Fresso Shampoo Premium

[AudiBlask]

Hej jako fan pachnących szamponów nie mogłem przejść obojętnie obok nowości od Fresso. 

Opis producenta :

"Shampoo Premium to skoncentrowany neutralny szampon do mycia samochodu. Bez problemu radzi sobie z usunięciem z powierzchni samochodu wszelkiego brudu, podczas mycia wytwarza łatwą w spłukaniu piane. Produkt niezwykle wydajny, wystarczy tylko 35ml na 10L wody. W pełni bezpieczny dla wosków i sealantów. Po zakończonym procesie mycia pozostawia auto czyste w każdym zakamarku. Mycie uprzyjemni cytrusowo-piżmowo-morski zapach.

Sposób użycia:

większy brud usuń przed myciem używając wody 

na 10L wody dodaj 35ml szamponu (zalecane jest użycie wody ciepłej)

myj auto zaczynając od górnych powierzchni np. dach, kieruj się sukcesywnie ku dolnym partią 

Warunki użycia:

myj auto zawsze w cieniu, na chłodnym lakierze

nie dopuść do zaschnięcia produktu 

zalecane jest użycie metody mycia na dwa wiadra 

produkt przechowuj w miejscu niedostępnym dla słońca, zawsze w temp. powyżej 4 stopni "

Zgodnie z zaleceniami wlałem 70ml na 20L wody 

 

Po wzburzeniu myjką ukazuje się nam przyzwoita piana , bąbelki wydają dźwięk wody gazowanej. Piana niestety dość szybko znika zostawiając niewielki korzuszek we wiadrze.

 

No to rozpoczynamy mycie , na początek Yeti Pearl w stosunku 1:20.

Teraz przechodzimy do głównego bohatera prezentacji. Na początek , zapach- rewelacja. Czułem się jak bym brał prysznic , szampon przypomina mi męski żel do kąpieli , cały czas wyczuwalny podczas mycia , nie jest zbyt mocny ani zbyt słaby. 

No to myjemy.

 

 

Piana niestety dosłownie po chwili znika. 

 

Dałem mu zaschnąć , zacieki bez problemu się wypłukują .

I po zacieku 

Czy zaburza hydro ciężko mi ocenić , na masce i dachu siedział miesięczny Neoxal QD , po pianie hydro było dość dobre. Na bocznych panelach krople nadal na wysokim poziomie.

Maska i dach wyglądają trochę gorzej 

Dla pewności sprawdziłem Neoxalem 737

Poprawy nie było , zdjęcia niestety nie zrobiłem.

Domywanie - myje jak każdy neutralny szampon.

Wypłukiwanie- bezproblemowe , w sumie to płucząc za wiele piany nie ucieka, nim umyjemy auto to praktycznie już nie ma co płukać. Po umyciu zostało mi pół wiadra wody , dolałem kolejne 50 ml i wielkiej poprawy nie było. Piana gasła w podobnym tempie. 

Podsumowując - Szampon kupił mnie zapachem , poza zapachem na plus jest jeszcze to że nie zostawia zacieków na lakierze i plastikach. Niestety ilość piany jest porażająco niska , do tego średni poślizg pomimo że lakier był sam w sobie mocno śliski po QD Neoxala. Przetestuję go jeszcze na czarnym lakierze z dodatkiem Bubble Makera 

Jest to moja pierwsza prezentacja produktu , także proszę o wyrozumiałość

 

 

[Tomas-sg]

Nie potrafię zrozumieć jednej rzeczy

Czemu producenci tak ochoczo wspominają o myciu na dwa wiadra jakby to było kluczem do właściwego mycia, zamiast wapomniec nawet i dodatkowo by popełnić mycie wstępne

Chyba że ma po prostu fajnie brzmieć

[Putkowski07]

Ja niestety zdjęć nie mam ale szampon od fresso mnie urzekł. Nie dość że zapach perfumowany dla mnie mistrz. Ładnie się prowadzi rękawica na nim. Dopłukuje się dobrze. Robi co ma robić. Nie jest to kwaśny szampon oczywiście tylko neutralny wiec nie będzie odtykał. 
 

generlanie polecam każdemu

[rombinik]

