yKawa Opublikowano 11 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2020 Witam Was, od mojej pierwszej relacji w PSB o mercedesie w124 minęło już sporo czasu tak więc postanowiłem zrobić coś następnego. Nie będzie to równie spektakularne jak przemiana E klasy ale i tak zapraszam do oglądania Autem zajmowałem się przez około 2 tygodnie w godzinach popołudniowych, niestety na wyjeździe. Stan samochodu nie był tragiczny ale czas stania bezpańsko odbił na nim swój ślad. uszczelki miejscami były zielone, lakier zmęczony życiem z miejscowymi głębszymi rysami, wnętrze bardzo brudne. Tak to wygladało: Wymiany wymagała pokrywa silnika i zderzak... wnętrze na pierwszy rzut oka wygląda okej... z bliska nieco inaczej... Czerwona farba po poduszce powietrznej, ciężko z nią było walczyć. czerwony pył na desce Spoiler Zaczynamy odkurzanie. Do czyszczenia plastików na zmiane używałem APC pro od adbl, APC od good stuff zielona herbata i oczywiście mój ulubieniec... poziomeczka od shine garage. Akcesoria to pędzelki od work stuff i szczoteczka do polerowania butów 50/50 , Czerwona zaraza na pokładzie zaczyna to wyglądać Do prania używałem ADBL pre spray i textilie risen. Odkurzacz do ekstrakcji to usmiechnięty georg. trochę oleju walka zczerwonym... Na plasticzki kładłem produkt, który dostałem do testów od znajomego. Jak dla mnie robi robotę i jest mega wydajny. bardzo mocne przyciemnienie Na matowej powierzchni też się sprawdza...po dłuższej chwili przecierałem fibrą. Po ogarnięciu wnętrza zabrałem się za składanie przodu. Zdjęcia z prac nad maska gdzieś przepadły. Wlatuje zderzak. Podkład (już u siebie ) baza + klar po 2 dniach papier wodny 2500 i matowanie... Do polerowania użyłem maszyny DA evoxa skok 15 ,pasta koch chemie i pad mikrofibrowy rupes. w międzyczasie ogarniałem chromowane wstawki z maski i grila po wycinaniu użyłem pastę rupesa z żółtym korkiem i dedykowany pad tej samej barwy Po polerce przyszedł czas na ogarnięcie pozostałych elementów zderzaka Do czyszczenia APC GS Do konserwacji nieszczęsny jak dla mnie plastic coś tam od rrc. Finalny efekt może zadowalający ale aplikacja dramat. Po zderzaku dalsza część ogarniania przodu. Lampy. 50/50 Maska i zderzak na miejscu, dekory chromowane pomalowane na czarno Wyjazd z garażu i czas na mycie. Używałem szamponu od good stuff , apc , vampir light od adbl, prick bort Niestety nie mam zdjęć z glinkowania. Powrót do jaskini i oględziny lakiery. Na autku będzie wykonany one step, a miejscami wleci cięższa kombinacja. , Ciężko było pokazać stan lakiery na tym kolorze ale w dalszej części jako tako to pokazałem. Głównym asystentem w pracy był zestaw ze zdjęcia miejscami wspomagany padem mf i pastą cuttingową. sporo głębokich rys... Lampy tył... 50/50 Na czarnych słupkach tez poszedł one step Troszkę ręcznej polerki ;D batalia zakończona Szybkie ogarnięcie kołpaków i malowanie na czarno. Wyjazd na powietrze i zdjęcie po myciu zakończające etap korekty lakieru. Powrót do garażu. Zabieram się za zabezpieczenie plastików. Na nie również kłade porzelaka. Wg kumpla nadaje się również na zewnątrz. Skoro tak to muszę przetestować Trzeba przyznać... robi robotę. Na lakier w ramach testów nowy QD od ADBL. Koniec prac, wyjazd pod chmurkę i oględziny prac. Moim zdaniem testowany środek do plastików dobrze wygląda, mocno przyciemnie i nie świeci się za mocno. Teraz stan wnętrza adekwatny do przebiegu z zewnątrz... To by było na tyle tym razem. Dzięki za dotrwanie do końca... mam nadzieję, że znajdzie się czas na kolejne relacje. Pozdrowionka! 14 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
D@ViD Opublikowano 11 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2020 No w końcu ktoś zrobił PSB Super robota. No i teraz to jest nie byle jaka SKODA Z tymi 50/50 to lepiej uważać... Troszkę mnie zaskoczyłeś, że po korekcie lakieru wrzuciłeś sam QD. Dlaczego nie jakieś trwalsze LSP? Jakiś twardy wosk? Qucik Wax chociażby? Szacun za zdolności lakiernicze ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil598 Opublikowano 11 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2020 Fajna przemiana, te czarne dodatki dodały odrobinę charakteru nudnej fabii również uważam, że po korekcie mogłoby coś trwalszego wlecieć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smerf91 Opublikowano 11 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2020 Świetna robota!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yKawa Opublikowano 11 Grudnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2020 32 minuty temu, D@ViD napisał: No w końcu ktoś zrobił PSB Super robota. No i teraz to jest nie byle jaka SKODA Z tymi 50/50 to lepiej uważać... Troszkę mnie zaskoczyłeś, że po korekcie lakieru wrzuciłeś sam QD. Dlaczego nie jakieś trwalsze LSP? Jakiś twardy wosk? Qucik Wax chociażby? Szacun za zdolności lakiernicze ! Po myciu pewnie coś wleci w przerwie świątecznej Dzięki 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bare Shine Opublikowano 11 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2020 Fajna praca, super! Jedyne co to troche malo zdjec z polerowania;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator Streat Opublikowano 11 Grudnia 2020 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2020 no w koncu jakies PSB Bardzo fajna relacje tylko na drugi raz wiecej zdjęć bo fajnie sie to oglada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
