Administrator Evo Opublikowano 4 Września 2010 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2010 To na ile byś wycenił swoją robote tylko przy podstawowym myciu auta na myjni ? Miesięcznie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vein Opublikowano 5 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2010 Ile takie chłopaczki na myjniach zarabiają?? 1000zl?? To kto normalny co ma rodzinę na utrzymaniu pójdzie do takiej roboty. Pracowałem na myjni ręcznej to wiem Dokładnie to zarabiali 1200 a w pracy siedzieli od 7.00 do 18.00, w soboty od 8.00 do 14.00 a w niedziele wolne. Pracowali ludzie, którzy mieli rodzinę na utrzymaniu. A szli do takiej roboty bo innej nie było. Ciągnąc OT to wcale nie odwalali fuszerki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marco Opublikowano 5 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2010 Dokładnie to zarabiali 1200 a w pracy siedzieli od 7.00 do 18.00To ja dziękuje za taka prace. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mutra Opublikowano 5 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2010 W myjni do której jeżdżę na mycie podwozia chłopaczki pracują na procent od obrotu - z każdej roboty mają swoją działkę. Kiedyś pracowało tam 3 starszych gości na etacie. Oni myli lepiej a tym nowym to albo trzeba stać nad głową albo dać dychę bakszyszu . Odnośnie wynagrodzenia i pracowników: pracownik powinien zarabiać tyle żeby był zadowolony i żeby mu na wszystko wystarczyło. Tyle tylko że jak już koledzy wspomnieli kasa nie jest czynnikiem aż tak bardzo motywującym. O pracownika trzeba dbać, uczyć go i chwalić i jednocześnie trzymać pod butem żeby wiedział że każda obsuwa będzie zauważona. Gostka co to się lubi wozić samochodami klientów oskórowałbym komornikiem - zepsuł niech płaci, a jak nie to za kraty. Jeżeli masz dobrego pracownika (nawet tylko do mycia) to płacisz mu dużo więcej niż 1200. I nie ma znaczenia że to "tylko mycie" bo to jest element całościowego procesu i wszystkie elementy muszą być idealne. W mojej branży zaniedbanie takiej błachostki jak odpowiednie sprzątanie pomieszczeń może zepsuć pracę całego zespołu. I w detalingu jest widzę bardzo podobnie. Nie zgodzę się więc z Marco, że to kwestia wypłaty i stanowiska. Zgodzę się natomiast że nie jest to do końca wina tych kiepskich pracowników - ktoś ich w końcu nie dopilnował Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 5 Września 2010 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2010 To ja dziękuje za taka prace. No to powiedz ile uważasz że byłoby ok za podstawowe mycie auta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pro rider Opublikowano 5 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2010 Wynagrodzenie nie jest miarą jakości wykonania usługi, jeden za 1000pln może przykładać się do pracy i dawać z siebie wiele, a drugi za 2000pln może mieć wszystko w d... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Shadow Opublikowano 5 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2010 wiecie, w pewnychbranzach jest niskie wynagrodzenie bo cena usługi tego wymaga, mam dac gosciowi 2000 na reke ?? do tego ja musze zapłacic swoja czesc zusu, badania itp, to pracownik kosztuje 2800-3000. Ile by musiał zrobic aut zeby zarobic na siebie, na utrzymanie lokalu i zeby mi cos zostało. Sprzet kosztuje, serwis tez, a i załozenie myjni tez nie tanie. a umycie autka 20-25 zł. Z tego musi zarobic na koszty mycia, na siebie i na utrzymanie lokalu. ehh chyba popłynałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Opublikowano 5 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2010 Panowie nie ma co gadac o wyksztalceniu. Znam takich ktorzy sa po studiach a sa takimi kretynami w rozmowie i zachowaniu ze poezja Mam tez paru kumpli bez matury ktorzy maja okolice 30lat i sa super ludzmi, mozna sie dogadac, poradzic, nie chleja co 2 dzien. Takze wyksztalcenie nie jest najwazniejsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
npiotr Opublikowano 5 Września 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2010 raczej wykształcenie nic nie daje. W moim mieście wczoraj na jednej z myjni automatycznej była non stop kolejak, jedno mycie trwa 3 minuty po 20zł to policz ile zarobili. Dodam że pracownik tylko przed wjazdem na myjnie opłukuje auto. I on nie zarabia 1000zł tylko trochę więcej. I pracuje w miesiącu mniej godzin niż normalny pracownik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dariusz68 Opublikowano 28 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 Myjnia, pranie środków i polerka plus naprawy SMART( wyciąganie wgnieceń,czyszczenie i renowacja tapicerki,klejenie plastyków i malowanie zaprawkowe) robić trzeba prawie wszystko to co umiesz najlepiej. Można też jeszcze naprawiać deski po wystrzale im więcej będziesz miał w ofercie tym masz większe szanse na zarobek. Ja tam mogę nawet pucować wskazówki od zegarków byle klient zapłacił i mnie się to opłacało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bucki Opublikowano 29 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2010 