LSP z wyższej półki

[Griffe]

Więc po co tak dogłębnie analizować trwałości tych wosków?

 

To tak jak z pytaniem właścicieli aut klasy premium ile palą...

 

Nie do konca...

[ShineON]

ShineON napisał/a:

Eryczek napisał/a:

Więc po co tak dogłębnie analizować trwałości tych wosków?

 

 

To tak jak z pytaniem właścicieli aut klasy premium ile palą...

 

 

Nie do konca...

 

Stać Cię na sól to i stać Cie na pieprz.

 

Polska to chyba jedyny kraj gdzie wykładnikiem ceny wosku powinna być jego wytrzymałość. Coli powinno kosztować co najmniej z 2 tyś.

[Griffe]

ShineON nie to mialem na mysli. Sam zalewam 8garow i nie placze z tego powodu, kwestia wyboru, wiadomo kosztuje to swoje, ale warte jest przede wszystkim radosci jaka daje podczas jazdy. Pytanie o spalanie ma o tyle znaczenie, ze z racji swego zawodu czasem przemierzam szybkie i rowne drogi Europy i tankowanie co 150km jest jest bez sensu, poza kwestia czy to tanio czy drogo, kilka razy dziennie tankowac, zeby szybko przemierzyc 1000km - a sa takie wozki i wcale nie musza miec 8garow pod maska.

Zeby do konca nie bylo ot, pewnie dlatego teraz wszyscy pytaja o trwalosc, bo wychodza z zalozenia, ze posamruja raz i do kwietnia bedzie swiety spokoj

Jak wiekszosc z nas wie Colli, Megs czy FK1000 ma swoja wytrzymalosc, ale obcowanie i smarowanie nimi a np Zymol Glasur to inny swiat.

[mario]

Ja uważam, że zimą wosk ma byc twardy i wytrzymały, dlatego używam Megsa #16. Wiosną latem, wczesną jesienią woskuję różnymi woskami, i trwałość dla mnie nie ma znaczenia. Ważny ma być look.

Dlatego kupiłem ostatnio trzy samplerki Z. concours, dwa Z. detail, destinity, atlantiqe, SV concorso. W poprzednim sezonie raz woskowałem concours przed zlotem vw i byłem mega zadowolony, jak z glasura. Podobnie z destinity. Ciekawe jak się sprawdzi na moim lakierze SV concorso i detail.

I chce Wam powiedzieć, że na tych woskach kończę przygodę z kolejnymi. Może jeszcze SV shield i Zuffhausen. I koniec.

Zaczęła mi się podobać zabawa z SV Nano express oraz Zymol Filed Glaze, których mam już sporo. Uważam, że po ich użyciu lakier wygląda równie ciekawie/obłędnie.

[bili20@o2.pl]

I chce Wam powiedzieć, że na tych woskach kończę przygodę z kolejnymi

 

już to widzę

[Pavlik]

Dziś porównałem sobie trzy woski od Zymola: Carbon, Glasur, Concours...i tak:

biorąc pod uwagę odczucia zmysłowe, aplikacja, reakcję palucha na wosk,itp. itp, to biorę concours'a. Patrząc na temat po wylaniu zimnego kubła wody na głowę, próbując wyszukać różnice w lakierze tam gdzie leży carbon a concours - nie dostrzegam różnicy

Nie biorę pod uwagę, ile dany wosk wytrzyma, bo i tak pewnie każdy z nich 2 miesiące spokojnie poleży...a to jest wystarczający czas na to, aby się nam zachciało znów zajrzeć do słoiczka. Oczywiście do glasura czy concours'a zajrzymy szybciej niż do carbona ale to chyba tylko ze względów zapachowych

 

Wniosek? mam kasę, czas i lubię się bawić -> biorę concours'a.

