Skocz do zawartości

Krótkie pytanie- krótka odpowiedź część 3


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 14 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Jeszcze raz ja. Proszę o szybką pomoc, bo jestem w trakcie polerki :P

Czy taki widok jak ten poniżej oznacza, że trzeba wyczyścić pada? Zakolorował się tak praktycznie zaraz po dotknięciu lakieru. Popastwiłem się trochę nad kawałkiem dachu (jakieś 5 minut), ale FG500 w ogóle nie chce się wpracować. Czy to normalne? Ile czasu mniej więcej zajmuje wypracowanie tej pasty do suchego lakieru?

 

Jeszcze a'propos czyszczenia pada? Czy wystarczy szczoteczka do zębów moczona w wodzie, czy robić jakieś większe "pranie" w takim przypadku? :P

 

ssa45527.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cubstone, Pada najlepiej czyścić co wypracowanie pasty, przed nałożeniem nowej na pada, szczoteczką spokojnie wyczyścisz ale nie koniecznie mokrą szczotką.To że pad jest czerwony to jeżeli to akryl to normalne, leżeli z klarem to przebicie !

Co do wypracowania pasty FG500 to ci nie pomogę bo jeszcze z nią nie pracowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yukon, Astra F

 

SzaKal, Dzięki, no więc będę chyba stał do północy nad tym dachem i czekał aż się wypracuje :o

Jest to raczej akryl, przecież nie byłoby przebicia przy pierwszym dotknięciu :P

Dzięki za pomoc :good:

 

Edit:

 

Nie podoba mi się praca na białym padzie przy tym lakierze. Czerwień nabiera połysku, ale rys w ogóle nie rusza :/

 

[ Dodano: 7 Wrzesień 2011, 10:22 ]

Przepraszam za posta pod postem, ale chcę żeby zaktualizowała się data w temacie.

 

Cały czas walczę z dachem i mam nielada problem. Biały pad w ogóle nie rusza głębszych rys, którymi pokryty jest calutki dach. Odważyłem się użyć futra, jednak również nie widzę różnicy :cry:

 

Działam w ten sposób, że kładę 3-4 krople pasty na futro, rozprowadzam, robię 4-5 przejazdów na 900 obrotach, a następnie 6-10 obrotami 1500. Temperaturę cały czas kontroluję, jest ciepły, ale nie gorący, szybko stygnie.

Po tej czynności zakładam białą gąbkę, leję 2-3 małe kropki i powtórka z rozrywki. Oczywiście wracam z powrotem do 900, a następnie 600 obrotów i coraz wolniejsze przejazdy. Z daleka lakier wygląda świetnie, ale z odległości metra gorzej nić niejeden egzemplarz z PSB przed korektą...

 

Macie dla mnie jakieś rady? Może za mało czasu poświęcam na element?

Próbowałem mocnego docisku, co skutkowało tylko szybszym podgrzewaniem lakieru.

Zamieszczam jeszcze poglądową fotkę, ale ledwo widać na niej te rysy. Nic lepszego nie jestem w stanie zrobić...

 

ssa45534.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powoli przymierzam się do położenia FK 1000P już na zimę. Pytanie-czy po myciu i glinkowaniu jest sens jeszcze ręcznie przelecieć auto cleanerem czy wystarczy samo IPA. Cleaner musiałbym dokupić, a IPA mam, ale chodzi mi głównie o położenie cleanera ręcznie-aplikatorem. Bo, że maszynowo się kładzie przed woskiem/sealantem to wiem. Głównie chodzi mi o trwałość powłoki sealantu-czy po ręcznym położeniu cleanera będzie ona dłuższa ? No i ostatnie pytanie- Lite Prime czy Lite Prime Light ? A może coś z poza ofery Dodo ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cocolino, Jeżeli zależy Tobie na trwałości to bez clinera, samo IPA, jeżeli wygląd na pierwszym miejscu to cliner i wosk.

 

[ Dodano: 7 Wrzesień 2011, 11:14 ]

cubstone, Na zdjęciu nie widać już żadnych głębszych rys, więc może spróbuj już przelecieć to padem i pastą wykańczającą. Może te rysy które masz teraz to właśnie mikro ryski z futra i twardego pada...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SzaKal, Udało mi się zrobić konkretniejsze fotki na błotniku. Zobacz osso chozi:

 

ssa45540.jpg

 

ssa45539.jpg

 

ssa45538.jpg

 

ssa45537.jpg

 

 

Nie wiem , kombinować coś papierem, np. 1500-2000-2500? Czy za duże ryzyko uszkodzenia? (To by było moje pierwsze obcowanie z papierem wodnym).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie na szybko, bo stoję nad pralką i w jednym ręku trzymam mikrofibry, w 2gim aplikatory, a trzecim piszę posta :D

 

 

Czy aplikatory (megsa słoneczko i tricolor) mogę wyprać razem z mikrofibrami w pralce?

 

W sensie troche poroszku albo płynu do prania, 40* bez jakiś tam pierdół?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.