Big Opublikowano 29 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2009 Mam do Was pytanie. Mogę kupić polerkę samochodową Einhell APM 110 Chodzi mi o ten model: https://www.shellsmart.com/smart/catalo ... 92&pType=c Co o tym myślicie? Warto się w to pchac??
Thomas Opublikowano 29 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2009 co do tej polerki ... nie wiem jak TY,ale ja w życiu bym tego nie kupił .... tym nawet nie wypolerujesz dobrze samochodu ... tak inne pytanie chcesz kupić czy wybrać za jakieś punkty z karty ?? ogólnie bym nie brał ....
Big Opublikowano 30 Września 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Września 2009 tak inne pytanie chcesz kupić czy wybrać za jakieś punkty z karty ?? Dzieki za opinię Thomas. Nie nie chodzi mi o "wydanie" punktów. Po prostu pomysłaem ze jest okazja do "kupienia" tej polerki i chciałem sie dowiedziec czy to to jest cos warte.
julian Opublikowano 30 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2009 1. ze względu na kształt może utrudniać pracę w ciężko dostępnych rejonach auta - zderzaki, klapa bagażnika itp. 2. jest mało kompatybilna z gąbkami mniejszych rozmiarów 3. nie zauważyłem regulacji obrotów, a to bardzo ważne.
Thomas Opublikowano 30 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2009 1. ze względu na kształt może utrudniać pracę w ciężko dostępnych rejonach auta - zderzaki, klapa bagażnika itp.2. jest mało kompatybilna z gąbkami mniejszych rozmiarów 3. nie zauważyłem regulacji obrotów, a to bardzo ważne. to takie główne ... ale jeszcze praktycznie jest bardzo słaba moc znamionowa – 100 W to jest bardzo mało, tak więc przy dłuższej pracy podatna na grzanie,niezbyt trwała ,nieporęczna , może i tam na takie płaskie powierzchnie by się jeszcze nadała ,aby jakoś wypolerować ,ale ogólnie szkoda kasy lub punktów ....
Big Opublikowano 30 Września 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Września 2009 NO i własnie o to mi chodziło. Czyli krótko mówiąc lepiej odpuścić sobie tę maszynę i zaiwestowac w coś lepszego i bardziej wszechstronnego? Tak tez myslałem - no i miałem te same obawy co rozmiaru maszyny oraz gąbek i ich dostępności.
julian Opublikowano 30 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2009 dokładnie. w moim przypadku każda złotówka zainwestowana w porządną maszynę zwraca się po stokroć podczas przyjemnej i bezpiecznej pracy.
grubeer Opublikowano 17 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2010 Big, z Einhella polerka którą ja mogę polecić jest to "BT-PO 1100 E" warta uwagi nie psująca się !!! i bez najmniejszych problemów, kumpel ma(kilka ladnych lat) i ja sobie próbowaliśmy i stwierdzam fakt ze ten einhell lepiej leży w łapce niż mój flex... dlatego kupiliśmy do firmy właśnie ta maszynkę jako druga, ja polecam sprawdziła się Sorki za odgrzanie kotleta ale może się komuś przydać takie info a i mnie tez dawno tu nie było nagminny brak czasu....
michallus Opublikowano 17 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2010 Posiadałem Einhella 1100 ale zamieniłem go na Sparkiego bo... kupiłem w super cenie i tak naprawdę mam kolejkę klientów więc przyda się coś lepszego. Ogólnie zmiana na plus przede wszystkim ze względu na elektroniczną regulację obrotów, Sprarky nie zwalnia pod mocnym obciążeniem. Jednak Einhell naprawdę sobie radzi jak za taką kasę. Z chęcią sprzedam za dobrą kaskę bo leży i się kurzy (2auta zrobione) i kilka elementów.
grubeer Opublikowano 17 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2010 michallus, a czemu nie dawales wczesniej ogloszenia
michallus Opublikowano 17 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2010 Bo ja nie miałem w planie zmiany polerki Tak wyszło z dnia na dzień.
grubeer Opublikowano 17 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2010 Bo ja nie miałem w planie zmiany polerki Tak wyszło z dnia na dzień. no spoko
michallus Opublikowano 17 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2010 Mam ciekawego newsa. Jak kupowałem Einhella bylem przerażony wagą piszą ponad 4kg nawet. Nie mam w domu dokładnej wagi ale wziąłem obie do ręki i ku mojemu zdziwieniu Einhell w cale nie jest cięższy od Sparkyego. Obie polerki ważą 5kg. Po 2.5 każda ale to już ciężko dokładnie na mojej wadze określić.
keram6 Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2010 michallus jeśli oferta aktualna to jestem zainteresowany.Wczoraj przeglądałem polerki i właśnie trafiłem na tego Einhella.Dla mnie byłby w sam raz.Daj znać .
