Skocz do zawartości

Zakup auta z silnikiem diesla


Rekomendowane odpowiedzi

Marco Jesli szukasz diesla i robisz krotkie przebiegi to na serio sie zastanow. Tez chcialem diesla ale ciesze sie, ze nie kupilem. Z kilku powodow: - jezdzac na krotkich dyststansach, szczegolnie w zime jezdzil bym praktycznie w 80% niedogrzanym silnikiem (trasa 10km do pracy)

- dobre/znane diezle trzymaja z regoly cene

- za te same pieniadze co diesla bedziesz w stanie kupic mlodsze lub/i z mniejszym przebiegiem auto z benzyna

- wiekszy przebieg to mimo wszystko wieksza szansa na usterke, np zawalony EGR, dolot, padnieta dwumasa, turbo, przeplywomierz, katalizator

- benzyny z tego okresu nie byly jeszcze uturbione, do tego nie maja dwumasy (przynajmniej w skodzie 1.6) - o ile jest to zaleta bo na pewno turbo jezdzi ciekawiej.

 

Poszukal bym benzyny, chociaz jesli mialo by to byc cos z VAG to jednak nie bedzie to super oszczedne. 1.6 po miescie to gdzies 9-10 litrow. W zime dodac trzeba z 1l nawet 2l - w zaleznosci jak powoli odsnierza sie auto :D.

W kazdym razie najlepiej spalanie sprawdzic sobie np na motostacie - trzeba przejsc w wyszukiwanie zaawansowane i wpisac przedzial dla mocy silnika (niestety nie da sie szukac po pojemnosci). Potem mozna sobie wyciagnac srednia z kilku aut.

 

Poza tym taki tedik 105KM bedzie lepiej hulal niz 1.6 benzyna o tej samej mocy
TDI to 109 km, 1.6 to jakies 102-103, (ewentualnie 115 w FSI - z bezposrednim uwarstionym wtryskiem). Liczac tylko i wylacznie przyspieszenie 1-100 beda to praktycznie te same czasu. Elastycznosc itd to juz jak kto lubi jezdzic.

 

Jesli TDI 2.0 to warto poczytac ktory konkretnie (jest ich kilka modeli - 140km, 170km, 8 lub 16 zaworow). Krazy wiele historii o ich awaryjnosci, czesc jest prawdziwa jednak wady te nie wystepowaly w wszystkich silnikach i po pewnym okresie zostaly generalnie wyeliminowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 154
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Renault laguna był odradził miało 2 znajomych 1,9 chyba 120-130km co chwila błedy systemowe, turbo kaput itp... Natomiast kumpel ma Megane 1,5 i nic się nie dzieje po mieście 5,5 na trasie 4,5 L :)

 

Jak nie jeździsz przynajmniej raz w miesiącu w trasę to omijać FAP/DPF.

Z silników VW też bym chyba brał 1,9 105km. Konstrukcja sprawdzona i znana każdemu mechanikowi.

 

Ja mam 2,2 140km i chętnie bym się przesiadł na jakieś 1,2; 1,4 TSI. Bo do turbo człowiek się przyzwyczaja, ale takie pojemności jak 2.0< i moce jakie im towarzyszą to w mieście są nie wykorzystywane. No chyba że ktoś lubi nocne weekendowe szaleństwa na drogach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni porządny TDI to 1.9 90KM. Szwagier ma nalatane w Golfie już ponad 500kkm, a samochód wcale lekko nie ma. Kupił go 4 lata temu, nic nie robił przy silniku prócz wymian oleju, filtrów, rozrządu itd. a samochodu nie oszczędza - 95% jazdy po mieście, gaszenie od razu po zatrzymaniu itd. Prędzej się buda rozleci niż ten silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mówimy tu o zakupie diesla w salonie (grube tysiące dopłaty)

Na rynku wtórnym ceny są bardzo zbliżone.

Sam nie robię dużych przebiegów, ale jazda z uturbionym dieslem kusi na tyle, że następne auto będzie takze w dieslu.

 

PS znajomy ostatnio zmienił prace, robi teraz pokaźne dystanse, w benzynie :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I teraz pytanie: na co zwracać uwagę ,gdzie zajrzeć, jakie objawy mogą być alarmujące.

