rickson Opublikowano 4 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2012 Chodzi o maszynę z konkursu i okres gwarancji Wczoraj ją widziałem i słyszałem - strasznie rzęzi Wierzę tylko że nie wybuchnie za dwa-trzy miesiące. Pozdrawiam
LARE Opublikowano 4 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2012 rickson, nieno jestem w szoku nie Ty wygrałeś, nie Twoja rzekomo rzęzi a Ty masz problem ?? ktoś maszynę wygrał, dostał ją za darmo i jeszcze źle ?? no fakt, może ciebie boli, że to nie Ty wygrałeś - rozumiem. Ponadto jeśli coś jest nie tak, po co gadać za uszami - jest serwis, tyle, że musi to zgłosić sam właściciel maszyny a nie słyszący rzęzienie...
rickson Opublikowano 4 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2012 LARE, Chodziło tylko o serwis do każdej maszyny o którym wszędzie mówicie. I w sumie takiej odpowiedzi się spodziewałem Pozdrawiam
LARE Opublikowano 4 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2012 rickson, do każdej oferowanej maszyny czytaj sprzedanej... a darowanemu koniu w zęby się nie zagląda szczególnie jak jest to koń sąsiada porównujesz flex'a do kilkukrotnie tańszej LARE w dodatku EPL-21 czyli najmniejszej maszyny stricte do detali... oczywiście, że brzmieć ona będzie inaczej ale inaczej kosztuje i nieco inne ma przeznaczenie
rickson Opublikowano 4 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2012 Porównuję? Gdzie ja tak napisałem? Chodzi jak traktor a nie powinna, nie ważne czy flex, lare czy jakakolwiek inna. Ps. CBŚ
siwyjac Opublikowano 4 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2012 rickson, do każdej oferowanej maszyny czytaj sprzedanej... a darowanemu koniu w zęby się nie zagląda szczególnie jak jest to koń sąsiada porównujesz flex'a do kilkukrotnie tańszej LARE w dodatku EPL-21 czyli najmniejszej maszyny stricte do detali... oczywiście, że brzmieć ona będzie inaczej ale inaczej kosztuje i nieco inne ma przeznaczenie Lare może źle zrozumiałem to mnie popraw. Piszesz że serwis dotyczy "sprzedanych" maszyn... więc mając szczęście w nieszczęściu czyli wygrywam maszynę i szlak ją trafia za naprawę będę musiał zapłacić...
LARE Opublikowano 4 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2012 po tej sprawie i zarzutach jak i obsmarowaniu d... ze strony nawet nie zwycięzcy konkursu lecz wolnego widza, to już chyba nam się odechciewa prezentów forumowych... jak widać, dać to za mało
miHoo79 Opublikowano 4 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2012 rickson, nieno jestem w szoku nie Ty wygrałeś, nie Twoja rzekomo rzęzi a Ty masz problem ?? ktoś maszynę wygrał, dostał ją za darmo i jeszcze źle ?? Super podejście... gratulacje... jak dostał za darmo jako nagrodę to może być niesprawna....
LARE Opublikowano 4 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2012 miHoo79, nieno załamka Panowie macie racje - wcisnęliśmy bubla w konkursie... a ten co wygrał to frajer co? - tak się dać zrobić w jajo a może pomyślcie 2 sekundy zanim coś głupiego napiszecie
Royal Szczecin Opublikowano 4 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2012 gwarancja to 12 miesięcy oraz 24 rękojmi dla osób nie prowadzących działalności oraz kupujących maszynę do użytku prywatnego. A nie jest tak że wg unijnego prawa powinno być 24 m-ce przy zakupie na paragon ? - ale wy macie problemy ludziska ? coraz to się trafia lepszy i szuka dziury w du..pie ...
