czaptan Opublikowano 8 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2012 Postanowiłem przetestować zakupiony ostatnio środek do tapicerek od Nielsena. Produkt: Nielsen Nap Low Foam Opis z któregoś sklepu: Nielsen Nap Low Foam to koncentrat do prania tapicerki.Nisko pieniący środek idealny do czyszczenia tapicerek, foteli i wykładzin, z zastosowaniem w urządzeniach mechanicznych lub ręcznie. Nielsen Nap Low Foam rozjaśnia powierzchnię uwydatniając kolor i wzór na tkaninie, pozostawiając po sobie przyjemny zapach. Środek bardzo łatwy w użyciu: wystarczy rozcieńczyć w zależności od zabrudzenia w proporcji 1:10, 1:30 z ciepłą wodą. Do czyszczenia tapicerki materiałowej należy użyć miękkiej szczotki, do tapicerki welurowej gąbki. Konsystencja: płyn Kolor: zielony Zapach: lekko chlorowy, przynajmniej takie mam skojarzenie Cena: 33 zł za 1 l Obiekt do testów: Siedzisko w tapicerce częściowo welurowej z Focusa MK1. Siedzisko brudne, po palaczu, więc zapach ma bardzo nieprzyjemny. Boczki siedziska to welur, środek to mieszanka eluru i materiału. Procedura testowa: Założyłem najbardziej "prymitywne" zastosowanie - środek rozcieńczony 1:10 z ciepłą wodą, ręczny spryskiwacz i czyszczenie szczotką. W taki sposób każdy może użyć tego środka, natomiast podejrzewam, że bardziej obfite spryskanie i odciągnięcie części wody odkurzaczem przemysłowym dałoby lepsze rezultaty. Tak też planuję w przyszłości prać kanapę z tyłu. Siedzisko podzieliłem na pół, spryskałem dość solidnie i szorowałem szczotkami. Ta twardsza w sumie była na próbę, głównie pracowałem miękką szczotką z zielonym włosiem. Po wyszczotkowaniu przecierałem tapicerkę suchą mikrofibrą, żeby zebrać to co było na wierzchu. Następnie przecierałem wilgotną mikrofibrą, na koniec jeszcze raz suchą, żeby wyciągnąć trochę wody. Tak wyglądały szmaty po połowie siedziska: Całość wykonałem wieczorem, o 22. Zostawiłem do rana do wyschnięcia i faktycznie, o 9 rano siedzisko suchutkie. Oto efekty po czyszczeniu: Góra po Nielsenie: Na lewo po Nielsenie: Dół po Nielsenie: Ogólnie jest zdecydowanie czyściej. Największe zdziwienie na środkowej części siedziska - myślałem, że materiał jest taki gładki i trochę śliski, po upraniu okazało że że jest miły w dotyku. Był tak brudny, że sprawiał wrażenie gładkiego. Nieprzyjemny zapach też zelżał, ale zlikwidowanie go do końca będzie trudne. Następnie zdjąłem materiał z siedziska, żeby zobaczyć czy jest jakaś różnica na gąbce. I tak będę zakładał maty grzewcze, więc tego potrzebowałem. Na gąbce nic nie widać, ale nawet potraktowana bezpośrednio Nielsenem nie doczyszcza się. Tu pewnie pomogłaby tylko ekstrakcja. Na koniec postanowiłem zrobić jeszcze jeden test. Zmorą brudnej tapicerki jest powstawanie plam po wodze, zwłaszcza po deszczu. Postanowiłem sprawdzić, jak dobrze czyści Nielsen w rzeczywistości. Polałem odrobiną wody z kranu siedzisko przed i po myciu. Po przeschnięciu wygląda to tak: Ślad na części po Nielsenie: Ślad na części brudnej: Jak widać, plama nadal powstaje, ale zdecydowanie mniejsza. Wnioski: - produkt działa, sprawdzałem go też na np. pokrowcach od perkusji czy siedzisku do niej - nawet bez urządzeń można wyczyścić w dużym stopniu zabrudzoną tapicerkę - faktycznie zostawia po sobie dość przyjemny, neutralny zapach. Sam koncentrat nie pachnie idealnie, ale po rozcieńczeniu jest w porządku - nie zauważyłem wybielania koloru - tapicerka jest jaśniejsza, ale wynika to z usunięcia brudu. Sądzę, że przy użyciu opryskiwacza i odkurzacza przemysłowego efekty byłyby jeszcze lepsze. Kiedyś (jak będę zmieniał tapicerkę) postaram się ukazać efekty właśnie po takim podejściu. Oczywiście ekstrakcji Nielsen nie zastąpi, ale za tę cenę śmiało mogę produkt polecić. A na koniec słówko o wydajności: na ten kawałek zużyłem kilkanaście ml roztworu. Ogółem, na pokrowiec 1,2x0,3x0,3 m prany z dwóch stron, duże siedzisko, pokrowiec na pałki (0,5x0,4 m) i ten fragment siedziska poszło ok 200 ml roztworu. Myślę, że litr wystarczy spokojnie na 2-3 komplety siedzeń.
ultratouch Opublikowano 8 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2012 Topic nt. tego produktu już jest http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... 73&start=0
czaptan Opublikowano 8 Czerwca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2012 pardon, to proszę o przeniesienie testu i wywalenie tego tematu... zapomniałem sprawdzić
escimo Opublikowano 8 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2012 A jak z zapachem po praniu? Pozostaje jakiś czy zalatuje chemią?
nOx Opublikowano 9 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2012 wg. moich obserwacji leśny zapach jest wyczuwalny do kilku dni po praniu .
czaptan Opublikowano 10 Czerwca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2012 Potwierdzam, jednak ten zapach nie jest jakoś uciążliwy na początku po praniu.
