Tasaq Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Tak ja w temacie. Potrzebuję Waszej pomocy. Mój komputer stacjonarny odmówił posłuszeństwa. Nie chce się uruchomić. Podmiana zasilacza również nic nie dała - 0 reakcji. Próbuję zlokalizować przyczynę i póki co wnioskuję, że nie jest to wina zasilacza, obstawiam płytę główną. Czy Jest możliwość aby sprawdzić w jakiś sposób płytę główną? Płyta główna to: Gigabyte GA-P35-DS3 na DDR2, Core 2 Duo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cptolgierd Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Podrzuć na jakiś serwis jak nie masz innej płyty głównej pod ręką - diagnoza w okolicach 20-50 zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J0NES Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 spróbuj wyciągnąć bateryjkę z płyty odczekać minutę i włożyć z powrotem jak to nie pomoże to siadła płyta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Bateryjka podtrzymuje tylko bios wiec nic to nie da, jak komputer się uruchamia to ile razy piszczy ? Są to krótkie czy długie dzwieki ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
native Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Może być też taka błahostka jak zepsuty przycisk power. Zewrzyj dwa piny (PWR) np spinaczem / śrubokrętem na płycie głównej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator rychu Opublikowano 30 Grudnia 2011 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 A jakieś kontrolki/diody na płycie się świecą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yesfan Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Możesz też wszystko poodłączać z płyty głównej (dyski, napędy, kart itp.), a zostawić tylko kartę graficzną, procesor i jedną kość ram, zresetować bios i sprawdzić czy pomogło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Tak jak koledzy powiedzieli sprawdz diodę, znajduje się ona obok wejść SATA i po stronie pamięci RAM. Jak ta dioda się świeci to jest napięcie na płycie, wieć pozostaje wina procesora. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spons Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Pierwsze pytanie jest takie czy po nacisnieciu guzika cokolwiek dostaje prad? Wiatraki (cpu, grafika, zasilacz), diody etc.? Tak jak ktos pisal, sprobuj zewrzec pin zasilajacy, pamietaj tylko ze reaguje na impuls. WYmien kabel zasilajacy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Tu masz manuala do swojej płyty:http://www.gigabyte.pl/products/page/mb/ga-p35-ds3_20/download/manual Jak zwierasz te piny to umiejętnie, i raczej nie spinaczem( ) tylko zworką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Camel- Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Ja proponuje wywalić wszystko a zostawić procesor (tylko!). Płyta sprawna wstanie, ale da sygnały dźwiękowe: brak ramu i grafiki. Jeśli to można próbówac z wymianą procka. Płyta bez procka raczej się nie podniesie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swoop Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Najważniejsze to sprawdź czy nie masz spuchniętych kondensatorów na płycie. Powinny być płaskie bądź lekko wklęsłe. Jeśli są wypukłe to kondensatory do wymiany co wcale takie tanie być nie musi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maestro00 Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Pierwsze pytanie jest takie czy po nacisnieciu guzika cokolwiek dostaje prad? +1000 Czy płyta dostaje prąd ,i tylko nie bootuje czy też w ogole nie reaguje ? Tak to można wróżyć na 100 sposobów. Co do konsensatorów nawet nie opłaca sie ich wymieniać bo to bardzo kosztowne (płyta jest warstwowa a nie jednolita). Na szczęście obecne płyty mają zupełnie inne kondensatory niż kiedyś i raczej nie padły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tasaq Opublikowano 30 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Sprawa wygląda tak. Podmieniłem zasilacz u znajomego i niestety na moim zasilaczu jego komp nie działał więc uznaję za 1-go winowajcę zasilacz. Niestety na jego funkcjonującym zasilaczu mój komp również nie działa. Diodki na płycie głównej, która świadczy o tym, że dopływa prąd, nie mam. Po wciśnięciu power'a 0 reakcji, wiatraki nie chodzą. Zauważyłem właśnie, że po wciśnięciu przycisku power, mam zwarcie/iskrzenie w okolicach slot-u PCI Express więc płyta również kaput Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