Turbo wtryski dwumas - to bardzo ważne a zarazem kosztowne części więc moim zdaniem priorytet aby były w dobrej kondycji, ktoś wcześniej wyjaśnił jak je sprawdzić,

zajrzeć warto do zbiorniczka wyrównawczego czy nie ma oleju i wyciągnąć bagnet od oleju czy nie ma wody, zlokalizować turbo i sprawdzić czy suche jak puszcza olej - problemy, alarmujące problemy to także nierówna praca, ciężki rozruch, kopcenie na biało lub czarno po odpaleniu, przy rozgrzanym warto przygazować czy też nie zostaje batory z tyłu bo może oznaczać koniec wtrysków lub turbo

 

Liczac tylko i wylacznie przyspieszenie 1-100 beda to praktycznie te same czasu.

oj nie diesel ma dużo wyższy moment obrotowy plus turbo więc przyspiesza lepiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam vectre 1.9 150 KM.
spalanie wtedy mam na poziomie 6 litrow wiec jest okej w miescie(krakow) pali 11!

 

Auto o takie mocy i wadze musi tyle pali w mieście, wiec nie wiem na co liczyłeś ... ? Że spali 8l ?

 

Sam kiedyś miałem Leona 1.9 150 KM z racji tego że nie było to duże auto w mieście nie przekraczałem 8l. Jasna jak ktoś ma bujną wyobraźnie to i na kompie może pokazać się 15 litrów. Co do wymian w Leonie to przed 2 lata wymieniłem tylko świece żarowe.

 

Pamiętajmy że wysypane koło dwu masowe czy sprzęgło, to wina złego użytkowania, przynajmniej podzespoły VW mają spory zapas, który wytrzymuje umiejętnie wykonany program.

 

Co do jednostek VW 105 KM na PD, to jednostka która cieszy się bardzo małą awaryjnością. O oznaczeniu BKC, BJB, BXE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem wszystko to oczym napisales. Zalezy mi raczej na wskazowkach jakie sa objawy padajacej dwumasy,turbiny ,wtryskow.

 

Padajaca dwumasa daje nieciekawy dzwiek taki stuk w momencie gdy odpuszczasz sprzęgło..generalnie da sie z tym nawet chwile pojezdzic ale w koncu sie rozleci, zazwyczaj przy wymianie dwumasy robi sie tez cale sprzeglo zeby uniknac kosztow dodatkowej robocizny.

 

[ Dodano: 20 Maj 2011, 11:12 ]

Auto o takie mocy i wadze musi tyle pali w mieście, wiec nie wiem na co liczyłeś ... ? Że spali 8l ? .

oczywiscie ze nie i wcale nie narzekam bo wszystko to odbijam sobie w trasie zazwyczaj jade z pelnym bagaznikiem. srednią mam 7 litrow wiec mozna sie tylko cieszyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Turbo wtryski dwumas - to bardzo ważne a zarazem kosztowne części więc moim zdaniem priorytet aby były w dobrej kondycji, ktoś wcześniej wyjaśnił jak je sprawdzić,

 

Najwazniejsza jest zdrowa buda, wszystkie te czesci mozna wymienic i przywrocic do oryginalnego stanu, mimo ze moze sie to wydawac sporym wydatkiem, wolalbym kupic auto z oryginalnym lakierem i uszkodzonym sprzeglem, a nie odwrotnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczac tylko i wylacznie przyspieszenie 1-100 beda to praktycznie te same czasu.

oj nie diesel ma dużo wyższy moment obrotowy plus turbo więc przyspiesza lepiej

Jeszcze raz, liczac tylko przyspieszenie 0-100, 1.9TDI i 1.6MPI bedzie mial ten sam czas, co innego natomiast jak przyspiesza i jak wyglada charakterystyka silnika. Zeby sie nie sprzeczac, pomiar 0-100 km/h 1.9TDI vs 1.6 z G-Tech: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.p ... 112#580112 - praktycznie te same wyniki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak...diesel napewno wymaga więszkej opieki. Musisz pamietać że turbinka lubi rozgrzany olej oraz nie lubi gdy gasi się silnik bezpośrednio po jeżdzie ( dlatego trzeba ja studzić na jałowym). Ogólnie diesle maja swoje plusy jak i minusy. Na pewno są oszczędniejsze w trasie ( tzn jeśli chodzi o spalone litry), mają wyższy moment i takie tam i sa bardziej odpowrne na kilometry. Ale lubia być tez dogrzane, pokonywac trasy, w mieście na krótkich dystansach różnie z nimi bywa. Sam posiadam Experta W HDI i bardzo sobie go chwale. Wcześniej miałem t4 2.5 TDI i też bez zastrzeżen. Tylko te autka pokonują sporo kilometrów rocznie więc nie wyobrażam sobie innego silnika w nich jak tylko Diesel.

