Test wosku Meguiar's Ultimate Liquid Wax

[all4auto]

Poniżej przedstawione zostaną testy użytkowników, którzy otrzymali wosk Meguiar's.

[rychu]

Pierwsze spostrzeżenia na temat wosku:

 

Konsystencja: dość gęsty

Zapach: Jakby waniliowy, kojarzy mi się z kuchennymi zapachami

Aplikacja: Wosk bardzo łatwo się nakłada i poleruje bez problemu. Aplikowałem wieczorem w bardzo ciepły dzień. Jedynym problemem może być zobaczenie warstwy wosku na jasnym lakierze...

Wydajność: Ciężko ocenić zużycie po ubytku w buteleczce bo wosk jest gęsty i trzyma się na ściankach. Ale zużyłem go bardzo mało, kropla ziarna grochu wystarcza na prawie całe drzwi, no może dwie krople

 

Tak się prezentował samochód po umyciu DG 901 i potraktowaniu DJ LPL:

 

 

 

 

 

 

 

Jak widać mam srebrne auto więc cudów nie będzie.

Różnica "przed" i "po" nie jest oszałamiająca i tu znowu dochodzimy do zasady, że najważniejsze jest przygotowanie lakieru.

Jeszcze jak skończyłem aplikacje to zaszło słońce, może nie całkowicie ale za domy na osiedlu Widać je jeszcze w odbiciu na masce na fotce nr 5.

Fotki "po" robiłem już jak słońce nie operowało bezpośrednio na auto ale i tak efekty były ciekawe, widać jakby większy blask mimo mniejszej ilości światła.

 

Tak to wygląda po nałożeniu Meguiar's Ultimate Liquid Wax:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Listwa która została "przypadkowo" potraktowana woskiem. Nie widać żadnego śladu po wosku, brak białego nalotu:

 

Kropelki na masce:

 

I na drzwiach:

 

 

A na koniec sheeting na błotniku. Całkiem ładny:

 

Podsumowanie:

Spodziewałem się, że z woskiem oznaczonym liquid będzie się łatwo pracować, będzie wydajny i doda blasku lakierowi.

Nie pomyliłem się, wszystkie te założenia wosk spełnia w 100%.

Kropelkowanie jest bardzo ładne jak na wosk syntetyczny.

Odpychanie wody również wypada dobrze, podobnie jak FK 1000p ale gorzej od Naviwaxa Light.

Fajnie że wosk nie brudzi listew i innych czarnych plastików. Listwa którą nim przetarłem wydawała się nawet lekko odświeżona jak po delikatnym dressingu.

 

Nie sprawdziłem właściwości maskujących bo za bardzo nie ma co maskować na tym aucie. Jak dorwę inny samochód to zdam relację.

Zobaczę też jutro jak się prezentuje w słońcu i dorzucę fotki.

 

Dziękuję Wojtkowi za możliwość przetestowania nowego produktu Meguiar's

 

 

Edit:

1 czerwca: w nocy popadało i rano na aucie były bardzo ładne , kształtne kropelki.

Niestety samochód już się zdążył zakurzyć i pozostawały kropki z kurzu więc się nie nadaje na sesję zdjęciową w słońcu bo znowu trzeba go umyć

[kogoot]

Test przeprowadzony na Corsie 2010 lakier w dosyc dobrym stanie. Przed uzyciem wosku auto zostalo umyte i miało duzo plam po zaschnietej wodzie, uzyty zostal Megs Body Scrub, aplikator zołty megs

 

Zdjecia po aplikacji prezentuje ponizej, wybaczcie za jakos ale nie dorobilem sie jeszcze porzadnego aparatu.

 

Maskowanie całkiem dobre auto mialo pare rys, i zostaly one dosyc dobrze ukryte

krepelkowanie ładne, znakomity sheeting

probka(50ml) starczyla na cale auto i jeszcze zostalo jej ok 1/3

Co do nakadania to bardzo latwo sie aplikuje zapach przyjemny

jezeli chodzi o polerowanie to powiem szczerze ze nie bylo tak rozowo, tam gdzie dalem troszeczke grubiej musialem sie namachac, tam gdzie wosk zostal na dluzej niz 15 minut tez trzeba bylo dobrze sie gimnstykowac-ale ogolnie nie byl tragedii

Wosk nie brudzi plastikow nie zostaje absolutnie nic

 

jak dla mnie wosk calkiem dobry i szybko mozna zrobic auto na błysk. polecam wszystkim ktorzy wola woski w plynie napewno sie nie zawiodą. Fajny wet look i blask powinnny skusic klientow

 

Dziekuje ALL4auto za probke

 

 

 

 

 

 

 

 

 

testujacy:)

 

testujacy i zadowolona pani wlaścicielka

 

czas na kropelki po deszczu

 

 

 

[all4auto]

Dziękuję Wam za testy, wciąż jednak zostały jeszcze 3 osoby, które powinny przeprowadzić test.

