W garażu już jest wiosna. Czas na woskowe podróże.

[karacz]

Look petarda, potwierdzam

[Kuba1]

@analyzator kusisz diable kusisz

btw. Śliczna ta alfa, na widok tyłu staje nie powiem co

 

[imola33]

@analyzator ktoś coś o tym Sonaxie? Tak z czystej ciekawości  

[analyzator]

@imola33 jeszcze nie wiem zapowiada się fajnie. Dobra cena na amazon.

[Tomaszmasz]

Ja się pochwalę wczorajszą moją "usługą"

Nie chciałem zbytnio żadnych cleanerów używać bo trochę nie ten budżet a jednak zarzucić w miarę trwały wosk. Wystarczyła porządna dekontaminacja chemiczna i odtłuszczenie i całkiem dobrze udało się wyjałowić lakier. Czy to poprawne? Nie wiem i się nie będę w zupełności tym przejmować. 

Wleciał DSW od Bilt Hamber, ogólnie trochę tępawo pod aplikatorem ale dotarcie bez problemów, tylko za nic nie był widoczny na tym białym lakierze.

Obawiałem się zawsze białych lakierów bo myślałem, że ciężko jakiś znaczny efekt uzyskać a tu pojawił się miły, ciepły lub też jak to usłyszałem kiedyś "miękki" połysk  i jestem zadowolony z tej szybkiej roboty.

A i tak przy okazji miałem okazję testować mocno reklamowanego ostatnio Irona od Fresso. Z bańki 5l od razu poczułem ten typowy smród ale jednak przy pracy i to na dworze zaczął się wydobywać mega fajny perfumowany zapach i to chodząc dookoła tego gokarta było go bardzo mocno czuć, co najwyżej krwawienie ma nie najlepsze, ale praca nim jest bardzo przyjemna.

[analyzator]

@Tomaszmasz DSW to ciekawy wosk z fajnym lookiem i faktycznie ma te ciepełko  

Trzymając się kanonu tematu czyli dzieląc się wrażeniami. 

Wchodzi sonax. 

W zestawie ulotka dwa aplikatory standardowe sonaxa uważam że dobre oraz bardzo fajna mikrofibra.

Po polsku Nie ma nic ale na szczęście jest po angielsku. 

A wosk jest w woreczku który jest ładny. Ale pyli.

Wosk wygląda jak wosk i żadnych doznań magicznych tu nie będzie. Ale potrafiły zaskoczyć woski wyglądające woski. Wózka praktycznie bez zapachu. Ten aspekt niestety jest pomijalny.

W puszce wosk jest raczej twardy i nie wskakuje sam z siebie na aplikator.

Smarowalność fajna. Nie olejek ale tlustawo. Dobrze widać cgo na lakierze.

Test palca dopiero po 15-20 minutach. To mi się podoba.

Drzwi na noc.

Dotarcie czy po pół godziny czy po kilkunastu godzinach jest bardzo przyjemne. Jeden czasami drugi ruch ręcznikiem. Zero docisku zero stawania ręcznika po prostu klasa. Bardzo bardzo dobry wosk.

Look. Nie wiem nie powiem.

Trwałość. Nie wiem i się nie dowiem.

Zakładając. Że mamy wysokiej jakości wosk nuba w dużej puszce, bardzo fajnie formułowany, taki klasyczny, co wszystko robi bardzo dobrze. Ale internet mówi że to hybryda z silikonami, i że wytrzymałość ma na poziomie uhd autoglyma lub fk1000p.

Z akcesoriami. I tak przyjemny do pracy.

To 200pln na Amazonie nie wydaje się wysoką ceną. 

Słoiczek jest bardzo okej ale spodziewałem się bardziej premium opakowania.

Śliskość. Bardzo dobra. Są lepsze.

Pytanie do grona czym woskujemy tego gagatka?