AUDI-A8 Posted April 15, 2012 Report Share Posted April 15, 2012 Witam. Czytam i czytam na temat tapicerki skórzanej ale nic nie znalazłem obszernego na temat środków do tapicerki skórzanej Zymöl. Piszę z zapytaniem czy ktoś miał do czynienia z produktami Zymöl LEATHER CONDITIONER i Zymöl LEATHER CLEANER. Jestem zainteresowany tymi produktami. Z góry dzięki za pomoc . Link to comment Share on other sites More sharing options...
henake Posted April 15, 2012 Report Share Posted April 15, 2012 ja uzywam i bardzo sobie chwale Link to comment Share on other sites More sharing options...
AUDI-A8 Posted April 15, 2012 Author Report Share Posted April 15, 2012 ja uzywam i bardzo sobie chwale A jaki jest pózniej efekt po zabezpieczeniu ? Połysk czy Mat ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
lukwawa Posted April 16, 2012 Report Share Posted April 16, 2012 Połysk czy Mat ? Mat, z tym, że jeżeli masz mocno zabrudzoną tapiecerkę Z. Leather Cleaner nie da sobie rady z usunięciem konkretnego zabrudzenia. To jest środek do stosowania raczej na regularnie pielęgnowaną tapicerkę, względnie porządnie oczyszczoną i konserowaną. Link to comment Share on other sites More sharing options...
AUDI-A8 Posted April 17, 2012 Author Report Share Posted April 17, 2012 Dziękuje za odpowiedzi Link to comment Share on other sites More sharing options...
julian Posted April 19, 2012 Report Share Posted April 19, 2012 Przy czym cleaner Zymola jest dość bogaty w środki nawilżające i nie wysusza mocno skóry. Moim zdaniem mocnego cleanera (CG Leather Cleaner, Colourlock) nie zastąpi, ale świetnie nadaje się do bieżącej pielęgnacji zadbanej skóry czy przecierania raz w tygodniu skóry w kabrio... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pepper Posted April 19, 2012 Report Share Posted April 19, 2012 julian, widziałem, że stosujecie Zymol Leather Conditioner w większości projektów CarSpa i mam pytanie jak w praktyce wygląda sprawa z wygrzewaniem skóry przed aplikacją Leather Conditionera? Czemu dokładnie ma służyć ten proces i czy faktycznie jest on konieczny? Posiadam Zymol Vinyl Conditioner gdzie producent zaleca identyczną procedurę i przyznam szczerze, że zastosowałem się do niej jedynie przy pierwszej aplikacji, przy następnych uznając krok za dość upierdliwy pomijałem go i nie widzę większej różnicy w efekcie. O ile w przypadku skóry potrafię sobie wyobrazić, że może chodzić o lepsze wchłanianie olejków etc. to w przypadku plastików, które nie sa chłonne nie umiem znaleźć uzasadnienia. Tym bardziej, że z takim zaleceniem spotkałem się tylko w przypadku produktów Zymola, więc może warto by było wyjaśnić tą odmienność / dodatkowy krok w aplikacji. Wiem, że wplotłem Vinyla w temat o skórze, ale zasada pewnie jest podobna więc można za jednym zamachem wyjaśnić wszystkie wątpliwości Faktycznie tak jak napisał AUDI-A8 o tym zestawie do skór napisano niewiele, ja na przykład przed zakupem, podobnie jak przed zakupem Z Vinyla nie wiedziałem o " podgrzewaniu " Link to comment Share on other sites More sharing options...