[marqs05]

Ja jeszcze nie zamieściłem swojego testu. Miałem chwilowe problemy techniczne z aparatem, ale już jest sprawny. Obiecuje ze do 2 dni mój test pojawi się na forum.

[marqs05]

Na wstępie chciałbym podziękować Wojtkowi,(all4auto) za umożliwienie mi przeprowadzenia testu wosku: Meguiar's Ultimate Liquid Wax.

 

 

Opis produktu:

Nasz najbardziej zaawansowany hydrofobowy wosk! Ponownie podnieśliśmy poprzeczkę tym w 100% syntetycznym woskiem, który zapewnia wzmocnioną ochronę i zwiększoną siłę odbicia promieni światła oraz nie pozostawia białego osadu na elementach z tworzyw sztucznych. Technologia Meguiar's® ThinFilm umożliwia najprostsze nakładanie i polerowanie wosku ... nawet w pełnym słońcu! Usieciowane syntetyczne polimery tworzą najtrwalszą barierę ochronną, wzmacniają odbicie świata dla niesamowitej głębi i połysku jak lustro.

 

Zapach: przyjemny, trochę przypomina waniliowy

Aplikacja: zarówno aplikacja jak i polerowanie wosku jest niezwykle łatwe i szybkie. W ramach testu, na jednym elemencie, spolerowałem wosk dopiero po upływie ponad godziny od nałożenia. Polerowanie wymagało trochę większego wysiłku niż w przypadku prawidłowej aplikacji, jednak nie sprawiło mi większych problemów.

Wosk nie pozostawia żadnych śladów na niemalowanych elementach plastikowych.

 

 

Test:

Do testów posłużyła mi czarna Astra IV. Lakier chodź jeszcze młody nie jest w najlepszym stanie, posiada trochę swirli i kilka mniejszych rysek. Auto dokładnie wymyte a następnie oczyszczone przez DJ LPL.

 

 

W teście chciałem przedstawić efekt jaki daje syntetyczny wosk Megsa, w tym celu postanowiłem przeprowadzić 50/50 Wosk VS czysty lakier, oczyszczony przez DJ LPL.

 

 

Ciężko było mi uchwycić różnicę aparatem, jednak na żywo efekt był wyraźnie widoczny, wosk ładnie podbił głębię lakieru i nadał imponujący efekt „zalania szkłem”.

 

 

Dodatkowo zauważyłem że Meguiar's Ultimate Liquid Wax posiada właściwości maskujące drobne ryski.

 

 

Kolejny etap to test właściwości hydrofobowych.

 

 

Zachęcam również do obejrzenia filmików z tej części testów

 

http://www.youtube.com/watch?v=oC4NCj6xZQ4

http://www.youtube.com/watch?v=vgwFCFBwvzM

 

Podsumowanie:

Na dzień dzisiejszy z wosku jestem bardzo zadowolony, pozostaje mi tylko przetestować jego trwałość, jeśli tu również nie będzie miał problemów to Meguiar's Ultimate Liquid Wax na pewno trafi na moją listę zakupów.

[damian]

marqs05, super fotorelacja W najbliszym czasie też postaram się przeprowadzić test wosku.

[Evo]

http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=6193

 

Mój test Ultimate Liquid Wax

[damian]

Dzisiaj przeprowadziłem test wosku Meguiar's Ultimate Liquid Wax otrzymanego od All4Auto. Focus został wcześniej dwa razy umyty (glinkowanie) oraz został nałożony Meguiar's Ultimate Polish.

 

 

 

Tutaj po prawej stronie widać mgiełkę nałożonego wosku:

 

 

Po wypolerowaniu:

 

 

Tak się auto prezentowało po nałożeniu wosku:

 

 

 

 

 

Przeprowadziłem test kropelkowania, który wypada jak najbardziej ok Na lakierze powstały ładne, regularne krople, które dzięki dobremu odpychaniu wody zjeżdżały z karoserii.

 

 

 

 

 

 

 

Tu zdjęcia całego auta w lepszym świetle:

 

 

 

 

 

 

Moje spostrzeżenia:

 

-zapach: słodki, przypominający mi jogurt brzoskwiniowy,

 

-aplikacja: dość łatwe nakładanie jak i polerowanie,

 

-efekt: co do maskowania rysek to chyba nic więcej nie zamaskował, niż Ultimate Polish, jednak wydaje mi się, że wosk nadał szklistości.

 

-wydajność: dobra, na całe auto zużyłem ok 35ml.

 

-inne: nie brudzi plastików, bardzo ładne kropelkowanie i odpychanie wody.

[damian]

Jak tam u Was trzyma się wosk? Teraz chyba wszędzie są deszcze i zauważyłem dzisiaj, że na dachu i masce coś słabe kropelkowanie i woda stoi, a wczoraj jeszcze kropelkowani było na tych elementach

[rychu]

Też już zauważyłem brak kropelkowania po deszczu na dachu. Dlatego 2 dni temu woskowałem dach na nowo.

