BMW 550i LCI [A35 MONACOBLAU MET]

[inairam]

Witam

 

 

Dzisiaj pokażę wam relację z detailingu (środek + korekta) mojego auta . Już przeszło od roku interesuje się detailingiem, mimo, iż kiedyś też w miarę możliwości starałem się dbać o auta (oczywiście w miarę możliwości - kosmetyki Sonaxa to było coś ). Jest to moja pierwsza relacja na forum, tak więc mogą pojawić się w niej pewne błędy. Przez zaparchacony stan nowego nabytku nie byłem w stanie się nim w pełni cieszyć, lecz nadchodzące parę dni wolnego dawały nadzieję na zmianę ówczesnego stanu rzeczy. Zebrałem wszystkie zabawki i ruszyłem do pracy . Projekt zajął mi łącznie 8 dni (03-10.04) w międzyczasie dojechał mój brat, który pomagał mi i robił zdjęcia. Pierwszego dnia priorytetem było sprzątanie garażu i tak naprawdę nic przy aucie zrobione nie było. Chciałbym z góry przeprosić za kiepską jakość części zdjęć (jak lustrzanka się rozładowała zdjęcia były robione zapasowym aparatem )

 

 

Środki użyte do czyszczenia:

 

 

Skóra

 

- Zestaw Colourlock (Soft Clean + szczotka)

 

- Zaino Z10

 

- Colorlock LV (kierownica)

 

- Mikrofibry

 

- Aplikatory z MF

 

 

Vinyle

 

- APC BH 1:10

 

- Szczoteczka do detali Zymol

 

- Mikrofibry

 

- Zymol Vinyl Conditioner

 

- 303 Aerospace Protectant

 

- Aplikatory z MF

 

 

Szyby

 

- IPA 1:1

 

- Zymol Glas

 

- Rain X

 

Tricolor + Menzerna FG500

 

 

Dywaniki (nie ma w relacji)

 

- Pranie ekstrakcyjne

 

 

Koła (przygotowane wcześniej)

 

- APC Nielsen 1:4 aż do czystego celem dokładnego wyczyszcznia opon pod dressing

 

- Nielsen Acidic Aluminium Cleaner

 

- VP Citrus T&G Remover

 

- Glinka BH Soft

 

- CarPro IronX

 

- 4nano Rim Protect

 

- Meguiars Endurance

 

 

Mycie

 

- APC 1:4

 

- Dodo Juice Born To Be Mild

 

- AB Magifoam

 

- Rękawica Mesa

 

- Fluffy Dryer

 

- VP T&G Remover

 

- CarPro IronX

 

-Pędzelki

 

Korekta

 

- Makita 9227CB

 

- Backing plate'y, pady i futerko Flexipads

 

- Pasty Menzerny FG 500 IP 2000 SF 4000

 

- Fibry CrystalDetail

 

- Korek szlifierski, papier 2500 Flexipads

 

Wydech

 

- Wełna stalowa Allstar

- Brilliant Polish

 

Uszczelki

 

- APC 1:4

 

- Zymol Seal

 

 

Zabezpieczenie

 

- Dedykowane fibry i aplikator Zymol

 

- Zymol HDC

 

- Zymol Glasur

 

 

To tytułem wstępu. A więc zaczynamy.

 

 

Dzień 1. SPRZĄTANIE GARAŻU - niestety brak fotek, ale roboty było co nie miara

 

 

Dzień 2. Czyścimy skóry - mało fotek i nie za dobrej jakości (pomoc przyjechała dopiero w piątek)

 

 

Stan skór nie był najgorszy, o dziwo. Ciekawe jest też to, że fotel pasażera był bryudniejszy od fotela kierowcy. Co innego plastiki - wszechobecny syfilis.

 

 

 

 

Mniam. Szczoteczka w dłoń i do dzieła.

 

 

 

 

50/50. Syfu wiele nie było, ale lekko skóra się już błyszczała. Dla każdego posiadacza BMW - skóra Nappa się nie umywa do Dakoty, naprawdę warto dopłacić. Ma świetną fakturę, jest 'delikatniejsza'.

 

 

I kierownica, tu troszkę było.