JM63 Posted April 20, 2012 Report Share Posted April 20, 2012 Podgrzewanie plastików ma głownie na celu szybsze wchłonięcie się środka, nie jest konieczne. podgrzewanie nie jest koniecznością, po prostu jak rozgrzejesz plastik otwierają się pory przez co środek lepiej się wchłania i teoretycznie efekt będzie trwalszy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
AUDI-A8 Posted April 20, 2012 Author Report Share Posted April 20, 2012 Pepper A jest jakaś różnica po wygrzaniu i bez wygrzania ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moderator Eryczek Posted April 20, 2012 Moderator Report Share Posted April 20, 2012 AUDI-A8, pytanie nie do mnie ale robilem takie porownanie przy Vinyl Conditionerze - brak roznic wizualnych, byc moze byly w trwalosci ale zbyt czesto go klade zeby je zaobserwowac. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pepper Posted April 20, 2012 Report Share Posted April 20, 2012 Pepper A jest jakaś różnica po wygrzaniu i bez wygrzania ? Tak jak pisałem przy Vinyl Conditionerze podobnie jak Eryczek, nie zaobserwowałem. Jeśli chodzi o Leather Conditionera - nie wiem, dlatego właśnie pytałem, czy sprawa ma się podobnie, czy może w przypadku skór warto to zobić. Kolega JM63, wyszperał na forum dwa posty, ale odnoszą się one do plastików, a ja pytałem konkretnie jak to się ma w praktyce w przypadku skóry. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moderator Eryczek Posted April 21, 2012 Moderator Report Share Posted April 21, 2012 Pepper, i jak, były już testy tytułowego zestawu? Jakie wrażenia? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pepper Posted April 22, 2012 Report Share Posted April 22, 2012 Pepper, i jak, były już testy tytułowego zestawu? Jakie wrażenia? Były dziś od samego rana Wrażenia bardzo pozytywne. Jeśli chodzi o cleaner to tak jak pisał julian, Colourlocka nie zastąpi w czyszczeniu skóry która miała styczność jedynie z pośladkami. Ja zacząłem od tylnej "kanapy" jeśli można tak to nazwać u mnie w aucie, a ponieważ nikt tam nie jeździ to skóra jest w zasadzie jedynie zakurzona. Tam jak i na fotelu pasażera cleaner poradził sobie bez problemu. To co od razu rzuciło mi się w oczy to fakt, że po samym cleanerze skóra wygląda na ładnie odżywioną / nawilżoną, zdecydowanie czuć różnicę w dotyku. Na fotelu kierowcy zaczęły się małe schody, miałem wrażenie że cleaner nie doczyszcza tak jak powinien więc wspomogłem się Colourlockiem i szczoteczką i faktycznie po wytarciu na fibrze zebrało się jeszcze sporo brudu. Na wszelki wypadek wróciłem więc do fotela pasażera, żeby sprawdzić na jednym elemencie, ale tam Colourlock nie miał już co zbierać. W podsumowaniu Leather Cleaner jest dla kogoś kto regularnie pielęgnuje tapicerkę i nie chce za każdym razem bez potrzeby trakować jej mocniejszymi środkami, taki powiedzmy quick detailer cleaner. W moim przypadku następna okazja na użycie mocniejszego środka nadarzy się pewnie dopiero znowu po zimie. Jeśli chodzi o odrzywkę Leather Conditioner to dla mnie bomba, banalna aplikacja i mega wydajność. Bardzo łatwo rozprowadza się po powierzchni, nie ma uczucia " ciągnięcia" czy lepkości. Wodnista to może złe słowo, ale w każdym razie lekka konsystencja sprawia wrażenie, że odrzywka faktycznie wnika w skórę a nie zalega na jej powierzchni. Trzeba by się bardzo postarać żeby zrobić jakieś smugi, mnie się nie udało Jeśli chodzi o wygląd jaki pozostawia to według mnie nie jest to zupełny mat, matowy jest po cleanerze a po odrzywce bardziej satynowy, ja bym określił wygląd jako "szlachetnie mięsisty" W każdym razie mnie odpowiada. Reasumując bardzo fajny zestaw do regularnej pielęgnacji, wydaje się być bardzo bezpieczny, takie ekologiczne Spa dla skóry. Nic nie śmierdzi, nic nie szczypie, oczy nie łzawią. Teraz tak patrzę, że nawet dłonie mam jakieś takie "szlachetnie mięsiste" Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moderator Eryczek Posted April 22, 2012 Moderator Report Share Posted April 22, 2012 Pepper, dzięki za rzeczowy i szczegółowy opis Tak jak mówiłem, w dziedzinie pielęgnacji skóry nie mam żadnego doświadczenia. Niemniej, decyzja już zapadła, następne auto będzie miało tapicerkę skórzaną (pytaniem pozostaje czy czarną czy białą) Decyzja podyktowana jest bynajmniej nie z miłości do skóry co możliwości dołożenia sobie zabawy Jeszcze pytanie: wygrzewałeś jakoś siedzenia przed aplikacją, czy wystarczyła Ci dzisiejsza słoneczna pogoda? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pepper Posted April 22, 2012 Report Share Posted April 22, 2012 Jeszcze pytanie: wygrzewałeś jakoś siedzenia przed aplikacją, czy wystarczyła Ci dzisiejsza słoneczna pogoda? Posiłkowałem się pogodą, nawet dwa razy auto przestawiałem ale szczerze mówiąc nawet w miejscach gdzie skóra nie była nasłoneczniona nie widziałem różnicy, odrzywka aplikowała i wchłaniała się równie łatwo. Niemniej, decyzja już zapadła, następne auto będzie miało tapicerkę skórzaną (pytaniem pozostaje czy czarną czy białą) Decyzja podyktowana jest bynajmniej nie z miłości do skóry co możliwości dołożenia sobie zabawy No to zdecydowanie białą, będziesz miał zabawy a zabawy Ja sobie przy czarnej często podkładam fibrę pod tyłek Link to comment Share on other sites More sharing options...
