Skocz do zawartości

Nielsen Nap Low Foam


czaptan

Rekomendowane odpowiedzi

Postanowiłem przetestować zakupiony ostatnio środek do tapicerek od Nielsena.

 

5c11d2931580728e.jpg

 

Produkt: Nielsen Nap Low Foam

 

Opis z któregoś sklepu:

Nielsen Nap Low Foam to koncentrat do prania tapicerki.

Nisko pieniący środek idealny do czyszczenia tapicerek, foteli i wykładzin,

z zastosowaniem w urządzeniach mechanicznych lub ręcznie.

Nielsen Nap Low Foam rozjaśnia powierzchnię uwydatniając kolor i wzór na tkaninie,

pozostawiając po sobie przyjemny zapach.

 

Środek bardzo łatwy w użyciu: wystarczy rozcieńczyć w zależności od zabrudzenia w proporcji 1:10, 1:30 z ciepłą wodą. Do czyszczenia tapicerki materiałowej należy użyć miękkiej szczotki, do tapicerki welurowej gąbki.

 

Konsystencja: płyn

Kolor: zielony

Zapach: lekko chlorowy, przynajmniej takie mam skojarzenie

Cena: 33 zł za 1 l

 

Obiekt do testów:

 

Siedzisko w tapicerce częściowo welurowej z Focusa MK1. Siedzisko brudne, po palaczu, więc zapach ma bardzo nieprzyjemny. Boczki siedziska to welur, środek to mieszanka eluru i materiału.

 

10.jpg

 

11.jpg

 

Procedura testowa:

 

Założyłem najbardziej "prymitywne" zastosowanie - środek rozcieńczony 1:10 z ciepłą wodą, ręczny spryskiwacz i czyszczenie szczotką. W taki sposób każdy może użyć tego środka, natomiast podejrzewam, że bardziej obfite spryskanie i odciągnięcie części wody odkurzaczem przemysłowym dałoby lepsze rezultaty. Tak też planuję w przyszłości prać kanapę z tyłu.

 

Siedzisko podzieliłem na pół, spryskałem dość solidnie i szorowałem szczotkami. Ta twardsza w sumie była na próbę, głównie pracowałem miękką szczotką z zielonym włosiem.

 

12.jpg

 

Po wyszczotkowaniu przecierałem tapicerkę suchą mikrofibrą, żeby zebrać to co było na wierzchu. Następnie przecierałem wilgotną mikrofibrą, na koniec jeszcze raz suchą, żeby wyciągnąć trochę wody. Tak wyglądały szmaty po połowie siedziska:

 

13.jpg

 

Całość wykonałem wieczorem, o 22. Zostawiłem do rana do wyschnięcia i faktycznie, o 9 rano siedzisko suchutkie. Oto efekty po czyszczeniu:

 

Góra po Nielsenie:

1.jpg

 

Na lewo po Nielsenie:

2.jpg

 

3.jpg

 

Dół po Nielsenie:

4.jpg

 

Ogólnie jest zdecydowanie czyściej. Największe zdziwienie na środkowej części siedziska - myślałem, że materiał jest taki gładki i trochę śliski, po upraniu okazało że że jest miły w dotyku. Był tak brudny, że sprawiał wrażenie gładkiego. Nieprzyjemny zapach też zelżał, ale zlikwidowanie go do końca będzie trudne.

 

Następnie zdjąłem materiał z siedziska, żeby zobaczyć czy jest jakaś różnica na gąbce. I tak będę zakładał maty grzewcze, więc tego potrzebowałem. Na gąbce nic nie widać, ale nawet potraktowana bezpośrednio Nielsenem nie doczyszcza się. Tu pewnie pomogłaby tylko ekstrakcja.

 

5.jpg

 

Na koniec postanowiłem zrobić jeszcze jeden test. Zmorą brudnej tapicerki jest powstawanie plam po wodze, zwłaszcza po deszczu. Postanowiłem sprawdzić, jak dobrze czyści Nielsen w rzeczywistości. Polałem odrobiną wody z kranu siedzisko przed i po myciu.

 

6.jpg

 

Po przeschnięciu wygląda to tak:

 

7.jpg

 

Ślad na części po Nielsenie:

 

8.jpg

 

Ślad na części brudnej:

 

9.jpg

 

Jak widać, plama nadal powstaje, ale zdecydowanie mniejsza.

