Niewidzialna wycieraczka - Tajemniczy TGG

[SJake]

Tworek, eeee... gdzie?

 

Pojechałem o jedną gwiazdkę za daleko

[Gość]

Po wielu perturbacjach do testu repelientów dołączam również i Ja.

 

Będzie to porównanie większości produktów dostępnych na naszym rynku, oczywiście z naciskiem obserwacyjnym na TGG.

 

Testowa szyba została przygotowana materiałami ściernymi i chemicznie oczyszczona.

 

Temperatura aplikacji 16 stopni.

 

Preparaty aplikowane zgodnie z wytycznymi producentów i docierane każdy nową fibrą celem uniknięcia transportu produktu.

 

W szranki stanęły:

 

-Gtechniq G1

-Cquartz

-Carlack

-Titanium Glass Guard

-Glass Since Rain Clear

-K2 Vizio

-Autoland

-RainX

 

 

 

Słów kilka o samym TGG.

 

Bardzo wydajny i poprawny w aplikacji.

Mgiełka po aplikacji wyróżnia się na tle konkurencji ale jest łatwa w usunięciu.

Wstępne obserwacje pod czas mżawki wykazały działanie od 70 km/h.

 

Zaczęła się deszczowa pogoda więc niebawem dołączę dokumentację video.

 

Na chwilę obecną TGG oceniam bardzo dobrze.

[SzaKal]

minetoo, Kolejny fajny test

[Evo]

Ciasnawo trochę na tej szybie...

[SJake]

minetoo, ja rozumiem 50:50, ale to... współczuje jazdy w deszczu

[Gość]

SJake, Wczoraj nie wiedziałem na co patrzeć.

To się robi nie bezpieczne

[coobah]

cholera, ale będziesz musiał używać wycieraczek, żeby przetrzeć te paski po naklejonych taśmach Inaczej będziesz miał wrażenie, że siedzisz za kratami

[Gość]

coobah, Dokładnie taki efekt jest

[cubstone]

Skoro pojawiły się już zalążki pierwszych sprawdzianów działania TGG, to i ja dorzucę swoje 4 grosze.

 

Sponsorem testu jest Mariusz z ShowCarShine

Założeniem mojego testu było porównanie ze sobą ShowCarShine Titanium Glass Guard z Gtechniq G1. Obydwa preparaty nakładane na bardzo zaniedbaną, gęsto porysowaną szybę czołową w Fiacie Punto I. Samochód na tę okazję został umyty pierwszy raz od chyba listopada

 

 

 

Przedstawienie zawodników:

 

 

 

 

Powierzchnię przygotowałem maszynowo za pomocą AutoGlym Car Class Polish. Część pod G1 dodatkowo przetarłem IPA. Pod TGG natomiast dedykowany płyn do szyb.

 

Aplikacja G1:

 

Po stronie pasażera położyłem preparat od Gtechniq. Wszystko zgodnie z instrukcją- 3 warstwy nakładane płatkami kosmetycznymi w odstępie 10 min. Każda warstwa przetarta Gtechniq G2.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Spostrzeżenia:

 

Za każdym razem przykładam się do aplikacji G1, rozprowadzam go dokładnie po szybie, po czym mam problem z całkowitym pozbyciem się nadmiaru z szyby. Zawsze coś zostaje i zaczyna się mazać Gdy G2 się skończyło, zamiennie użyłem IPY.

 

Aplikacja TGG:

 

Jest to również bułka z masłem. Nałożyłem płatkami dwie warstwy tej niewidzialnej wycieraczki, każda odsiedziała swoje ~25 minut na szybie.

 

 

 

 

 

 

Spostrzeżenia:

 

Mgiełka jest jednak zdecydowanie mniej widoczna niż w przypadku G1, ale pod światło nie ma problemu z dostrzeżeniem. Ścieranie, w przeciwieństwie do przeciwnika, jest bardzo proste i przyjemne. Żadnego mazania i efektu zatrzymywania mikrofibry podczas docierania.

