozdrawiam

  • Odpowiedzi 111
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

rickson, nieno jestem w szoku :shock:

 

nie Ty wygrałeś, nie Twoja rzekomo rzęzi a Ty masz problem ??

ktoś maszynę wygrał, dostał ją za darmo i jeszcze źle ?? :wallbash:

no fakt, może ciebie boli, że to nie Ty wygrałeś - rozumiem.

 

Ponadto jeśli coś jest nie tak, po co gadać za uszami - jest serwis,

tyle, że musi to zgłosić sam właściciel maszyny a nie słyszący rzęzienie... :)

Opublikowano

rickson, do każdej oferowanej maszyny czytaj sprzedanej...

 

a darowanemu koniu w zęby się nie zagląda :) szczególnie jak jest to koń sąsiada :D

 

porównujesz flex'a do kilkukrotnie tańszej LARE w dodatku EPL-21 czyli najmniejszej maszyny stricte do detali...

oczywiście, że brzmieć ona będzie inaczej ale inaczej kosztuje i nieco inne ma przeznaczenie ;)

Opublikowano
rickson, do każdej oferowanej maszyny czytaj sprzedanej...

 

a darowanemu koniu w zęby się nie zagląda :) szczególnie jak jest to koń sąsiada :D

 

porównujesz flex'a do kilkukrotnie tańszej LARE w dodatku EPL-21 czyli najmniejszej maszyny stricte do detali...

oczywiście, że brzmieć ona będzie inaczej ale inaczej kosztuje i nieco inne ma przeznaczenie ;)

 

Lare może źle zrozumiałem to mnie popraw. Piszesz że serwis dotyczy "sprzedanych" maszyn... więc mając szczęście w nieszczęściu czyli wygrywam maszynę i szlak ją trafia za naprawę będę musiał zapłacić... :o

Opublikowano

po tej sprawie i zarzutach jak i obsmarowaniu d... ze strony nawet nie zwycięzcy konkursu lecz wolnego widza,

to już chyba nam się odechciewa prezentów forumowych... :/

jak widać, dać to za mało :dontknow:

Opublikowano
rickson, nieno jestem w szoku :shock:

 

nie Ty wygrałeś, nie Twoja rzekomo rzęzi a Ty masz problem ??

ktoś maszynę wygrał, dostał ją za darmo i jeszcze źle ?? :wallbash:

 

Super podejście... gratulacje... jak dostał za darmo jako nagrodę to może być niesprawna.... :oops:

Opublikowano

miHoo79, nieno załamka Panowie :wallbash:

 

macie racje - wcisnęliśmy bubla w konkursie... a ten co wygrał to frajer co?

- tak się dać zrobić w jajo :lol:

 

a może pomyślcie 2 sekundy zanim coś głupiego napiszecie :?

Opublikowano

gwarancja to 12 miesięcy oraz 24 rękojmi dla osób nie prowadzących działalności oraz kupujących maszynę do użytku prywatnego.

 

A nie jest tak że wg unijnego prawa powinno być 24 m-ce przy zakupie na paragon ?

 

- ale wy macie problemy ludziska ? coraz to się trafia lepszy i szuka dziury w du..pie ...

Opublikowano

Royal Szczecin, to właśnie to...

lecz pamiętaj, że są pewne różnice pomiędzy rękojmią a gwarancją,

ponad to ta pierwsza to obowiązek a ta druga to prezent od sprzedającego produkt.

Opublikowano

Jako, że sprawa gwarancji o którą toczy się spór dotyczy mnie oraz maszyny którą wygrałem w konkursie postaram się wyjaśnić o co chodzi.

 

 

Po ogłoszeniu wyników wysłałem kilka maili z pytaniami do Lare, jednym z pytań było pytanie o gwarancję, w odpowiedzi otrzymałem, że na wygrane w konkursie Lare nie udziela gwarancji, ale w razie jakby się działo coś złego w przeciągu jakiegoś czasu ( i tu nie jestem pewien co do wymiaru czasu - chyba 2 albo 3 miesięcy - nie chcę wprowadzać w błąd ) to postarają się pomóc.

 

Pomyślałem ok.

 

Kolejnym mailem było pytanie o smarowanie - W odpowiedzi otrzymałem, że maszyna jest przygotowana do użytkowania. Nie trzeba nic smarować.

 

Otrzymałem maszynę, po uruchomieniu wyraźnie słychać mechanizm (charakterystyczne grzechotanie), postanowiłem napisać kolejnego maila do Lare (tak jak wspomniałem nie miałem wcześniej styczności z żadną maszyną podczas pracy, jedynie Flex ricksona i to do tego "na sucho") o "teoretycznym" problemie, jakie są objawy i czy coś jest nie tak.

W odpowiedzi otrzymałem, że mechanizm musi się ułożyć i po pewnym czasie powinno być lepiej.

W międzyczasie po przeczytaniu kilku tematów na forum i pytaniu kilku osób padła propozycja - Brak smaru

Mimo zapewnień producenta postanowiłem rozkręcić maszynę (oczywiście nie część na której są plomby - te są w stanie nienaruszonym ) a nie wiem czy poprawnie nazwę - głowicę w której jest przekładnia zębata. Po rozkręceniu jednak smar ( tak jak zapewniał producent ) był w wg. mnie wystarczających ilościach.