 

Wnioski:

- produkt działa, sprawdzałem go też na np. pokrowcach od perkusji czy siedzisku do niej

- nawet bez urządzeń można wyczyścić w dużym stopniu zabrudzoną tapicerkę

- faktycznie zostawia po sobie dość przyjemny, neutralny zapach. Sam koncentrat nie pachnie idealnie, ale po rozcieńczeniu jest w porządku

- nie zauważyłem wybielania koloru - tapicerka jest jaśniejsza, ale wynika to z usunięcia brudu.

 

Sądzę, że przy użyciu opryskiwacza i odkurzacza przemysłowego efekty byłyby jeszcze lepsze. Kiedyś (jak będę zmieniał tapicerkę) postaram się ukazać efekty właśnie po takim podejściu. Oczywiście ekstrakcji Nielsen nie zastąpi, ale za tę cenę śmiało mogę produkt polecić.

 

A na koniec słówko o wydajności: na ten kawałek zużyłem kilkanaście ml roztworu. Ogółem, na pokrowiec 1,2x0,3x0,3 m prany z dwóch stron, duże siedzisko, pokrowiec na pałki (0,5x0,4 m) i ten fragment siedziska poszło ok 200 ml roztworu. Myślę, że litr wystarczy spokojnie na 2-3 komplety siedzeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam. Jako, że od jakiegoś czasu mam ten środek a nie było na czym mocno zabrudzonym go użyć postanowiłem do tego celu wykorzystać mocno zabrudzone beżowe, welurowe dywaniki z auta mojej żony.

Środek rozcieńczyłem 1:10 z ciepłą wodą. Najpierw dywaniki dokładnie odkurzyłem. Spryskiwałem dywanik i delikatnie przecierałem szczotką a następnie po ok. 3-5min ponownie go spryskiwałem i szczotkowałem już mocniej. Płyn wyciągałem odkurzaczem.

 

Zestaw roboczy:

 

DSC_0046-1.jpg

 

Przed i po:

 

DSC_0021.jpg

DSC_0024.jpg

DSC_0032.jpg

DSC_0033.jpg

DSC_0039.jpg

DSC_0029.jpg

DSC_0043.jpg

DSC_0045.jpg

DSC_0035.jpg

DSC_0036.jpg

DSC_0038.jpg

DSC_0037.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uuuu ładnie, trochę taka partyzantka jak z tricolorem i UC, ale naprawdę daje radę. Kiedy nie ma się ekstrakcji to "must have" :good:

 

Dokładnie. Do odświeżenia może być i jak widać z większym brudem też sobie można poradzić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 miesiące temu...
Moze ktos porownac nielsena do tenzi texwash?

 

Ja mam porównanie do textil-ex. Tak, wiem, że jest do prania ekstrakcyjnego, ale zdarzyło mi się szczotkować i tenzi był zdecydowanie, tak około 40% słabszy. Nierozcieńczony i tak słabszy od nielsena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Chcąc wypróbować Nielsena Nap Low Foam postanowiłem wczoraj usunąć plamy z poduch od sofy mojej córki.

Wyglądały tak:

obraz069av.jpg

 

obraz070tp.jpg

 

obraz072rp.jpg

 

 

Do całej "operacji" :-] użyłem Nielsen NLF w rozcieńczeniu 1:10 szczoteczki i 3 mikrofibr.

 

obraz071vv.jpg

 

 

Technika jak założyciel tego tematu czaptan

Obfite spryskanie tarcie szczotką następnie przecierałem mokrą mikrofibrą i suchą.

W trakcie roboty stwierdziłem, że poduchy są całe brudne więc postanowiłem doczyścić je całe - oto efekt (po prawej przeprane nielsenem)

 

obraz073k.jpg

 

obraz074lf.jpg

 

 

Efekt jak dla mnie ok wyraźnie odżyły i kolor jest żywy jak kiedyś, no i córce bardzo podoba się zapach, który pozostawił po sobie Nielsen.

Środek godny polecenia. :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Środek godny polecenia.

Potwierdzam. W sobotę wyprałem jedną stronę pokrowca od materaca łóżka sypialnianego, poczekałem kilka godzin i wrzuciłem do pralki. Druga strona nie jest tak jasna jak ta po Nielsenie, po trzech podejściach szczoteczką nawet ślady po długopisie zniknęły :-] - niewinny uśmiech żony - bezcenny :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.