mar3 Opublikowano 1 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2011 Po długiej "forumowej lekturze", zdecydowałem się na zakup produktów firmy DuraGloss - głównie ze względu na trwałość Na wstępie podziękowania dla WaxParadise za błyskawiczną przesyłkę jak i cierpliwość przy odpowiadaniu na masę pytań początkującego amatora padło na: Pre-Cleaner #652, Bonding Agent #601, Total Performance Polish #105, Aquawax #951 i jako gratis od sklepu otrzymałem: Track Claw Racing Polish, Nu-Glass #755 i Fast Clean & Shine #921 Chciałem opisać wrażenia po zastosowaniu wyżej wymienionych produktów + mały test wytrzymałości #105 vs Turtlewax nano tech Na pierwszy ogień poszedł #652 - na moim aucie nie ma za dużo do roboty, jedynie wypolerowanie rysek od paznokci pod klamką i ewentualnie jakieś przetarcie #652 to gęste białe mleczko, zapach delikatny - zalatuje chemią, czuć, że ściera. ręcznie możemy nim usunąć niewielkie otarcia czy ryski ale wymaga to sporego nakładu pracy i szczerze - nie wyobrażam sobie zrobić tym całego auta, ale tak porządnie oto jak poradził sobie z ryskami pod klamką: i przetarcie ( dość głębokie ), idealnie nie jest ale zdecydowanie mniej rzuca się w oczy na szczęście trafiło się auto ojca - sporo jeździ, wosku nie widzi, mycie jedynie ma myjce bezdotykowej - no chyba, że się nawinie jak swoje pucuje przetarcie jeszcze raz to samo otarcie - w słońcu kolejne otarcie - to wyglądało najgorzej generalnie jako środek do "punktowego" usuwania rys jest ok, ale robić tym całe auto no chyba, że na raty ok - idziemy dalej, pora nałożyć #601 szukając na forum ile się tego zużywa nic nie znalazłem - jedynie, że jest wydajny i trzeba cieniutko smarować postanowiłem użyć strzykawki żeby dokładnie sprawdzić ile środka zużyłem #601 to białe mleczko, takie jakby wodnite, zapach dziwny - czytałem, że przypomina ocet - coś w tym jest do nakładania użyłem zwykłego gąbkowego aplikatora, strzykawką nabrałem 10ml i jazda ... początkowo się wystraszyłem, że sporo poszło na maskę ale po chwili jak aplikator się nasączył było już ok, na całe auto ( kombi ) te 10ml starczyło na styk. Nakładanie banalnie proste - ale gdybym wcześniej nie przeglądał forum pewnie zużyłbym pół butelki 601 zaraz po nałożeniu znika nakładamy "na czuja" obserwując mgiełkę która jest widoczna kilka sekund po nałożeniu tak wygląda mgiełka po nałożeniu 601, oczywiście momentalnie znika ... jak już miałem całe auto pokryte #601 zabrałem się za #105 również nabrałem go do strzykawki 105 jest bardziej gęsty od 601, zapach przyjemny - przypomina mi jakiś środek ( zdaje się Ajaks ) do mycia różnych powierzchni w domu, o zapachu kwiatowym. Zapach wyraźnie wyczuwalny przy nakładaniu. Nakładanie chyba łatwiejsze niż 601, 105 nie znika z lakieru i dzięki temu ładnie widać gdzie już jest nałożony, dodatkowo mam wrażenie, że jego konsystencja umożliwia lepsze rozprowadzanie. Ilość w strzykawce starczyła na nasmarowanie całego auta + wszystkich szyb ( oprócz przedniej ma się rozumieć ) mgiełka po nałożeniu 105 - nie znika jako, że temperatura była w okolicy 10 stopni, za polerowanie zabrałem się po upływie 50min. Użyłem białej mikrofibry od Shiny Garage. Żadnych