keza Opublikowano 13 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2020 Bardzo dobra robota, zdolności lakiernicze do pozazdroszczenia. Dla mnie rewelacja. Ten środek do wnętrza też fajnie przyciemnia plastiki. Jak sobie poradziłeś z tymi rysami na tylnej klapie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gordon Opublikowano 13 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2020 Nie będę oryginalny jak napiszę, że mnie również bardzo się podobało, ale cóż innego można powiedzieć. Świetna robota, i to jeszcze jak piszesz na początku, na wyjeździe. Miałęm pytać o maskę, czy kupiłeś w kolor, ale za drugim razem doczytałem, że się zdjęcia zapodziały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał126 Opublikowano 13 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2020 W dniu 11.12.2020 o 06:21, yKawa napisał: Po ogarnięciu wnętrza zabrałem się za składanie przodu. Zdjęcia z prac nad maska gdzieś przepadły. To napisz chociaż, czy ją ratowałeś, czy lakierowałeś inną. Robotę obejrzałem z przyjemnością, bo bardziej od typowo detailingowych prac lubię odbudowy, a ta robota taką jest. Auto też fajne. Pominę tutaj wątek napinki uskutecznianej przez wielu menszczyzn, dla których takie dupowozy nie powinny istnieć, ale ostatnimi czasy mam więcej do czynienia z takimi samochodami, bo dwóch tego typu aut szukałem i Fabia wyróżnia się na rynku małych aut do dychy, zarówno pierwszej, jak i drugiej generacji. Najpierw znaleźliśmy z kolegą taką dwójkę w celu eksportu na Ukrainę (podobno tam to bardzo popularne auto), a w zeszłym tygodniu znalazłem siostrze jedynkę. Oba przypadki wygrały z konkurencją nie tylko stanem, ale i tym, co te auta oferują na tle konkurencji i dlatego zostały zakupione. Przede wszystkim są przyzwoicie zabezpieczone antykorozyjnie (oba egzemplarze totalnie bez rdzy), nie mają takich fakapów jak francuzy (typu masło pod korkiem oleju+gnój w zbiorniczku wyrównawczym przy przebiegu poniżej 200 tys. km), zapewniają jakiś tam komfort, ergonomię i mają w miarę duże bagażniki (np. na tle Yarisa). Do jeżdżenia do roboty - perfekt, zwłaszcza taka fajna wersja jak Twoja (widzę klimatronik, tempomat i grzane dupy). 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yKawa Opublikowano 17 Grudnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2020 W dniu 13.12.2020 o 15:44, Michał126 napisał: To napisz chociaż, czy ją ratowałeś, czy lakierowałeś inną. Robotę obejrzałem z przyjemnością, bo bardziej od typowo detailingowych prac lubię odbudowy, a ta robota taką jest. Auto też fajne. Pominę tutaj wątek napinki uskutecznianej przez wielu menszczyzn, dla których takie dupowozy nie powinny istnieć, ale ostatnimi czasy mam więcej do czynienia z takimi samochodami, bo dwóch tego typu aut szukałem i Fabia wyróżnia się na rynku małych aut do dychy, zarówno pierwszej, jak i drugiej generacji. Najpierw znaleźliśmy z kolegą taką dwójkę w celu eksportu na Ukrainę (podobno tam to bardzo popularne auto), a w zeszłym tygodniu znalazłem siostrze jedynkę. Oba przypadki wygrały z konkurencją nie tylko stanem, ale i tym, co te auta oferują na tle konkurencji i dlatego zostały zakupione. Przede wszystkim są przyzwoicie zabezpieczone antykorozyjnie (oba egzemplarze totalnie bez rdzy), nie mają takich fakapów jak francuzy (typu masło pod korkiem oleju+gnój w zbiorniczku wyrównawczym przy przebiegu poniżej 200 tys. km), zapewniają jakiś tam komfort, ergonomię i mają w miarę duże bagażniki (np. na tle Yarisa). Do jeżdżenia do roboty - perfekt, zwłaszcza taka fajna wersja jak Twoja (widzę klimatronik, tempomat i grzane dupy). Dzięki Jeśli chodzi o odbudowy to w mojej pierwszej relacji jest tego więcej Co do skodziny.... Autko kupione dla kobiety i świetnie się sprawdza w tej roli. Małe, zwinne, wysoko się siedzi i ma to minimum, które powinno być w aucie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał126 Opublikowano 17 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2020 15 minut temu, yKawa napisał: Jeśli chodzi o odbudowy to w mojej pierwszej relacji jest tego więcej Oglądałem dawno temu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się