Jump to content

Najlepsza Mikrofibra do Wosków


Recommended Posts

  • Administrator

Dla mnie to mogłaby być jedyna MF jaką mam do wosków,cleanerów,finishów,QD etc...jedyne gdzie nie daje rady to zbieranie resztek po ostrej paście na miękkich lakierach, gdzie dość łatwo porysować lakier bo pył z pasty nie ma się gdzie "wbić" w mikrofibre. No i jeśli przesadzimy z ilością jakiejkolwiek pasty/wosku na lakierze to Sonus zapcha się szybciej niż inne mikrofibry.

 

A ten CG Max...no fajny, gdzieś pomiędzy Eurowem a Profipolish i spółką. Jak dla mnie to te wszystkie puchate MF są troche za grube, przez to średnio poręczne. Nie potrzebuje dwóch puchatych stron, do starcia wosku z jednego auta spokojnie wystarczyłaby jedna, wtedy mikrofibra nie byłaby tak gruba.

Link to comment
Share on other sites

michal_gg, znam "zamiennik" tego ręcznika :mrgreen:

 

Co do samego tematu - to do COLI nada się idealnie ta zielona. Z reguły używa się jej jedynie do past - tak aby sobie nie mieszać, ale do miękkich lakierów to są inne MF, bo ta jest "za odważna".

 

Woski, a nie smarowidła techniczne ładnie schodzą pod puszystymi, gęstymi MF bez większego docisku, więc wiele z wymienionych jest "najlepszymi" - kwestia preferencji.

Link to comment
Share on other sites

moim zdaniem do każdych

 

a i tak z czasem nie unikniesz rysek

 

z resztą temat o fibrach chyba jest na forum i tam ( chyba ) Julian poleca ( ktoś zajmujący się profesjonalnie ) .

 

ja może się nie znam , ale niektórzy polecają fibry o dłuższym włosiu do wosków , kurna , jakoś nie widzę polerowanie trochę przyschniętego wosku fibrą o dłuższym włosiu , dla mnie to kijowo będzie.

Link to comment
Share on other sites

kurna , jakoś nie widzę polerowanie trochę przyschniętego wosku fibrą o dłuższym włosiu , dla mnie to kijowo będzie.

 

Też tak kiedyś mówiłem mając styczność z MF dość tanimi o długim właśnie włosiu :P Przy zakupie cięzko było mi się przełamać, ale teraz mam inne zdanie. Te że tak powiem z wyższej półki są bardzo mięsiste, kurde nie wiem jak to opisać taakie jakby "klejące" i super zbierają wosk.

Druga sprawa dla mnie ważna, to z długim włośiem jest mniejsze prawdopodobieństwo na porysowanie lakieru jakimś ziarenkiem piasku znjadującym sie na lakierze. Tymabrdziej jest to ważne robiąc to w warunkach dość mało profesjoanlnych, każde otwarcie drzwi do pomieszczenia, poruszanie się w ogóle po tym pomieszczeniu gdzie nie ma płytek powoduje unoszenie się kurzu który później osiada na lakierze. ( pisze beż płytek, mając na myśli zwykła posadzke bo ją raczej trudno dokładnie oczyścić czy wymyć). Dlatego ja lubie polerować MF z długim włosiem :P

Co prawda tego Sonusa tez mam w planach zakupić i może wtedy zmienie zdanie :o

Link to comment
Share on other sites

co polecasz?
podobne tylko w innym kolorze.

 

Czemu akurat do Colli, a nie do Swissvaxa,Zymola czy Polishangel ?

A bo COLLI ciężej schodzi i ma tendencje do zapychania "puchaczy", sklejania pojedyńczych włókien. Może to z racji bogatej aplikacji :mrgreen:

Do SV - wystarczy puchacz i lekki docisk.

Do PA - jak wyżej.

Przy Zymolu - potrzebny jest puszysty docisk z racji ściągania na "before haze", a zielona rozsmarowuje git, tyle że jest za cieniutka nawet przy nawet przy złożeniu na "dwa".

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.