LARE Opublikowano 4 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2012 Royal Szczecin, to właśnie to... lecz pamiętaj, że są pewne różnice pomiędzy rękojmią a gwarancją, ponad to ta pierwsza to obowiązek a ta druga to prezent od sprzedającego produkt.
michałoś Opublikowano 4 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2012 Jako, że sprawa gwarancji o którą toczy się spór dotyczy mnie oraz maszyny którą wygrałem w konkursie postaram się wyjaśnić o co chodzi. Po ogłoszeniu wyników wysłałem kilka maili z pytaniami do Lare, jednym z pytań było pytanie o gwarancję, w odpowiedzi otrzymałem, że na wygrane w konkursie Lare nie udziela gwarancji, ale w razie jakby się działo coś złego w przeciągu jakiegoś czasu ( i tu nie jestem pewien co do wymiaru czasu - chyba 2 albo 3 miesięcy - nie chcę wprowadzać w błąd ) to postarają się pomóc. Pomyślałem ok. Kolejnym mailem było pytanie o smarowanie - W odpowiedzi otrzymałem, że maszyna jest przygotowana do użytkowania. Nie trzeba nic smarować. Otrzymałem maszynę, po uruchomieniu wyraźnie słychać mechanizm (charakterystyczne grzechotanie), postanowiłem napisać kolejnego maila do Lare (tak jak wspomniałem nie miałem wcześniej styczności z żadną maszyną podczas pracy, jedynie Flex ricksona i to do tego "na sucho") o "teoretycznym" problemie, jakie są objawy i czy coś jest nie tak. W odpowiedzi otrzymałem, że mechanizm musi się ułożyć i po pewnym czasie powinno być lepiej. W międzyczasie po przeczytaniu kilku tematów na forum i pytaniu kilku osób padła propozycja - Brak smaru Mimo zapewnień producenta postanowiłem rozkręcić maszynę (oczywiście nie część na której są plomby - te są w stanie nienaruszonym ) a nie wiem czy poprawnie nazwę - głowicę w której jest przekładnia zębata. Po rozkręceniu jednak smar ( tak jak zapewniał producent ) był w wg. mnie wystarczających ilościach. Pomyślałem więc, że ten typ tak ma, maszyną z grzechotaniem w uszach "zrobiłem" dwa elementy tylko i wyłącznie w celach naukowych i trafiła do pudełka czekając na swoją kolej. Tak się złożyło, że wczoraj byłem u ricksona w celu zasięgnięcia kilku porad i miałem okazję porównać charakterystykę pracy praktycznie nowej Lare i Flexa z kilkudziesięcioma godzinami przebiegu (pisaliście wyżej, że to złe porównanie) i Flex przy Lare jest bezgłośny. Marcin zapytał o gwarancję, wg. mnie z czystej ciekawości co będzie jeśli to grzechotanie jest jednak uszkodzeniem, a nie "tak musi być" i powiedziałem mu, że fizycznej gwarancji od Lare nie posiadam, bo jest to wygrana w konkursie. Tak sprawa wygląda z mojej strony. Pozdrawiam.
Administrator AreK Opublikowano 4 Października 2012 Administrator Zgłoś Opublikowano 4 Października 2012 michałoś, może trafiłeś na tą samą "lepszą" konfigurację którą my mamy ?! Grzechocze i grzeje się pioruńsko.
michałoś Opublikowano 4 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2012 Arekkaz, nie mam pojęcia... wspominam po raz kolejny, że jest to moja pierwsza maszyna, ba pierwsza maszyna którą słyszałem podczas pracy i nie mam żadnego porównania.
siwyjac Opublikowano 4 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2012 normalnie jaja jak berety !! nagroda bez gwarancji w życiu wygrałem ze dwa razy nagrody rzeczowe i gwarancja zawsze była... [ Dodano: 4 Październik 2012, 20:21 ] michałoś, może trafiłeś na tą samą "lepszą" konfigurację którą my mamy ?!Grzechocze i grzeje się pioruńsko. może to jest maszyna na mroźne zimowe dni... ogrzewanie w gratisie
pLaYmAn Opublikowano 4 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2012 Wierzę szczerze, że gwarancja się odnajdzie
LARE Car Care Opublikowano 4 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2012 michałoś, gwarancję masz... inaczej sprawa się ma z rękojmią - bo sprzedaży przecież nie było... pewne nieporozumienie chyba już jest wyjaśnione, natomiast Panom krzykaczom dziękujemy za zachętę do organizacji następnego konkursu jak i za dodanie otuchy przy fundowaniu nagród Arekkaz, nie mieliśmy takiej reklamacji z waszego środowiska oraz skargi właściciela maszyny na zbyt głośną lub zbyt grzejącą się maszynę, więc nie wiem dlaczego Ty także nas atakujesz, czyżby również w sprawie konia sąsiada ?