 

Temperatura panująca podczas egzorcyzmów:

 

 

 

Porcja zdjęć obu preparatów przed i po spolerowaniu:

 

 

G1:

 

 

 

 

 

TGG:

 

 

 

 

 

 

 

Poniżej widać mniej więcej "mazanie się" G1.

 

 

 

 

 

Oraz poziom TGG po nałożeniu dwóch warstw na 1/2 szyby. Jak widać, wydajność jest kolejną zaletą tego produktu:

 

 

 

 

Na dokładkę kropelkowanie tydzień po nałożeniu wycieraczek:

 

 

 

TGG:

 

 

G1:

 

 

 

Data aplikacji: 15.02.2012, a więc już prawie miesiąc za nami. Update z podróży wrzucę, gdy wreszcie spadnie jakiś porządny deszcz.

 

Dziękuję Mariuszowi z ShowCarShine za możliwość przetestowania tego ciekawego preparatu i liczę na burzliwą dyskusję

[Przemekc1]

Jestes pewien, że dobrze aplikowałeś Gtechniq?

Piszesz:

Aplikacja G1:

 

Po stronie pasażera położyłem preparat od Gtechniq. Wszystko zgodnie z instrukcją- 3 warstwy nakładane płatkami kosmetycznymi w odstępie 10 min. Każda warstwa przetarta Gtechniq G2.

 

Nie mówię, że robisz źle, może to ja źle zrozumiałem instrukcje, ze strony Gtechniq, ale moim zdaniem facet, który w filmiku mówi o aplikacji zaleca zaczęcie aplikacji od przedniej szyby, pozniej cala reszta, znowu przednia, jakies 5 min, trzecia warstwa na przednia i odczekanie 15min i dopiero teraz uzycie G2. Czyli po 3 warstwach uzywamy dopiero, a nie kazdorazowo. Wiec jak to powinno byc?

[Gtechniq Mike]

cubstone,

Popełniłes BŁĄD. G1 nakładamy 3 warstwy w odstępach 10min, ostatnią 3warstwę wycieramy płatkiem nasączonym G2 i pozostałości polerujemy szmatką nasączoną G2.

nie wycieramy każdej warstwy G2, wycieramy dopiero po nałożeniu trzeciej, ostatniej warstwy.

Nie wiem jak taki sposób wpłynie na zachowanie G1 tzn. jego trwałość, ale przeprowadzona aplikacja w prawidłowy sposób:

1. nie powoduje mazania się podczas końcowego ścierania G1. Ponieważ używamy alkoholu który ma za zadanie usunąć niezwiązane pozostałości, nie pozostawiająć mazów, tak działa alkohol na szkle.

Aczkolwiek mazanie może wystąpić w przypadku gdy szmatką którą ścieramy pozostałości jest już "zapchana". Zalecam zmieniać strony na czyste (jak podczas polerowania wosku) i używać G2.

2. nie prowadzi do wyczerpiania G2, ewentualnie przez bezpośrednie spożycie ;-)

 

W ramach wyjaśnienia, dlaczego nakładamy 3 warstwy G1?

Kładąc 3 warstwy mamy pewność że wszystkie pory powierzchni zostały uzupełnione oraz cała powierzchnia szyby jest dokładanie pokryta. Dlatego nie wycieramy pomiędzy warstwami (a dopiero pod koniec) dając czas na całościowe zajście reakcji chemicznej G1 z szybą. Jak twój sposób wpłynie na trwałość, zobaczymy :-)

[cubstone]

Przemekc1, masz mnie. Powinno być tak jak mówisz. Teraz spojrzałem do instrukcji i rzeczywiście G2 ścieramy dopiero po trzech warstwach. Czekam więc na wypowiedź Mike'a czy mój sposób jest dopuszczalny, czy nie ma opcji żeby G1 działał jak powinien.

