CarSPA Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Ale słusznie kolega wspomniał że śmierdzi dodatkowo unikajcie wdychania tego świństwa - dusi jak sie masz. To zależy kiedy kupowałeś, od bardzo niedawna IronX ma bardzo złagodzony zapach. [ Dodano: 12 Kwiecień 2011, 16:58 ] sirtrojan Przepraszam, nie wiem czy miałeś na myśli zapach sonaxa czy IronX...
wojciechch Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Intrygujące jest drugie zdjęcie w TYM wątku na DW. Mowa tam o Sonax Extreme Wheel Cleaner. Wygląda nieźle, chyba że z butelki już idzie taka purpura . Ktoś używał?
Administrator Evo Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Sonax FE jest owszem , efektownym środekiem , ale niekoniecznie efektywnym, szczególnie za te pieniądze.
SzaKal Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Używałem kiedyś tego fioletowego sonax-a ale miałem go w bańce 5 l. przedstawiciel sprzedał mi go jako bardzo bezpieczny płyn do felg lakierowanychi i się sprawdzał dobrze ale z lekkim brudem ...
sirtrojan Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Ale słusznie kolega wspomniał że śmierdzi dodatkowo unikajcie wdychania tego świństwa - dusi jak sie masz. To zależy kiedy kupowałeś, od bardzo niedawna IronX ma bardzo złagodzony zapach. [ Dodano: 12 Kwiecień 2011, 16:58 ] sirtrojan Przepraszam, nie wiem czy miałeś na myśli zapach sonaxa czy IronX... Miałem na myśli Sonaxa. Irona X jeszcze nie uzywałem
dżepetto Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Wygląda nieźle, chyba że z butelki już idzie taka purpura Kiedyś z ciekawości przelałem tego sonaxa do słoika i ukazał się gęsty, lekko mętny i białawy płyn ( coś jak osocze z krwi,albo białko kurze ). Po naniesieniu pędzelkiem i czyszczeniu szczotką radzi sobie całkiem dobrze, tylko ten zapach
proximo Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Kupilem tego sonaxa i dzis zrobie test na dobrze brudnych felgach Zestawie go z tenzi truckiem (1:4) i zobaczymy co lepiej sobie poradzi [ Dodano: 13 Kwiecień 2011, 08:30 ] Produkt o który mi chodziło to SONAX Fallout cleaner / FlugrostEntferner. Opis był zachęcający, ale po przeczytaniu Karty charakterystyki okazuje, że to praktycznie sam kwas.Karta: http://sdb.sonax.info/cms... to nie jest karta tego produktu. ten sonax jest BEZ KWASOWY. tutaj wlasciwa karta: http://www.sonax.com.au/msds_file/Sonax ... Effect.pdf
Sucre Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Proximo czekam z niecierpliością na test, po tym jak zawiodło mnie bilberry szukam czegoś skutecznego do czyszczenia ciężko brudnych felg.
kempus Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Do czego konkretnie można jeszcze używać IronX'a? Można tym spryskać cały samochód czy tylko do połowy wysokości drzwi? Po glinkowaniu czy przed?