 

 

Brud zdjęty z tylnej kanapy, widać że jeździły tam dzieci, są wgniecenia od fotelika :<

 

 

Efekty z tyłu

 

 

 

 

I przód...

 

 

 

Boczek fotela

 

 

 

 

Boczek drzwi

 

 

I ten matt...

 

 

 

I czyścimy szybki (również części, których miejsce jest w uszczelkach)

 

 

 

 

Na deser vinyl'e (ciąg dalszy dnia 3.)

 

 

 

 

Dzień 3. Vinyle

 

Vinyle były mocno zabrudzone, szczególnie w kratkach i na listwie aluminiowej środkowej (ktoś rozlał jakieś picie ). Tak samo było z obudowami fotela i progami - błoto i piach. Kilka zdjęć po mi wcięło, za co serdecznie przepraszam

 

 

 

Vinyle czyste, można zabezpieczać Z Vinyl Conditioner'em (50/50 mnie urzekło )

 

 

Teraz warto powrócić do skór - zabezpieczenie Zaino Z10 dla super zapachu, na koło kierownicy poszło LV - Zaino w mojej opinii robi skórę śliską początkowo .

 

 

Środek skończony i wyjazd z garażu na mycie wstępne

 

 

I ta gustowna sól i błoto zimowe...

 

 

I płuczemy, potem pędzelkowanie APC w zakamarkach (wybaczcie za mało zdjęć ale sami wiecie jak ciężko pracować i robić zdjęcia)

 

 

Szampon DJ Born To Be Mild - ma obłędny zapach i super się pieni, wiaderko do płukania z GritGuardem

 

 

Chowamy auto do garażu i spać - jutro początek korekty!

 

Dzień 4. Dekontaminacja, glinkowanie, umycie komory silnika, mycie właściwe, oklejanie, inspekcja lakieru i początek zabawy z Makitą

 

Wstał nowy dzień, pomoc dojechała to i zdjęć będzie więcej - na początek VP T&G Citrus Remover

 

 

I ściągamy - o dziwo nie było tych zanieczyszczeń wiele

 

 

A teraz czas na zanieczyszczenia metaliczne - tu przyszedł nam z pomocą CarPro IronX

 

 

Lakier i felgi (obficie) krwawią

 

 

Czas na glinę - innych zabrudzeń było sporo, tak więc zdecydowaliśmy się użyć glinek medium i soft (odpowiednio CarPro Medium Clay i BH Soft)

 

 

Żółta glinka po pierwszym elemencie

 

 

Biała glinka po całym lewym boku

 

 

Jedziemy dalej, pojawiły się zacieki gdzieniegdzie

 

 

Czas na komorę silnika - syf i malaria, pozostałości po 4 jesieniach.

 

 

Myjemy z pędzelkowaniem

 

 

Tak tak - pod uszczelki też warto zajrzeć, przy okazji można je umyć

 

 

Listki z ostatnich 4 jesieni i mech to cenne skarby, ale czy opłaca się je trzymać pod maską?

 

 

Wycieramy - mycie skończone

 

 

Mycie właściwe po glince - piana aż podskakuje

 

 

I swirle w blasku słońca

 

 

Co to jest?! Masakra

 

 

I odpryski na masce od jazdy autostradowej

 

 

Dobra, suszymy i wjazd do garażu na oklejanie - cała prawda zaraz wyjdzie...

 

 

Łatwiej wyjąć kierunki niż je oklejać

 

 

Masakra w świetle prawdy

 

 

Pierwsze przejazdy FG 500 na białym padzie

 

 

50/50 po skończonym cięciu - teraz widać oksydację, water spoty i ten pył? który powodował szorstkość lakieru oraz oczywiste następstwa konserwacji auta na myjniach automatycznych...

 

 

Sił zabrakło - trzeba było iść się wyspać

 

Dzień 5.

 

Oczyszczamy maskę IPĄ i robimy zaprawki - lakierem zaprawkowym. Przy muzyce łatwiej się pracuje, toteż podpieliśmy auto pod prostownik

 

 

Co to jest - na szczęście papier 2500 sobie z tym poradził

 

 

Dalej jedziemy na przetarty błotnik papierem

 

 

Poziom klapy nas nie satysfakcjonował, jechaliśmy dalej z FG 500 - pady też trzeba czyścić

 

 

To mi się podoba // dużo, dużo pyłu

 

 

Czas na błotnik - nie chciał się poddać, więc zastosowaliśmy korek i papier 2500

 

 

Koniec pracy na dziś.

