Skocz do zawartości

Rejuvenate vs Tripple i AF Desire


TWes

Rekomendowane odpowiedzi

Jako że ostatnio stałem się fanem kosmetyków Auto Finnese, wpadł mi do głowy pomysł porównania Rejuvenate i Tripple. Ktoś zapyta jaki jest sens porównywania Cleanera i AIO, już tłumacze :D

 

Tripple na moim aucie (kolor) daje bardzo ładne wykończenie (wet look), dodatkowo bardzo fajnie wypełnia ryski których trochę na lakierze mam. Z założenia dla mnie jest on lepszym wyjściem niż tradycyjny cleaner i wosk. Nie jestem fanem robienia korekty na aucie raz na pół roku a umówmy się, przy nawet najstaranniejszych zabiegach, przeprowadzonych zgodnie ze sztuką nie da się uniknąć w 100% drobnych rysek/swirli. Jestem obecnie rok po korekcie (Car Spa), myje auto średnio 5 razy w tygodniu i nie widzę sensu płakania nad każdą rysą i wyciągania maszyny co weekend. Tu idealnie sprawdza się Tripple.

 

AIO od AF nie jest jednak bez wad, sam na lakierze, nie zabezpieczony żadnym woskiem, wg. moich testów znika średnio koło 5 mycia (wbrew zdjęciom na DW które ukazują Tripple po 2-3 miesiącach który nadal pięknie kropelkuje?)

 

O ile o Rejuvenate Evo już trochę pisał w tym dziale o tyle nikt chyba (?) nie robił testu Tripple.

 

Do rzeczy:

- opakowanie jak inne produkty AF - staranne, estetyczne wykonanie :good:

- konsystencja dość gęsta co jest na duży plus w porównaniu z Rejuventae

- zapach chemiczny

- praca banalnie prosta, ja nakładałem na maszynie, 2-3 krople, kilka przejazdów i mikrofibra używana jest raczej "pro forma" gdyż środek wypracowany jest w zasadzie całkowicie (ciut lepiej jak Rejuvenate).

 

Założeniem testu było sprawdzenie jak długo na lakierze utrzyma się Tripple który zostanie przykryty woskiem. W tym celu jako próbę kontrolną (połowa auta) użyłem dedykowanego cleanera czyli Rejuvenate, druga część to Tripple, na całość nałożony Desire - podziękowania dla Evo za użyczenie wosku.

 

Oba cleanery były nakładane za pomocą maszyny, na niebieskim 3m. Auto oczywiście odpowiednio przygotowane, a także na wszelki wypadek i dla pewności że na lakierze już nic nie ma przetarty IPA.

 

Z prac mam niestety mało zdjęć, głównie efekt "po".

 

Profilaktyczne przetarcie IPA 1:1 z wodą destylowaną:

 

dsc00064sh.jpg

 

dsc00065rp.jpg

 

dsc00066xk.jpg

 

dsc00067sl.jpg

 

dsc00068bt.jpg

 

dsc00071k.jpg

 

Cieniutka warstwa Desire:

 

dsc00074ks.jpg

 

dsc00078zd.jpg

 

dsc00079rw.jpg

 

dsc00081rv.jpg

 

dsc00092en.jpg

 

dsc00085am.jpg

 

dsc00090ty.jpg

 

dsc00091qdj.jpg

 

dsc00093fj.jpg

 

dsc00097yq.jpg

 

dsc00098wz.jpg

 

dsc00096aq.jpg

 

dsc00095oy.jpg

 

dsc00094lh.jpg

 

kropelki:

 

dsc00100gre.jpg

 

dsc00104m.jpg

 

dsc00103vf.jpg

 

Jeśli chodzi o różnice w wyglądzie to jak dla mnie (na żywo) o wiele lepiej prezentuje się strona Tripple. Wosk na aucie leży już 4 tygodnie, myty około 15 razy (AF leather), żaden QD do tej pory nie był używany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny teścik :good: sam jestem wielkim fanem produktów AF a przede wszystkim tego że panowie świetnie potrafią je zgrać ze sobą. To czekam na wyniki twoje testu ja jak się zrobi ciepło planuje porównanie Trippla i Rejuvenata ale nakładane ręcznie. Jeśli szukał byś QD to Finale narazie dla mnie to numero uno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze kojarze , że Tripple tylko na maszynie DA zalecane ?

