Skocz do zawartości

Nasze pieszczochy


bucki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 7,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

No i pozbyłem się dziś peugeota, wisiał niecały dzień na otomoto :-] Godzinę później nabyłem autko swoich marzeń :song: 530dA, rocznik 2003, wrzesień, 229tyś przebiegu ze stosem faktur i książką serwisową. Malowane dwa elementy od nowości, stan ogólnie ładny, trochę pierdół się do zrobienia znajdzie, ale wszystko ze spokojem. Fotka podglądowa wnętrza :D

s0cx.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Evo, nie doczytales?

 

jak mam mozliwosc

 

Skoro nie mozna kupic ori ledow to kupilem to co bylo. De facto firmy niemieckiej, a to ze produkowane gdzies dalej musze jakos przebolec.

Jak tylko Skoda wypusci ori ledy do Fabii to zapewniam Cie, ze bede jednym z pierwszych, ktory je kupi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijajac cene, ktora jest wyzsza to w zyciu nie kupilbym auta 'ze wschodu'. Z koreanska motoryzacja nie chce miec nic doczynienia.

Dla własnego doświadczenia warto mieć. Ale gdybym kupił? Niebyłbym zadowolony.

Z powodu zdarzenia, moja mam wzięła i40 na kilkanaście dni jako auto zastępcze z wypożyczalni.

Zrobiłem tą taczką 200km. To zdecydowanie więcej od przejażdzek salonowych.

Komfort jazdy w normie, hałas całkiem ok, 6 biegów jest bez sensu w podstawowym silniczku, ergonomia na przeciętnym poziomie. Fatalne niebieskie podświetlenie. Brzmienie audio identyczne jak w Skodzie. Silnik o japońskiej charakterystyce - trzeba kręcić, żeby jechać. Umiarkowane zużycie paliwa, ok 6 w trasie i 9 w mieście [Leszno]. Ale niestety jest fatalny układ jezdny. Kia/Hyundai mogą się wciąż uczyć od VAGa. Chciałem to zwalić na nowe zimowe dębice, ale Vengą na Continentalach jeździ się równie źle...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co takiego w prowadzeniu VAG'ów niesamowitego ?

 

Wracając do klasyfikowania aut w danej klasie - ja także mimo wszystko trzymał bym się stosunku rozmiar/cena.

W takim wypadku jak najbardziej można porównywać Octavię do i40 ... i moim zdaniem Octavia nie ma tu wielkich szans.

 

Fluence to typowy kompakt sedan - są one w tej chwili długie - i tyle.

 

Skoda mimo wszystko traktuje Octavię inaczej - szczególnie po debiucie Rapida, który właśnie z Fluence konkuruje.

 

Octavia to półka wielkościowa i cenowa Laguny (a więc i i40).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Camel-, wiesz. Tego po prostu nie da sie przeskoczyc. Europejskie koncerny juz od ponad 100 lat dopracowuja swoje rozwiazania. Niestety ale w czasie o polowe krotszym, bo tyle istnieja azjatyckie koncerny nie da sie tego zrobic. Pomijajac oczywiscie Honde i Toyote, bo one swoj wklad w swiatowa motoryzacje mialy dosc spory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee krd gadanie.

 

Popatrz na Chiny - rozbierają auta europejskie i kopiują.

Nie oszukujmy się - Koreańczycy też się od kogoś uczyli.

 

I nie muszą mieć 50 lat tradycji żeby zbudować dobre (dobrze jeżdżące) auto.

 

 

Pierwsze 30 sztuk Opla Vectra (A) poszło do Japonii (zamówione przez Nissana) i tak poprawiając Vectrę powstała Primera (1).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Artih, niech kopiuja. Tylko dobrze wiemy, ze nie o to chodzi.

 

Wlasnie skonfigurowalem sobie i40 na ich stronie. Owszem, wyposazenia jest bardzo duzo. Jest wrecz naszpikowany roznosciami. Ale mimo wszystko, najszybszy silnik z 9,7 do setki? I automat z 10,6? Co to za liga? Europejskie firmy juz od dawna robia skrzynie automatyczne z osiagami dorownujacymi manualom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A o co chodzi tak naprawdę ?

 

Robią dobre auta do jazdy na co dzień - koniec, kropka.

Tak samo traktuję Skodę czy Renault.

 

A to, że Skoda ma jakąś tam historię (produkowała szajs za czasów komuny) niewiele znaczy.

 

Jestem fanem marki, która co jak co ale historię ma jedną za wspanialszych - nie oznacza to jednak, że Giulietta jest autem dużo lepszym od i30 czy Ceed'a.

