Labocosmetica Cupido

[przemas.p]

@menior "podarowany produkt" . To jepiej nie ufaj swoim przeczuciom.


Nadałem z mojego fona przy użyciu Tapatalka

[menior]

@Fitte akurat wloscy pasjonaci znalezli je w Polskich produktach cudze chwalicie a swego nie znacie chcialoby sie powiedziec ale tu nie o to chodzi.....osobiscie sledze kazdy ich wychodzacy produkt od lat i towarzyszacy temu marketigowy szum,niektore produkty sa naprawde udane i ciezko mi bylo znalezc polskie odpowiedniki,inne dobre ale zbyt drogie i w niczym lepsze od tanszych,jeszcze inne slabsze i zdecydowanie zbyt drogie......jak kazda marka w sumie ma lepsze i gorsze produkty i nie bazuje tych opini na moich doswiadczeniach tylko ale prowadze w Italii dosc liczna grupe i chyba jedyna niezalezna tu,ale to inne realia niz u nas! Tu jest tylko 1 sklep na caly kraj oferujacy dobry wybor,sklep majacy monopol i ktory przy wspolpracy z ma-fra utworzyl wlasnie Labocosmetica 

@przemas.p to mi nic nie mowi.....nie chce wchodzic w polemiki bo i po co.....u mnie a wloski rynek znam napewno lepiej od Ciebie takie praktyki tego producenta sa bardzo znane ale tez byly podejmowane np.w UK,mam wierzyc ze u nas zachowuje sie inaczej......nie chce sie klocic ja od poczatku czytajac Twoja recenzje przeczuwalem ze bedzie pozytywna,ze beda ochy i achy a produkt mial lezec minimum 4 miechy i tak tez bylo......

[przemas.p]

@menior ręce mi opadają i kończę tą dyskusję, szkoda czasu.

Nadałem z mojego fona przy użyciu Tapatalka

[menior]

@przemas.p  i wzajemnie,milego dnia

[Strus]

Obserwację ciekawą wtrącę.

Hydro jest lepsze na gorzej przygotowanym lakierze. Tam gdzie odtłuściłem powierzchnię dodatkowo Wipe-R'em krople są mniej kształtne.

[przemas.p]

Obserwację ciekawą wtrącę.
Hydro jest lepsze na gorzej przygotowanym lakierze. Tam gdzie odtłuściłem powierzchnię dodatkowo Wipe-R'em krople są mniej kształtne.

Ciekawe jaka będzie różnica trwałości pomiędzy tymi elementami.

Nadałem z mojego fona przy użyciu Tapatalka

[am1974]

Ja też przyglądam się dyskusji i testom i tak się składa, że miesiąc temu położyłem za pomocą DA Venerę (jak ona pięknie pachnie) i na to Cupido. Toyota Prius szary metalik i look bardzo mi się podoba, hydro zresztą też. Jakby mniej się brudził i lepiej sam się oczyszczał po deszczu. Jak na razie jedno mycie po 2 tygodniach no rinsem. Aktualnie samochód stoi 2 tydzień pod chmurką ze względu na urlop, więc sam jestem ciekaw jak będzie wyglądał po powrocie. Co do trwałości to zobaczymy w kolejnych miesiącach. Sama praca z produktami i efekt końcowy bardzo mi się podoba. Kupiłem w dobrej cenie ten zestaw, z czystej ciekawości i jestem pod wrażeniem jak na razie. Postaram się coś wrzucić po powrocie pod ocenę trwałości.

Wysłane z mojego Pixel 6 przy użyciu Tapatalka

[Strus]

Obserwacja kolejna - przyciemnienie przestaje być widoczne tak mniej więcej po 5-6 dniach. 

[przemas.p]

Update 

01.09.23 

Kolejne mycie : piana neutralna FX protect, szampon neoxal 737. 

16 tygodni od aplikacji .

W dalszym ciągu jest. Przedni błotnik który nie był niczym podbijany już znacznie zwolnił w dolnej części jeżeli chodzi o hydro ale nadal siedzi. Specjalnie wybrałem ten panel bo w tym miejscu wszystko najszybciej pada . Górna część panelu natomiast jak talala . Reszta auta kilka tygodni temu była podbita QD perfecta 2.0 i tu jest całkiem dobrze. Nawet zdziwiony jestem bo używałem tego QD wcześniej i miałem wrażenie że oprócz looku niewiele wnosił i szybko spływał . Na Cupido jednak robi robotę. 

Tbc

 

[przemas.p]

UPDATE 16.09.23

8200 km

Kolejne mycie , tym razem piana Auto Glym Polar Blast , szampon Autograph Alexandrite (kwaśny).

Cupido nadal siedzi niczym nie podbijany na przednim błotniku. W górnej części hydro rewelacyjne(kropelkuje)  natomiast spód błotnika tafluje ale nadal całkiem nieźle jak na przebieg i czas od aplikacji.

 

Tbc

[Strus]

1800km przebiegu i siedzi ładnie.

[Strus]

2200 przebiegu. Samooczyszczanie trzyma się dzielnie. 
 

[przemas.p]

FINALNY UPDATE
Oryginalnego posta .

