Skocz do zawartości

Nissan Primera P10 Lift '95 Sedan


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Auto

 

 

Nissan Primera P10 Lift '95 Sedan

 

 

Kolor

 

Na większości oryginalny czerwony miękki japończyk. Wyjątek to przedni lewy błotnik, tylne prawe drzwi i tylny lewy błotnik.

 

 

Czas pracy

 

Około 35 roboczogodzin

 

 

Użyte środki

 

I. Karoseria:

√ Szampon Carvalet + 2 wiadra

√ Gąbka Carvalet

√ APC Meg's

√ Ściągaczka silikonowa

√ Glinka Bilt Hamber

√ Preparat do usuwania smoły Carvalet

√ Makita 9227 CB

√ Surface Rapide

√ Meg's 205#

√ Poorboy's SSR 1

√ Poorboy's Professional Polish

√ Finish Kare 1000 hi Temp

√ Meg's Trim Detailer

√ SIL - preparat silikonowy do uszczelek

√ Dursol

√ Pędzelki

√ Spryskiwacze

√ Mikrofibry

 

II. Felgi i nadkola

√ Attack Autoland'u

√ Szczotka

√ Jednorazowe gąbki Janka

√ Glinka Bilt Hamber

√ Bold & Bright Poorboy's na opony

√ Poorboy's Wheel Sealant

√ Preparat do usuwania smoły Carvalet

 

Opis

 

Pierwszy większy projekt na zlecenie :-]

 

Auto w jednej rodzinie od '95, 340tys. przebiegu. Mimo to jednak zadbane. Auto parę razy w swoim życiu dotknięte woskiem (niestety nie wiem jakim, ale przewiduje coś budżetowego), jednak o większym detailingu tu mówić nie można.

 

Stan lakieru przed zabiegiem ocenić można od nie ciekawego po tragiczny. Na oryginalnych panelach masa swirli (wóz ma swoje lata) oraz znakomita robota lakierników na wymienionych wyżej częściach - zwłaszcza na tylnym prawym błotniku.

 

Samą korekte oceniam na około 70-80%. Wynika to z tego, że nie jestem na razie w posiadaniu jakiegokolwiek miernika, z tego też względu wolałem z auta nie ściągać zbyt dużej ilości lakieru. Z bólem serca wiele grubych rys musiałem zostawić.

Korekcie nie został poddany jedynie przedni zderzak, który posiada liczne pęknięcia i odpryski - został jedynie potraktowany cleanerem i zabezpieczony woskiem.

 

Trudności sprawiały również tylne lampy, a dokładniej dolne części kloszy na tylniej klapie, które wykonane zostały jakby z innego plastiku. Po obróbce papierem od 1000 do 2500 i korekcie pastami polerskimi udało mi się jedynie usunąć zmatowienia. Blasku jednak niestety za bardzo nie uzyskały :dontknow:

 

Prócz korekty i rzeczy oczywistych (zabezpieczenie lakieru, plastików, gum i uszczelek) zostały również wyczyszczone za pomocą APC Meg'sa i narzędzi pomocniczych ramy i wnęki drzwi oraz tylnej klapy oraz ręcznie wypolerowana gałka na hak za pomocą Dursol'a

 

Żałuje, że okres w którym zajmowałem się wozem nie przypadł na trochę cieplejsze dni, bo zająłbym się wnętrzem, a tam prania by trochę było. 8-)

Same zdjęcia nie oddają realnego efektu. Nie było również sensu zakładać już felg aluminiowych, dlatego też auto ostało się na stalówkach.

 

Foto

Przed zabiegiem

N1.jpg

 

N2.jpg

 

N3.jpg

 

N4.jpg

 

N5.jpg

 

N6.jpg

 

Pozdrowienia od lakiernika...

N7.jpg

 

N8.jpg

 

N9.jpg

 

N10.jpg

 

N11.jpg

 

N12.jpg

 

N13.jpg

 

N14.jpg

 

N15.jpg

 

N16.jpg

 

N17.jpg

 

Po zabiegu

N18.jpg

 

N19.jpg

 

N20.jpg

 

N21.jpg

 

N22.jpg

 

N23.jpg

 

N24.jpg

Opublikowano

Bardzo fajnie. Jak robiłem kumpla 405 (czerwonego) to też tylna klapa była pełna takich mini wgłębień-odprysków. Nie wiem od czego to, nie wygląda to fajnie i nie usunąłem tego.

Opublikowano

cholerka- :-] wspomnienia powróciły :-] jeden z moich lepszych byłych samochodów(primierka best the best)-kolor tylko inny

35 godz pracy i samochód wyglada jak nowy

Opublikowano

Dzięki chłopaki za słodkości :mrgreen:

Camel-, tutaj było dokładnie to samo. I w sumie tylko tylna klapa miała najwięcej takich dziwnych odprysków oraz dwa grube zadrapania. Z tym że w normalnym świetle nie rzuca się to tak mocno w oczy.

timur, faktycznie - jak się o auto dba to potrafi się odwdzięczyć. A zwłaszcza to. Demonem co prawda nie jest (ten model akurat) - 2 litrowy Diesel bez turbiny, ale idzie tym ziemię wzdłuż i wszerz objeździć. I dalej będzie kręcił ;)

Opublikowano

Soczysta czerwień, teraz - Pięknie. :) Podoba mi się to ostatnie zdjęcie,w garażu. Niby prawie nic nie widac,ale ma w sobie coś. :) Elegancko. !

  • Administrator
Opublikowano

...a ja będę nieco krytyczny i powiem ,że czegoś mi tu brakuje. Zwłaszcza tylna klapa.Nie do końca "wyprowadzony" lakier o lampach nie wspomnę. Podejrzewam ,że przy reflektorze (no i porządnych zdjęciach)ukazało by się znacznie więcej braków

 

Ja też byłem zachwycony tym jak "wyprowadziłem" lakier (w świetle słonecznym) a jak zrobiłem inspekcję przy sztucznym świetle okazało się ,że do doskonałości jeszcze dużo brakuje.

 

Podsumowując efekt bardzo ładny, bardzo wdzięczny kolor do detailingu. Wyszło fajnie !!!!

Opublikowano

Arekkaz, Faktycznie sam czuje niedosyt z powodu tylnej klapy. Ale nadmiar odprysków do podkładu robi właśnie takie złe wrażenie. Samo zdjęcie było robione pod światło lampy metahalogenowej, a więc dość dobrze uwidoczniło mi wszystkie rysy.

Co do lamp - sam nie wiem... Klątwa jakaś albo coś - zaczynałem od papieru 1000 i dziargałem jak głupi po kolei idąc z granulacją i na koniec pasty. Powierzchnia niby zrobiła się gładka, ale zmatowienia do końca nie usunęło. Być może wzięło ją od środka.

Choć i tak dziwny przypadek - bo co się na mieście przypatrywałem innym Primerom to takiego problemu nie dostrzegłem.

I dzięki - również za krytykę ;)

Opublikowano

mutra, brud to raczej nie jest. Widać charakterystyczne... Zmatowienie... :oops:

Od środka niestety jej nie oglądałem. Szczerze mówiąc nie miałem czasu, żeby wybebeszać klapę od środka i próbować ściągnąć klosz.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.