 

Dzień 6. Korekta błotnika i dachu

 

I po strachu

 

 

Dach kompletnie nie dawał się ciąć - w grę weszło małe futro (dlaczego nie kupiłem dużego - zmarnowało to cenne godziny )

 

 

Dzień 7. Polerowanie listw "hochglanz individual", wykańczanie dołu klapy i zderzak tylny, drzwi lewej strony; impregnowanie silnika 303 AP i dogłębne czyszczenie szyb tricolor + FG 500

 

Swirle na słupku

 

 

I listwy drzwi prawych (tego nalotu nie udało się usunąć, to chyba jakieś wżery po ptasich kupach lub kwaśnych deszczach?)

 

 

I zrobione

 

 

Głęboka rysa sprawiła, że zdecydowaliśmy się jechać papierem ściernym na dole klapy. Kilka rysek niestety zostało, zabrakło czasu na wykończenie tego w 100%

 

 

Pseudo-futro na plate'cie 180mm jedynie narobiło syfu

 

 

W międzyczasie polerowanie wydechów (mało udało się wyciągnąć, końcówki są tak zniszczone, że aż klar odpada, jedynym wyjściem jest chyba zakup nowych...

 

 

Dalej została zabezpieczona komora silnika jak i plastiki i listwy koło przedniej szyby:

 

 

 

Słupki (zrobione na 99% )

 

I dalej jedziemy z listwami na wysoki połysk, tym razem z lewej strony

 

 

Już dużo lepiej...

 

 

Jedziemy przy okazji szybki tricolorem (miały podobny nalot jak te listwy na drzwiach, ale w końcu się poddał ), i jedziemy drzwi futerkiem.

 

 

Koniec pracy - jutro ostatni dzień wolnego, będzie dużo roboty

 

Dzień 8. Jedziemy z maską pokrytą wszelkim możliwym kurewstwem, oraz dokańczamy SF 4000 lewą stronę.

 

 

 

Kontrast - zrobiony błotnik do prawych drzwi

 

 

Następnie robiliśmy prawą stronę - lakier twardy jak kamień, wychodziło po 10 przejazdów futrem na część elementu...

 

 

Koniec korekty - wyjeżdżamy z garażu i robimy przedni zderzak (za mało miejsca w garażu) i myjemy MagiFoamem, który musiał sobie poradzić z astronomiczną ilością pyłu.

 

 

Zmieniamy koła i myjemy na nadkola - chcieliśmy zrobić je GTECHNIQ C4 PERMANENT TRIM RESTORER, który czeka sobie w torbie, lecz zabrakło czasu... - to zasługiwać będzie na osobną relację

 

I skończona robota już w nocy

Te zdjęcia wykonałem następnego dnia, już w domu bo baterie znowu odmówiły posłuszeństwa -.-

 

 

Ogólnie wyszło całkiem nieźle, korektę oceniam na 80-85%. Można by jeszcze więcej popracować, ale tu potrzebny byłby czas, który jest towarem deficytowym. Mam nadzieję, że relacja się podobała i liczę na przychylne komentarze i/lub konstruktywną krytykę.

 

Pozdrawiam

[DawPi]

Uff, przebrnąłem.. Samym czytaniem nieźle się zmęczyłem, a co dopiero Wy!

 

Ekstra praca i dzięki za podzielenie się nią.

 

P.s. system natrysku Tar Removera rewelka!

[Geno]

Fajna relacja Widzę lakier był ciężkim zawodnikiem.

 

Niezły sleeper, 550 bez oznaczeń

[inairam]

I o to chodzi , chociaż gdybym brał z salonu wziąłbym oznaczenia ;P. 2 wydechy nawet nie trapezowe jak w nowym f10, więc widziałem już jak paru osobom kopara opadła jak odchodził

[Geno]

Z wyglądu ot zwykłe 520i/d a tu jednak ździwko

[danielek.]