 

Edit:

Długo czekać nie musiałem:P

[Gtechniq Mike]

Czekam więc na wypowiedź Mike'a czy mój sposób jest dopuszczalny, czy nie ma opcji żeby G1 działał jak powinien.

 

Edit:

Długo czekać nie musiałem:P

 

Akurat robiłem codzienną prasówkę.

Widząc ładne krople o dużym "contact angle"/ kącie styku(?) na pewno G1 jest na szybie ale jak będzie z trwałością po Twoim sposobie aplikacji, zobaczymy.

[Evo]

Warstwowanie G1 z przecieraniem każdej warstwy IPA/G2 działa, testowane w praktyce bo sam tak nakładałem u siebie w maju, ale przerwy między warstwami wynosiły conajmnie 24h

[Gość]

W moim opisie brakło jednej rzeczy.

 

G1 po spolerowaniu pozostawia wyraźną powłokęna szybie, coś jak glaze na ciemnym lakierze.

 

Bardzo łatwo zauważyć czy szyba jest równo pokryta.

 

Pierwsze obserwacje wskazują że TGG działa bardzo, bardzo dobrze

 

Idzie równo z G1.

To dopiero drugi deszcz więc dopiero początek.

Wycieraczki machnęły dopiero 2 razy i nie pozostawiły żadnej mgiełki.

 

K2 Vizio is dead

 

Obserwacje w toku

[Gtechniq Mike]

24h godziny pomiędzy warstwami są jak najbardziej ok. Ponieważ dałeś czas dla każdej warstwy na 100% zajście reakcji chemicznej G1 z szybą. Przetarcie G2 po takim czasie tylko usuwa niezwiązany nadmiar G1 i śmiało można kłaść kolejne warstwy. 3 warstwy zapewniają odporność przed działaniem wycieraczek. Na boczne szyby np. kładziemy 1warstwę aby osiągnąć zbliżona trwałość do przedniej szyby.

 

Zamieściłem ilustrację G1 na szybie aby łatwiej zrozumieć metodę działania G1 i funkcję G2.

[CAR CRAZY]

Dziękuje za konkretne rozpoczęcie testów no i będzie czekać co dalej ...

[S3ci0r]

Test: ShowCarShine Titanium Glass Guard vs. RainX Rain Repellent

Sponsor: Mariusz z ShowCarShine

 

W przypadku mojego testu skupiłem się bardziej na jak najlepszym przygotowaniu szyby pod Niewidzialne Wycieraczki.

 

Najpierw opłukałem szybę i jej okolicę wodą z węża ogrodowego w celu usunięcia luźnego brudu następnie całość umyłem szamponem Duragloss 901 + rękawica Nigrin w stosownym stężeniu (brak zdjęcia)

 

Mocniejsze zabrudzenia starałem się usunąć Nielsenem Cyclone APC w stężeniu 1:10. Całość wytarta mikrofibrą do sucha.

 

Następnie w ruch poszedł... tak tak Panie i Panowie... dobrze widzicie, CarPro IronX. Dlaczego? Zanieczyszczenia metaliczne znajdują się wszędzie m.in latają sobie w powietrzu czy też przedostają się do Nas z kosmosu. Czasem ich nie widzimy dlatego też postanowiłem użyć tego preparatu w celu ich ewentualnego pozbycia się z powierzchni szyby. Parę strzałów z atomizera na szybę i rozprowadzenie pędzelkiem, pare minut na działanie i spłukanie wodą.

 

Po spłukaniu na szybie widoczna była jedna wielka tafla wody która bardzo wolno spływała z jej powierzchni. Na granicach widoczne były tęcze (efekt jak po przetarciu alkoholem) - jest dobrze.

 

Kolej na glinkę - w roli głównej Bilt Hamber Auto-Clay Regular. Jako lubrykant ociupinka Duraglossa 901 w wodzie destylowanej. widać że coś tam zebrała.

