Astra H - srebrna strzała Teściowej

[smerf91]

Cześć. Korzystając z małego urlopu postanowiłem zająć się Astrą H teściowej. Auto jak to bywa u kobiety zasyfione...  Jako że Astra na co dzień stoi pod chmurką ma bardzo dużo szkód parkingowych tak więc wpadła dwuetapowa korekta + zabezpieczenie woskiem > ale o tym niżej   Czas pracy około 20h.

Użytą chemię będę podawał na bieżąco. 

Zapraszam do oglądania  

Tak autko prezentowało się jak je odebrałem: 


















Zaczynamy od dokładnego odkurzenia:







I dalej zabieram się za plastiki. Czyszczenie APC 1:5 Good Stuff + SG Interior Cleaner  i to wypracowywane pędzelkami Work Stuff 













Dalej przechodzę do skór. Czyszczenie i zabezpieczeniem systemem Colourlocka w wersji Soft

















Na gumy wpada Koch Chemie Motorplast- spryskuję i zostawiam do wchłonięcia



Na plastiki jako zabezpieczenie wpada Funky With Modemoiselle




Dobra pakujemy wiadra i lecimy na bezdotyk  
Jak szampon do mycie posłużył Good Stuff Bumblebee z rękawicą ADBL Caremitt



Najpierw oprysk z SG Citrus Pre Wash > ADBL Vampire Liquid > Prickbort > Szampon > Glinka z Liquid Elements > Szampon + APC 1:5 Good Stuff na uszczelki itp











W trakcie jak środki sobie działają zabieram się za koła, wpada ADBL Vampire Liquid + na opony RRC T&RC






























I lecimy do garażu. Inspekcja lakieru > jest sporo szkód parkingowych i drobnych rys







Decyzja że lecimy dwa etapy. Czerwony Koch K8.02 na niebieskim padzie RRC i później Sonax Ex 0406 na żółtym padzie RRC













 Pasta wymyta IPA 1:1 i efekt zadowalający  
Wlatuje Wosk ENZO SiO2 wax 












Zabieramy się za oponki. Wlatuje Good Stuff Blask Mamba + na felgi Funky With Talisman
Na plastiki zewnętrzne SG Jet Black, a szybki traktujemy 4 detailer Glass Cleaner + Work Stuff Zephyr













I kilka ujęć z ładniejszej miejscówki: 











I to by było na tyle. Mam nadzieję,że nie zanudziłem i się podobało.  Dzięki za uwagę i do następnego  


 

[Tomas-sg]

@smerf91 wszystko ok ale jeden malusieńki szczegol. Zmarnowałeś colourlocka na eko skóry. Przy okazji nie stosuj odżywek do skór ego rodzaju "skór" bo robią się lepkie.  Powinno się używać delikatniejszego APC i dressingu do plastików

Mimo to teściowa powinna być dumna z zięcia

[smerf91]

10 godzin temu, Tomas22 napisał:

Przy okazji nie stosuj odżywek do skór ego rodzaju "skór" bo robią się lepkie.  

 

Dzięki za radę, pierwszy raz mi się zdarzyło żeby po wyczyszczeniu skóra się kleiła aż się przestraszyłem  Nigdy wcześniej sie z tym nie spotkałem ale po kilku minutach i po nałożeniu odżywki przestała się kleić. 
 

 

10 godzin temu, Tomas22 napisał:

  Powinno się używać delikatniejszego APC i dressingu do plastików

Zapamiętam  
Dzięki za rady! 

[rybka]

Jak przeczytałem, że auto teściowej to myślałem, że spłuczesz je na bezdotyku 

[D@ViD]

@smerf91 widze już któraś z kolei twoja fajna relacje - są bardzo fajne i konkretne. Szacun!

Pytanko mam tylko jedno. Widzę że masz warunki. Podwórko, garaż, ale czemu zawsze jedziesz myc auto na bezdotyk? 

[Tomas-sg]

@smerf91 spoko oko.noech pierwszy rzuci kamieniem ten kto nigdy nie wjechał na eko skórę preparatem do czyszczenia skór

Miałem dokładnie ten sam problem jak tak zrobiłem pierwszy raz.

[smerf91]

Godzinę temu, david2888 napisał:

Pytanko mam tylko jedno. Widzę że masz warunki. Podwórko, garaż, ale czemu zawsze jedziesz myc auto na bezdotyk? 