Widać że sporo pracy kosztowała korekta jak i wstawienie tutaj relacji,bardzo fajnie wyszło jedynie zastanawia mnie sprzątanie garażu...

Dajesz radę coś tam znaleść ?

 

http://img337.imageshack.us/img337/9959/dsc0198resize.jpg' alt='dsc0198resize.jpg'> Uploaded with ImageShack.us[/img]

[inairam]

Przedmioty pierwszej potrzeby są na wierzchu, reszta to niepotrzebne klamoty

[BartekB]

Widać że włożyłeś mnóstwo godzin pracy ale jak na tyle dni to tego "wow" jakoś nie mogę sie dopatrzeć. Kilka pytań;

 

Czemu nie używałeś innych past tylko cały czas fg500. Polecam użyć troche mniej scierną i wykońaczjąco wtedy może uda ci sie osiągnąc super efekt.

 

Druga sprawa, podczas glinkowania czego używałes do poślizgu? Może stąd ten nalot sie robił.

 

HDC na lakier poszedł? mam nadzieje że tak bo jakoś po zdjęciach tego nie mogę zobaczyć.

 

Musimy sie kiedyś na bezdotyku spyknąć bo widzę że kolega tez z 3city

[inairam]

Nalot był już wcześniej bo był widoczny w chwili kupna auta, tak więc glinka na pewno do tego sie nie przyczyniła. Do glinki użyłem wody destylowanej i kropelki szamponu w nowym atomizerze.

HDC poszedł - wcięło mi zdjęcia :<

 

Używałem past IP 2000 i SF 4000 - patrz opis użytych środków, po prostu nie zawsze były z tego zdjęcia

[uri90]

robota na pewno ciezka, i widac efekty

jednak aj poprosiłbym o zdjecia w dzien bo całą relacje czekałem na zdjęcia końcowe i sie zawiodłem na nich ... nic na nich nie widać, a myslalem ze bedzie "wow"

umyj auto i zrób konkretne foty bo auto jest piękne

[prezes.gd]

Hehe garaż jest nie mój, ja mam mniejszy garaż, w którym nie mógłbym zrobić swobodnie korekty, ale mimo to, mój garaż jest czysty i wszystko jest poukładane

No możnaby było, wszyscy robią jakieś spoty tylko Trójmiasto śpi... czas to zmienić.

Auto jeszcze wiele ma do poprawy ale raz, że nie miałem już więcej czasu a dwa to myślę, że FC+ i duże futro poprawiłoby efekt

Ok, auto się już delikatnie przykurzyło a w szczególności felgi więc niedługo je umyje, oczywiście jakiś filmik z bezdotyku też wstawie plus te zdjęcia w dzień

[Spidi]

Świetna relacja i jeszcze lepsze auto!

Gratuluję - warto było bo widać ogromną poprawę. Szkoda żeby tak konkretna Bawarka nie błyszczała jak należy.

pzdr

[BartekB]

A jak z aplikacją od p.Nowickich daje radę z usuwaniem odprysków.

 

Po aplikacji mocno widoczne?

[kempus]

Duży plus za Bushido

[buka]

Ładny killer Taki niepozorny.

Mam jedno pytanie co to jest?

Co do pracy, zaczołeś na dzień dobry "z grubej rury"

[martinezzg]

ładny i fajny samochód - dla mnie tez im mmniej oznaczen tym lepiej - jedziesz sobie gdzie ludzie myślą ze dwulitrówka a tu baaaaach... choć po wydechu chyba można poznać ze mamy do czyninia z czymś mocniejszym:)

zrób zdjęcia normalne w dzień bo całą relację przebrnąłem w nadziei na efekt końcowy a tu---- efektu nie ma (z powodu zdjęc);;

ale masa pracy włożona

[Gość]

całą relacje czekałem na zdjęcia końcowe i sie zawiodłem na nich ... nic na nich nie widać, a myslalem ze bedzie "wow"

Dokładnie to samo chciałem napisać.

Co do samej relacji, to podoba mi się ''uczciwość'' zdjęć z korekty. Dla mnie robota wystarczająca Nie starasz się selekcjonowanymi zdjęciami pokazać innym - ''patrzcie jaki jestem dobry''.