 

Pomyślałem więc, że ten typ tak ma, maszyną z grzechotaniem w uszach "zrobiłem" ;):P dwa elementy tylko i wyłącznie w celach naukowych i trafiła do pudełka czekając na swoją kolej.

 

Tak się złożyło, że wczoraj byłem u ricksona w celu zasięgnięcia kilku porad i miałem okazję porównać charakterystykę pracy praktycznie nowej Lare i Flexa z kilkudziesięcioma godzinami przebiegu (pisaliście wyżej, że to złe porównanie) i Flex przy Lare jest bezgłośny.

 

Marcin zapytał o gwarancję, wg. mnie z czystej ciekawości co będzie jeśli to grzechotanie jest jednak uszkodzeniem, a nie "tak musi być" i powiedziałem mu, że fizycznej gwarancji od Lare nie posiadam, bo jest to wygrana w konkursie.

 

 

Tak sprawa wygląda z mojej strony.

 

 

Pozdrawiam.

  • Administrator
Opublikowano

michałoś, może trafiłeś na tą samą "lepszą" konfigurację którą my mamy ?!

Grzechocze i grzeje się pioruńsko.

Opublikowano

Arekkaz, nie mam pojęcia... wspominam po raz kolejny, że jest to moja pierwsza maszyna, ba pierwsza maszyna którą słyszałem podczas pracy i nie mam żadnego porównania.

Opublikowano

normalnie jaja jak berety !! nagroda bez gwarancji :dontknow:

w życiu wygrałem ze dwa razy nagrody rzeczowe i gwarancja zawsze była...

 

[ Dodano: 4 Październik 2012, 20:21 ]

michałoś, może trafiłeś na tą samą "lepszą" konfigurację którą my mamy ?!

Grzechocze i grzeje się pioruńsko.

 

może to jest maszyna na mroźne zimowe dni... ogrzewanie w gratisie

Opublikowano

michałoś, gwarancję masz... ;)

inaczej sprawa się ma z rękojmią - bo sprzedaży przecież nie było...

 

pewne nieporozumienie chyba już jest wyjaśnione,

natomiast Panom krzykaczom dziękujemy za zachętę do organizacji następnego konkursu

jak i za dodanie otuchy przy fundowaniu nagród :/

 

Arekkaz, nie mieliśmy takiej reklamacji z waszego środowiska oraz skargi właściciela maszyny na zbyt głośną lub zbyt grzejącą się maszynę,

więc nie wiem dlaczego Ty także nas atakujesz, czyżby również w sprawie konia sąsiada ? :kox:

Opublikowano

Zawsze do usług, szkoda że nie można było tak od razu.

Eot z mojej strony i pozdrawiam

 

Aa i pamiętajci, że krytyka to nie zawsze atak, na który trzeba odpowiadać ze zdwojoną siłą.

Opublikowano

tak sobie mysle ,że jak by lare wzieło ta maszyne na serwis przejrzało tak do swietego spokoju i dobrej opinii to najbardziej by zapunktowało na forum i nie było by rozmowy czy to ta sama co kress kriss shine czy co kolwiek chcecie.mysle ze lare do pewnego momentu było dobrze postrzegane na forum a teraz moje osobiste odczucia sa mieszane ze wzgledu na agresje w postach .skoro juz lare wyłozyło te 500zł na nagrode to rzadnym kosztem jest zerkniecie w przekładnie i budowanie dobrego wizerunku ;)

Opublikowano
do pewnego momentu było dobrze postrzegane na forum a teraz moje osobiste odczucia są mieszane ze względu na agresje w postach
dziwicie się? ileż można wytrzymać jak co chwila na każdym kroku pojawiają się ataki ze strony forumowiczów? kiedyś w końcu żyłka musi pęknąć.

 

[ps] moja wypowiedź jest adresowana do ogółu a nie do autora słów do których się odniosłem

Opublikowano
dziwicie się? ileż można wytrzymać jak co chwila na każdym kroku pojawiają się ataki ze strony forumowiczów? kiedyś w końcu żyłka musi pęknąć.

 

Tylko, że jak ktoś chce robić biznes i sprzedawać towar na który jest dosyć wąska grupa zainteresowanych, dodatkowo rejestrując się na forum na którym takowi przesiadują to podstawowa zasada prowadzenia biznesu polega na łagodzeniu takich sytuacji a nie dolewaniu oliwy do ognia a wręcz momentami obrażaniu ludzi.

 

Ktoś na Ciebie krzyczy, wyzywa Cię od różnych, odpowiadasz: "Dziękuję za uwagi, jeżeli ma Pan jeszcze jakieś pytania służę pomocą". Łagodzisz na maksa sytuację. Nie jest to jakiś bełkot z podręczników dla przedsiębiorcy ale ileś tam lat doświadczenia przy naprawdę grubych tranasakcjach pomiędzy przeróżnymi ludźmi: wykształconymi, niewykształconymi, głupimi, mądrymi, polakami, obcokrajowcami, etc. i za każdym razem to działa a w wielu przypadkach część z tych osób przeprasza póxniej, że uniosło głos. Profesjonalista nigdy nie ulega emocjom na oczach klientów, potencjalnych klientów i nigdy nie wdaje sie z nimi w pyskówkę. Wracasz do pokoju, rozpierdal*j sobie meble i gryź stół ale przy kliencie i z klientem spokój.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.