Prezes Opublikowano 10 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2012 Używam NLF zarówno z triggera jak i ekstrakcyjnie... godny polecenia
nOx Opublikowano 10 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2012 Polecam go w zastosowaniu jako interior apc świetnie nadaje się do czyszczenia plastików
KaczorRK Opublikowano 17 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2012 Witam. Jako, że od jakiegoś czasu mam ten środek a nie było na czym mocno zabrudzonym go użyć postanowiłem do tego celu wykorzystać mocno zabrudzone beżowe, welurowe dywaniki z auta mojej żony. Środek rozcieńczyłem 1:10 z ciepłą wodą. Najpierw dywaniki dokładnie odkurzyłem. Spryskiwałem dywanik i delikatnie przecierałem szczotką a następnie po ok. 3-5min ponownie go spryskiwałem i szczotkowałem już mocniej. Płyn wyciągałem odkurzaczem. Zestaw roboczy: Przed i po:
soll Opublikowano 17 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2012 Uuuu ładnie, trochę taka partyzantka jak z tricolorem i UC, ale naprawdę daje radę. Kiedy nie ma się ekstrakcji to "must have"
Zybercik Opublikowano 17 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2012 Ja działałem tak samo WD 3.200 i efekt naprawdę spełnił moje oczekiwania
KaczorRK Opublikowano 18 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 18 Września 2012 Uuuu ładnie, trochę taka partyzantka jak z tricolorem i UC, ale naprawdę daje radę. Kiedy nie ma się ekstrakcji to "must have" Dokładnie. Do odświeżenia może być i jak widać z większym brudem też sobie można poradzić
diablo228 Opublikowano 18 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 18 Września 2012 też używałem tego produktu i można go polecić spokojnie jak za tą cene to spełnia swoje zadanie
Xeper Opublikowano 23 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2012 KaczorRK, masz jakas koncowke odsysającą do A2004 czy po prostu rurą zasysasz syfek?
KaczorRK Opublikowano 23 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2012 Xeper, Szczelinówkę, tą która była w zestawie z odkurzaczem.
DaV Opublikowano 23 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2012 Mam, uzywam i chwalę. Do ręcznego prania podsufitki i ogólnie reszty tapicerki w sam raz. Na dniach będe testował NIELSEN NAP EXTRA
KaczorRK Opublikowano 24 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2012 Na dniach będe testował NIELSEN NAP EXTRA I jak, testowałeś?Jakieś spostrzeżenia?
TADEK14 Opublikowano 24 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Grudnia 2012 Moze ktos porownac nielsena do tenzi texwash?
bili20@o2.pl Opublikowano 29 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2012 Moze ktos porownac nielsena do tenzi texwash? Ja mam porównanie do textil-ex. Tak, wiem, że jest do prania ekstrakcyjnego, ale zdarzyło mi się szczotkować i tenzi był zdecydowanie, tak około 40% słabszy. Nierozcieńczony i tak słabszy od nielsena.
masa140 Opublikowano 11 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2013 Chcąc wypróbować Nielsena Nap Low Foam postanowiłem wczoraj usunąć plamy z poduch od sofy mojej córki. Wyglądały tak: Do całej "operacji" użyłem Nielsen NLF w rozcieńczeniu 1:10 szczoteczki i 3 mikrofibr. Technika jak założyciel tego tematu czaptan Obfite spryskanie tarcie szczotką następnie przecierałem mokrą mikrofibrą i suchą. W trakcie roboty stwierdziłem, że poduchy są całe brudne więc postanowiłem doczyścić je całe - oto efekt (po prawej przeprane nielsenem) Efekt jak dla mnie ok wyraźnie odżyły i kolor jest żywy jak kiedyś, no i córce bardzo podoba się zapach, który pozostawił po sobie Nielsen. Środek godny polecenia.
kedar Opublikowano 11 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2013 Środek godny polecenia. Potwierdzam. W sobotę wyprałem jedną stronę pokrowca od materaca łóżka sypialnianego, poczekałem kilka godzin i wrzuciłem do pralki. Druga strona nie jest tak jasna jak ta po Nielsenie, po trzech podejściach szczoteczką nawet ślady po długopisie zniknęły - niewinny uśmiech żony - bezcenny
daniel87 Opublikowano 11 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2013 NIELSEN NAP EXTRA różni się od NAP LOW FOAM tylko stopniem pienienia czy są jeszcze jakieś różnice przemawiające na korzyść któregoś
maya Opublikowano 12 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2013 Nap Extra nie pozostawia śladów na plastiku bodajże, bardzo fajny produkt.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się