Na masce jeszcze się trzymał ale tam dokładałem jeszcze jedną warstwę. Jakoś tak 2-3 tygodnie po pierwszej.

[damian]

Dzisiaj byłem na myjce i stwierdziłem, że wosku już prawie nie ma na aucie. Za taką kwotę chyba większej trwałości się wymaga...

[Luppus]

Na opakowaniu jest napisane, że wymagane jest nałożenie dwóch warstw wosku.

[spiczek]

Panowie,

Jak dzisiaj, po czasie oceniacie ten wosk? Jest trwały? Dobry na zimę?

[damian]

Mnie nie zachwycił trwałością.

[Luppus]

Mnie natomiast zadowolił trwałością, bo mi leży od września i w tym czasie myłem auto 4 razy (piana, szampon, UQD). W dalszym ciągu kropelkuje i myślę że wytrzyma do wiosny

[kuchar]

Luppus a możesz wrzucić fotke jak kropelkuje ?

Meguiars po wycofaniu #16 nie ma własciwie fajnego i jednocześnie trwałego wosku/sealanta i szkoda.

 

Miałem NXT 2.0 i jak dla mnie bardzo dobrze się z nim pracowało i miał bardzo przyjemny zapach. Niestety zbyt trwały to on nie był (chociaż zaznaczam, że to były moje początki i nawet nie wiedziałem, że wypadało by używać QD itp. ale to go nie usprawiedliwia bo leżał na "weekendowym" aucie)

[Luppus]

po drugim myciu wyglądało to tak:

 

Po ostatnim myciu wjechałem do garażu ze śniegiem na dachu, na następny dzień cała woda z tego śniegu spłynęła po trzaśnięciu drzwiami. Jak tylko weekend będzie w miarę ciepły, to po myciu zrobię lepsze zdjęcia jak to wygląda, póki co tylko na słowo, niestety...

[damian]

Auto garażowane i pewnie mało jeżdzone jak od września myłeś tylko 4 razy. Przy normalnym użytkowaniu, gdzie auto jest parkowane pod gołą chmurką to trwałością nie poraża.

[Luppus]

Tak, auto garażowane i mało jeżdżone, myte dwa tygodnie temu tylko pianą, żeby usunąć grubszy syf. Dzisiaj na parkingu akurat śnieg mi stopniał na dachu więc na szybko zrobiłem telefonem. Nie kropelkuje jak zaraz po nałożeniu, ale coś tam go jeszcze jest. Od nałożenia na początku września do teraz minęło 4,5 miesiąca.

 

[malkolm]

myślę że po umyciu dobrym szamponem będzie o wiele lepiej, teraz na dachu jest dużo kurzu, co zniekształca kropelki

[Arczi79]

Nie wiem czy mogę w tym temacie dodać fotki z efektem mojej pracy z tym woskiem a jeśli nie to proszę admina o przeniesienie.

 

Cały samochód zrobiony był ręcznie produktami Meguiars.

Rocznik 2003 i prawdopodobnie nigdy nie był glinkowany ani woskowany bo był mega szorstki w dotyku tak więc było co odszczurzać

Czas: 10h (rozłożone na 3 dni)

 

- szampon Meguiars Ultimate Wash and Wax

- glinka (ale tym razem ValetPro żółta)

- Meguiars Ultimate Compound

- Meguiars Ultimate Polish

- Meguiars Ultimate Liquid Wax

 

Woskiem pracuje się BARDZO łatwo i jak dla mnie jest spoko, nie brudzi plastików ale minusem jest przyciąganie kurzu (zrobiłem pół dachu i po nocy wyraźnie było widać że nawoskowana połowa jest mocniej zakurzona

Zapach wosku jest super...taki słodkawy, aż chce się go wypić z butelki

Używałem czarnego aplikatora dołączonego do opakowania oraz dołączonej czarnej mikrofibry do polerowania. Wosk sprowadzałem z USA przez kuzynkę i zapłaciłem za niego 24$ (w Polsce kosztuje 140zł)

Spływanie wody z nawoskowanej maski jest zadowalające ale dupy nie urywa

Zobaczymy jak długo wytrzyma

 

...a oto efekty:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Pozdrawiam wszystkich maniaków

[Yasiek]

sesja zdjeciowa pod Darbovenem i przy Fako nice shine

[Arczi79]

tak jak mówisz kolego

[powalla]

ale minusem jest przyciąganie kurzu (zrobiłem pół dachu i po nocy wyraźnie było widać że nawoskowana połowa jest mocniej zakurzona

 

Docierając wosk na tej połowie dachu naelektryzowałeś blachę w tym miejscu i stąd lepiej przyciągnęła kurz