Skocz do zawartości

Pasty i pady pod DA 8mm


Dumel

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Na wstępie wypada się przywitać, z tej strony Damian Z Bydgoszczy. Na Forum od dłuższego czasu, większość czasu niezalogowany. W sumie dzięki czytaniu i analizie różnych opinii tutaj skompletowałem sporo gratów do amatorskiej zabawy w detailing (żona nazywa to masochizmem). Generalnie po zabawach z Menzerną 3w1 na kilku autach w rodzinie nabrałem ochoty do wzięcia się za trochę poważniejszą korektę. Chciałbym skompletować sobie zestaw past i padów pod DA o skoku 8mm (Krauss DB5800S). Sporo czytałem, oglądałem, ale jak już trzeba wydać pieniądze to chyba wypada się poradzić. Taki zestaw sobie wymyśliłem na początek:

Cutting:

  • Meguiars 101/105/Sonax Cutmax i pady MF NAT z miękką przekładką i krótkim włosem 83 i 135 mm, ewentualnie do tego twarde niebieskie gąbki od NAT

Meg 101 podobno świetnie działa z padami MF, natomiast Cutmax chyba pozwala dłużej popracować. Nie wiem jak się dogaduje z MF.

Polish:

  • Sonax EX 05-05/Sonax EX 04-06/Koch F6.01 i pady NAT żółte lub niebieskie (mały skok więc chyba lepiej niebieskie), ewentualnie oba

Co do Sonaxa nie wiem czy przy ewentualnym One-Stepie 04-06 nie będzie lepszy (teoretycznie lepsze wykończenie a z tego co czytałem też sporo wycina).

Finish:

  • Koch M3.02/Sonax NP 03-06/Meguiars 205 i pady NAT żółte lub czerwone (jak przy polishu, nie wiem czy przy skoku 8mm jest sens brać czerwone czy wręcz czarne miękkie).

Czy takie zestawienia dadzą radę przy małym skoku? Macie może jakieś sugestie co do zmian? Pady będę brał w 2 rozmiarach. Pasty raczej duże opakowania.

A może na początek klasyczna Menzerna? Zestaw FG400/PF2500/FF3000 plus gąbki? Chyba że dogaduje się też z MF. Zestaw tańszy a pewnie też by wystarczył, chociaż sporo opinii że Menzerna lepsza do rotacji niż DA. Będę wdzięczny za wszelkie rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 17.09.2021 o 21:50, RoBee napisał:

(pewnie robię się już nudny, ale co poradzę)

A co powiesz na jedną pastę do cuttingu, polishu i finishu?

3D ONE. Idealna na początek zabawy, a po dobrym zapoznaniu się z nią na dalsze projekty.

3D ONE to dla mnie taki must have, ale jednak trochę za mało na poważniejszą wycinkę na niektórych lakierach.

Poza oklepaną radą-dokup sobie DA15 to zabawę można tak naprawdę ograniczyć do dwóch past i paru padów:

-pady NAT niebieski, biały, żółty (czerwony jak nie ma jakiś lakierów "miękiszonów" to nie będzie konieczny) plus jakiś MF

-pasty 3D ACA 510+ 3D ONE czyli mamy świetny zestaw pasta do cuttingu i pasta one stepowa, która daje też świetne wykończenie. No i mamy zarazem pastę one stepową- mocno zajechanego lakieru tylko tą pastą nie zrobimy, podobnie jak twardego, ale np.: na lakierze Toyoty zrobiła bardzo dużo.

-pasta manzerna m400 plus m3500 czyli mamy dobrą pastę cuttingową, którą daje też bardzo dobre wykończenie więc one step też do ogarnięcia plus pasta finishowa. Minusy  -zapach i jednak większe pylenie niż na 3d. Jak do tego dodasz pastę, którą masz 3in1, która ma moc zbliżona do m2500 to już też się robi zestaw bardzo uniwersalny.

Wg mnie, któryś z ww. zestawów (raczej z nastawieniem na 3d) na start będzie wystarczający i z odpowiednią kombinacją padów zaspokoi potrzeby amatora.

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.