przemas22 Opublikowano 23 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2009 A może ktos wrzucić fotki jak wosk kropelkuje gdy sie jeszcze trzyma oraz kiedy sie konczy. Brak mi doświadczenia w tym temacie. Czy takie kropelkowanie po spryskaniu atomizerem dachu jest ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator CleanerFreak Opublikowano 23 Października 2009 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2009 A może ktos wrzucić fotki jak wosk kropelkuje gdy sie jeszcze trzyma oraz kiedy sie konczy. Brak mi doświadczenia w tym temacie. Czy takie kropelkowanie po spryskaniu atomizerem dachu jest ok Obrazek Nie masz jakiegoś zdjęcia z bliska? Dwa przykłady: Tutaj dwa górne i prawy dolny wosk/kropelkowanie, jest jeszcze w 60-70% OK Dolny lewy 20-30% OK = prawie na wykończeniu Tutaj tylko prawy górny jeszcze w 40-50%OK, reszta zniknęła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kabul Opublikowano 23 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2009 Jak wywołujesz kropelkowanie? Deszcz czy z węża? Jak z węża to jaką metodą(rodzajem strumienia? Czy kontrola spływania wody po laniu otwartym strumieniem bądź z butelki ma sens? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator CleanerFreak Opublikowano 23 Października 2009 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2009 Czy kontrola spływania wody po laniu otwartym strumieniem bądź z butelki ma sens? Nie. Najlepsza forma sprawdzania to deszcz. Jeżeli deszczu niema, lub jest go za mało, to pomagam tymi urządzeniami (foto) w których jest woda destylowana. Ten sam efekt osiągniesz, jeżeli wąż z wodą na końcówce ściśniesz mocno palcami lub masz końcówkę na wężu, tak aby leciała mocno zroszona/rozpylona woda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemas22 Opublikowano 23 Października 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2009 Do sztucznego kropelkowania używam małego spryskiwacza psikając z góry. Na szczęscie pojawił sie naturalny deszczyk fotki z przed chwili, auto myte tydzień temu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator CleanerFreak Opublikowano 23 Października 2009 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2009 Czy takie kropelkowanie po spryskaniu atomizerem dachu jest ok? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Partner forum CAR CRAZY Opublikowano 23 Października 2009 Partner forum Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2009 Potwierdzam że jest : Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemas22 Opublikowano 24 Października 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2009 Więc dodam , że na lakierze siedzi Coli 845 od miesiąca. W tym czasie auto myte 4 razy wstępnie aktywną piana Carvalet pózniej szampon Carvalet. A co do testu z opskiwaczem to jesr róznica w kropelkowaniu zwykłej kranówki a wody destylowanej ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fernando Opublikowano 26 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2009 To i ja dodam w temacie coś od siebie, a nóż kogoś zainteresuje Fotka przedstawia maskę na moim aucie po dzisiejszym myciu... Wosk nałożyłem trzy tygodnie temu, na przygotowany lakier, samochód przez ten czas przejechał ok. 3-3,5 tys. km, był trzy razy myty, po pierwszym myciu użyłem dodatkowo QD, a woda na masce jest z deszczu i częściowo opryskiwacza z kranówką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 27 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2009 Co to za wosk ? Ten o którym myślę ? Niektóre krople dostają już "krzywizn" powolutku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fernando Opublikowano 27 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2009 Co to za wosk ? Ten o którym myślę ? Niektóre krople dostają już "krzywizn" powolutku Dobrze, że pytasz, bo to zdradza zainteresowanie. Tak, jeszcze letni Myślę, że i tak nie jest źle, jak na obecnie panujące warunki atmosferyczne (samochód nie był garażowany)... