Fibra puszysta czy płaska a zastosowania?

[9452130]

Witam. 

Zaczynam zabawę z kosmetyką samochodową i zastanawiam się do czego jaki rodzaj fibry będzie najlepszy? 

IQD / QD płaska żeby bardziej rozprowadzić niż żeby wchłonęła? 

Twardy wosk puszysta żeby szybko zebrać nadmiar bo rozprowadzony został już wcześniej odpowiednio padem? 

Cleaner / ipa puszysta żeby zebrać wszystko z lakieru zamiast mazać? 

Dobrze kombinuję? 

Do mycia szyb jaka fibra będzie najlepsza i czy nie lepsze będą ręczniki bezpyłowe? Szyby od środka całkiem często mam do czyszczenia od epapierosa więc fibry pojedyncze musiałbym często prać albo zrobić ich duży zapas. 

Do niedawna zanim czytałem o wszystkim używałem najtańszych fibr do wszystkiego ale skoro można lepiej to po co się męczyć. 

 

[analyzator]

@9452130 jak nie chcesz robić wielkiej kolekcji to spokojnie możesz kupić sobie work stuff i wax pro. Używam ich do lakieru do większości zastosowań. Do docierania twardych wosków rzeczywiście lepiej mieć bardziej puszystą fibra i robi się to wygodniej przynajmniej z mojego doświadczenia. Carpro boa to moja podstawowa fibra do docierania wosków.

Ręczniki co wyżej spokojnie obsłużą ci zarówno woski jak i wszelkiej maści quick wax i qdeki, prepy i cleanery. Jak będziesz się bawił w polerki to dobrze mieć sporo ręczników o większej gramaturze i różnych.

Do wnętrza używam jakiś innych ręczników ale generalnie podobne są do dżentelmena. taki ręcznik ma zarówno krótko jak i drugą stronę więc możesz sobie w na bieżąco wybierać. Do dolnych plastików czy dywanów na podłodze możesz używać najtańszych ręczników z marketu. Podobnie do opon. 

Zakładając że ręczniki masz przyzwoite bardzo istotne jest higiena pracy rozdzielenie ręczników na brudne i do lakieru, dobre regularne pranie.

Do mycia szyb masz mikrofibry waflowe. Najczęściej używam dużego ręcznika waflowego z SCS. Kosztował jak dobrze pamiętam 17 zł. Ten ręcznik plus FX protect do szyb przy regularnym e-papierosie w samochodzie załatwiają sprawę na jedno przetarcie za każdym razem.

W sumie bardzo ciekawy temat i chętnie posłucham opinii kolegów

[PPatryk]

U mnie to tak

Szyby najpierw fibra zbita, a potem dotarcie płynu gładką z zawiniętym splotem - typowa do szyb. Puszyste mikrofibry na szybach to zdecydowanie nie to. Lubię takie zbite fibry, które są cięższe, ale z krótszym włosem, bo nie robią się zaraz mokre i chłoną fajnie, kupuje w pobliskim sklepie detailingowym w dobrej cenie, nie znam firmy

Twardy wosk: u mnie najpierw puszysta fibra min 350gsm (różne mam - 350, 400, 500gsm), a następnie coś z krótszym włosem żeby zebrać pozostałość co nie zebrała pierwsza fibra. Np work stuff gentleman/ gentleman+/green goblin jako pierwsza

IPA no to nie puszyste, splot zawinięty jak flexipads, adbl dodger

IQD ok 300-320gsm zawinięty lub krótki włos

Qd do lakieru ok 350 średni włos waxpro nolimit za 8.50 lub work stuff gentleman basic

Ogólnie to można mieć 2 fibry o gramaturze 350, a będą całkiem różne. Puszyste fibry u mnie mają zastosowanie tylko przy twardych woskach. Pasty polerskie docieram coś typu te waxpro , albo kirkland gdy pasta bardziej tłusta

No i szmatki z Tesco czy Castoramy do brudnej roboty pakowane po kilka

No i tak jak wyżej było pisane - dobrze prać, nie suszyć w suszarce bębnowej na najwyższej temperaturze, czesać i będzie git