problemów przy polerowaniu nie miałem, schodziło ładnie chociaż jak sobie przypomnę polerkę clinera i wosku od ClearKote te schodziły bez żadnego oporu - tu bardziej czuć, że coś ścieramy ... poza tym nic nie pyliło, smug nie było. Jeszcze taka ciekawostka, bo czytałem, że lakier po 105 będzie śliski i w ogóle super ... chwilę po wypolerowaniu nie byłem za bardzo zadowolony z efektu gładki ale mikrofibra przesuwała się po nim z oporem. Dopiero następnego dnia jak sprawdziłem czy coś się zmieniło - z lekka się zdziwiłem gładko i ślisko jak na szkle Niestety moja radość nie trwała długo - zaczęło padać trochę pokropiło i całe auto było w kroplach wody - już miałem czarne wizje, że jak wyschnie to będą same plamki po kurzu jak to zwykle bywa z nawoskowanym autem ... ku mojemu zaskoczeniu, jak woda wyschła żadnych plamek nie było kilka fotek po wypolerowaniu 105: Jestem bardzo ciekawy jak się sprawdzi takie zabezpieczenie lakieru, czy faktycznie wytrzyma tak długo? czy zabezpieczy lakier przed szkodliwym działaniem soli? czy brud nie będzie się tak bardzo przyklejać? Pożyjemy zobaczymy Na pewno zdam relację ... do zamówienia dostałem również próbkę Nu-Glass #755 - jest to lekko ścierne mleczko do czyszczenia szyb, moje czyste ale na szczęście miałem pod ręką auto ojca z szybą pamiętającą wakacyjne robale na szybko, bo auto miało zaraz ruszyć, zrobiłem tylko kawałek żeby zobaczyć z czym to się je białe mleczko przypominające #652, zapach super! niczym miętowe gumy Orbit . czuć, że jest to ścierne mleczko - bardzo szybko usuwa wszystkie paskudztwa z szyby zostawia gładką i czystą powierzchnię! Aquawax - używałem tego wcześniej na produkty ClearKote, bardzo fajny i wydajny wosk! Tester o pojemności 60ml starczył na 4 pełne aplikacje Wystarczy psiknąć na dany element np. 4, 5 razy na maskę i wytrzeć mikrofibrą - lakier momentalnie dostaje blasku i śliskości! Ciekawe jak się sprawdzi na #105 Mam jeszcze Track Claw Racing Polish i Fast Clean & Shine #921, pierwszego użyję prawdopodobnie dopiero po zimie a #921 po myciu, może w sobotę Na zakończenie mały test - oczywiście auto ojca #105 vs Turtlewax maska pod #105 została przygotowana #652 i #601, Turtlewax położony na żywca oba preparaty nałożone i wypolerowane, oczywiście #105 czekał ~30min. zanim został wypolerowany Mam zamiar co jakiś czas wstawiać fotki jak wygląda maska, brudna, po myciu itp. auto robi rocznie 30 - 40tyś. Nie ma czasu żeby się nad nim rozczulać Ciekawe które zabezpieczenie wytrzyma dłużej ... No, to chyba na tyle wypocin początkującego testera pozdrawiam, mar3
Moderator Domel Opublikowano 1 Grudnia 2011 Moderator Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2011 Fajne te produkty duragloss'u. Chyba skusze sie na wiosnę Bardzo fajna relacja i opis. Dzieki ! pozdro
MetalMagnes Opublikowano 1 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2011 Fajna reklama produktów duragloss Fakt, tak można to odbierać Ale zdjęcia z rysami przed i po są nawet, nawet...tzn. nie ma cudów ja w TV Shopie Ogólnie fajnie się przegląda i czyta ten test. Aby nie było tak różowo, to ja dodam od siebie, że dwustronne aplikatory Duragloss - strona z mikrofibrą to totalna poracha!