proximo Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Powalczyłem dziś z felgą. Sonax kupiony za 30.45 zł na statcji Statoil. Spryskiwacz całkiem niezły - coś jak w attaku. moje wnioski: - śmierdzi paskudnie i dusząco (troche jajem ) - na moich felgach nie specjalnie się wykazał (nie lepiej od tenzi trucka 1:3) - nie robił sie wcale czerwony po spryskaniu i odczekaniu ok 5 min. Dopiero po tym jak felgi potraktowalem fosolem i spryskalem raz jeszcze je sonaxem - czerwienił się jak sonax styknie sie z kwasem to robi sie czerwony nie wiem jka wyjaśnić ten proces, ktoś wie dlaczego tak się stało? parę zdjęć: efekt końcowy identyczny jak tutaj: ]
lukwawa Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Można spryskać cały samochód łącznie z szybami (zużyje się wtedy minimalnie więcej niż 1/3 0,5 litrowego opakowania). Stosuję IronX przed glinkowaniem. Jednak zauważyłem, że są dwie szkoły jedna używa przed glinką, druga po. Ta druga wydaje mi się nielogiczna ale to każdego prywantna sprawa. Po co zużywać glinkę na wszystkie syfy, które usunie Ironx. Dopiero po użyciu stosujemy glinkę dla pewności, że zrobiliśmy wszystko co mogliśmy jeżeli chodzi o dekontaminację Przed chwilą sprawdzilem czy z opisu na stronie producenta wynika czy najpierw IronX czy glinka. Producent stwierdza, ze najpierw Iron a dopiero póxniej glinka :)Cytat z CQuartz.com: "1. Wash the car or wheels surfaces, make sure surface is in cool temp. 2. Shake well, spray on the surface,rub it in with damp sponge thoroughly, wait 5 min. while contaminants change its color to purple/red, wipe off with damp soft sponge. IronX can be dried on surface but not under sunshine!! 3. Rinse well or power wash the whole surface. Car is ready to clay now."
ultratouch Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2011 - nie robił sie wcale czerwony po spryskaniu i odczekaniu ok 5 min. Dopiero po tym jak felgi potraktowalem fosolem i spryskalem raz jeszcze je sonaxem - czerwienił się jak sonax styknie sie z kwasem to robi sie czerwony nie wiem jka wyjaśnić ten proces, ktoś wie dlaczego tak się stało? On się robi czerwony dopiero w kontakcie z zanieczyszczeniami metalicznymi. Poza tym nie jestem pewien czy dokładnie ten płyn bo sonax ma kilka opakowań/rodzajów. Jak psikałeś był najpierw zielonego koloru?
lukwawa Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2011 proximo napisał/a:- nie robił sie wcale czerwony po spryskaniu i odczekaniu ok 5 min. Dopiero po tym jak felgi potraktowalem fosolem i spryskalem raz jeszcze je sonaxem - czerwienił się jak sonax styknie sie z kwasem to robi sie czerwony nie wiem jka wyjaśnić ten proces, ktoś wie dlaczego tak się stało? On się robi czerwony dopiero w kontakcie z zanieczyszczeniami metalicznymi. W takim razie felga powinna być od wewnętrznej strony cała czerwona bo na zdjęciach widzę całą masę zanieczyszczeń metalicznych. Na wewnętrznej stronie felg wygląda to zawsze spektakularnie po użyciu takiego preparatu Relacja z DW jak powiniem wizualnie działać środek Sonax Extreme do felg: http://www.detailingworld.co.uk/forum/s ... p?t=155245
proximo Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2011 relacje tez ogladalem, filmiki itp. ale to nie przypominalo tego z filmiku. Chyba w PL mamy jakas inna wersje tego srodka albo sprzedaja podroby kolor preparatu raczej bezbarwny niz zielony (na zdjecich to zielone to akurat fosol)
kempus Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2011 lukwawa, dzięki za odpowiedź. Czy konieczne jest bawienie się w rozprowadzanie środka za pomocą gąbki czy po prostu spryskujesz, czekasz 5-10 minut i spłukujesz? Lepiej go rozprowadzić? I czy ktoś używał go na całym samochodzie? Jest jakaś różnica czy te symboliczne "2%"?