 

Teoretycznie jest takie zalecenie, ale w podczas pracy trochę zabrakło czasu i trzeba było posiłkować się maszyną. Jutro dokładnie sprawdzę czy jest różnica między elementami robionymi ręcznie a tymi maszyną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Auto wygląda rewelacyjnie :good:

Bez urazy, ale nigdy nie sądziłem że wiśniowy lakier może tak genialnie wyglądać :o

 

Po przeczytaniu i obejrzeniu powyższego testu, dochodzę do wniosku że znów czas na zdradę mojego ukochanego Zymola :D

 

Ponieważ wiem, że jesteś też właścicielem HDC to czy mógłbyś porównać go z REJUVENATE?

Interesuje mnie czy oba dają podobną śliskość oraz wet look oraz czy REJUVENATE działa na podobnej zasadzie co HDC (czyli odwala całą robotę) czy wosk jest jednak konieczny do osiągnięcia takiego efektu wizualnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi na pewno lepiej pracuje się z HDC ze względu na konsystencje i zapach :-] , jeśli o śliskość chodzi to HDC chyba wypada ciut lepiej. Jeśli o wet look to raczej HDC jest bez porównania z Rejuvenate, HDC bliżej do efektu po Tripple.

 

Raczej jestem zwolennikiem nakładania celanerów maszyną i tu niestety konsystencja Rejuvenate jest przeszkodą, szczególnie że pady 3m strasznie chłoną takie cleanery...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TWes a sprawdz jaki jest efekt jak użyjesz Rejuvenate + Tripple + wosk (ew. TC). Jestem ciekaw czy będzie lepszy efekt.

tutaj ktoś osiągnął dobry efekt przy zarysowaniu drzwi: http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... ht=#168017

Zastanawiam się czy taka mieszanka nie będzie wybuchowa, tj. Rejuvenate oczyści dogłębnie, lekko usunie rysy; Tripple wypełni i nabłyszczy; wosk (TC) utrwali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i oficjalnie mogę stwierdzić że Desire na Tripple odszedł w zapomnienie. Nie kropelkuje ani trochę, tafla wody na masce, spływa bardzo powoli...

 

Wytrzymał 4 tygodnie, 17 myć ręcznych na dwa wiadra.

 

Natomiast Desire na Rejuvenate trzyma się jeszcze całkiem spoko ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dorzucę swój test AF tripple + tough coat.

 

Zasady są takie: Tripple kryje małe niedoskonałości i wyciąga efekt a TC powinien to utrwalić. To właśnie będę oceniał jak długo widać efekt tripple na aucie.

Auto zostało przygotowane następująco:

- aktywna piana,

- MAC,

- mycie proszek + ONR,

- glinka VP Y,

- UC,

- Tripple,

- 2xTC.

 

Efekt po:

p1070316k.jpg

 

widać małe niedoskonałości, reszta pokryta przez tripple. Może uda mi się potem wrzucić ładne photo w słońcu.

 

Generalnie po nabraniu wprawy tripple nakładam na całe auto w 15 minut, TC w 10. Bardzo łatwo się je nakłada i poleruje, dają ładny efekt. Polecam te środki ze względu na łatwość obsługi na dla niedoświadczonych userów.

 

Będę informował jak długo utrzymuje się efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie usuwa. Czytałem wiele relacji z użycia takiego środka - stosuje aplikator z mikrofibry, nakładam dość sporo poleruje po ok. 15 minutach. Nigdy nie udało mi sie osiągnąć takich efektów jak w relacjach i testach. Coś tam maskuje, ale mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spiczek Nie wspomniałeś na jaki lakier kładłeś ???

eneralnie po nabraniu wprawy tripple nakładam na całe auto w 15 minut, TC w 10. Bardzo łatwo się je nakłada i poleruje, dają ładny efekt. Polecam te środki ze względu na łatwość obsługi na dla niedoświadczonych userów.

Tu się zgodzę w 102% naprawdę produkty tzw "User Friendly" :good: . U mnie ten tandem leży sobie na lakierze od połowy marca i już by się przydało coś tam zrobić znaczy się tough coat trzyma ale coś mi się wydaje że efekt trippla znika chyba że to po prostu moje przyzwyczajenie :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spiczek ile ml tripple na całe auto Ci zeszło?próbowałes wiecej niz jedną warstwe?

ok. 30-40 ml na jedną aplikację.

Pytanie czy można dwa razy nakładać. Tripple ma dość dobre właściwości czyszczące, więc czy nie zdejmie poprzedniej warstwy? Czy produkty takie, jak Tripple, SRP, achilles itd. można warstwować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.