W osobówce jednak, czyli że tak powiem w aucie do lansu jestem zwolennikiem dużej benzyny ( ewentualnie z dobra instalacja gazwą). I mimo że palą wiecej, to przy dzisiejszych cenach ON i lpg i tak wypadna lepiej ( 7litrów On rowna się 14 litrów gazu) W mieście praktycznie każdy dieselek ta 7 wciagnie i tp przy niezbyt ostrej jeździe. Benzynka natomiast wciagnie to 14 litrow gazu ale przy dosc ostrej jezdzie a przy noralnym uzytkowaniu na pewnoe mniej Zreszta sam masz Focusa to wiesz co i jak.

 

Ale jeśli chcesz bardzo kupić swojego 1wszego dieselka to zwróć uwagę na:

- jaki olej jest lany?? Im rzadszy tym lepiej ( najlepiej z full syntetykiem a z mineralnym od razu powiedz dziekuje)

- czy nie szarpie podczas przyspieszania, nie stuka cos przy skrzyni ( taki metaliczny dźwięk), nie rzuca motorem w trakcie gaszenia = dwumas

- pogadaj z właścicielem jak dbał o auto i czy nie uprawiał PSJ ( piz...styl jazdy- poczytaj o tym) Czasem taki wywiad może sporo wyjaśnić

- rozrządz, olej to wiadomo każdy powie że zmieniał więc po kupnie trzeba w to zainwestować i wtedy mieć dopiero pewność.

- czy nie kopci zbyt mocno

- czy turbinka nie jest zagłośna oraz czy węże od niej ładnie twardnieja po przygazowaniu

 

I to chyba wszystko tak na szybcika. O karoserii i całej reszcie sie nie wypowiadam bo zapewne wiesz o co kaman

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli się zastanawiasz to ja ci napisze jak jest w moim przypadku.

Mam puga 406 2.0 hdi 109km z 2002 roku i przebiegu 160tys.(żeby nie było mam go od początku). I sprawa wygląda tak, że przez te 9 lat auto służy mi bez problemu, raz zdarzają się dłuższe trasy ale również jeżdżenie po mieście czasem np. mama jedzie tylko 2km w jedną stronę i nic mu się nie dzieje. Śmiga aż miło. Jeżdżę na shelu 5W30 syntetyk i wszystko gra turbine mam oryginalną i dwumasę ze sprzęgłem również.

 

Drugie auto to mondeo z tego roku również w dieslu fakt, że bardziej wysilony bo ma z 2.0 tdci 163 konie ale myślę, że nie będzie problemów. Przebieg ma na razie malutki bo 2400 km ale jak coś to wystarczy spojrzeć na allegro jakie tam są przebiegi.

 

Od siebie mogę powiedzieć tyle, że jeżeli ktoś dbał to posłuży i tobie wiele kilometrów.

Poprzez słowo dbanie, żeby nie było wątpliwości rozumiem (ja tak robie) :

- wymiana oleju, i wszystkich filtrów co 10 tyś.

- przed rozpoczęciem jazdy czekam z 20 sekund, a dopóki silnik i olej się nie rozgrzeją

nie przekraczam 2300 obrotów, i nie ma mowy o żądnym deptaniu na zimnym

- po jeździe zawsze czekam co najmniej 2 minut na ostudzenie turbo.

 

Stosuje powyższe punkty i mam święty spokój, i cieszę się z niskiego spalania na trasie, i trochę mniejszego od benzyny w mieście.

Ważne żebyś trafił na zadbany egzemplarz to będzie wszystko w porządku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Kolejną częstą wadą silników TDI jest pocący się zawór EGR, jeżeli sprzedający nie będzie kumał tematu, zawsze możesz kilka stówek zbić z ceny.

Jeśli rocznik powyżej 2004 roku to Audi wprowadziło elektryczny EGR na silniczku krokowym, mój 2.0TDI dzięki temu jest suchy jak pieprz :)

 

[ Dodano: 20 Maj 2011, 12:13 ]

ale widzicie,z lypygy jest taki problem ze w gre wchodzi jedynie sekwencja. A jak wiadomo moment przelaczenia na gaz jest obligowany temperatura silnika. Wiec w duzej czesci moze mi sie nie zdarzyc przelaczyc na gaz.