mar3 Opublikowano 1 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2011 To nie miała być reklama, po prostu chciałem podzielić się wrażeniami po użyciu danych produktów a, że akurat kupiłem DuraGloss póki co zdałem relację z aplikacji - jak się sprawdzi w boju to o tym napiszę - jak będzie bida to również podzielę się wrażeniami dopiero co sam szukałem odpowiedzi związanych z różnymi produktami - nic konkretnego nie znalazłem, dlatego też postanowiłem dać taki opis, może komuś się przyda - wydajność, efekt po nałożeniu tego czy tamtego a żeby nie było - w opisie bierze udział mikrofibra Shiny Garage, aplikator również od nich pochodzi no i nano żółw więc nie tylko DuraGloss
Xeper Opublikowano 1 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2011 mar3, dzieki za opis: konkretny i bez zbednej ornamentyki słownej, popularnej dość ostatnio. Mysle, ze wielu osobom sie przyda, zwlaszcza informacje zuzyciu 601 i 105. Jak bys mogl poszerzyc czesc odnośnie NuGlass bo ja na tych 2 zdjęciach to nic nie widze Jedynie do czego jestem sceptycznie nastawiony to porownanie do Turtla - sposob aplikacji kompletu DG vs. TW moim zdaniem wyklucza obiektywną ocene. Nic o tym nie pisales, podejrzewam ze przed #652/#601 nie bylo glinki?
MetalMagnes Opublikowano 1 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2011 Ja dodam, ża aplikacja 601 to jest...zdecydowanie najłatwiejszy, najprostrzy, najbanalniejszy! cleaner w użyciu
Partner forum CAR CRAZY Opublikowano 1 Grudnia 2011 Partner forum Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2011 mar3, To co mi się w pierwszej chwili nasunęło to : Zbyt Grubo Nakładasz Oba Woski
MetalMagnes Opublikowano 1 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2011 mar3, To co mi się w pierwszej chwili nasunęło to : Zbyt Grubo Nakładasz Oba Woski Mariusz, z opisu wynika, że zeszło po 10 ml 601 i 105...to moim zdaniem wynik bardzo dobry. Chyba, że sugerujesz się zdjęciem maski i porównaniem 105 i żółwia, to faktycznie strona żółwika wygląda bardzo grubo...ale to jest zdjęcie chyba po wyschnięciu
mar3 Opublikowano 1 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2011 Xeper - z Nuglass masz rację - ledwo co widać, poprawię to i zrobię lepsze zdjęcia A co zrobiłem źle z nałożeniem wosków na maskę? Szczerze powiedziawszy lubię takie testy ale nigdy czegoś takiego nie robiłem - więc doświadczenia brak. Glinką nie robiłem bo po prostu jej nie posiadam pewnie chodzi o przygotowanie powierzchni lakieru pod wosk/silant a co za tym idzie gorszą wytrzymałość 105 ... dobrze myślę? CAR CRAZY - nawet #105? kurcze nakładałem tyle co nic z żółwiem się zgodzę ale na opakowaniu jest opis, że w przypadku bardziej zniszczonych lakierów trzeba kolistymi ruchami polerować dany element dłużej a znowu żeby polerować dłużej trzeba tego więcej nałożyć ( mała ilość szybko wysycha i nie można popracować ) - no i tak to wyszło edit: MetalMagnes - żółw na masce leżał parę minut tak sobie jeszcze myślę - czytałem, że można mieszać #601 ze #105 w proporcji 1 do 4, taką mieszankę należy zużyć zaraz po wymieszaniu bo traci swoje właściwości skoro na auto potrzebuję ~10ml to zrobienie takiej mikstury zmniejszy zużycie obu środków - co o tym myślicie?
