Gość Opublikowano 28 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2009 Witajcie. Chciałem się z Wami podzielić nowym dosyć ciekawym projektem. Pacjentem był czerwony Opel Corsa. Auto miało mocno zużyty lakier, ale nie w tym rzecz. Przeprowadzenie renowacji na tym aucie wzbogaciło mnie o nowe doświadczenie. Lakier pomimo iż był oryginalny zaczynał się łuszczyć i kruszyć podczas prac. Dosłownie można było mocniej przejechać palcem po lakierze aby zostawał nam czerwony ślad na palcu z drobinkami lakieru. Cały zabieg musiał być bardzo delikatny, ale po ciężkich 2 dniach się udało. Miłego oglądania. Corsa przed zabiegiem. Po zabiegu :-)
Thomas Opublikowano 28 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2009 świetnie wyszło czego używałeś ,czym robiłeś ( maszyna,ręcznie ) ??
PN Opublikowano 28 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2009 Brawo! No i znów mój ulubiony kolor! Prawda, że wredny Jak się go tylko z oczu spuści, to od razu się robi taki beznadziejny jak pomidorówka ze śmietaną... :> A tu - rezultat świetny!
CMQ Opublikowano 28 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2009 Dobry czerwony to zadbany czerwony - ristekpa
Gość Opublikowano 28 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2009 Świetna robota:) Jak możesz napisz jakich środków używałeś??? mhm jest mi to potrzebne bo mam do wyczyszczenia czerwona Agilkę
nOx Opublikowano 29 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2009 Wygląda super dobra robota kolorektaki krwisty czego używałeś ,czym robiłeś ( maszyna,ręcznie ) ?? Auto robione w DOL'u jak się nie myle ?? wiec pewnie mechanicznie zabezpieczone Diamentowo ? czy czymś innym ?
Gość Opublikowano 29 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2009 Ten projekt był dość skomplikowany i próbowaliśmy wielu rzeczy. Niektóre elementy szły dobrze jednymi preparatami, a na innych trzeba było kombinować z czymś innym. Generalnie nie życzę nikomu takiej pracy. Używaliśmy Ultra step 2 i 3 oraz 3M, czasem dualfinish do tego pady DOL czarny i sporadycznie biały. Niektóre elementy wykańczaliśmy tylko ręcznie.
nOx Opublikowano 29 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2009 Generalnie czerwone jednoskładnikowe mocno utlenione lakiery nie są przyjemne w obróbce Wydawało by się miękki lakier będzie się łatwo obrabiać ... jasne Z cieakości ro biliście pomiary ile zeszło lakier przy polerce , ile trzeba było zebrać utlenionej warstwy żeby lakier odżył ?
Gość Opublikowano 29 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2009 Generalnie czerwone jednoskładnikowe mocno utlenione lakiery nie są przyjemne w obróbce Wydawało by się miękki lakier będzie się łatwo obrabiać ... jasne Z cieakości ro biliście pomiary ile zeszło lakier przy polerce , ile trzeba było zebrać utlenionej warstwy żeby lakier odżył ? Staraliśmy się oscylować w granicy 15-30 mikronów i nie więcej, chociaż auto miało kilka głębokich uszkodzeń to musieliśmy znaleźć kompromis. Ogólnie się udało z bardzo fajnym efektem. Pamiętam jeszcze dawno temu robiłem forda probe, też czerwony, miał chyba ze 20 lat i lakier był już pomarańczowy zamiast czerwony. Ale tamten był bardzo mocny i trzeba było go jechać na kilka razy zaczynając od najostrzejszej pasty.
metys Opublikowano 29 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2009 Staraliśmy się oscylować w granicy 15-30 mikronów i nie więcej auto miało kilka głębokich uszkodzeń to musieliśmy znaleźć kompromis te uszkodzenia to na pewno nie były robione śrubokrętem? 15 mikronów to bardzo dużo, 30 to tyle samo tylko razy 2.
Gość Opublikowano 29 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2009 te uszkodzenia to na pewno nie były robione śrubokrętem? 15 mikronów to bardzo dużo, 30 to tyle samo tylko razy 2. No niestety taki przypadek, sam jestem w szoku Kilka miejsc na aucie miało bardzo głębokie uszkodzenia. Lakier był wyjątkowo dziwny dla tego uznałem, że warto się z wami podzielić.
Thomas Opublikowano 29 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2009 Lakier był wyjątkowo dziwny dla tego uznałem, że warto się z wami podzielić. na w sumie młodym samochodzie takie rzeczy .... jeżeli by to był malowany ponownie samochód to rozumiem,ale seryjny lakier i takie rzeczy .... pokazuje to jakie lakiery teraz są
Gość Opublikowano 29 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2009 Sławku ładna robota, ale strasznie grubą warstwę usunąłeś. Jaką grubość wykazywał lakier po pracy
nOx Opublikowano 30 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2009 Fabryczny lakier corsy ma jak mnie pamięć nie myli grubość w granicy 90-100 mikronów
Thomas Opublikowano 30 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2009 Fabryczny lakier corsy ma jak mnie pamięć nie myli grubość w granicy 90-100 mikronów tak mało ?? przeważnie jest to 130-150 na większości aut nie wiem może opel ma inaczej ....
julian Opublikowano 30 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2009 i mało i nie. na mojej hondzie lakier ma przeciętnie pomiędzy 80 a 100.
Gość Opublikowano 30 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2009 Sławku ładna robota, ale strasznie grubą warstwę usunąłeś. Jaką grubość wykazywał lakier po pracy Taką grubą warstwe usunęliśmy tylko na najbardziej zniszczonych miejscach. Po pracy wykazywał w granicy 90
nOx Opublikowano 30 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2009 Fabryczny lakier corsy ma jak mnie pamięć nie myli grubość w granicy 90-100 mikronów tak mało ?? przeważnie jest to 130-150 na większości aut nie wiem może opel ma inaczej .... Czy ja wiem w kilku hondach z którymi miałem statyczność lakier oscylował właśnie w takich wartościach , fiat równiez stosuje te grubości myślę że generalnie większość aut ma własnie takie grubości lakierów , 150 mikronów to juz gruby lakier generalnie wartość w autach wyższej klasy dochodzi czasem do 200 . tak to wygląda przynajmniej z moich doświadczeń w pomiarach lakieru
AutoDetailing Opublikowano 30 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2009 Pracowałem dziś na Saabem 9-3 i lakier miejscami schodził do 88, w dodatku był mocno zniszczony
SzaKal Opublikowano 20 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2010 Według mnie kolor czerwony i biały to najlepsze kolory do renowacji, najlepszy efekt końcowy
kuba Opublikowano 20 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2010 Według mnie kolor czerwony i biały to najlepsze kolory do renowacji, najlepszy efekt końcowy To chyba nie bawiłeś się czarnym
Darorock Opublikowano 21 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2010 (...) myślę że generalnie większość aut ma własnie takie grubości lakierów , 150 mikronów to juz gruby lakier generalnie wartość w autach wyższej klasy dochodzi czasem do 200 (...) Na drzwiach samochodu mojego sąsiada wartość wg miernika to 627 mikronów, także nie wiem na ile to dalej samochód, a na ile dzieło sztuki artysty rzeźbiarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się