Wiem,zdaje sobie sprawe z tego ze w moim przypadku zakup diesla nie jest oplacalny. Ale jedno to to ze chce sprobowac,a dwa ze qurwa benzonowek tyle cco kot naplakal... Poza tym taki tedik 105KM bedzie lepiej hulal niz 1.6 benzyna o tej samej mocy. Konkretnie chodzi mi po glowie Altea.

Marco altea bierz z zamkniętymi oczami te silniki są z generacji przed wprowadzeniem wałków balansujących, filtrów DPF, a EGR fatycznie lubi się popocić ale to taka mgiełka oleju trochę APC i i nie ma raz na miesiąc :) Weź taką żeby nie była grzmocona a silnikiem się nie przejmuj:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź taką żeby nie była grzmocona a silnikiem się nie przejmuj:)

 

Po 1. Jakos trzeba sprawdzić czy auto nie jest ulepem - bez miernika nawet nie ma co podchodzić.

Po 2. Dziwna porada co do silnika z Twojej strony :o Nie wiem, może dlatego, że jestem z Poznania i mam naturę, że 2 razy najpierw oglądam każdą wydaną złotówkę, ale nie chciałbym kupić auta za ciężko zarobione $$ tylko po to, żeby później okazało się, że turbo bierze olej albo coś z silnikiem jest nie halo.

Po to został ten temat założony przez kolegę, żeby uświadomić go na co ma uważać żeby nie wpaść na minę, a o to w dzisiejszych czasach raczej nietrudno.

 

Marco: jak już będziesz miał upatrzone to wymarzone auto, to bierz je np. do Compsportu w Łodzi, żeby ostatecznie sprawdzić czy to na 100% zdrowa sztuka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że temat trochę w złą stronę się rozwinął. Kolega nie pytał czy kupić diesla tylko jak go kupić ;) Każdy rodzaj napędu ma swoje wady i zalety, każdy sobie to już sam przeanalizuje. Wcześniej miałem benzyny, teraz mam diesla, w przyszłości pewnie jeszcze wiele razy będzie się to zamieniać. Kolega zdecydował się na diesla więc mówmy tylko i wyłącznie o dieslach a nie o tym czy na pewno diesel...

 

Altea z 1.9 tdi to bardzo dobry wybór. Silnik sprawdzony i jeśli użytkowany z głową to nie do zajechania. Pewnie budę przeżyje :D Dieslem się tanio jeździ ale jak już coś padnie to jest niestety drożej. Tyle, że nie zawsze musi paść. Ja akurat miałem to szczęście, że przeszedłem najdroższe sprawy w swoim TDI (a przynajmnie ich większość). Wymieniłem sprzęgło z dwumasem, turbo na większe itd. + wiele rzeczy, które zarówno w dieslu jak i benzynie mogą paść (np. ostatnio nowa przekładnia kierownicza wjechała...). Po prostu lubię mieć wszystko idealnie mechanicznie. I teraz jakbym miał sprzedawać takie auto to na pewno chciałbym za niego więcej niż to ile chcą handlarze za te ściągnięte trupy. Cena okazyjna, wszystko działa a potem nagle po miesiącu do podstawowych wymian (oleje, rozrząd itd.) dochodzi nagle sprzęgło, turbo, wtryski itd. I nagle się okazuje, że wyszło znacznie drożej... Dlatego poszukaj czegoś w miarę pewnego i sprawdź dokładnie 3 razy żebyś wiedział na czym stoisz. Co innego kupić ze świadomością, że coś będzie do wymiany za jakiś czas niż potem mieć niemiłe niespodzianki :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Przebiegi robię niewielkie to prawda i to przeważnie krótkich dystansach. Ale kurde niskie spalanie kusi... Poza tym znam właścicieli aut z dieslami którzy tez tak jeżdżą i wszystko jest ok.zawyżone.

Podpisuję się pod tym, co napisali już koledzy. Zakup diesla w Twoim przypadku nie będzie opłacalny. Diesel spala największe ilości paliwa w momencie, kiedy jest niedogrzany a u Ciebie będzie tak ciągle... Do tego w niektórych silnikach diesla dochodzi większa awaryjność i ilość części, które mogą się zepsuć. Kupno używanego diesla to także loteria ze względu na fakt, że w dużej mierze kondycja silnika zależy od poprzedniego właściciela.

Jeżeli jesteś gotów podjąć takie ryzyko to kupuj, ale lepiej jeszcze raz przelicz czy się opłaca.