SJake Opublikowano 1 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2011 Test jak test - fajna aura - fajne zdjęcia... Co do Duraglossa, to mnie on pasuje. Nie ma chyba złego produkty z całej gamy - co najwyżej średnie
Partner forum CAR CRAZY Opublikowano 1 Grudnia 2011 Partner forum Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2011 MetalMagnes, Nie chodzi mi o mililitry tylko sugeruję się zdjęciami, Turtle tylko jakby się po prostu rozlał na maskę i rozmazał #105 także po zdjęciach widać że ta mgiełka jest zbyt gruba, u siebie na czarnym jeszcze po żadnym wosku nie miałem tak widocznej mgiełki czy to sealanty czy carnauba, moim zdaniem za grubo ale jest też drugie wyjaśnienie, było słońce i może dlatego przy oświetleniu ta mgiełka wydaje się taka gruba
Aivars Opublikowano 1 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2011 Mnie by za bardzo kusil Track Claw, zeby go nalozyc, wiec pewnie wyladowalby np na masce dla samego porownania ze 105 Do tego inny test porownawczy z 111 i bylby komplet Ogolnie bardzo fajny temat, oby sie rozwijal w dobrym kierunku
Xeper Opublikowano 2 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2011 A co zrobiłem źle z nałożeniem wosków na maskę? Szczerze powiedziawszy lubię takie testy ale nigdy czegoś takiego nie robiłem - więc doświadczenia brak. Przed #105 lakier został oczyszczony 652 i dodatkowo 601, ktora dodatkowo przedłuza zywotnosc LSP, w tym przypadku #105. W przypadku TW LSP zostalo polozone bezposrednio na lakier, bez czynnosci przygotowujących jak to miało miejsce dla Duraglossa - oczywiscie jesli dobrze rozmumiem "Turtlewax położony na żywca :-]" Innymi słowy, 105 od poczatku ma dużo bardziej komfortowe warunki w przeciwieństwie do Turtla.
mar3 Opublikowano 2 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2011 Aivars - taki miałem zamiar, żeby położyć na jedną cześć maski #105 a na drugą Track'a ... ale tak się rozpędziłem, że o tym zapomniałem i zrobiłem całe auto #105 Xeper - Ha! a co jak się okaże, że Turtle trzyma równie długo? producent pisze, że w przypadku bardziej zniszczonych lakierów należy dłużej pracować nim na lakierze - to takie jakby "wszystko w jednym" szczerze powiedziawszy nie widzę różnicy w wyglądzie między #105 a żółwiem, pod palcami czuć, że maska jest z lekka "szorstka" - po obu stronach Dzisiaj od rana pada tzn. nie są to jakieś wielkie ulewy - po prostu cały czas coś z nieba się sączy. Zanim wyjechałem sprawdziłem stan - niczego sobie, czyste, kurzu nie widać - no ale to zapewne zasługa pogody ( znaczy padało, wilgotno jest - nie kurzy się tak ) a może tak właśnie działa #105? Auto nawoskowałem we wtorek - w przypadku innych wosków kurz pojawiał się już następnego dnia ciekawe, ciekawe ... auto od kilku godzin stoi pod chmurką - kilka fotek z okna, będę miał jakiś wyjazd to zrobię więcej z bliska
Xeper Opublikowano 2 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2011 Xeper - Ha! a co jak się okaże, że Turtle trzyma równie długo? Wtedy moim zdaniem bedzie wygranym. Trzymam za niego kciuki szczerze powiedziawszy nie widzę różnicy w wyglądzie między #105 a żółwiem, pod palcami czuć, że maska jest z lekka "szorstka" - po obu stronach Szorstkość do wyeliminowania za pomoca glinki. LSP nie ma nic do tego.
