Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam po dłuższej nieobecności,

od miesiąca jeżdżę czarną Astrą K z 2018r., metalik.
Stan lakieru ogólnie dobry, widać w słońcu okrągłe mikro zarysowania (prawdopodobnie było myte na automacie). Ma też zarysowania przy klamkach od paznokci.

Pierwsza sprawa to usunięcie tych zarysowań po paznokciach - czy ręcznie da się choć trochę je usunąć? Jeśli tak, to jaki preparat/aplikator byłby odpowiedni?

Druga - utrzymanie dobrego wyglądu lakieru przez dłuższy (brudne kropki na dachu i masce po deszczu są nieakceptowalne 🙂 )

Problemem może być to, że nie mam niestety czasu (a przede wszystkim warunków) na dłuższe prace przy aucie. Na taką zabawę mogę pozwolić sobie co 3-4 m-ce jak wyjadę na wioskę i o ile pogoda pozwoli - więc jakiś długotrwały wosk się kłania.

Utrzymanie trwałości wosku, tj. częstsza aplikacja jakiegoś QD nie powinna stanowić problemu.

Auto myję - jak na razie - tylko na bezdotykowej (aktywna piana, ręczna szczotka), co 1-2 tyg.

Chciałbym Was prosić o propozycję "marszruty" dla takiej pierwszej konkretnej pracy, tj. przygotowanie, zabezpieczenie lakieru (wraz z propozycją produktów) oraz na potem, tj. jak najlepiej usuwać brud nie niszcząc położonego wosku i co kłaść na wosk, aby przedłużyć żywotność?

Ps. Co do wosku, łatwość aplikacji i ręcznego polerowania bardzo mile widziana 😉

Mam ok. 8-10 letni DDJuice Lime Prime i wosk Collinite 476, ale czy tak stare na coś się jeszcze nadają i czy nadają się do czarnego?

Po pobieżnym przejrzeniu forum, wstępnie zainteresował mnie wosk Soft99 fusso coat 12 dark - czy jednak coś innego?

 

Opublikowano

Hej,

No ręczna szczotka na myjni bezdotykowej na pewno odpada jak chcesz dbać o lakier.

Co do zarysowań po paznokciach to spróbuj np Meguiars Ultimate Compound i aplikator Tri-color

Fusso poleży długo jak przygotujesz odpowiednio lakier. Czyli porządne mycie + dekontaminacja lakieru i odtłuszczenie lakieru. Aplikacja jednak nie jest super "user friendly"

Do Fusso masz QD od Soft99: Luxury Gloss

Jak nie masz za dużo czasu i chcesz coś łatwego w aplikacji to może jakiś quick wax, np ADBL QW albo Turtle Ceramic Spray Coating. ADBL powinien poleżeć ze 3 miesiące (można go np. podbijać SSW), Turtla nie testowałem ale deklarują koło 6 miesięcy.

Opublikowano

Hej, dzięki za odp.

Czyli ręczne mycie rękawicą (o ile pozwolą na terenie myjni), a ciśnieniowo co najwyżej spłukać? A jakiś szampon bezpieczny dla położonego wosku?

A jakie preparaty polecilibyście do dekontaminacji?
Czy użyć też Cleanera? Pamiętam, że nie każdy pasuje do każdego wosku...

Do odtłuszczenia wystarczy IPA? Czy ma być jakoś rozcieńczone z wodą? - czy jeszcze coś innego?
Jak stosować IPA, po prostu polać na szmatkę i przetrzeć, czy może lepiej przelać do butelki z atomizerem?

Od ADBL mam QD, ale też jakiś stary, więc boję się go aplikować... a gdybym decydował się na ten wosk Turtla co poleciłeś, to jakim QD go później chronić?

Edit. Ten Turtle jest w sprayu, właśnie zaskoczyłem 😐- tak myślę, czy nie wolałbym jednak czegoś w paście zarazem łatwego w aplikacji (jeśli w ogóle tak się da), jakoś po wosku w sprayu nie spodziewam się trwałej powłoki...no ale może teraz czasy się zmieniły i technologie są lepsze, dawno nie interesowałem się tematem 🙂

Opublikowano

Nie mam doświadczenia w robieniu dobrych zdjęć tego typu - poniżej wieczorne zdjęcia, auto stało pod ledową latarnią.

+ te zarysowania przy klamkach

 

20210809_204626.jpg

20210809_204805.jpg

klamka.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.