Mazda 6 snowflake - początki

[Lobuzzz]

Witamo

Coś tam wcześniej się bawiłem z detalingiem ale ciągle raczkuje stąd pytanie do Was.

Auto to Mazda 6 z 2015 roku z kolorem Snowflake ( biały ). Zakupiony w sierpniu. 

Z 2 miesiące temu zrobiłem mycie, glinka,mycie, wosk. Teraz chce trochę więcej się pobawić a dokładnie to usunąć lotną rdze którą widać na białym kolorze auta. Wcześniej myślałem że poradzę sobie glinką ale niestety wszystkich malutkich brązowych cętek nie usunąłem stąd zakupiłem z ADBL Vampire Liquiid i chce się za to zabrać jeszcze raz. Domyślam się ze jak przejadę Vampirem to wosk zejdzie ?

Jaka chemie posiadam w swoim arsenale

Na zew: ( rękawica, dwa wiadra)

Mycie - ADBL SnowballG

Glinka - meguiars

Vampire Liquide

APC Nelson

Cleaner – Duragloss ( chyba 101 )

Wosk – Soft 99 black ( taki został po czarnym fordzie )

Środek to:

ADBL Interior cleaner

Poorboys natural look

Koła to Vampire i później wosk tez z Soft 99 i na dressing czasem Natural look z PB

 

Jechać jeszcze raz ale tym razem całą chemią która posiadam ? Glinkę bym odpuścił. Przelecieć APC po Vampire czy duraglossem i od razu wosk ? Temperatura nie rozpieszcza i chce umyć na dniach jak będzie coś koło 10 st na zew i później w środku w garażu zacząć się bawić. 

 

Jak to zrobić aby to miało ręce i nogi ?

 

 

 

 

[RoBee]

Te brązowe kropki to smoła. Prickbort i jazda.

[Lobuzzz]

Nie sądzę. Na kawałku sprawdziłem od klapy tylnej vampire. Lotna rdza na lakierze ewidentnie. Widać jak na kropkach puszcza rudy nalot i robi się mega czerwone. 

Ps. Próbowałem z godzinę wstawić zdjęcie jak vampir rozpuszcza rudawe plamki, ale pomimo rozmiar zdjęcia odpowiada według regulaminu oraz waga parę kb i nie udało się dołączyć do postu.