@Putkowski07 kwaśny? Przecież producent podaje, że to neutral

[Putkowski07]

@rombinik chodziło o nawiązanie do poprzedniego postu ze nie odtyka. Szampon oczywiście neutralny 

[AudiBlask]

@Putkowski07 mi nie chodziło o odtykanie , myślałem że na dachu i masce zamulił hydro. Dlatego po nim sprawdzałem za pomocą 737

[Streat]

6 godzin temu, AudiBlask napisał:

myślałem że na dachu i masce zamulił hydro. Dlatego po nim sprawdzałem za pomocą 737

Podoba mi sie to podejscie! 
Bardzo ważnym aspektem szamponu jest to aby nie zamulał hydro bo co mi po ładnie pachnącym szamponie jak hydro po nim bedzie tak zamulone. Nie lubie szamponów co zaburzają hydro a tutaj jest obiecująco jak widac  

[Piotrek]

Cześć,

troszkę czasu mnie nie było, coś tam jednak człowiek czasami sobie umyje, potestuje, wyczyści. Szampon od tego producenta wydał mi się o tyle ciekawy bo bardzo lubię zapachy od Fresso. Widząc, że producent zdecydował się wypuścić kosmetyki kupiłem po "sztuce" żeby zobaczyć czy jakość jest równie fajna jak zapachów. Wstawiam kilka zdjęć, być może dla kogoś wydadzą się interesujące

Szampon dostajemy w porządnej butelce, w oczy rzuca się też fajna szata graficzna. Widać, że przyłożono się tutaj do estetycznego wyglądu opakowanai. W oczy rzuca się też określenie "premium", sprawdzimy

 

 

Konsystencja to czerwona, wodnista, ciecz o bardzo ciekawym zapachu. Zapach jest naprawdę bardzo interesujący, czuć cytrusy, trochę jak by morską bryzę. Pod względem zapachu przypominam mi jeden duuuuuużo droższy szampon o fioletowej barwie z mieniącym się drobinkami. Moim zdaniem pod względem zapachu czuć tu zdecydowanie klimat Daltona  

Rozcieńczam około 35 ml na 10 litrów ciepłej wody:

8 litrów wody wlane na start, pozostałe dwa dobijam myjką:

Piany w moje ocenie wystarczają ilość:

Sprawdźmy jeszcze tylko dla porządku jak stoimy z pH:

Jest neutralnie, można myć. Szampon aspirującym do premium to i pacjent musi być premium   Przy myciu pomagał Gyeon Smoothie:

 

 

 

Piany nie jest bardzo dużo, ale w żadnym przypadku nie powiedziałbym, że jej brakuje:

 

Piana  po myciu całego samochodu jak najbardziej obecna w wiadrze:

Płuczemy i sprawdzamy jak hydro. Nie zauważyłem negatywnego wpływu, dobrze się wypłukuje. Na samochodzie troszkę już "pogryziony" czasem Show Detailer:

Wycieramy i sprawdzamy jak to wygląda:

 

Słowo podsumowania. Moim zdaniem naprawdę przyjemny produkt. Nie mam uwag co do śliskości i jakości mycia. Na tle konkurencji wyróżnia się na pewno zapachem, niegdyś zarezerwowanym tylko dla dużo droższej konkurencji. Biorąc pod uwagę cenę, moim zdaniem ciekawy rynkowy gracz  

[DZIADZIA]

Za tydzień wrzucę filmik z zabawy szamponem... Zapach rzeczywiście kozak

[menior]

Na mnie wrażenia nie zrobil,zapach piekny ale ledwo wyczuwalny podczas mycia,piana i poslizg bardzo przecietny,do mojego króla wsrod szamponow Labo Semper mu bardzo daleko 

[Domel]

od 9:48

[keza]

@Domel jeśli dobrze pamiętam to już jego druga relacja z użyciem szamponu Fresso

[Domel]

40 minut temu, keza napisał:

@Domel jeśli dobrze pamiętam to już jego druga relacja z użyciem szamponu Fresso

A widzisz teraz zauważyłem dopiero wrzuciłem w ten wątek jako ciekawostka

[DZIADZIA]

Szampon ma potencjał