mar3 Opublikowano 2 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2011 Xeper - myślałem, że #652 sobie z tym poradzi trzeba będzie w końcu zamówić glinkę i przetestować reszta fotek: i testowa maska
Aivars Opublikowano 3 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2011 Szorstkość do wyeliminowania za pomoca glinki. LSP nie ma nic do tego. Z glinka tez racja, jednak ogolnie ani po 105 ani po 111 nie ma super-gladkiej powierzchni. TrackClaw bije te dwa produkty pod tym wzgledem na glowe
J0NES Opublikowano 3 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2011 Czytając to i myśląc o tych 10ml na kombi przypomniało mi się jak zamawiałem DG#601 i DG#111 myśląc że ten zestaw starczy mina 4 auta teraz wyliczając twoim nakładaniem styka mi na 20 lekko średniej wielkości
Kubz Opublikowano 3 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2011 Czytając to i myśląc o tych 10ml na kombi przypomniało mi się jak zamawiałem DG#601 i DG#111 myśląc że ten zestaw starczy mina 4 auta teraz wyliczając twoim nakładaniem styka mi na 20 lekko średniej wielkości Obecnie kosmetyki są tak wydajne (prawidłowo stosowane), że mało który da się "wykończyć" zanim kolejny nam wpadnie
mar3 Opublikowano 4 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2011 Następnym razem użyję do nakładania płatków kosmetycznych - powinno zejść jeszcze mniej no i jest jeszcze opcja wymieszania 601 z 105 ... w piątek wieczorem musiałem wyskoczyć do Poznania - padało, drogi były mokre, w sobotę rano ujrzałem taki widok: dach i maska, nie jest źle - spodziewałem się czegoś gorszego/brudniejszego przód widok z boku sobota zapowiadała się dobrze, brudne auto + słoneczna pogoda = mycie myłem szamponem Shiny Garage + rękawica Nigrin, woda ładnie spływała i kropelkowała nawet przed myciem a po umyciu to już w ogóle czad po osuszeniu użyłem Aquawax - po nim zawsze mam wrażenie, że kolor nabiera głębi, no i momentalny efekt śliskości maska po umyciu i zastosowaniu #951 przy okazji umyłem furę ojca - różnica między maską a resztą elementów na których nie ma wosku - szok, znacznie lepszy poślizg, łatwość mycia ... no i kropelki po na zdjęciu słabo widać ale na całym błotniku jest woda - powoli sobie spływa, maska cała w kropelkach myjąc szybę moją uwagę zwróciło to, że w miejscu gdzie testowałem Nuglass szkło było wyjątkowo gładkie, zniknął też ślad na szybie w miejscu gdzie nie pracuje wycieraczka no wiecie o co mi chodzi? ta szorstka powierzchnia
Partner forum CAR CRAZY Opublikowano 4 Grudnia 2011 Partner forum Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2011 mar3, Następnym razem użyję do nakładania płatków kosmetycznych Produkty o takich konsystencjach za bardzo nie nadają się do aplikacji płatkami, płatki bardziej do produktów typowo wodnistych: CQuartz, Wolf's Nano paint, Niewidzialne wycieraczki itp.
mar3 Opublikowano 27 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Grudnia 2011 mar3, Następnym razem użyję do nakładania płatków kosmetycznych Produkty o takich konsystencjach za bardzo nie nadają się do aplikacji płatkami, płatki bardziej do produktów typowo wodnistych: CQuartz, Wolf's Nano paint, Niewidzialne wycieraczki itp. Spróbowałem z płatkami - masz rację, słabo się do aplikacji nadają nakładałem na felgi, zużyłem dwa płatki ... na całe auto pewnie więcej wyjdzie - gąbkowy aplikator jest znacznie lepszy wracając do auta - myłem je 4 razy na bezdotyku ( proszek i płukanie ostatnim programem ) i dwa razy szamponem Shining garage. Kropelki nadal są ładne ( dla przypomnienia - jedna warstwa 105# ) ojciec umył swoje auto również na bezdotyku, jak wrócił do domu od razu zauważyłem coś ciekawego na masce (dla przypomnienia - połowa zrobiona 601# + 105# a druga Turtle wax nano coś tam ) po 105# na lakierze były tylko kropelki, strona z żółwiem była jakby "zamglona" + kropelki do myjni mam jakieś 3km, żadnych świateł i innych utrudnień - czyli swarunki sprzyjające osuszeniu auta powoli robi się ciekawie