MetalMagnes Posted April 26, 2012 Report Share Posted April 26, 2012 Tak jak mówiłem, w dziedzinie pielęgnacji skóry nie mam żadnego doświadczenia. Niemniej, decyzja już zapadła, następne auto będzie miało tapicerkę skórzaną Ja też ...i jeszcze było w automacie A jak powyższy zestaw ma się do zestawów: Zaino i Duragloss? Mam na myśli który jest najlepszy do regularnej pielęgnacji skóry? I który ma najlepszy zapach...o intensywności zapachu Z10 krążą różne opinie, jednym się podoba, dla innych za mocny. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moderator Eryczek Posted April 26, 2012 Moderator Report Share Posted April 26, 2012 i jeszcze było w automacie mój też! mój też! tylko czekam aż japońce ściągną pomysł dwu sprzęgłowej od VW bo naszym zachodnim sąsiadom raczej w tej dziedzinie nie ufam FSI i DSG czy Stroniki kuszą ale o ich jakości już krążą legendy Co do porównania do Zaino to na pewno Pepper się wypowie (miał Z10) ale ja się z nim nie odzywam bo se ze mnie i moich pomysłów co do białej skóry jaja robi Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pepper Posted April 26, 2012 Report Share Posted April 26, 2012 A jak powyższy zestaw ma się do zestawów: Zaino i Duragloss? Duragloss nie miałem, więc się nie wypowiem. Miałem Zaino, faktycznie zapach jest mocno skórzany, z tego powodu go zresztą kupiłem. Na początku mi się podobał, potem zaczął trochę męczyć. Myślę, że każdy przerabia fazę na zapach skóry w aucie ze skórą Ja w tym okresie próbowałem właśnie Z10, Gliptone Gt11 oraz.... Chemical Guys Leather Scent Teraz jak chcę żeby zapachniało skóra to po prostu psikam sobie tym ostatnim W tej chwili zapach odżywek stawiam na drugim miejscu, bo też nie ma się co łudzić że unosi się on jakoś specjalnie długo. Jeśli chodzi o właściwości pielęgnacyjne to Z10 średnio mi przypadło do gustu, mam wrażenie, że zalega na powierzchni i zostawia skórę taką " ceratową " i śliską, nie do końca nawilżoną, też trochę za bardzo się świeci. Dużo lepiej przynajmniej na skórach u mnie w aucie zachowuje się Zymol Leather Conditioner i Gliptone Gt11, skóra wydaje się bardziej miękka i ma fajny satynowy wygląd. Mnie zachach Zymola kojarzy się z olejkiem na plażę - czyli fajnie:) Co do cleanerów to Colourlock po prostu trzeba mieć, od tego zacząć a potem już regularnie można miziać Zymolem Odżywkę Colourlock używam do kierownicy, nadaje najbardziej matowy wygląd z tych, które wymieniłem. Opcji jest wiele a wyjście tylko jedno - kupić wszystko, wypróbować, a co się nie spodoba to wypić. Co do porównania do Zaino to na pewno Pepper się wypowie (miał Z10) ale ja się z nim nie odzywam bo se ze mnie i moich pomysłów co do białej skóry jaja robi Nie robię sobie jaj po prostu się zastanawiam czy Ci się nie znudzi owijać siebie i pasażerów stretchem Link to comment Share on other sites More sharing options...