neostar Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Tasaq, pewnie tradycyjny efekt zakupu najtańszych zasilaczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Camel- Opublikowano 31 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2011 Droga wymiana kondensatorów? Przecież jeszcze do całkiem niedawna używano najzwyklejszych kondensatorów elekrolitycznych, niskonapięciowych o pojemnościach rzędu 500-1000uF. Są "jednokierunkowe" i na dodatek są tradycyjnie wlutowywane a nie "warstwowo" jak to ktoś określił. Koszt jednego takiego kondesatora to może 1zł, a wymiana bez problemu we własnym zakresie. Wymieniłem w ten sposób kilkanaście kondesatorów (pare płyt) i najczęściej problemem była sekcja zasilania procesora. Problemem w tym przypadku nie zupełenie jest wada kiepskich zasilaczy, a więc falującego, pulsującego itp. napięcia (prądu) ale wada fabryczna kondensatorów. Nie wiem w sumie jak jest obecnie, bo od paru lat nie mam styczności z kompami. A jak się iskrzy z PCI-E... 16x czy z krótkiego? Bo jak z długoegi Ci się iskrzy to być można wina karty graficznej, która za mocno obciążała port (stąd dodatkowe molexy itp na kartach graf.). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swoop Opublikowano 31 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2011 Droga wymiana kondensatorów? niestety w przypadku płyty głównej 1 szt, a do wymiany często jest 5 i więcej, kosztuje ok 8-15 zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Camel- Opublikowano 31 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2011 10zł, straszne pieniądze. Za to cięzko kupić dobry szampon do auta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maestro00 Opublikowano 31 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2011 Szerze to miałem w życiu styczność z wieloma komputerami, nawet bardzo starymi (`95) i nigdy żadnego problemu nie było. Nie mam absolutnie zielonego pojęcia (!) co ludzie z nimi robią że im kondensatory padają I to nieraz w bardzo młodych płytach. P.S. Do OC polecam jedynie płyty ze zwiększoną ilością sekcji zasilania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tasaq Opublikowano 31 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2011 neostar, Zasilacz był Tagan 530W. - kupiłem markowego właśnie żeby nie było potem ewentualnego kuku np z płytą, a tutaj zonk Kończąc chyba temat pobawiłem się z podpinaniem i odpinaniem kabelków. Okazało się, że przyczyną iskrzenia było zwarcie na 4-ro pinowym kablu który obsługiwał USB z przodu obudowy. Po jego odłączeniu jak ręką odjął, komputer się uruchomił i działa. Pytanie do was, czy taki zasilacz warto reanimować? Warto ryzykować jakimś zwarciem? Pytam, bo nie orientuję się jakie mogą być koszty, a nowy zasilacz markowy trochę niestety kosztuje. Mogę jedynie dodać, że te Tagan, po podłączeniu do zasilania, po przystawieniu do niego ucha, wydaje charakterystyczny dźwięk przepływającego prądu ( mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
neostar Opublikowano 31 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2011 maestro00, zależy co włoży producent, po co wkładać kondensatory za 0,5$ za szt. skoro można wsadzić za 0,1$. Mają przeżyć 3 lata i out. Nawet jeśli któraś płyta wykończy się wcześniej to i tak bardziej opłaca się wymienić na gwarancji. Tasaq, nie wiem jak słychać prąd ale zasilacz prócz wiatraka nie powinien wydawać żadnych dźwięków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tasaq Opublikowano 31 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2011 neostar, Wiem do czego zmierzasz. Chodzi mi o to, gdy zasilacz jest podłączony do sieci, po przyłożeniu ucha słychać w środku hmmm trudno określić ten dźwięk, 'bzyczenie'? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator rychu Opublikowano 31 Grudnia 2011 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2011 Zasilacze lubią sobie pobzyczeć. Jedne ciszej drugie głośniej. Jeśli to Tagan to może warto spróbować go naprawić, skoro przyczyną było zwarcie od jakiegoś kabelka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maestro00 Opublikowano 31 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2011 Tagan produkuje bardzo dobre zasilacze. IMHO powinien chyba nawet mieć zabezpieczenie (zresztą tutaj chyba nawet zadziałało). Moim zdaniem jeśli się zepsuł to na pewno nie opłaca się go naprawiać,możliwe ze nie ma zasilania tylko na jednej taśmie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tasaq Opublikowano 31 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2011 Zasilacze lubią sobie pobzyczeć. Jedne ciszej drugie głośniej. Jeśli to Tagan to może warto spróbować go naprawić, skoro przyczyną było zwarcie od jakiegoś kabelka. Będę musiał popytać w serwisach od laptopów czy zajmują się tego typu naprawami. Chyba, że ktoś z Was ma kogoś w Poznaniu kto się zajmuje tego typu naprawami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się