Camel- Opublikowano 28 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2011 Również dołącze się do opis wrażeń po użyciu Duragloss #105 i #601. Mogę coś napisać o "worku" i "glossie", ale jeszcze za wcześnie na "dura"(bility) Przygotowanie lakieru Lakier został lekko liźnięty SwirlXem jakiś miesiąc-dwa temu. Na to został położony Turtle Wax UltraGloss z zielonej serii. Od tamtej pory myty tylko na bezdotykówkach. Początkowo presprej z ręcznej pianownicy w lekkim stężeniu Tenzi Truck Clean + pędzel na zakamarki. Do błota OK, felg super nie wyczyścił. Mycie na dwa wiadra szamponem marki szampon. Ale z nano-technologią! Ładny zapach, dobrze się pieni. Wysuszone "podstawowymi" ręczniczkami z MF. Etap #601 Do nałożenia tego środka postanowiłem wykorzystać cienki amplikator z gąbki obszyty mikrofibrą od Temachem. Nie zapewniało to wysokiej wydajności. Gęstośc produktu pozwoliła na przyjemne nałożenie dopiero po pewnym nasiąknięciu aplikatora środkiem. Jest to pewna strata. Zapach chemiczny, czuć benzynę lub alkohol. Coś łatwoodparowującego i odtłuszczającego. Nic dziwnego. Środek po nałożeniu znika w oczach. Przy miękkim świetle jest praktycznie nie do cienkiego położenia i albo walimy grube, bezsensowne warstwy tracąc dużo środka albo musimy posłużyć się np. mocnym punktowym światłem, które pada pod kątem. Wtedy dokładnie widać warstwę. Konsystencja średnio gęsta, w postaci mleczka - coś jak cukru pudru z wodą; kolor biały. Pierwsza warstwa #105 Po nałożeniu całego auta i odczekaniu dodatkowych 5-10 minut postanowiłem nałożyć 105tkę. Wybór padł na aplikator gąbkowy. Tym razem mamy doczynienia z chemicznym zapachem, ale zupełnie nie drażniącym. Zakochać się w nim nie można, ale zachowuje się przynajmniej jak spoko kumpela (da się pogadać dłużej ). Dla urozmaicenia kolor żółtego cukru pudru - zatem konsystencja bardzo podobna, może mniej wodnista. Niestety przyjemnośc w panujących temperaturach 10°C mocno ograniczona. Przede wszystkim środek był na tyle gęsty, że musiałem go dokładać sporo na aplikator by uzyskać nawet cienką warstwę. Przyjemniej się zrobiło dopiero po nasiąknięciu aplikatora. Zużyłem go co prawda mniej niż #601 ale myślę, że to zasługa innego aplikatora. Auto odczekało w garażu (też zimno, od silnika może z 12°C) ok 35 minut do rozpoczęcia ścierania, bezpośrednio po teście palca na każdym z elementów. Z ciekawości położyłem środek także na szklany szyberdach. Druga warstwa #105 Nie pamiętam ile dokładnie minęło czasu między starciem pierwszej warstwy i rozpoczęcia drugiej warstwy. Zdążyłem w tym czasie pokryć wszystkie szyby dwoma warstwami RainXa i przeczytać na forum, że drugą warstwę nakładamy od razu Tym razem wykorzystałem aplikator gąbkowy obszyty mikrofibrą. Trochę delikatniejszą fibrą niż w pierwszym przypadku. Niestety znowu szło tak opornie, że zraszałem wodą bardzo delikatnie fragment każdego panela przy dokładaniu #105. To pomagało na sprawne i bardzie cieńkie położenie środka. Po odczekaniu 40 minut woda odparowała a panele przeszły pomyślnie test palca. Starcie nastąpiło bardzo delikatną fibrą do uzyskania ładnej "szklistości". No własnie - każdy mówi o tej szklistości po nałożeniu środka. Ja jakoś nie mogłem tego na początku zauważyć. Latałem, chodziłem, oglądałem... trochę mnie to rozczarowało - ale z drugiej strony, po co mi to jak to ma być wosk zimowy*. Potem spojrzałem na całe auto z większej odległości. Można zauważyć rzeczywiście ciut większy błysk, jakby głębszy lakier. Ale myślę, że to placebo *czuje, że tak nie będzie Jak to kropelkuje No wiecie, po 1 dniu od aplikacji? Zobaczymy co będzie pod koniec stycznia #105 na lakierze i szklanym dachu Różnica w kroplach (od lewej): RainX i #105 Napiszę wkrótce
Prezes Opublikowano 28 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2011 Kropelkuje podobnie jak 601 i 111
Camel- Opublikowano 29 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2011 Położyłem na Merola jedną warstwę #105 (uprzednio #601). Zobaczymy róznicę w trwałości.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się