Skompletowany zestaw po długiej przerwie.

[MrShawtyq]

Witam forumowiczów,

swoją pierwszą przygodę z kosmetyką oraz detailingiem zacząłem jakieś 4 lata temu po kupnie nowego samochodu. Bardzo mi zależało, żeby lakier zostawał w jak najlepszej kondycji. Zakupiłem wtedy kilka popularnych produktów bez dokładnego informowania gdzie co i jak. Samochód starałem się jak najczęsciej myć ręcznie sposobem na dwa wiadra, lecz nie zawsze czas mi na to pozwalał i kilka razy niestety byłem w myjni automatycznej... 

Lakier oczywiście przez te lata i po pokonaniu okolo 95tys kilometrów swoje już przeszedł i nie wygląda jak nowy. Po przeprowadzce i kilku zmian w życiu mam znowu więcej czasu na dawne hobby - detailing własnego samochodu.

Chciałem ogólnie zacząć od nowa z tematem kosmetyki i cieszę się, że właśnie to forum znalazłem. Przez ostatnie tygodnie bardzo dużo się dowiedziałem na różne tematy, ale wiadomo, człowiek całe życie się uczy.

Postanowiłem zainwestować w poniższe preparaty oraz akcesoria.

Akcesoria:

Myjka - Karcher K2

Pianownica - AXEL 3000 Foamer

Mikrofibry - Work Stuff Monster oraz Gentleman+

Pędzle - Work Stuff 

Wiadra - 2x Work Stuff z separatorem (Wash & Rinse)

Kilka Gąbek do dressingu opon oraz aplikatory wosku K2

Glinka - Zwykła żółta średnia

 

Chemia:

Szampon - ADBL Snowball

Piana - ADBL YETI

Czernidło do opon - Meguiars Endurance Tire Gel

QD - ADBL Quick Wax (planuje nakładać po każdym lub po co drugim myciu - zdaję sobie sprawę, że aplikacja nie należy do najprostszych i najszybszych, ale mam czas  )

Lubrykant do glinki - zmieszam sobie lekki preparat z Snowballa i wody

IPA - Wrapper Surface Cleaner

Felgi - W5 z lidla

Wosk - jeszcze mi zostało pół buteki A1 SpeedWax Plus 3 (jest aż taki zły, czy warto skonczyć butelkę?) Jaki proponujecie na przyszłość - zależy mi na glębi koloru i bardzo wysokiego połysku. Budżet do 100zł

Pre Cleaner przed woskiem - Poorboy's World Professional Polish Cleaner

 

Co jeszcze polecacie? Zależy mi na tym, by samochód bez polerki mechanicznej odzyskał swój dawny blask a nawet go przewyższał  

 

[Streat]

@MrShawtyq bez polerki mechanicznej nie przewyższy dawnego blasku  napisz jeszcze jaki kolor auta bo nie wiemy czego oczekujesz od lakieru  

4 godziny temu, MrShawtyq napisał:

Wrapper Surface Cleaner

czemu akurat takie cos? Nie lepiej zwykły zmywacz do sylikonu? 

[maciek-drummer]

4 godziny temu, MrShawtyq napisał:

QD - ADBL Quick Wax (planuje nakładać po każdym lub po co drugim myciu

To zupełnie bez sensu. Lepiej dokupić np. QD1 i wspomagać od czasu do czasu QW.

[MrShawtyq]

39 minut temu, Streat napisał:

@MrShawtyq bez polerki mechanicznej nie przewyższy dawnego blasku  napisz jeszcze jaki kolor auta bo nie wiemy czego oczekujesz od lakieru  

czemu akurat takie cos? Nie lepiej zwykły zmywacz do sylikonu? 

Takie coś mi jeszcze zostało z kiedyś, jest to delikatna dla lakieru mieszanka IPA z jakims zapachem  

Kolor auta to taki ciemny szary metallic wpadający w granat - dołączam zdjęcie

37 minut temu, maciek-drummer napisał:

To zupełnie bez sensu. Lepiej dokupić np. QD1 i wspomagać od czasu do czasu QW.

A dlaczego bez sensu? Z tego co czytałem to te dwa produkty ADBL, QW oraz QD różnią się tylko trwałością. Stwierdziłem, że troche bardziej się namacham, ale mam trwalszą powłokę.