Niestety taka prawda ...

 

A ducha historii niemal w każdej marce (poza niszowymi) już jak na lekarstwo - wszędzie rządzą księgowi :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Robią dobre auta do jazdy na co dzień - koniec, kropka.

 

Moim zdaniem trafne podsumowanie, wyczerpujące temat - nie maja tego w nazwie ale to auta dla ludu i tyle :)

 

Ktoś kto szuka jakości, inności, ... - musi przekroczyć magiczne 100k, a i tam nie zawsze jest różowo :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki ;) Przekonała mnie właśnie cena ( 13,900), rocznik (2003), no i rejestracja w kraju. Fotki dodam jak zajadę do domu, bo póki co jestem na wyjeździe i sam do końca nie wiem jak ona wygląda, bo pierwszy raz kupowałem auto tego samego dnia, którego sprzedałem poprzednie i do tego bez podjechania do ASO :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
Nie maja tej samej plyty podlogowej. Maja rozny rozstaw osi. Sa budowane na tej samej platofmie MQB. I z tym sie zgodze. Po prostu ta sama technologia produkcji podwozia.

 

Masz rację! Przeczytałem o co chodzi z płytą podłogową. VW stworzył JEDNĄ płytę podłogową, którą można wydłużać i będzie ją stosował do wszystkich swoich modeli - od Polo do Passata :oops: .

Nie znam się na motoryzacji do takiego stopnia aby to oceniać ale mnie ta koncepcja nie przekonuje :/

Może mi ktoś wyjaśnić czy to oznacza że w przyszłości VW Polo będzie miał taki komfort podróżowania jak Pasat czy odwrotnie? :o

 

Poparta jest tym, ze nie chce wspierac motoryzacji, ktora nie ma praktycznie zadnej historii. I nie chodzi mi wcale o awaryjnosc pojazdow jakiejkolwiek azjatyckiej marki. Po prostu jak mam mozliwosc to kupuje produkty wspierajac wlasny rynek, akurat tutaj polskiego w zasadzie brak wiec chocby europejski. Akurat podalem przyklad Skody, bo ten zostal wyzej wymieniony.

 

Argumentu o nie popieraniu firm motoryzacyjnych bo mają krótką historię, jeśli tego powodem nie jest ich awaryjność - nie rozumiem więc nie komentuję :dontknow:

Natomiast jeśli uderzasz w nutkę patriotyczną tłumacząc wybór auta to nie wiem czy zakup Skody Made in Germany to oznaka patriotyzmu w tym kraju :lol::lol::lol: - wybacz to oczywiście tylko żarcik ;)

 

To co w takim razie swiadczy o klasie? Bo jak powiesz, ze jakosc materialow, prowadzenia etc to jest to bardzo subiektywne. Ogolnie przyjetym modelem podzialu jest wlasnie rozmiar samochodu.

Cały czas myślę że długość auta nie świadczy o jego klasie. Auto nieustanie rosną. Obecna Octavia ma długość Passata sprzed dekady ale to nie znaczy że wskoczyła do segmentu D.

Sprawdziłem przed chwilą wymiary nowej Astry w sedanie - jest o 1 mm krótsza od Octavii a Opel nie pozycjonuje jej jako segmentu D.

Nie umiem odpowiedzieć Ci na Twoje pytanie. Wrzucam link z Wilkopedi - hasło:Klasa Samochodu

kompaktowe (klasa niższa-średnia, segment C) – samochody średnich wymiarów przeznaczone do jazdy po mieście oraz na trasach. Oferują miejsce dla pięciu dorosłych osób oraz bagażnik, a także w miarę komfortowe warunki podróżowania. Wybierane zarówno jako pierwszy, jak i kolejny pojazd w rodzinie. Szeroka gama wersji nadwoziowych. Przykłady: Citroën C4, Chevrolet Cruze, Fiat Bravo, Ford Focus, Honda Civic, Hyundai i30, Kia Cee'd, Mazda 3, Opel Astra, Peugeot 308, Renault Megane, Škoda Octavia, Toyota Corolla, Volkswagen Golf

 

sportowe wersje (GTI, od prekursora – Volkswagena Golf GTI) - bardzo mocne, sportowe wersje samochodów, których ponadprzeciętne osiągi nierzadko kwalifikują te wersje jako małe samochody sportowe. Przykładami są Ford Focus RS, Honda Civic Type-R, Mazda 3 MPS, Opel Astra OPC, Renault Mégane RS, Volkswagen Golf GTI/R32

kompaktowe "premium" – samochody kompaktowe stworzone przez producentów aut wyższej klasy. W porównaniu do typowych samochodów segmentu C są często lepiej wyposażone – a także droższe, choć nie zawsze przekłada się to na cechy praktycznie (ilość miejsca, komfort jazdy itp.). Przykłady: Alfa Romeo Giulietta, Audi A3, BMW serii 1, Mercedes-Benz klasy A (2012), Lancia Delta, Lexus CT, Volvo V40