rickson Opublikowano 4 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2012 Zawsze do usług, szkoda że nie można było tak od razu. Eot z mojej strony i pozdrawiam Aa i pamiętajci, że krytyka to nie zawsze atak, na który trzeba odpowiadać ze zdwojoną siłą.
LARE Car Care Opublikowano 4 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2012 rickson, od razu wiadomo było, że nikt od gwarancji się nie uchyla i nikt bubla nie wcisnął w dodatku za darmo - ale krytyka się leje jak zawsze... tak po polskiemu, a co...
citrofan Opublikowano 4 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2012 tak sobie mysle ,że jak by lare wzieło ta maszyne na serwis przejrzało tak do swietego spokoju i dobrej opinii to najbardziej by zapunktowało na forum i nie było by rozmowy czy to ta sama co kress kriss shine czy co kolwiek chcecie.mysle ze lare do pewnego momentu było dobrze postrzegane na forum a teraz moje osobiste odczucia sa mieszane ze wzgledu na agresje w postach .skoro juz lare wyłozyło te 500zł na nagrode to rzadnym kosztem jest zerkniecie w przekładnie i budowanie dobrego wizerunku
LARE Car Care Opublikowano 4 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2012 citrofan, i masz rację, my od początku to proponowaliśmy właścicielowi maszyny, lecz on z tego jeszcze nie skorzystał - mając nasze wsparcie i gwarancję
michałoś Opublikowano 4 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2012 Po kontakcie na PW doszliśmy do porozumienia i w wolnej chwili wyślę maszynę w celu weryfikacji.
S3ci0r Opublikowano 5 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2012 do pewnego momentu było dobrze postrzegane na forum a teraz moje osobiste odczucia są mieszane ze względu na agresje w postachdziwicie się? ileż można wytrzymać jak co chwila na każdym kroku pojawiają się ataki ze strony forumowiczów? kiedyś w końcu żyłka musi pęknąć. [ps] moja wypowiedź jest adresowana do ogółu a nie do autora słów do których się odniosłem
lukwawa Opublikowano 5 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2012 dziwicie się? ileż można wytrzymać jak co chwila na każdym kroku pojawiają się ataki ze strony forumowiczów? kiedyś w końcu żyłka musi pęknąć. Tylko, że jak ktoś chce robić biznes i sprzedawać towar na który jest dosyć wąska grupa zainteresowanych, dodatkowo rejestrując się na forum na którym takowi przesiadują to podstawowa zasada prowadzenia biznesu polega na łagodzeniu takich sytuacji a nie dolewaniu oliwy do ognia a wręcz momentami obrażaniu ludzi. Ktoś na Ciebie krzyczy, wyzywa Cię od różnych, odpowiadasz: "Dziękuję za uwagi, jeżeli ma Pan jeszcze jakieś pytania służę pomocą". Łagodzisz na maksa sytuację. Nie jest to jakiś bełkot z podręczników dla przedsiębiorcy ale ileś tam lat doświadczenia przy naprawdę grubych tranasakcjach pomiędzy przeróżnymi ludźmi: wykształconymi, niewykształconymi, głupimi, mądrymi, polakami, obcokrajowcami, etc. i za każdym razem to działa a w wielu przypadkach część z tych osób przeprasza póxniej, że uniosło głos. Profesjonalista nigdy nie ulega emocjom na oczach klientów, potencjalnych klientów i nigdy nie wdaje sie z nimi w pyskówkę. Wracasz do pokoju, rozpierdal*j sobie meble i gryź stół ale przy kliencie i z klientem spokój.
andrzej166 Opublikowano 5 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2012 lukwawa b. mądra wypowiedź. zgadzam się w całej rozciągłości.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się