Jump to content

Recommended Posts

  • Partner forum
Posted

Witam

 

Autko było polerowane i efekt był bardzo zadowalający.

 

Kolor to czarny z bardzo lekką perłą.

 

Ostatnio wyjeżdżałem na urlop i autko stało 2 tygodnie pod chmurką, po przyjeździe i po umyciu samochodu na lakierze zostało pełno plam powstałych prawdopodobnie po wysychaniu twardej wody. Głównie na masce, dachu i klapie.

 

Pytanie głównie do specjalistów:

 

Czy oprócz ponownej polerki istnieje jakiś sposób do usunięcia tych plam ?

 

Na małym kawałku próbowałem już wszystkiego oprócz ponownej polerki czyli glinka, politura, wosk, mocno skoncentrowany szampon, rozpuszczalnik i niestety nic nie pomogło.

 

Napiszcie czy jedynym sposobem jest delikatna polerka ? czy takie plamy mogły wejść głębiej w lakier? czy jednak będzie trzeba użyć mocniej ściernej pasty, troszke się obawiam mocniejszej pasty niż np speed glaze gdyż przed urlopem była robiona konkretna polerka i troszke bezbarwnej warstwy już zeszło z samochodu ;) .

 

Pozdrawiam i czekam na jakieś sugestie.

  • Partner forum
Posted

glinką próbowałem megs'a i quik detailer i kompletnie nic byc może żeby spróbować jakąś bardziej twardą glinką, ale chyba zostanie ponowne przelecenie auta speed glaze chociaż wolałbym tego nie robić bo lakier naprawde był lustro i szkoda znowu trzeć .

 

pozdrawiam

Posted

Dziwna sprawa przejechał bym mechanicznie jakimś clanerem sposób mało ingerencyjny w lakier jak to nie pomorze to dopiero polerka :)

Posted

Nie wyobrażam sobie, żeby wysychająca woda mogła pozostawić jakiekolwiek plamy, którym glinka nie dałaby rady. Może to jednak co innego jest przyczyną :?:

  • Partner forum
Posted

Witam

 

nie mam zdjęcia swojego samochodu ale to jest to samo co na tym zdjęciu tylko w troszke większej ilości

 

znalazłem że mówią na to water spots

 

62.jpg

Posted

możliwe, że glinka sobie z tym nie poradzi. Najlepiej wziąć dobry cleaner lub delikatną gąbkę i delikatną pastę np. Menzerna 106FA. Nie zetrze ona nawet mikrona lakieru, a na pewno poradzi sobie z tymi kroplami, a raczej z tym co po nich pozostało

  • Partner forum
Posted

Orientujesz siemoże jak ma sie ta pasta która proponujesz do pasty megsa Speed Glaze bo z najdelikantiejszych past to mam tylko speed glaze .

 

czy speed glaze jest za mocny do tych plam i np wziąć swirlX i maszynkę DA. Chociaż mam wrażenie że speed glaze pod względem ścieralności nie wiem czy nie jest delikatniejszy od SWirlX.

  • Partner forum
Posted

Witam

 

Problem rozwiązany idealnie:

 

- Umycie maski i klapy Megs APC nastepnie megs gold class po tym zabiegu plamy zrobiły się mniej widocze ale dalej bardzo szpecą potem poszło :

- Megs SPEED GLAZE

- Pad FINISH najdelikatniejszy

- Polerka Megs Dual Action

 

 

Efekt:

 

Brak jakichkolwiek plam.

 

pozdrawiam

  • 1 month later...
Posted

mam pytanie,ale trochę innego pokroju ....

myłem dzisiaj siostrze samochód , jako,że ma jasny kolor ( srebrny metalik) wszystko na nim widać ... na lakierze są ślady po żywicy , duże i małe kropki,strasznie twarde ... jasne i ciemne , brzydko to wygląda .....

opłukałem samochód,umyłem i zacząłem czyścić tą żywicę przy pomocy benzyny ekstrakcyjnej ... zaczęło schodzić ,ale nie wszystko, tylko mniejsze kropki , tak więc wziąłem środek do usuwania smoły i żywicy podobno ... spryskałem wszystko odczekałem trochę i zacząłem wycierać miejsca gdzie jest żywica , ruszyło zaledwie troszkę kropek, reszta została :x

samochód stoi pod chmurką cały czas,w pobliżu rosną topole i to z nich takie coś się zrobiło .... fakt faktem siostra nie przywiązuje uwagi do lakieru,ale przy okazji chciałem jej umyć no i cóż nie wyszło bo część tych kropek została i nie chce zejść :/ bardzo brzydko to wygląda ....

macie jakieś sprawdzone środki ??

 

dla informacji samochód to Toyota Corolla z 2003 roku , srebrny metalik ...

Posted
Ja bym się pokusił o przetarcie tych miejsc nitro ;) - wiem wiem, uparty jestem :mrgreen:

hehe :mrgreen: dziękuję:) pomimo,że siostra niezbyt dba o lakier to nie będę jej go ruszał w taki sposób :P przetestuję inne metody :mrgreen:

  • 2 weeks later...
Posted

Ja zywicę tyle że klasyczną z iglaka a dokładniej Jodły zmywałem najzwyklejszą benzyną z karnistra do kosiarki. Efekt idealny.

 

Co do samego tematu i takich plamek to jedynie co to trzeba zaraz po myciu dobrze wytrzeć do sucha lakier i nic nie pozostaje. Jeśli jednak zostawi się to i krople wyschną to z reguły starczy dokładne mycie jakimś szamponem. (kiedyś w czasach nieświadomości jak urzywałem Ludwika równierz idealnie zmywał te plamki). Pozdrawiam

  • Administrator
Posted
Ja zywicę tyle że klasyczną z iglaka a dokładniej Jodły zmywałem najzwyklejszą benzyną z karnistra do kosiarki. Efekt idealny.
Może tą "najzwyklejszą" benzyną również schodzi, ale czystą benzyną do zapalniczek lub benzyną ekstracyjną na pewno tak.

Z "normalną" benzyną należy uważać - zawiera dużo chemicznych środków, których nie każdy lakier może wytrzymać.

 

 

Co do samego tematu i takich plamek to jedynie co to trzeba zaraz po myciu dobrze wytrzeć do sucha lakier i nic nie pozostaje. Jeśli jednak zostawi się to i krople wyschną to z reguły starczy dokładne mycie jakimś szamponem.
;)

 

 

 

:!: Istnieje jeden fenomen: słońce, rozgrzany lakier i drobny deszcz (krople) lub krople wody od sąsiada który podlewa trawę - żaden QuickDetailer lub szampon nie pomoże :shock: . Jedyne wyjście z sytuacji: cleaner+wosk (polerki nie trzeba).

Posted
Istnieje jeden fenomen: słońce, rozgrzany lakier i drobny deszcz (krople) lub krople wody od sąsiada który podlewa trawę - żaden QuickDetailer lub szampon nie pomoże :shock: . Jedyne wyjście z sytuacji: cleaner+wosk (polerki nie trzeba).

dokładnie ... niby to tylko woda ,ale jakże ciężko ją usunąć ....

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.