 

A tutaj zdjęcie samochodu (nie umyte, zakurzone)

 

[maciek-drummer]

Zrobisz jak chcesz, szkoda czasu i produktu. On jest sam w sobie bardzo trwały. U mnie siedział lekko dwa miesiące. Wspomagałem go oczywiście QD typu psiknij, przetrzyj, zapomnij. Chociażby QD1, botox, fk lub finale.

[MrShawtyq]

1 minutę temu, maciek-drummer napisał:

Zrobisz jak chcesz, szkoda czasu i produktu. On jest sam w sobie bardzo trwały. U mnie siedział lekko dwa miesiące. Wspomagałem go oczywiście QD typu psiknij, przetrzyj, zapomnij. Chociażby QD1, botox, fk lub finale.

A mówiąc trwały, to ile mniej więcej myć przetrwa nie tracąc przy tym za bardzo swoich właściwości? Jeżeli mówimy tutaj o jakiś pięciu myciach, to owszem zwykły QD jako wspomagacz by był wart przemyśleń. Jeszcze może dodam, że auto jest garażowane i jeżdzone jakies 200km na miesiąc.

[maciek-drummer]

Jak tak mało jeździ to posiedzi Ci bardzo długo. 10 myć spokojnie przetrwa.

[MrShawtyq]

Godzinę temu, maciek-drummer napisał:

Jak tak mało jeździ to posiedzi Ci bardzo długo. 10 myć spokojnie przetrwa.

To rzeczywiście długo. W takim wypadku do kolekcji dochodzi ADBL QD1. Dzięki!

Wracając do tematu wosku, to z tego A1 SpeedWax nie jestem w pełni zadowolony - został dawniej kupiony jako pierwszy lepszy z dużą ilością pozytywnych opinii.

Tutaj na forum się doczytałem o woskach twardych typu Meguiars Ultimate Paste Wax lub Prostaff Mr. Magic Gold, które dają dużą głębię koloru oraz połysk. Czy do mojego koloru auta się te woski nadają, czy bardziej celować w inny wosk?

[Berd]

14 minut temu, MrShawtyq napisał:

 

Tutaj na forum się doczytałem o woskach twardych typu Meguiars Ultimate Paste Wax lub Prostaff Mr. Magic Gold, które dają dużą głębię koloru oraz połysk. Czy do mojego koloru auta się te woski nadają, czy bardziej celować w inny wosk?

Do koloru Twojego auta w metaliku Meguiars Ultimate Paste Wax będzie dobrym rozwiązaniem. Wosk ten lubi zostawić białe ślady na czarnych plastikach. Wersja w płynie nie zostawia żadnych śladów. Prostaff nie testowałem

[MrShawtyq]

@Berd Dzięki! W takim wypadku będzie Meguiars.

Jeszcze mam takie pytanie odnośnie Poorboy's World Professional Polish, czym on sie różni od Poorboy's Black Hole? Czy te dwa produkty mają takie samo zastosowanie, ale Black Hole jest bardziej dla ciemniejszych aut? 

 

[kamil598]

Professional Polish to cleaner a Black Hole to politura. Do jasnych odpowiednik BH to White Diamond. 

[MrShawtyq]

@kamil598 Dzięki

Czyli postępowanie powinno być następujące:

Dokładne mycie -> glinkowanie -> Poorboy's Professional Polish -> Poorboy's Black Hole -> Wosk Meguiars Ultimate -> Opcjonalnie jakiś QD na koniec

Dobrze myślę?

[MMCzysci]

Po co chcesz kłaść politure na cleaner i na to wosk?

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

[MrShawtyq]

4 minuty temu, MMCzysci napisał:

Po co chcesz kłaść politure na cleaner i na to wosk?

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka
 

Professional polish od Poorboy's to jest przecież cleaner, tak? Czyli przygotowanie lakieru pod wosk. A black hole ma za zadanie dodatkowo przyciemnic lakier i usunac lekkie ryski.

Poprawcie mnie jesli się myle

[Berd]

@MrShawtyq 

Jeżeli bierzesz pod uwagę Megsa Ultimate to kup sobie Meguiars Ultimate Polish i nie musisz stosować przed nim żadnego cleanera

[kamil598]

10 godzin temu, MrShawtyq napisał:

Dobrze myślę?

Taka kolejność jest poprawna.

 @MMCzysci

Najpierw trzeba oczyścić lakier cleanerem a potem nakładać co tam nam pasuje. W tym przypadku politura i na nią wosk aby wydłużyć efekt.