Mieszkam w bloku i garaż mam ale jest bardzo ciasny. Jak chcę polerować jedną stronę to wjeżdżam max do jednej ściany - poleruje i później zmieniam strony i jadę drugą... Jak jest małe auto to jeszcze w miarę ale jak już coś większego to jest problem. 
Mam też działkę z  myjką ale problem jest taki że nie ma żadnego zadaszenia i cały czas auto stoi na słońcu więc piana/szampon itp bardzo szybko zasycha na gorącym lakierze więc dlatego wolę jechać na bezdotyk (mam kilka miejsc gdzie jest mały ruch i właściciele się nie czepiają) i tam na spokojnie sobie ogarniam auto i reszta w lub przed garażem  

[lukeu]

@smerf91 zawsze podziwiam ludzi którzy mimo braku warunków w postaci myjki przed domem i dużego garażu robią korekty  Też bym pewnie tak robił, gdybym nie miał warunków, jednak do tego robić jeszcze relację, szacun  

[smerf91]

@lukeu dzięki! Jak to mówią dla chcącego nic trudnego chociaż wiadomo, że jakby to miejsce było bardziej komfortowe większe i z bezpośrednim dostępem do wody to było by o wiele lepiej, szybciej i przyjemniej :)
Ale cóż damy rade i w takich warunkach. Dobrze, że chociaż garaż z prądem jest :D

[maajkeelo]

W dniu 24.07.2019 o 10:36, smerf91 napisał:

 

 

W dniu 21.07.2019 o 13:54, smerf91 napisał:

Mieszkam w bloku i garaż mam ale jest bardzo ciasny. Jak chcę polerować jedną stronę to wjeżdżam max do jednej ściany - poleruje i później zmieniam strony i jadę drugą... Jak jest małe auto to jeszcze w miarę ale jak już coś większego to jest problem. 
Mam też działkę z  myjką ale problem jest taki że nie ma żadnego zadaszenia i cały czas auto stoi na słońcu więc piana/szampon itp bardzo szybko zasycha na gorącym lakierze więc dlatego wolę jechać na bezdotyk (mam kilka miejsc gdzie jest mały ruch i właściciele się nie czepiają) i tam na spokojnie sobie ogarniam auto i reszta w lub przed garażem  

Gdzie w CK są bez lipy bezdotyki? też z CK jestem a mi się takie info przyda bo nie będę już korzystał z myjni ręcznych.

[smerf91]

@maajkeelo np. róg Pileckiego a Wrzosowej  

Jak nie będziesz blokował stanowiska wtedy kiedy jest duży ruch to nie powinni Cię wygonić. Ja dzisiaj tam od 8 rano siedziałem  

[swietlikk]

Spoko relacja, ale czy oby dobrym pomysłem było smalcowanie preparatami do skóry w kierownicy? no chyba że to celowe działanie dla teściowej haha

Ja kierownice po wyczyszczeniu zostawiam naturalną.

[smerf91]

10 godzin temu, swietlikk napisał:

Spoko relacja, ale czy oby dobrym pomysłem było smalcowanie preparatami do skóry w kierownicy?

A co złego jest w zaimpregnowaniu skóry? Oczyszczasz z brudu i impregnujesz/ zabezpieczasz, jaka jest różnica między np. fotelem a kierownicą? To nie jest plak że jest klejące i śliskie

[BiałyGTi]

14 godzin temu, swietlikk napisał:

Spoko relacja, ale czy oby dobrym pomysłem było smalcowanie preparatami do skóry w kierownicy? no chyba że to celowe działanie dla teściowej haha

Ja kierownice po wyczyszczeniu zostawiam naturalną.

to robisz bardzo mocny blad skoro nie zabezpieczasz kierownicy po czyszczeniu

Dodam ze kieronice powinno sie czyscic i zabezpieczac duzo czesciej niz np siedzenia

[swietlikk]

W dniu 6.04.2020 o 13:36, BiałyGTi napisał:

to robisz bardzo mocny blad skoro nie zabezpieczasz kierownicy po czyszczeniu

Sadze inaczej, kierownica czysta ale nie tłusta, bo w razie czego mam ja trzymać pewnie a nie czuć dyskomfort że jest czymś wyślizgana. Tak samo jak pedały- są czyste ale nie wyślizgane. Producenci produktów do nabłyszczania opon nie zalecają zabezpieczać bieżnika opony a jedynie boki, ja tak samo robię z kierownica. Koniec kropa.

[BiałyGTi]

To nie nie wiem czym ty smarujesz ?? Smalcem ?? Ze jest śliska ? 
 

ja zarówno w swoich autach jak i dla klientów zabezpieczam Colourlock Leder Versigelung i nie jest ślisko a wręcz przeciwnie 

[swietlikk]

8 minut temu, BiałyGTi napisał:

To nie nie wiem czym ty smarujesz ?? Smalcem ?? Ze jest śliska ?

Zostawiam czystą i naturalną.

 

[BiałyGTi]

Wiesz ze tylko czyszcząc i nie zabezpieczając tego po czyszczeniu ścierać top coat ?? Przy każdym czyszczeniu tracisz powoli topa. Po to sie utrwala skore po czyszczeniu zeby uzupełnić w jakims stopniu top coat. Ale jak masz swoja teorie to spoko. Fajnie ze potem jest co robic malując kierownice  przynajmiej pracy nam nie zabraknie