 

Kolejna sprawa jest taka, że w konfrontacji z benzynówką o takiej samej mocy diesel wcale nie musi jechać lepiej ze względu na moment. Powód? Większa masa silnika diesla. Jako przykład podam Corollę 1.6 benz i 2.0 D-4D. Oba mają 110KM, ale różnica w masie jest tak duża, że przyśpieszenie jest bardzo zbliżone.

 

Dodam jeszcze coś o swoim samochodzie. Mam silnik 2.0 D-4D o mocy 110KM i 250NM. Corolla spala mi 5,8 litra ON z ciągle włączoną klimatyzacją (70:30- trasa:miasto). Przez dwa lata eksploatacji naprawiłem tylko bendiks a poza tym to tylko olej i filtry. Jestem bardzo zadowolony z samochodu, ale ma ono jeden minus. Nie da się podnieść mocy przez chiptuning.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego poszukaj czegoś w miarę pewnego i sprawdź dokładnie 3 razy żebyś wiedział na czym stoisz. Co innego kupić ze świadomością, że coś będzie do wymiany za jakiś czas niż potem mieć niemiłe niespodzianki :cry:
:good: Dokladnie, najwazniejsze to sprawny, zadbany egzemplarz o potwierdzonej historii (faktury zakupu czesci czy napraw w serwisie) oraz dokladne sprawdzenie. Mozemy pisac o usterkach i objawach ale samemu jesli sie ich nie doswiadczylo w swoim aucie trudno bedzie je zdiagnozowac na podstawie opisu. Warto podjechac np do ASO danej marki, lub zaufanego mechanika.

Osobiscie kupwal bym tylko auto od pierwszego wlasciciela ewentualnie troche drozej ale dosyc pewnie od ASO. Gieldy i komisy omijam szerokim lukiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiscie kupwal bym tylko auto od pierwszego wlasciciela ewentualnie troche drozej ale dosyc pewnie od ASO. Gieldy i komisy omijam szerokim lukiem.

 

Wszystko w temacie,

skoro nie piszemy za i przeciw, tylko diesel i koniec, to jaki jest koszt niższego spalania i elastycznosci w dieslu każdy wie.

Najistotniejszy jest stan samochodu, a w zasadzie jego nadwozia. Są powtarzalne usterki dla danego modelu, ale to chyba bardziej rozchodzi sie o to "jak dbasz tak masz". Są tacy co np. Laguny dci nie wzieliby za darmo, a inni śmigają i chwalą...

Powodzenia w zakupach Marco

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz diesla to myśle że 1.9 TDI PD (oznaczenie BXE) będzie dobrym wyborem. Mam go w drugim aucie - Seat Altea, wychipowany na 140 KM i 320 NM i jestem zadowolony, chociaż miałem z nim już parę przejść (wymiana turbo, dwumasu) ale to głównie dlatego że był wgrany zły program oraz był na początku źle użytkowany (gaz w podłogę na zimnym, gaszenie odrazu po ostrej jeździe i td.). Zwróć w szczególności uwagę, tak jak wcześniej koledzy napisali, na turbo, dwumas. Przy turbo słuchaj czy bardzo wyje , robi sowe (charakterystyczne wycie) chociaż wiadomo że lekko będzie pogwizdywać, poza tym sprawdź, czy jak wciśniesz gaz do podłogi to czy auto dostaje charakterystycznego kopa po przekroczeniu ~1800 obr/min, zwróć uwagę czy dymi po zapaleniu na zimnym silniku oraz czy przy przyspieszaniu nie zostawia za sobą jakiejś wielkiej czarnej chmury ( małe czarne dymienie to norma, każdy diesel bez DPF puści dymka ). Objawy dwumasu to głównie stukanie na wolnych obrotach, po wciśnięciu sprzęgła stukanie ustaje. W 1.9 TDI BXE bardzo dużo jest przypadków przerywającej mocy przy przyspieszaniu ( tak jakby odejmowanie gazu przy 2 tys. obr) ale nie zawsze to występuje. Wiąże się to z wadliwym oprogramowaniem, wgranie nowego softu powinno rozwiązać problem.