 

Osuszamy starannie całą szybę, nie chcemy ani cząsteczki wody. Fluffy spełnił swoje zadanie.

 

Maszynowe oczyszczanie szyby - Sonax Preparatu Do Polerowania Szyb + futro. Trochę mleczka na szybę, rozprowadzenie i jazda z początku na najniższych obrotach ~800, finish troszkę szybciej ~1600. Zdjęcie futra mówi samo za siebie.

 

Pozostałość mleczka usunięta przy pomocy roztworu IPA z wodą destylowaną, stężenie 1:1.

 

Przechodzimy do meritum sprawy, czyli test Niewidzialnych Wycieraczek.Dzielimy szybę pionowo na 2 części następnie kawałek górnej również odgradzamy - będzie to swego rodzaju pasek kontrolny. Oba zestawy miały swój "podkład" i swoją MF. W przypadku RainX-a był to ValetPro Glass Cleaner, Do TGG dołączony był SCS Titanium Glass Cleaner. Oba nałożone tym samym sposobem - bawełniany wacik, niewielkie zwilżenie i rozprowadzamy na całej szybie, następnie wytarte do sucha MF. Podobnie przebiegała aplikacja NW - bawełniany wacik, niewielkie zwilżenie, rozprowadzenie, 15min na związanie się z powierzchnią i kolejna warstwa każdego z preparatów, znów 15min i dopiero polerowanie każdy własną MF aby nie było zanieczyszczenia wrogim produktem.

 

Na koniec stare wycieraczki OUT, a w ich miejsce nówki firmy ALCA. Na tym zakończyła się 1-sza faza testu. Filmiku z lania wody nie umieszczam bo już było bardzo ciemno i prawie nic nie widać. Przy najbliższej możliwej okazji na pewno coś nakręcę.

 

Dalszy etap testowania będzie normalne użytkowanie szyby, jazda w miejskich warunkach, od czasu do czasu spryskanie płynem do spryskiwaczy SONAX (koncentrat 1:100 rozrobiony z wodą destylowaną) i przetarcie wycieraczkami itd. Liczę na to że zawita jakaś paskudna pogoda i preparaty będą mogły się wykazać w deszczowej pogodzie.

 

Uwagi/porównanie:

Aplikacja: TGG łatwiej mi się rozprowadzało od RainX-a - ten drugi szybciej przysychał w postaci kropelek już na samym początku aplikacji więc trzeba było się spieszyć z jego równomiernym rozprowadzeniem. TGG ładnie się "mazał" co pozwoliło na wygodniejszą pracę.

 

Mgiełka: Tutaj oba preparaty po nałożeniu były podobne do siebie.

 

Polerowanie: RainX znacznie łatwiej się dało spolerować, już po chwili MF nie miała żadnych oporów w trakcie pracy. Przy TGG czuć było że coś jej nie pozwala na gładkie przemieszczanie się co spowodowało trudniejsze polerowanie jednak nie było to uciążliwe.

 

Odprowadzanie wody: wstępnie oba produkty wykazywały tą samą prędkość odprowadzania, jednak poczekajmy do najbliższego filmiku.

 

Uwagi mile widziane Dziękuję Mariuszowi za możliwość przeprowadzenia testu i pozdrawiam!

[Mess]

Myślę na jaką "wycieraczkę" się skusić.

W pozostałych produktach często jest informacja o wydajności, a jak jest w przypadku TGG?

Można już się skusić na jakąś decyzje TGG czy 4nano Clear / Premium Vision?

[Tworek]

S3ci0r, jak tam rezultaty ?

[Aivars]

S3ci0r, aż mi ciarki po plecach przechodzą jak oglądam na zdjęciach podniesione ramiona wycieraczek. Następnym razem owiń końcówki jakąś grubą gąbką bo dosłownie chwilka nieuwagi i po szybie Sprawdzone

 

 

Jak tam wyniki testu?