MetalMagnes Posted April 27, 2012 Report Share Posted April 27, 2012 Eryczek, Tomek zapomniałem jeszcze o jednej rzeczy...fajnie jakby miał 300 lub nawet 400 koni Pepper, Piotrek dzięki za kawał informacji Czyli Chemical Guys Leather Scent pachnie tak jak powinien pachnieć odświeżacz o zapachu skóry. Jak z trwałością? A powiedz mi jeszcze jak wypadają cleanery Zaino i Gliptone w porównaniu do Zymola. Link to comment Share on other sites More sharing options...
maclaren Posted April 27, 2012 Report Share Posted April 27, 2012 Ja używam Glipton 11, Leather Protection Cream i Zaino. Wedlug mnie najlepszy Gliptone potem LPC i Zaino, Zaino jest trochę za lepki i śliski. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pepper Posted April 29, 2012 Report Share Posted April 29, 2012 Czyli Chemical Guys Leather Scent pachnie tak jak powinien pachnieć odświeżacz o zapachu skóry. Jak z trwałością? A powiedz mi jeszcze jak wypadają cleanery Zaino i Gliptone w porównaniu do Zymola. Leather Scent pachnie ok, jak na chemiczny zapach skóry Ogólnie to wszystkie te zapachy są mniej, lub bardziej "podobne" do zapachu skóry, chyba Z10 wypada tu najlepiej pod względem odwzorowania, ale paradoksalnie z tego powodu jest trochę męczący. Ja jestem teraz na etapie Stripper Scent i ten mi typowo podszedł Trwałość Używałem tylko cleanera z Colourlocka i Zymola więc nie mam porównania do Gliptone i Zaino. Te dwa, które mam fajnie się uzupełniają. Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmichal Posted August 2, 2012 Report Share Posted August 2, 2012 Ja do tej pory używałem wielokrotnie Gliptone, a ostatnio kupiłem Zymol'a Leather Cliner i Leather Conditioner na próbę. O ile Cleaner jest naprawdę świetny - doskonale czyści, świetnie się pieni i ładnie pachnie, to Conditioner Zymol'a w porównaniu z Gliptone wypada w moich oczach marnie! - bardzo słabo nawilża skórę, która potem skrzypi pod tyłkiem. Chyba będe stosował mix w postaci - Cleaner Zymol'a + Conditioner Glipton'a Link to comment Share on other sites More sharing options...
jozek726 Posted January 7, 2014 Report Share Posted January 7, 2014 julian, widziałem, że stosujecie Zymol Leather Conditioner w większości projektów CarSpa i mam pytanie jak w praktyce wygląda sprawa z wygrzewaniem skóry przed aplikacją Leather Conditionera? Czemu dokładnie ma służyć ten proces i czy faktycznie jest on konieczny? Posiadam Zymol Vinyl Conditioner gdzie producent zaleca identyczną procedurę i przyznam szczerze, że zastosowałem się do niej jedynie przy pierwszej aplikacji, przy następnych uznając krok za dość upierdliwy pomijałem go i nie widzę większej różnicy w efekcie. O ile w przypadku skóry potrafię sobie wyobrazić, że może chodzić o lepsze wchłanianie olejków etc. to w przypadku plastików, które nie sa chłonne nie umiem znaleźć uzasadnienia. Tym bardziej, że z takim zaleceniem spotkałem się tylko w przypadku produktów Zymola, więc może warto by było wyjaśnić tą odmienność / dodatkowy krok w aplikacji. Wiem, że wplotłem Vinyla w temat o skórze, ale zasada pewnie jest podobna więc można za jednym zamachem wyjaśnić wszystkie wątpliwości Faktycznie tak jak napisał AUDI-A8 o tym zestawie do skór napisano niewiele, ja na przykład przed zakupem, podobnie jak przed zakupem Z Vinyla nie wiedziałem o " podgrzewaniu " Panowie o co chodzi z tym nagrzewaniem skóry ? Bo nie słyszałem jeszcze o tym Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrek1388 Posted May 26, 2015 Report Share Posted May 26, 2015 Kupiłem skórę i postanowiłem użyć produktów zymola z tematu. Po zostawaniu conditioner taki efekt po 2 dniach. Dlaczego? Co mogę zrobić ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
zegarek Posted May 26, 2015 Report Share Posted May 26, 2015 Nie wchłonął się równo. Może za gruba warstwa. Zwilż mikrofibrę wodą i przetrzyj tapicerkę. Powinna się zrobić jednolita powierzchnia. Mi się czasem tak dzieje jak nałożę kilka warstw po sobie jak chce mocniej nawilżyć suchą skórę. Pomaga delikatne podgrzanie skóry przed aplikacją. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now