bono-e30 Opublikowano 23 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2012 Taki tam "before"(k) Ostatni z pacjentów. Ford Fusion, 2007 r. 196xxx km Na dzień dobry APC Nielsen + Pędzel + B&D A tu twardy biały Flexi w spółce z Lare EPL 11 i do tego FG500 , po jednej serii. MASKA: ( walka z nią łącznie około 2 godzin potem trwała) LAMPA: Z halogenem Bez Błotnik
Sucre Opublikowano 23 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2012 Haha na to samo zwróciłem uwagę, i kłusa spódniczka...Chyba nie mógłbym skupić się na pracy
jeffik Opublikowano 23 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2012 Oczywiście właścicielka nóg znalazła się na zdjęciach zupełnie przypadkowo
bono-e30 Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 Skąd ja wiedziałem że ocenicie tak obszernie te 50tki szczególnie tą jedną Przypadkowo wdarła się w kadr, zaplątała mi się w garażu po sobotniej nocy to mówię jak już musisz - to siedź i nie przeszkadzaj PS. Mikrofibry wyprała, chałupę posprzątała.....
JM63 Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 zaplątała mi się w garażu po sobotniej nocy Poszukaj dobrze, może jeszcze jakaś się znajdzie to obiad zrobi i poprasuje
michałoś Opublikowano 25 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2012 zaplątała mi się w garażu po sobotniej nocy Sprawdź czy przypadkiem we trójkę nie robiliście auta ? %-)
mystek Opublikowano 25 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2012 Zrobiłem mały test wosków Dodo Juice Blue Velvet oraz Megs Tech Wax NXT 2.0. Zastrzeżenia co do testu: - Dodo nałożyłem naprawdę minimalnie, przy czym Megsa, jak zresztą widać - nie żałowałem, dlatego też nie jestem pewien (raczkuję w detailingu), czy jest to obiektywny test, - Auto w weekend było wyglinkowane, - Przed nałożeniem wosków przeczyściłem lotkę Quik Detailerem Megsa - Po całym teście (nie mam już zdjęć niestety, ale wierzcie mi na słowo) przejechałem całą lotkę jeszcze QD i... różnice między woskami i brakiem wosku zniknęły całkowicie ot po prostu jakbym nie woskował lotki wcale. - Po nałożeniu obu wosków odczekałem około 10 minut zanim je spolerowałem. Zdjęcia: Jeśli test wykonałem poprawnie, to zawiodłem się na Dodo szczerze mówiąc. Pytanie czy Dodo np nie byłoby lepsze po korekcie w stosunku do Megsa, bo tutaj auto przed korektą jeszcze.
michałoś Opublikowano 26 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2012 Wyraźnie widać "odcięcie" między Megs-em, a resztą.
mystek Opublikowano 26 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2012 Ano właśnie a teraz ceny: Megs 500ml za ~100zł Dodo 30ml za ~40-45zł Chyba tak nie bardzo to Dodo się opłaca? PS: Dzisiaj test 30/30/30 maski Megsa NXT, Dodo i kumpel też ma jakiegoś Megsa z napisem "Carnauba" na opakowaniu (nie pamiętam który dokładnie), także postaram się foty wrzucić
damian Opublikowano 26 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2012 Megs 500ml za ~100zł Dodo 30ml za ~40-45zł Z tym, że Megs to mleczko, a Dodo wosk twardy to też inne zużycie jest.
cineK Opublikowano 26 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2012 ja osobiście długo używałem Megsa NXT 2.0 w paście i nie dziwi mnie, że szybko jego czar pryska ale efekt jest bardzo dobry. Przy DJ orange i banana po QD wosk wraca do sił.
mystek Opublikowano 27 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2012 #Damian - inne zużycie, ale wciąż na plus dla Megsa mimo wszystko. Moje opakowanie Megsa NXT 2.0 kupiłem od kumpla w ilości powiedzmy 7-8/10 butelki gdzieś 2 lata temu i ... wciąż go mam, powinno wystarczyć go jeszcze na woskowanie jednego auta. Używałem go często na poprzednim Mitsu Colcie, woskowałem nierzadko nawet raz na 1-2 tygodnie.