[prezes.gd]

Lakier zaprawkowy od Wiolki i Pawła dobrany idealnie, ładnie pokrył ubytki ale szczerze mówiąc to, żeby maska była idealna to niestety tylko ponowne lakierowanie by jej pomogło, ponieważ ma bardzo dużo malutkich odprysków, których nie sposób naprawić zaprawkami...

@RS8 - to jest kamera termowizyjna do systemu NightVision.

[lukwawa]

Panowie, ogrom pracy, fajny samochód i kompleksowa relacja zdjęciowa ale:

-po korekcie myje się wszystkie zakamarki dokładnie, najlepiej widać to na tym zdjęciu, że chromowany plastik grila, żebra grilla i uszczelki zostały niedoczyszczone (polecam szczotkę do kół):

Dodatkowo to samo jest we wnękach klapy bagażnika (widoczne na zdjęciu dostępnym w albumie na Imageshack).

Druga sprawa to mały myk ze zdięciami, bo HD Cleanse zostało nałożone (o ile zostało ) w garażu-składziku różności w którym przeprowadzana była korekta a wosk nałożony został na parkingu podziemnym, tak samo jak odżywione uszczelki Zymol Seal bez wcześniejszego ich umycia. Niby nic, można pomyśleć ale szkoda takiego dobrego towaru, żeby przez niewłasciwą aplikację leżał na lakierze tyle co podrzędny wosk.

 

Za chęci ale mi osobiście zabrakło dbałosci o detale właśnie najbardziej i trochę rozmieszył szacher-macher ze zdjęciami, oraz brak zdjęć na końcu Więc następnym razem albo ogarnąc te detale albo nie pokazywać takich zdjęć

[damian]

Jednak w tym sezonie w PSB też jest co oglądać MEGA relacja, dawno tak długo zdjęcia mi się nie ładowały. Wykonana praca na duży plus, jednak mi też zabrakło dobrych końcowych zdjęć

[Domel]

 

A jak poradziles sobie z tym syfem w nadkolach ?

 

pzdr.

[prezes.gd]

Lukwawa masz rację, mogłem się bardziej postarać z tym grillem...

Dzisiaj wieczór spędze na poprawkach Z tymi zdjęciami to się przyznaje, że po nałożeniu HDC przejechałem kilkanaście kilometrów przed nałożeniem wosku bo musiałem się już wynosić z 'garażu-składziku', oczywiście zanim zaczęło się woskowanie to przejechałem całe auto dusterem Zymol no i oczywiście jechałem bardzo spokojnie Wiem, że taki zabieg był niezgodny ze sztuką i na dobrą sprawę powinienem umyć całe auto i ponownie nałożyć HDC a potem nawoskować... Przynaję się bez bicia, że jest to błąd i nie powinno coś takiego mieć miejsca...

Co do uszczelek, były wszystkie oczyszczone APC przed aplikacją Seal'a, nie ma zdjęć z tego procesu(dokładne przecieranie mikrofibrą zwilżoną APC), nie nałożyłbym tego na brudne uszczelki...

Zdjęcia po woskowaniu były wykonane tosterem i to na dodatek w tym samym garażu gdzie woskowałem, postaram się dzisiaj przejechać i zrobić fotki na zewnątrz w słońcu.

[lukwawa]

prezes.gd, Zrób te foty w ciągu dnia bo Monacoblau to dla mnie jeden z 3-4 najładniejszych lakierów z palety BMW . Ile przebiegu ma ten samochód bo skóra wygląda bardzo świeżo i kierownica też jak porówna się to do śmietnika z allegro gdzie wszystkie mają po 50 tys km?

[prezes.gd]

Hehe tu się pewnie zdziwisz, ale to auto ma 140000km przebiegu (100% pewny przebieg). Auto miało tylko jednego właściciela a w sumie to właścicielkę.

[lukwawa]

Celowałem między 100 a 150 (poważnie ) To już wiem jakie przebiegi mają E60, których kierownica się świeci i jest łysa a boczek fotela wygląda jakby właścicel miał skórę na tyłku i podudziu jak aligator