APC Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2010 Witam. Ja mam Einhella (żółtego). Zrobiłem nim kilka samochodów i zajmuję się tym hobbystycznie i dla wlasnej satysfakcji i jak narazie sprzecik za takie pieniadze daje spokojnie rade. Oczywiscie gdy ktos ma zamiar uzywac sprzetu profesjonalnie poszukalbym czegos bardziej PRO
grubeer Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2010 Oczywiscie gdy ktos ma zamiar uzywac sprzetu profesjonalnie poszukalbym czegos bardziej PRO tutaj się nie zgadzam z twoim zdaniem gdyż mój znajomy używa właśnie żółtego w profesjonalnym "CarSpa"(nie jest to nazwa firmy tak nazwałem porostu ) zrobił nim już dziesiątki autek i nic mu się z nią nie dzieje a tak na serio nie widzę różnicy miedzy einhellem a flexem (mam obie ) no chyba ze nazwa i inna regulacja obrotów na poszczególnych ustawieniach pokrętła a jeśli chodzi o kształt maszyny to tylko kwestia przyzwyczajenia
Marco Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2010 tutaj sie nie zgadzam z twoim zdaniem gdyz moj znajomy uzywa wlasnie zoltego w profesjonalnym "CarSpa"(nie jest to nazwa firmy tak nazwalem poprostu ) zrobil nim juz dziesiatki autek i nic mu sie z nia nie dzieje To dziwne ze profesjonalny detailer używa maszyny z niskiej polki... Czyżby z jego profesjonalizmem jest coś nie tak? A może podoba mu się tak bardzo bo nie próbował lepszej?Coś grubeer ubarwiasz trochę...
Administrator Evo Opublikowano 18 Lutego 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2010 Profesjonalizm nie ma moim zdaniem nic wspólnego z ceną produktu,tylko z umiejętnościami i techniką.
grubeer Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2010 To dziwne ze profesjonalny detailer używa maszyny z niskiej polki... Czyżby z jego profesjonalizmem jest coś nie tak? A może podoba mu się tak bardzo bo nie próbował lepszej? Coś grubeerubarwiasz trochę... chwilkę chwilkę dla mnie nie jest wykładnią to JAKIEJ MASZYNY używa ktoś kto się zajmuje Detailingiem tylko co potrafi za jej pomocą zrobić... ale jak ktoś jadąc do profi spa patrzy czym ktoś pracuje, maszyna do 500 zl lub do 3000 zl no to sorry.... dla mnie osobiście liczy się efekt jaki osiąga a nie czym... i ile bezbarwnego jeszcze zostanie po zabiegu [ Dodano: 18 Luty 2010, 19:15 ] Profesjonalizm nie ma moim zdaniem nic wspólnego z ceną produktu,tylko z umiejętnościami i techniką. ŚWIĘTE SŁOWA AMEN
Marco Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2010 Jestem innego zdania... Jakość maszyny i jej parametry w dużym stopniu przekradając się na jakość efektu końcowego. A idąc Waszym tokiem rozumowania Evo, grubeer, wszyscy korzystaliby z Euroteców i Einhelów...
APC Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2010 Oczywiscie gdy ktos ma zamiar uzywac sprzetu profesjonalnie poszukalbym czegos bardziej PRO tutaj się nie zgadzam z twoim zdaniem gdyż mój znajomy używa właśnie żółtego w profesjonalnym "CarSpa"(nie jest to nazwa firmy tak nazwałem porostu ) zrobił nim już dziesiątki autek i nic mu się z nią nie dzieje a tak na serio nie widzę różnicy miedzy einhellem a flexem (mam obie ) no chyba ze nazwa i inna regulacja obrotów na poszczególnych ustawieniach pokrętła a jeśli chodzi o kształt maszyny to tylko kwestia przyzwyczajenia Nie będę się spierał Chodziło mi tutaj głownie o jakośc wykonania i wytrzymałośc sprzętu. W moim przypadku gdy robię kilka aut rocznie dla wlasnej frajdy to nie widzę uzasadnienia dla kupna sprzętu za 1000 czy więcej zlotych bo go poprostu nie wykorzystam To samo tyczy się past. Pracuję na mleczkach 3m i tak samo nie ma uzasadnienia dla kupna litra z każdego mleczka ponieważ zanim zużyję to już minie termin ważności i dlatego mleczka "podbieram" zawszę od znajomego który zajmuję sie aerografem (malował m.in kask dla Kubicy)
grubeer Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2010 Jestem innego zdania... Jakość maszyny i jej parametry w dużym stopniu przekradając się na jakość efektu końcowego. A idąc Waszym tokiem rozumowania Evo, grubeer, wszyscy korzystaliby z Euroteców i Einhelów... No ok to jest twoje zdanie i je szanuje tylko powiedz mi jedno czy flex za 1500 pln inaczej się kreci niż Einhell za 300 pln ??? tutaj na cenę ma wpływ renoma marki i jakość wykonania danej maszyny... to jest tak jak np. ze spodniami "Levis'a" czym się różnią od dżinów z hiper marketu ??? kolorem i metka... a szyte z tego samego materiału i wiesz gdzie ? pod Wrocławiem super Amerykańskie spodnie Koniec OT z mojej strony
Marco Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2010 No ok to jest twoje zdanie i je szanuje tylko powiedz mi jedno czy flex za 1500 pln inaczej się kreci niż Einhell za 300 pln ?A pracowałeś jednym i drugim?
Administrator Evo Opublikowano 18 Lutego 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2010 a tak na serio nie widzę różnicy miedzy einhellem a flexem (mam obie )
grubeer Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2010 A pracowałeś jednym i drugim? no tak z tym ze mój jest flex i jestem już do niego przyzwyczajony a Einhella mamy od nie dawna i kupiony był dla kumpla gdzie w czasie testów pracował obydwoma i jemu bardziej pod pasował właśnie einhell.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się