pioteropa Opublikowano 12 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2013 nom ja tak samo myśle ,że to smoła dekabit albo coś podobnego
SzaKal Opublikowano 12 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2013 Arturro, Te czarne punkty to osad z klocków użyj nie rozcieńczonego alux-a.
fipa Opublikowano 12 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2013 Arturro, rozumiem, że IronX sobie z tym nie poradził, tak? Czy nie próbowałeś?
Arturro Opublikowano 12 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2013 Generalnie przymierzam się do kupna kosmetyków, które pozwolą mi ogarnąć te felgi przy zachowaniu stosunku jakość/cena. Irona oraz aluxa nie posiadam. Zgodzę się z użytkownikiem SzaKal że jest to osad z klocków. Pod palcem czuć tak jakby ten brud był wżarty a smoła powinna być raczej wypukła możliwa do "zdrapania palcem" Skłaniam się do kupna Tenzi Alux i Prix. W tej cenie mamy po 1l litrze rożnych środków lub Iron-X 0,5l. Co Waszym zdaniem będzie lepszym wyborem? Na ile taki Iron starcza?
fipa Opublikowano 12 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2013 Jeśli raz odszczurzysz te felgi IronX (na co pójdzie ok 150ml), to później wystarczy Tenzi EN-JEE do bieżącej pielęgnacji i nie musisz się niczym martwić. Spryskasz jeszcze drzwi poniżej listew i tylną klapę, a sam zobaczysz ile jeszcze z nich spłynie. Zawsze możesz też sprzedać reszte IronX, która pozostanie, na niego zawsze znajdziesz kupca.
Damianldz Opublikowano 12 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2013 a co sądzicie o ATACK DO FELG Autolandu,na alfie były pozytywne opinie więc kupiłem , AEZ go poleca więc taki zły aż nie może być
Swoop Opublikowano 12 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2013 Damianldz, wystarczy wpisać w wyszukiwarkę: Attack, i trochę info znajdziesz. Ogólnie z budżetówek, robi robotę
barat Opublikowano 13 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2013 Miałem Attack ... namęczyłem się trochę - w zasadzie cały zszedł na komplet felg letnich i jak dokańczałem zimówki to się skończył. Roboty idealnie nie zrobił. Przed zimą jeszcze raz doczyszczałem zimówki to Blue Gel działał o wiele lepiej i był wydajniejszy.
SZyBA Opublikowano 13 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2013 W jakim rozcięczeniu używałeś Blue?
barat Opublikowano 13 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2013 z tego co pamiętam zrobiłem 1:4 albo 1:5 - i tak był IMO mocniejszy od Attack
Damianldz Opublikowano 13 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2013 Znaczy u mnie nie powinno być z tym problemu żeby atack dał rade,mam odzielne fele na zimę i lato,w lato myje samochód co 2 dzień ,wiec brud długo sie nie utrzymuje,a dla lepszego efekty kupiłem atack,zobaczymy cczy da rade
Arturro Opublikowano 14 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2013 Zamówiłem Tenzi Alux oraz Prix-a. Po weekendzie środki przyjdą to i wtedy zabiorę się za robotę. Wypowiem się po zabiegu czy środki dały rade czy też nie.
ble Opublikowano 17 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2013 Witam, koledzy szukam super mocnego środka do mycia felg. Poziom brudu na felgach uważam za spory. Od nowości nie były myte(tak myślę ) tylko z zewnątrz w środku spora warstwa syfu. MPC w stężeniu 1:2 nie rusza. Atak do felg którego mi trochę zostało też nie. Tenzi truck w stężeniu 1:4 odrobinkę ruszył z tym że musiałem mocno szorować. A chciałbym uniknąć szorowania.
ble Opublikowano 17 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2013 Tenzi Alux bedzie mocniejszy niz tenzi truck?
Sabat Opublikowano 17 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2013 Zdecydowanie tak.i przypadkiem nie rozcieńczaj
JM63 Opublikowano 18 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2013 ble, A próbowałeś nierozcieńczonym Truck'iem? Traktowałeś to jakimś deironizer'em? Czasami na felgach jest taki rodzaj syfu, że nawet ostra chemia średnio zadziała, a np Ironex'em zrobisz to praktycznie bezdotykowo
SZyBA Opublikowano 23 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2013 Uwierz że np Moje Auto do felg bardziej śmierdzi.
Altay Opublikowano 23 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2013 Sajmon_LP, Blue Gel właśnie fajnie pachnie, jest w formie żelu, ale nie pieni się i kiepsko domywa. Środki tenzi kosztują ułamek jego ceny, a każdy jest skuteczny i ładnie się pieni En-Jee pachnie niemal tak samo jak magifoam Przerobiłem już wiele środków do mycia felg i jeśli mamy zwykłe proszkowo pomalowane felgi to nie rozumiem kupowania specyfików po 40 i więcej zł za litr, kiedy dobry bezpieczny produkt i skuteczny można mieć za 10, choć wiadomo bez tej całej detailingowej otoczki
jarekrk Opublikowano 24 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2013 Spoko kolega tylko nabijał posty aby w dziale giełda napisać . Altay właśnie zastanawiam się jak moje felgi doprowadzić do użytkowania, w zeszłym roku miałem tylko apc ale słabe bo nielsena i blue gel. W tym roku chce zrobić tak APC RED DEVIL potem coś ala pricbort- później tenzi prix - na koniec już chyba blue gel poradzi sobie Czy taka kombinacja powinna zrobić robotę ?
Dystrybutor EXCEDE Opublikowano 24 Marca 2013 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2013 Altay, Blue Gel'a można dłużej pozostawić na feldze, ma zmniejszoną ilość kwasu w porównaniu do innych środków i nie śmierdzi. Co do En-Jee to on zawiera wodorotlenek sodu (ten sam składnik używany jest np. w produktach do udrażniania rur), a np. Bilberry nie zawiera żrących środków...no i jeszcze ten zapach
Altay Opublikowano 24 Marca 2013 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2013 Ja na wyjątkowo zaszczurzone felgi jadę kombinacją alux+prix, ten zestaw robi robotę zawsze Myślę, że tym, co wyżej podałeś powinieneś sobie w zupełności poradzić Prix jest o tyle moim zdaniem fajniejszy od iron'a, że można wyczyścić felgi tylko przy jego pomocy bez innych środków, dobrze się pieni i jest tani, ale jeśli ktoś zamiast zapachu kanalizacji woli kanalizację z nutą wisienki to kto bogatemu zabroni EXCEDE ale bilberry nie chce się jakoś pienić, co w moich oczach go dyskwalifikuje Środek do zwykłych felgi musi być moim zdaniem skuteczny, a jeśli mamy je odpowiednio zabezpieczone to i zwykły szampon da radę je doczyścić. Uważam, że kupowanie takich środków do felg jak bilberry nie ma większego sensu i tę kasę wolę zawsze zainwestować w co innego
Dystrybutor EXCEDE Opublikowano 24 Marca 2013 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2013 Altay, Jesli zabezpieczysz felgi to OK, szampon da radę, ale jak nie to czasem przydaje się coś mocniejszego jak np. Bilberry, nie mówię, że EnJee jest zły, ale jest na pewno bardziej agresywny dla lakieru felg. Co do pienienia to jak pomachasz pędzelkiem to Bilberry się pieni.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się