Ale ja uważam że przy takich przebiegach 1.8 TSI byłoby lepszym rozwiązaniem :-]

 

[ Dodano: 20 Maj 2011, 13:07 ]

Weź ze sobą vaga i sprawdź w jakim stanie jest turbo i tp., jak nie wiesz jak to weź ze sobą kogoś kto się na tym zna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz diesla to myśle że 1.9 TDI PD (oznaczenie BXE) będzie dobrym wyborem. Mam go w drugim aucie - Seat Altea, wychipowany na 140 KM i 320 NM i jestem zadowolony, chociaż miałem z nim już parę przejść (wymiana turbo, dwumasu) ale to głównie dlatego że był wgrany zły program oraz był na początku źle użytkowany (gaz w podłogę na zimnym, gaszenie odrazu po ostrej jeździe i td.). Zwróć w szczególności uwagę, tak jak wcześniej koledzy napisali, na turbo, dwumas. Przy turbo słuchaj czy bardzo wyje , robi sowe (charakterystyczne wycie) chociaż wiadomo że lekko będzie pogwizdywać, poza tym sprawdź, czy jak wciśniesz gaz do podłogi to czy auto dostaje charakterystycznego kopa po przekroczeniu ~1800 obr/min, zwróć uwagę czy dymi po zapaleniu na zimnym silniku oraz czy przy przyspieszaniu nie zostawia za sobą jakiejś wielkiej czarnej chmury ( małe czarne dymienie to norma, każdy diesel bez DPF puści dymka ). Objawy dwumasu to głównie stukanie na wolnych obrotach, po wciśnięciu sprzęgła stukanie ustaje. W 1.9 TDI BXE bardzo dużo jest przypadków przerywającej mocy przy przyspieszaniu ( tak jakby odejmowanie gazu przy 2 tys. obr) ale nie zawsze to występuje. Wiąże się to z wadliwym oprogramowaniem, wgranie nowego softu powinno rozwiązać problem.

Ale ja uważam że przy takich przebiegach 1.8 TSI byłoby lepszym rozwiązaniem :-]

 

[ Dodano: 20 Maj 2011, 13:07 ]

Weź ze sobą vaga i sprawdź w jakim stanie jest turbo i tp., jak nie wiesz jak to weź ze sobą kogoś kto się na tym zna.

 

popieram przedmówcę :good:

 

od prawie 4 lat jeżdze 1.9TDI z grupy VAG /najmocniejszy silnik ARL/ , 80% miasto reszta trasa. Trasy często bardzo krótkie. W lato jeszcze idzie jakoś jeżdzić bo silnik się zagrzeje i można korzystać z Nm i mocy silnika ale w zimie to jest lipa...bardzo często silnik jest niedogrzany i wtedy dupa zbita, nie skorzystasz z pełni osiagów. Średnia spalania to min 8l.

Podstawowe bolączki TDI już przerobione tj turbo i dwumas :)

Jak bym teraz miał bać to tylko coś z silnikiem TSI np 1.8TSI spali w mieście pewnie 10l czyli mała róznica do diesla, w trasie róznica między TDI a TSI będzie jeszcze mniejsza, a z TSI nie trzeba się tak cackać, o osiągach po wirusie takiego TSI już nie wspomne bo to sama poezja. :good:

 

Reasumując na któtkie trasy i przebiegi rzędy < 20kkm rocznie to tylko benzyna. Wyjdzie suma sumaru taniej niz diesel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Laguny dci nie wzieliby za darmo, a inni śmigają i chwalą...

Powodzenia w zakupach Marco

Pzdr

Dziękuję ,właśnie zaczynam polowania bo dziś rozstałem się z foczką,trochę szkoda...

Co do Laguny -jest ona w kręgu moich zainteresowań. Renault się nie boję,mało tego= lubię tą markę. Jeśli laguna to tylko z najsłabszym 1.9 Dci 110KM bo ma zwykłą turbinę bez zmiennej geometrii ,a samo auto raczej w ubogiej wersji wyposażenia,bez zbędnej dyskoteki ;)

 

Z Waszych wypowiedzi wynika ze nie ma się czego bać jeśli chodzi o diesla ,ale chyba rozsądniej byłoby kupić jednak benzynę.

 

 

Słuchajcie ,a 2.0 TDI 140KM? Cały czas krążę w temacie Altei. W niej to tylko 1.6 benz,19TDI 105KM i właśnie 2.0 140KM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Laguny dci nie wzieliby za darmo, a inni śmigają i chwalą...

Powodzenia w zakupach Marco

Pzdr

 

Słuchajcie ,a 2.0 TDI 140KM? Cały czas krążę w temacie Altei. W niej to tylko 1.6 benz,19TDI 105KM i właśnie 2.0 140KM.

 

w 2.0 140km trza być ostrożnym bo tam głowice w nich pękały nagminnie...poprawili to od rocznika 2008...ryzykowne te motory były w pierwszych latach produkcji.

szukał bym 1.9tdi 105km + chips i śmigał sobie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.