Zacieki na progach

[Jan Wronowski]

Dzieki za odp.

 

Czy przypadkiem kwasowym plynem do felg nie pogorszy sie tylko efektu? Niby BMW sprzedaje preparat do czyszczenia tych progów (po zimie) i jedyne co zauważyłem po użyciu że plamy złapały 'kontrast" i jeszcze bardziej je widać, przez co musiałem długo działać pastą do aluminium, żeby nie były aż tak widoczne... Gdyby nie te gumowe wypustki to czyszczenie byłoby szybsze, dokladniejsze, i efektywniejsze...

 

Swoją drogą po prostu spryskać progi preparatem i odczekać minute później wszystko zmyć czy podziałać pędzelkiem żeby utworzyła się "piana"?

[Muti]

A czy to nie jest coś podobnego do inox'a??Może warto spróbować np preparat wurtha do inoxu...

Mat

[Jan Wronowski]

Swoją drogą oprócz zacieków od chemii pojawiły się u mnie rdzawe kropki:

 

Zdjęcie nie jest moje ale obrazuje co się pojawiło...

 

http://img395.imageshack.us/i/progi.jpg

 

Preparat BMW służy właśnie do rdzawego nalotu.. Będę miał chwilkę to sprawdzę...

[emp]

Zadziałało skutecznie tyle moge potwierdzić. Ten kawał blachy nie jest fabrycznie niczym zabezpieczony poza anodowaniem i to chyba plus fakt że to na progach powoduje że się tak syfi. A ewentualne następstwa nie wiem. Dlatego zapytam czy klient wrócił i jakie ma odczucia. Będę tam jutro lub pojutrze.

[MM.MM]

Polerowałem kiedyś orurowanie spalonego tira taką pastą, i wyszło jak nowe

[Marcin GDA]

Polerowałem kiedyś orurowanie spalonego tira taką pastą, i wyszło jak nowe

Obrazek

 

A powiesz co to za magiczna pasta? wygląda jak glinka, to jest do czyszczenia czy polerowania?

[mutra]

to jest zwykła pasta polerska do metalu. nazywa się "zielona"

[MM.MM]

mutra, dokładnie jedzie równo i śmierdzi jeszcze bardziej są jeszcze drobniejsze ale ja używałem "zielonej"

[Gadom]

Witajcie,

podbijam temat, bo nawiązuje trochę do mojego problemu.

 

Otóż, mam w Leonie oryginalne, aluminiowe listwy progowe (nakładki), które będąc aluminium szczotkowanym są jednocześnie gładkie (jest na nich jakiś rodzaj zabezpieczenia zapewne)

 

Stała się taka sytuacja, że pasażer wychodząc porysował mi dość mocno tę nakładkę. Uznałem, że spróbuję spolerować powstałe rysy.

Najpierw wziąłem mikrofibrę i pastę M1 Chrome Plated Plastic, bo myślałem, że będzie najdelikatniejsza. Niestety, niemal od razu powstał mi efekt czarnej plamy na tym szczotkowanym, gładkim aluminium. Chciałem ratować sytuację delikatną pastą polerską, ale ku mojemu zdziwieniu na szmatce osadzał się czarny materiał i ostatecznie nakładka w miejscu, w którym pocierałem, stała się błyszcząca niemal jak lustro (faktura szczotkowanego aluminium jest mimo wszystko zachowana) i pod odpowiednim kątem padania światła widać tą czarną plamę.

 

Doradźcie proszę co można z tym zrobić, żeby ponownie uzyskać półmatowy efekt w tym miejscu. Myślałem nad papierem wodnym, włókniną, klarem, ale wystarczy już eksperymentów. Potrzebuję pewnego rozwiązania.

 

P.S. Czym to później zabezpieczyć przed utlenianiem itp. (o ile w ogóle)?

 

Pozdrawiam wszystkich!

[Gozdziu23]

zabezpiecz cquarzem albo czymś podobnym