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 27 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2009 Jeśli chodzi o kropelkowanie to w sobote nałożyłem colli 476 i kropelkowanie jest super jak narazie idealne kształtne kropelki przy NXT 2.0 tak nie było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemas22 Opublikowano 27 Października 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2009 Po wieczornym deszczyku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MetalMagnes Opublikowano 28 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 W czwartek umyłem samochód szamponem z woskiem Sonaxa. Od tamtego czasu pogoda była różna, raczej padało. W niedzielę rano patrzę z okna, a wszystkie samochody suche, tylko mój cały w kropelkach. Czy to działa/spełnia swoją rolę wosk zawarty w szamponie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomas Opublikowano 28 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 W niedzielę rano patrzę z okna, a wszystkie samochody suche, tylko mój cały w kropelkach. Czy to działa/spełnia swoją rolę wosk zawarty w szamponie? skoro robią się kropelki to znaczy,że działa ... właśnie te wszystkie suche samochody nie były niczym traktowane ... w przeciwieństwie do Twojego ... aczkolwiek trwałe to raczej nie będzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator CleanerFreak Opublikowano 29 Października 2009 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 W czwartek umyłem samochód szamponem z woskiem Sonaxa. Od tamtego czasu pogoda była różna, raczej padało. W niedzielę rano patrzę z okna, a wszystkie samochody suche, tylko mój cały w kropelkach. Czy to działa/spełnia swoją rolę wosk zawarty w szamponie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal788 Opublikowano 4 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2011 Dzisiaj nie mogłem się powstrzymać aby nie zrobić kilku fotek kropelkowania. Auto myłem jakiś tydzień temu i przetarłem do sucha MF, rano byłem mile zaskoczony jak działa szampon NIELSENA po ostatnich kilku dniach deszczy. Oto kilka zdjęć z samego rana: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
freshbratek Opublikowano 23 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2011 SONAX Xtreme Wax 1 full protect - twardy wosk pełna ochrona + gąbka GRATIS 3 dni po nałożeniu wosku - zdjęcie zrobione rano - coś tam w nocy padało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MM.MM Opublikowano 23 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2011 SONAX Xtreme Wax 1 full protect - twardy wosk pełna ochrona + gąbka GRATIS 3 dni po nałożeniu wosku - zdjęcie zrobione rano - coś tam w nocy padało Obrazek Kropelkowanie ma osobny temat... I zdjęcie też nie za ciekawe, słaabo widać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kory Opublikowano 19 Września 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2012 Panowie piszę tutaj bo inny temat o kropelkowaniu ma zawierać głównie zdjęcia i filmiki a mi jest potrzebna porada. Tydzień temu nałożyłem colli 476 (mycie, glinka, mycie, ipa, colli x2). Tydzień minął, a kropelkowanie jest chyba nie bardzo: Auto od woskowania nie było myte ani razu, stoi pod chmurką. Coś źle zrobiłem? Dodam, że zaraz po nawoskowaniu kropelkowanie było idealne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djtomas Opublikowano 19 Września 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2012 umyj samochód, najlepiej ręcznie i dopiero cykaj foto może jest teraz bardzo okurzony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kory Opublikowano 19 Września 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2012 umyj samochód, najlepiej ręcznie i dopiero cykaj fotomoże jest teraz bardzo okurzony okurzony na pewno. Czyli mam rozumieć, że na brudnym samochodzie kropelkowanie zanika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilgt Opublikowano 19 Września 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2012 djtomas, U mnie colli nakładane prawie 3tyg temu działa sto razy lepiej a samochód przez ten czas nie był myty, garażowanyi pod chmurką Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djtomas Opublikowano 19 Września 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2012 umyj samochód, najlepiej ręcznie i dopiero cykaj fotomoże jest teraz bardzo okurzony okurzony na pewno. Czyli mam rozumieć, że na brudnym samochodzie kropelkowanie zanika? na nie równej powierzchni (czytaj: brudnej) nie formują się równe kropelki jak umyjesz i nie będzie poprawy to pewnie jakiś błąd przy aplikacji wosku może za grubo nałożony i źle dotarty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tukolarz Opublikowano 19 Września 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2012 Tydzień temu nałożyłem Colli 476 (mycie, Glinka, mycie, IPA, Colli x2). Coś źle zrobiłem? Zgaduję, że pewnie korekty nie robiłeś? Jest taki fajny temat: Tu jest odpowiedź Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się