PA LS3 i nieprawidłowe dzialanie regulacji piany

[MMCzysci]

Jak w temacie. Rozbierałem pianownice zgodnie z filmikiem @DZIADZIA, ale u mnie niestety zaworek odcinający/zwiększający dopływ chemii ze zbiornika nie wyszedł jako całość z nakretkami jak na filmiku, tylko wyleciał z miejsca po odkreceniu nakretki 17, a przy okazji spadły z niego metalowy pierścień i gumowy oring. Musiałem to poskładać w złej kolejności i pewnie w złej kolejności składam nadal. Opór jest tylko kiedy kręcę w prawą stronę, czyli fabrycznie powinienem w ten sposób zmniejszac dopływ chemii - po dojściu do skranej pozycji leca jakieś mydliny. Kręcąc w lewo żadnej skrajnej pozycji nie ma, mozna krecic bez konca, a chemia nie jest pobierana.
 
Jak to wszystko powinno wyglądać i działać w oryginale? Potem wstawię zdjęcia.
 
W załączeniu schemat wedle którego próbowałem coś zdziałać.

 
Wyryte w skale z S20 FE 5G