 

klasa średnia (samochody rodzinne, segment D) – samochody zapewniające komfortowe warunki podróżowania pięciu dorosłym osobom (z bagażem) na dłuższych dystansach. Najczęściej w wersjach nadwoziowych sedan (lub bliskich wielkością sedanom hatchback) oraz kombi. Wiele z nich dostępnych jest w wersjach coupé, najczęściej jako sportowe, ekskluzywne wersje danego modelu. Przykłady: Citroën C5, Ford Mondeo, Honda Accord, Hyundai i40, Mazda 6, Opel Insignia, Renault Laguna, Peugeot 508, Toyota Avensis, Volkswagen Passat.

 

klasa średnia "premium" – nieoficjalna nazwa samochodów klasy średniej produkowanych przez marki kojarzone z luksusem. Często są one droższe i lepiej wyposażone (zarówno pod względem wygody, jak i techniki). Przykłady: Audi A4, BMW serii 3, Cadillac BLS, Jaguar X-Type, Mercedes klasy C, Lexus IS, Saab 9-3, Volvo S60, Alfa Romeo 159.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kubik, dzięki ;) zobaczymy, czy uda mi się potrzymać jakieś autko dłużej niż pół roku :mrgreen: że nie jest tani w utrzymaniu to zdążyłem się już zorientować, jutro czeka go wymiana oleju w skrzyni i gdzieś płynu ubywa, więc trzeba będzie poszukać źródła ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zakup Skody Made in Germany to oznaka patriotyzmu w tym kraju

 

:kox:

 

Niestety ale w czasie o polowe krotszym, bo tyle istnieja azjatyckie koncerny nie da sie tego zrobic. Pomijajac oczywiscie Honde i Toyote, bo one swoj wklad w swiatowa motoryzacje mialy dosc spory.

 

 

Krzychu, message od wujka G: nie pisz na Forumie po ostrym "balecie".... :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gruby_RS, :lol::lol::lol::lol:

Miałem coś dodać od siebie, ale chyba już wszystko zostało napisane :mrgreen:

 

VW krul i tyle. Hądy tez krul. Każdy kupuje co lubi, a przekonywanie na siłę, mierzenia co do mm ? Po co to komu ? Wsiadam, jadę na jazdę testową, przymierzam się z familią do środka. Jest ok ? Jest, idziemy dalej, wybieramy wyposażenie, hajs z kabzy i siema.

 

A może podejść z suwmiarką, policzyć i nie kupić auta tylko dlatego ze bedzie miało 4,5 metra zamiast 4,7 i nie wypełni całego garażu, wiec z "przypadkowo" uchylonej bramy w niedzielny poranek nici ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Europejskie koncerny juz od ponad 100 lat dopracowuja swoje rozwiazania.

Widać to zwłaszcza w tylnym zawieszeniu nowej Octy ;) Inaczej rzecz ujmując to kupiłbym nową Octę z zawiasem z Octy II generacji. Dodając jeszcze oszczędności na wszystkich podzespołach to naprawdę można powiedzieć, że dopracowują swoje rozwiązania, ale nie w tym kierunku co trzeba...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Europejskie koncerny juz od ponad 100 lat dopracowuja swoje rozwiazania.

Widać to zwłaszcza w tylnym zawieszeniu nowej Octy ;) Inaczej rzecz ujmując to kupiłbym nową Octę z zawiasem z Octy II generacji. Dodając jeszcze oszczędności na wszystkich podzespołach to naprawdę można powiedzieć, że dopracowują swoje rozwiązania, ale nie w tym kierunku co trzeba...

 

Dokładnie, ostatnio w Automaniaku było porównanie Octavii nowej i starej. Nowa w kwestii zawieszenia wypadła blado w porównaniu do starej, czyt. księgowi sie tym zajęli :/ lub jak kto woli dopracowali :D te rozwiązania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać to zwłaszcza w tylnym zawieszeniu nowej Octy ;) Inaczej rzecz ujmując to kupiłbym nową Octę z zawiasem z Octy II generacj

było to dokładnie widać chyba w AUTOMANIAKU - była porównana 2 i 3 ;) i tył daje się we znaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.