[Pavlik]

U mnie ostatnia aplikacja coś ok 3 marca...do dziś się trzyma

[S3ci0r]

na wstępie przepraszam wszystkich, że nie odpisałem wcześniej, niestety nie miałem dostatecznie dużo czasu aby napisać co nieco odnośnie testu, ale już to nadrabiam.

 

niespełna 2 tyg od aplikacji miałem okazję 1 raz w terenie sprawdzić działanie obu powłok. na początku opiszę jak sprawa się miała w stanie spoczynkowym. kropelki po obu stronach były krągłe, jednak po stronie rainx były one bardziej kuliste. później przyszedł czas na test w trasie. akurat podczas powrotu ze zlotu padał deszcz. krople ładnie zbierały się na szybie jednak prędkość byłą za mała aby zaczęły one uciekać, liczyłem na to że na ekspresowej będą również dogodne warunki całe szczęści pogoda dopisywała i dochodząc do prędkości 70km/h oczekiwałem pięknego efektu na szybie ze strony obu zawodników, jednak moja radość szybko legła w gruzach od 70-tki kropelki z rainxa uciekały przepięknie "czesząc" szybę na całej jej powierzchni, za to kropelki na tgg były dosłownie przyklejone do szyby, nawet przy prędkości 90km/h ledwo co któraś się ruszyła, a jak już jakaś zaczęła startować to prędkość jej przemieszczania była iście ślimacza musiałem używać wycieraczek aby pozbyć się kropelek. zauważyłem też że podczas ich pracy pióro po stronie tgg skakało na szybie natomiast drugie po rainx ładnie się ślizgało. była nawet okazja podczas mocnej ulewy, która spotkała mnie tuż pod samą łodzią ale nic to nie dało, nadal tgg nie zachowywał się tak jak powinien za to jego rywal pięknie w tych warunkach sobie radził - kropelki startowały już od 40km/h

 

krótko podsumowując: za porażkę tgg winię samego siebie, bo wygląda na to że błąd przy aplikacji spowodował takie drastyczne różnice między preparatami. najprawdopodobniej wina leży w zbyt krótkim czasie na związanie się produktu ze szkłem - przetarcie mf nastąpiło po 15min od położenia drugiej warstwy. dodatkowo mogłem nie odczekać wystarczającego czasu na kontakt z wodą. w weekend ponawiam test już z prawidłową sztuką aplikacji. powyższy test uznaję za zakończony i nieważny, jednak już małe porównanie można przedstawić: mały plusik ląduje na koncie rainxa za mniejsze wymogi aplikacji i większą tolerancję błędów popełnionych podczas niej.

 

jeśli pogoda będzie odpowiednia to w ten weekend ponowię test, póki co nic więcej co napisałem nie wynika z mojego porównania...

 

[CAR CRAZY]

S3ci0r, Dzięki za swoje spostrzeżenia Ale faktycznie powtóz test bo coś jest nie tak, u mnie leży jedna warstwa od samego początku czyli od chyba połowy zimy od tej pory 3 razy przemyłem Perfect vision żeby pozbyć się ewentualnego tłuszczu itp i cały czas jak wyjeżdżam z bezdotyku to wszystko zaczyna uciekać od 45km/h

 

zdejmij tą, przeczyść, odtłuść, nałóż 1 warstwę , spoleruj po ok 20-30 min, nie wyjeżdżaj przez kolejne 30min i to tyle.

[Mess]

Edit

Dziś TGG nałożone

Przygotowanie powierzchni:

• 
  Umycie szyby Chemical Guys Window Clean
  Glinka - szyba nigdy nie glinkowana
  Przemycie IPA - szyba ma minimalnie wosku na sobie co się przeniósł z lakieru na MF
  AG Car Glass Polish
  Pół szyby tylnej z Perfect Vision po AG by sprawdzić czy będzie jakaś różnica

 

i na to jedna warstwa TGG, przednia szyba dwie warstwy dla pewności. Zdjęcia będą z filmikami jak dojdzie do mnie lustro