Mój przypadek jest trochę beznadziejny więc na chwilę obecną pozostaję przy carbonie

[bili20@o2.pl]

(...) bo i tak pewnie każdy z nich 2 miesiące spokojnie poleży...a to jest wystarczający czas na to, aby się nam zachciało znów zajrzeć do słoiczka

 

Ja mógłbym co drugi weekend przez cały rok. Ale garażu brak. To jest takie smutne

[grabek246]

a jak z aplikacja carbona? ile dać mu poleżeć? nakladac 1 element potem 2 i wracamy i polerujemy pierwszy?

[Pavlik]

grabek246, tak robię

[Eryczek]

grabek246, zasadniczo trzeba znaleźć swój system, ale przeczytaj ten temat:

http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... ight=#4031

[julian]

grabek246, 1, 2, 3 -> polerujemy 1, nakładamy 4, polerujemy 2 i tak do końca świata

[grabek246]

dziekować wszystkim

[Marcin_ko7]

Czy dostane gdzies sampler zymol carbon ? Jesli tak to jaki koszt takiego samplerka.

Niestety coraz bardziej sie nakrecam na zymola

[kubik]

Czy dostane gdzies sampler zymol carbon ? Jesli tak to jaki koszt takiego samplerka.

Niestety coraz bardziej sie nakrecam na zymola

Tylko w secie z sampler 1.

Musisz śledzić forum

[Pavlik]

Do tej pory chyba tylko raz widziałem aby ktoś rozsprzedawał pierwszego sampla.

Marcin_ko7, bierz od razu dużą puchę+HDC a na pewno nie będziesz zawiedziony

Ja na chwilę obecną zostawiłem sobie tylko Carbona jako ten najwygodniejszy a z palety Zymola nie próbowałem Titanium i tych najdroższych z najdroższych

[kubik]

Im tańszy zymol,tym mniej opłaca się sampler

 

[ Dodano: 27 Listopad 2012, 18:40 ]

nie próbowałem Titanium

A błąd

[Carire]

Ja Ci też polecam od razu duża puchę+ Hdc oczywiście i bedziesz zadowolony i moge sie założyć że na nim nie poprzestaniesz

z sampli opłaca się od wysokiej półki czyli Concorsus i tak dalej w górę

[Marcin_ko7]

Narazie dałem ogłoszenie... Moze dostane ciekawa oferte uzywanego carbona.

i moge sie założyć że na nim nie poprzestaniesz

Przeraziłes mnie tym stwierdzeniem

[kubik]

Narazie dałem ogłoszenie... Moze dostane ciekawa oferte uzywanego carbona.

i moge sie założyć że na nim nie poprzestaniesz

Przeraziłes mnie tym stwierdzeniem

To jest true story,nim się obejrzysz masz przynajmniej minimalną krajową w woskach

[Carire]

Marcin_ko7,

no ale taka jest niestety prawda takiej zabawy zwłaszcza jak się wkracza w świat zymola ale pamiętaj jak coś o Hdc do niego bo to jest niezbędne! powodzenia w zakupach

[Marcin_ko7]

Pod carbona CK VHG nie nada sie ?

[Carire]

Marcin_ko7,

ja bym kładł Hdc jednak zdecydowanie pod każdy wosk Zymola ewentualnie po nim jakieś glaze można

[Koli_7]

Przecierz hdc to taki glaze cleaner, znasz coś co bardziej zamaskuje?

[Pavlik]

ewentualnie po nim jakieś glaze można

ale po kiego wała, że się tak brzydko wyrażę

Pod carbona CK VHG nie nada sie ?

nic nie stoi na drodze abyś to Ty wypróbował tą kombinację, ale założę się, że ktoś już takie zestawienie zastosował

To jest true story,nim się obejrzysz masz przynajmniej minimalną krajową w woskach

a potem kubełek zimnej wody, i olśnienie! po co mi tyle i na giełdę z tym

[kubik]

a potem kubełek zimnej wody, i olśnienie! po co mi tyle i na giełdę z tym

I chyba to jest najlepsze w tym sporcie