lukwawa Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2011 lukwawa, dzięki za odpowiedź. Czy konieczne jest bawienie się w rozprowadzanie środka za pomocą gąbki czy po prostu spryskujesz, czekasz 5-10 minut i spłukujesz? Gdybym chciał spryskać auto wielkości LandCruisera bez rozprowadzania zuzyłbym pewnie całą butelkę. 1/3 opakowania rozprowadzajac środek zużyłem na aucie kompaktowym. Minusem rozprowadzając irona jest to, że później bardzo śmierdzi gąbka/rękawica i nie wiem czy z upływem czasu zapach "odparuje". I czy ktoś używał go na całym samochodzie? Używałem. Jest jakaś różnica czy te symboliczne "2%"? Ciężko powiedzieć, jest to kolejny wzajemnie się uzupełniający etap w pielęgnacji auta pomiędzy myciem a glinkowaniem i woskowaniem. Na tym forum w wielu kwestiach poruszamy się w kategoriach abstrakcji i politowania dla osób, które nie mają ochoty,czasu, środków, warunków do nadmiernego dbania o auto. Iron usuwa rzeczy, których często nie usuwa glinka a które dla zwykłego zjadacz chleba są niewidoczne gołym okiem. Dla mnie od pierwszego zastosowania na felgach a póxniej na cąłym aucie stał się czymś obowiązkowym przy okresowym, gruntownym Valetingu auta/felg
kempus Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2011 lukwawa, dzięki za odpowiedź Czyli trzeba będzie zakupić na wszelki wypadek osobną rękawicę Nigrina lub jakąś gąbkę. Ile środka aplikować? Czy to ma "pływać" czy po prostu ma zostać naniesione na powłokę i rozprowadzone tak jak np. QD?
dżepetto Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Mój wygląda tak Nie sugerujcie się purpurową barwą końcówki, bo aktualnie mam do tego opakowanie przelane VP Bilberry. Sam sonax u mnie na felgach barwił się bardzo słabo,za to w kontakcie z tarczą hamulcową momentalnie zmieniał kolor. Co do samej barwy w opakowaniu to nie jest ani zielona ani różowa.
Gość Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Kupilem tego sonaxa i dzis zrobie test na dobrze brudnych felgach Zestawie go z tenzi truckiem (1:4) i zobaczymy co lepiej sobie poradzi [ Dodano: 13 Kwiecień 2011, 08:30 ] Produkt o który mi chodziło to SONAX Fallout cleaner / FlugrostEntferner. Opis był zachęcający, ale po przeczytaniu Karty charakterystyki okazuje, że to praktycznie sam kwas.Karta: http://sdb.sonax.info/cms... to nie jest karta tego produktu. ten sonax jest BEZ KWASOWY. tutaj wlasciwa karta: http://www.sonax.com.au/msds_file/Sonax ... Effect.pdf To jest karta środka o który mi chodziło na początku tylko przypadkowo temat skręcił w stronę Sonaxa Full Effect a to dwa rożne środki. Co do koloru Full Effecta to według zdjęcia powinien być żółty
lukwawa Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Czy to ma "pływać" czy po prostu ma zostać naniesione na powłokę i rozprowadzone tak jak np. QD? Nadmiar spłynie z auta bezproduktywnie, nie ma co przesadzać i bez celu wypsikiwać, także baw się tak jak z rozprowadzniem QD
proximo Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Żółw i tu jest pies pogrzebany tamten jest kwasowy i stad lepsza skutecznosc a ten jest bez i jest średni imho, napewno nie nada sie na zapuszczone felgi. gdzie w takim razie kwasowy można dostać w pl?
Jan Wronowski Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Ja tego Sonaxa do felg (Extreme) kupiłem w E. leclerku. Zabarwiał metaliczny syf na fioletowo/różowo/bordowo i domywał wszystko.... Sama ciecz była koloru jasnego (białego) prawie przezroczystego...
dżepetto Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Warto zapytać dystrybutora sonaxa (nie wiem czy to jedyny na Polskę,ale wybór produktów sonaxa jest ogromny... www.sonax.katowice.pl ) . Jeśli komuś uda się odczytać numer katalogowy z tego dużego opakowania, to pewnie będą w stanie odpowiedzieć czy produkt ten idzie również na PL.
proximo Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Jan Wronowski, tylko że mocniejszy i ten właściwy to ten co ma barwę żółtawą.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się