VuDoo Opublikowano 27 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2012 mystek, porównanie delikatnie mówiąc - tragiczne po pierwsze, zupełnie nie przygotowałeś powierzchni, bo jak sam napisałeś, przetarłeś jedynie powierzchnię QD Megs'a, a tego woski raczej zbytnio nie będą się trzymać po drugie po nałożeniu wosków przetarłeś powierzchnię jeszcze raz QD, zapewne ścierając z niej nałożone woski... po czym stwierdziłeś, że nie widać różnicy co do cen, to jak już porównójesz, to rób to dokładniej porównajmy ze sobą dwa woski w paście, a nie pastę z mleczkiem NXT 2.0 w paście ma 311g i kosztuje ~110zł Blue Velvet 30ml kosztuje 32zł (nie 40-45), ale lepiej do porównania wziąć duże opakowanie czyli 250ml za ~170zł pomijając fakt, że przyrównywanie do siebie cen zupełnie różnych produktów (syntetyk i natural), z różnych "półek" nie ma IMHO zupełnie sensu... sorry za OT
mystek Opublikowano 27 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2012 QD zmywa wosk? Na opakowaniu napisane jest wyraźnie "używaj QD na NAWOSKOWANĄ powierzchnię lakieru samochodu". Nieco to dziwne. Porównałem właśnie tańszy wosk z droższym specjalnie. Dlaczego nie widzisz sensu porównywać innych półek wosków/produktów? Właśnie o to w tej całej zabawie chodzi . Co droższe nie zawsze znaczy lepsze. [ Dodano: 27 Lipiec 2012, 15:17 ] Jeszcze mi się przypomniało - wczoraj byłem na myjni i kiedy lałem wodą na woskowaną lotkę auta, to było widać różnicę w kropelkowaniu. Otóż w moim odczuciu Dodo nieco lepiej ściągało wodę ze swojej powierzchni i kropelki były nieco inne (mniejsze) niż na powierzchni z Megsem. A to jeszcze wczorajszy test. Tym razem Meguiar's NXT 2.0 vs Dodo Juice Blue Velvet vs Meguiar's Gold Class Carnauba (na jednej części dodatkowo politura Megsa Paint Cleaner): Zastrzeżenia co do testu podobne, jak ostatnio, z tą różnicą, że szybciej starłem woski, bo blacha maski była cieplejsza niż wtedy. Tak czy siak ponownie widać różnicę w wyciąganiu koloru. Między Gold Classem a Nxt 2.0 różnica jest nijaka, podobnie między politurą i gold classem a samym gold classem - różnica nijaka, niewidoczna. Nagrałem jeszcze film z kropelkowania, ale różnicy nie widać zaraz po nawoskowaniu między woskami. Tak czy siak wrzucę może za jakiś czas na YT i podrzucę link.
VuDoo Opublikowano 27 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2012 QD zmywa wosk? Na opakowaniu napisane jest wyraźnie "używaj QD na NAWOSKOWANĄ powierzchnię lakieru samochodu". Nieco to dziwne. Porównałem właśnie tańszy wosk z droższym specjalnie. Dlaczego nie widzisz sensu porównywać innych półek wosków/produktów? Właśnie o to w tej całej zabawie chodzi . Co droższe nie zawsze znaczy lepsze. nie, QD samo z siebie nie zmywa wosków, choć niektóre są w stanie minimalnie wosk naruszyć, ale z pewnością nie nadają się jako podkład pod wosk, więc biorąc pod uwagę, że woski były nałożone na źle przygotowaną powierzchnię, i zanim jeszcze związały się na dobre z lakierem przetarłeś je QD, który z definicji posiada w sobie składniki czyszczące (jeden mniej, dugi więcej) uważam, że za wiele to z tych wosków tam nie zostało. a jeśli chodzi o porównywanie to IMHO nie ma sensu porównywać wosków naturalnych z syntetycznymi bo stworzone są dla innych celów
mystek Opublikowano 27 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2012 To prawda, że za wcześnie przetarłem je QD i to właśnie odczułem po zobaczeniu efektu. Mój błąd, aczkolwiek tak jak napisałem - będąc wczoraj na myjni widziałem ewidentną różnicę w kropelkowaniu między Megsem, Dodo i nie-kropelkowaniu czystej powierzchni lakieru, gdzie zbierała się "kałuża". Kiedy lałem wodę na lotkę widać było tą "granicę" między woskami. Pewnie im dłużej tam te woski będą siedzieć i im więcej km zrobię tym różnice będą jeszcze bardziej zauważalne Tutaj jeszcze film z wczoraj, ale tak jak pisałem - różnic nie ma żadnych w kropelkowaniu, bo test wykonany zaraz po nawoskowaniu, więc też mój fail
dzierzaGST Opublikowano 27 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2012 IMHO to całe te wypociny powinny trafić do testów...
kac_zor Opublikowano 27 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2012 Felgi mocno zmasakrowane , zabrałem się na renowację przed zimą może nie jest to typowe 50/50 ale przed w trakcie po zostało jeszcze wosk na lakier i dresing na oponki
kanar Opublikowano 30 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 30 Lipca 2012 Nie dało się tego auta zrobić na 100% bo uszkodzenia były zbyt duże ale wyszło całkiem przyzwoicie. Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us
LARE Car Care Opublikowano 30 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 30 Lipca 2012 kanar, jakim to ścierniwem zmatowałeś prawą stronę ?
kanar Opublikowano 31 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2012 Klient sam ją sobie zmatowił na myjniach szczotkowych
lakikwap Opublikowano 31 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2012 kanar, nieee no to już miałeś z górki, troche roboty odeszło
tfelek Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Biały Urban i FG500 a potem wykończenie urbanami i pastami sonusa.. za jakiś czas będą lepsze piedziesiątki.
Raku Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2012 pięćdziesiąstka na boczku drzwiowym w moim świeżo kupionym aucie brud poddał się dopiero po szczoteczce do paznokci i APC 1:1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się