Nadałem z mojego fona przy użyciu Tapatalka

[Strus]

3000km przejechane. Miesiąc od aplikacji. W tm czasie 5 myć - 3 razy N-914 i 2 razy Ewocar. Widać mocno osłabienie Cupido. Przestaje kropelkować. Film będzie jak zdechnie. Z całości. Teraz jedynie info podrzucam

[menior]

@Strus   A mialy byc 4  Twoja jak zwykle rzetelna recenzja potwierdza to co mi powiedzieli wloscy zaufani recenzenci 

[Strus]

Ja mam już sam wątpliwości co mojej rzetelności w kwestii trwałości. I mówię całkiem serio - z drugiej strony auta mam coś co absolutnie nie powinno zacząć znikać a jednak zaczyna. 

[przemas.p]

Tylko czekał żeby zrobić AHA! @Strus może kwestia chemii, czego używasz do prewashu? Ja raz użyłem citrus Foam 2 który niby nie jest mocny a Cupido podgryzło i wróciłem do neutrala.

Nadałem z mojego fona przy użyciu Tapatalka

[Strus]

@przemas.p

Godzinę temu, Strus napisał(a):

3 razy N-914 i 2 razy Ewocar

Pre-washu nie używam poza zimą

[menior]

16 minut temu, Strus napisał(a):

Ja mam już sam wątpliwości co mojej rzetelności w kwestii trwałości. I mówię całkiem serio - z drugiej strony auta mam coś co absolutnie nie powinno zacząć znikać a jednak zaczyna. 

A wlasnie ze Twoje sa rzetelne i coraz mniej niestety tu takich jak to bylo kiedys kosztem tych "naciaganych" majacych za cel promocje nowych produktow,co do Cupido to na wloskim rynku jest od lat i skoro tutejsi wyjadacze mi dali info ze realna trwalosc to cos ok 2 miesiecy to tak jest i Twoj test to tylko potwierdzil oczywiscie teraz sie zacznie ze uzyles zlej chemi,nie takiego szamponu,zle nalozyles,nie taki klimat czy konstelacja gwiazd oj znam to dobrze

[przemas.p]

@Strus na temat mycia rinseless i jego wpływu na lsp się nie wypowiem ale bo nie mam żadnego doświadczenia ale rozbieżność jest ogromna .

Nadałem z mojego fona przy użyciu Tapatalka

[Strus]

@przemas.p N-914 to wedle wielu osób chyba najczystszy rinseless. Nic po sobie nie zostawia i nie ma wpływu na LSP.

[przemas.p]

oczywiscie teraz sie zacznie ze uzyles zlej chemi,nie takiego szamponu,zle nalozyles,nie taki klimat czy konstelacja gwiazd oj znam to dobrze

Nie widzę tu nikogo z Labo żeby coś takiego miało się dziać . Myślę że już wcześniej wyraziłem się bardzo jasno do tych niedorzecznych tekstów o promowaniu etc. Produkt zakupiony a nie podarowany , temat powstał bo jest zajawka i tyle . Od samego początku grasz śpiewkę że test niewiarygodny itd. Nie mogło by mi być bardziej obojętnym czy ty lub ktoś inny się zaprzyjaźni lub nie z Cupido. Mógłbyś sobie darować te tezy wyssane z palca bo to się nawet odpisywać nie chce.





Nadałem z mojego fona przy użyciu Tapatalka

@Strus nie siadło , co zrobisz . Teraz się zastanawiam co ja zrobiłem źle

Nadałem z mojego fona przy użyciu Tapatalka

[menior]

@przemas.p  wyssane z palca pewnie test kolegi @Strus potwierdzil jaka realna trwalosc tego produktu,taka sama jak u wloskich kolegow,no sorry ale wlosi znaja chyba swoje produkty.......a zapomnialem inny klimat

[Strus]

Do tej pory się nie wtrącałem ale muszę się zgodzić z @przemas.p

@menior nie widzę żadnego powodu , dla którego miałoby sens "naskakiwać" na kolegę i zarzucać mu brak rzetelności. Wielu z nas popełnia różne testy. Jedne wypadają lepiej, inne gorzej. Nawet dany lakier ma wpływ na trwałość produktu, o pogodzie nie wspominając.

Być może Cupido lubi Irlandzki klimat a nie lubi włoskiego czy polskiego. Niestety nie jest to produkt na tyle popularny w PL, żeby ktoś jeszcze się tu wypowiedział w nurtującej nas kwestii.

Ja testy robię, owszem, bo szukam ciągle czegoś co się wykaże magiczną trwałością. Jednak większość produktów kończy u mnie swój żywot zadziwiająco szybko. Najpierw dziwna maska w Volvo a teraz cały dziwny samochód I uwierzcie, że to mi daje do myślenia. Ale wszystko robię zawsze zgodnie ze sztuką więc już sam nie mam pojęcia.

[menior]

@Strus  nie chce wchodzic w polemike bo i po co Twoj test potwierdzil tylko to co juz wiedzialem,ja w odroznieniu od Ciebie wiem jak dziala Labocosmetica w kwesti marketingu swoich produktow....dobrze wiesz ze na trwalosc produktu poza przygotowaniem wplyw maja warunki uzytkowania a nie miejsce zamieszkania,ja mieszkam w Itali i wszystkie testowane produkty leza mi tyle samo co u polskich kolegow,klimat,zla chemia itp to marketingowy belkot z ktorym sie spotykam za kazdym razem gdy nie pochwale jakiegos produktu a akurat Cupido nie jest zlym produktem,2 miesiace w trudnych warunkach to dobry wynik jak na typ produktu a nawet deklarowane 4 miesiace mozna osiagnac w sprzyjajacych warunkach i nie chodzi tu o klimat danego kraju