Moim skromnym zdaniem wiele osób z wykształceniem nic tak naprawde niepotrafi,siedza latami robiac studia i gówno umieją,a ci co maja małe wykształcenie musza sie czegos nauczyc,zeby miec zaco zyc .Oczywiscie sa wyjatki . Są tez tacy z wykształceniem co potrafia wiele ale to zalezy głownie od człowieka,poniewaz człowiek musi chciec sie czegos nauczyc,a wiekszosc idac na studia przedłuza sobie tylko utrzymanko na maminym garnku nieidac do pracy ,takie jest moje zdanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 29 Października 2010 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2010 Moim skromnym zdaniem wiele osób z wykształceniem nic tak naprawde niepotrafi,siedza latami robiac studia i gówno umieją,a ci co maja małe wykształcenie musza sie czegos nauczyc,zeby miec zaco zyc .Oczywiscie sa wyjatki . Są tez tacy z wykształceniem co potrafia wiele ale to zalezy głownie od człowieka,poniewaz człowiek musi chciec sie czegos nauczyc,a wiekszosc idac na studia przedłuza sobie tylko utrzymanko na maminym garnku nieidac do pracy ,takie jest moje zdanie Powaliły mnie te głębokie przemyślenia i prawdy życiowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bucki Opublikowano 29 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2010 A co moze tak nie jest ??Niedługo w naszym kraju beda tylko same magistry i inzyniery , a robic nie bedzie komu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 29 Października 2010 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2010 Nie, nie jest. Sugeruje koledze zapoznać się ze strukturą zatrudnienia w Polsce, a potem wyciągnąć wnioski. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mutra Opublikowano 29 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2010 Niedługo w naszym kraju beda tylko same magistry i inzyniery , a robic nie bedzie komu Inżynier zawsze może zostać woźnym, woźny inżynierem nie. Tyle w temacie wykształcenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bucki Opublikowano 29 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2010 Tak wiem jak wyglada struktura zatrudnienia w polsce ,najpierw składasz CV ,patrza na wykształcenie,nie masz matury,nie wazne czy umiesz cos czy nie jestes itak skreslony,dlatego nie pracuje w polsce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 29 Października 2010 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2010 No widzę że z maturą było chyba koledze nie po drodze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sucre Opublikowano 29 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2010 Hehe widzę że dobre dywagacje są tutaj prowadzone... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bucki Opublikowano 29 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2010 Nie marzyłem nawet nigdy o maturze wolałem wyjechac i zarobic niz meczyc sie na studiach i pózniej itak stac w kolejce do urzedu pracy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DOC Opublikowano 29 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2010 bucki, a ja po prostu mysle ze cos Ci kiedys w zyciu nie wyszlo i teraz probujesz do tego dorobic ideologie (przy okazji obrazajac ludzi, ktorym chcialo sie wziac do roboty i inwestowac we wlasne wyksztalcenie). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bucki Opublikowano 29 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2010 pffffffffffff wszystko mi wyszło tak jak chciałem nie obrazam nikogo poprostu pisze jaka jest polska rzeczywistosc ,ale widze ze to itak niema sensu,bo wiekszosc ludzi zyje nadal w przekonaniu ze majac wieksze wykształcenie dalej zajda a to wcale sie nie sprawdza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 29 Października 2010 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2010 Niech ktoś sie ulituje i to zamknie, bo żal słuchac tych bredni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuflik Opublikowano 30 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2010 Evo, nie zamykam, czekam az się dowiem jak wygląda ten jego sukces zawodowy:] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rubio Opublikowano 30 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2010 Nie no bez wykształcenia można założyć firmę: "kant i oszust" kupić, sprzedać coś zaj... i robić kasę większą niż dobry informatyk po AGH Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spons Opublikowano 30 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2010 Juz nie przesadzajcie, troche prawdy lezy po obu stronach, kazdy ma swoj sposob na zycie. Ja np. zaluje ze robilem 2 dodatkowe lata mgr, przez ten czas moglem zrobic dla siebie o wiele wiecej, bo w moim przypadku studia magisterskie to byla jedna wielka sciema, ot zeby miec papier. Przez ostatni rok 2h seminarium tygodniowo... na co to komu? Rubio, znam wiele osob, co prawda z matura ale bez studiow robiacych ogromne pieniadze nie kradnac i nie kombinujac. Czy w twoim mniemaniu jak ktos zaklada wlasny biznes to nierob i oszust? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się