Nowy Hyundai i20 w kolorze Polar White

[Cytrus]

Cześć,

 

załączyłem parę zdjęć celem pokazania o co chciałbym się Was zapytać.

Mam pytanie co do swirli, które moim zdaniem są na lakierze. Czy dobrze myślę ?

Generalnie bardzo ciężko było zrobić tego zdjęcia. W garażu podziemnym praktycznie nic nie widać. Dopiero po wzięciu latarki LED widać drobne ryski, którym nie sposób zrobić zdjęcia. Wyjechałem na zewnątrz na pełne słońce i zrobiłem pozostałe 2 zdjęcia. Czy to są swirle ? Z czego to wynika ? Auto generalnie jest po dwóch myciach, za pierwszym razem było deironizowane + Tag & Glue (oba ADBL), RRC szampon kwaśny, a następnie nałożony wosk Soft99 White. Za drugim razem był umyty tylko szamponem + nałożony QD ADBL.

 

Czy można sobie jakoś z tym poradzić ? Z czego może to wynikać ? Nie dotarty wosk ? Czy te lakiery w nowych autach rzeczywiście są tak słabe ?

 

 

[jus_kuba]

Witam również jestem posiadaczem białego perlowego lakieru z daleka w słoneczny dzień samochód prezentuje sie ładnie ale gdy podejdziemy pod samochód i pod kątem bedzięmy patrzeć to tak jak u Ciebie widać swirle ale to w moim przypadku pewnie przez myjnie bezdtotykowe. A Ty jak myjesz samochód myjka rękawica itp u siebie pod domem ? Wosk w tym przypadku mógłby tylko pomóc zakryć rysy a nie je odkryć. Może to przez nie dokładnie wypłukiwanie rękawicy cięzka sprawa żeby określić skąd to się wzieło

[Fredi88]

@Cytrus takie rysy jak na ostatnich 2 zdjęciach nie powstaną od 2 myć... chyba że naprawdę nieumiejętnych i ktoś się postara. Jeśli auto jest nowe to możliwość jest jedna -> "przygotowanie" auta do wydania klientowi w salonie. Tam się nie patyczkują, szmatą oblecą auto i tyle.

[Cytrus]

2 godziny temu, jus_kuba napisał:

Witam również jestem posiadaczem białego perlowego lakieru z daleka w słoneczny dzień samochód prezentuje sie ładnie ale gdy podejdziemy pod samochód i pod kątem bedzięmy patrzeć to tak jak u Ciebie widać swirle ale to w moim przypadku pewnie przez myjnie bezdtotykowe. A Ty jak myjesz samochód myjka rękawica itp u siebie pod domem ? Wosk w tym przypadku mógłby tylko pomóc zakryć rysy a nie je odkryć. Może to przez nie dokładnie wypłukiwanie rękawicy cięzka sprawa żeby określić skąd to się wzieło

Tutaj niestety nie jest to perła tylko zwykły akryl. Co do zasady na bezdotyku nie był w ogóle myty. Raz podjechałem opłukać z kurzu, ale zaraz po tym wjechałem do garażu i porobiły się water spoty. Na bezdotyku ani nie ma ciśnienia, ani wody demineralizowanej więc szkoda nawet 1 zł. Ja myję jak najbardziej rękawicą z mikrofibry pod domem. I przyznam szczerze, że to co myłem to dla 99,9% społeczeństwa to było czyste auto - praktycznie nie było co płukać bo deszcz spotkałem tylko raz

 

1 godzinę temu, Fredi88 napisał:

@Cytrus takie rysy jak na ostatnich 2 zdjęciach nie powstaną od 2 myć... chyba że naprawdę nieumiejętnych i ktoś się postara. Jeśli auto jest nowe to możliwość jest jedna -> "przygotowanie" auta do wydania klientowi w salonie. Tam się nie patyczkują, szmatą oblecą auto i tyle.

Auto jest nowe, rocznik 2018, produkcja grudzień 2018. Ja kupiłem go w kwietniu ze znikomym przebiegiem 8 km i w sumie to więcej czasu spędził  w garażu niż na drogach. Aktualnie nie ma nawet 600 km przebiegu.

Zgodziłbym się z tym co mówisz, aż mnie @#$%^ bierze jak na to patrzę podświetlając LEDem w telefonie. Na osiedlu stoi pod chmurą identyczny egzemplarz, od innego dealera i lakier pod LEDem wieczorem wygląda podobnie, może nawet i gorzej... Może taki urok lakierów Hyundaia ? Teraz mógłbym zrobić one stepa i potem ceramikę, ale tu już musiałbym oddać to do studia AD, bo ja się nie podejmę... Z salonem nie ma chyba nawet o czym rozmawiać. Jak wyjeżdżałem obejrzałem go, ale zupełnie tego nie było widać.

A trzeba było kupić VW... tylko te 3 cylindry...

[paperson]

@Cytrus marka salonu nie gwarantuje Ci braku idiotycznego podejścia obsługi. Czy to Hyundai, czy VW lub BMW 

Prawdopodobnie "muskanie" lakieru przez pracowników salonu dało ten efekt. 

Rób Panie one stepa. @rygryss jest z Twoich okolic, może coś Ci pomoże.

[jus_kuba]

@paperson dobrze mówi przed wydaniem samochodu jest samochód myty sprzątany ale jak to nikt nie wie liczy się efekt a będąc podekscytowanym odbiorem takich rzeczy jak te swirle sie nie widzi , one step powinien dać rade i na to wosk albo powłoka i auto będzie jak ta la la

[mihau12]

to jest problem wszystkich kakierow, wszystkich producentow. ja mialem wczesniej nowa fabie 3 czerwona (niby vw) a lakier byl tak samo slaby. niedawno kupilem nowe biale tipo, to samo, choc mam wrazenie ten w tipo jest lepszy niz czerwony ze skody. sa mikro ryski ale nie takie jak w skodzie, no i nie takoe jak i Ciebie.

tak jak koledzy pisza - jedno to slabe lakiery, dwa to sposob mycia i wydawania auta orzez salony. umyc byle jak, natrzec czyms swiecacym i wydac. juz byly tu na forum historie jak po odbiorze auta robili korekte lakieru przed powloka, bo juz z salonu byl usyfiony i zarysowany,

 

przywyknij do tego, bedzie Ci lepiej ;) takie czasy :)

[Gozdziu23]

Raczej na pewno salon wypuścił samochód z takimi lekkimi swirlami, nie ma tragedii postarali się żeby nie zrobić bałaganu, nie raz widziadłem nowe audi wydane mego chu##owo, które od razu liczyły się do pełnej korekty także tak
Ale nie możemy zapominać że biały akryl jak i czarny akryl to są najtańsze lakiery zazwyczaj do wyboru, więc też nie są jakoś turbo twarde, a wręcz miękkie, szczególnie na hyundaiu, który to jednak ma bardzo miękkie lakiery, bardzo plastyczne w obróbce i bardzo łatwo się przetrzeć ze względu na małą grubość

[Cytrus]

Umyłem jeszcze raz auto, i zrobiłem nowe dwa zdjęcia innym aparatem. Szczerze chyba nie jest najgorzej. Podstawiłem się do innych dwóch nowych i20 - bordowej z ziarnem oraz białej jak moja i szczerze mój wygląda o niebo lepiej.

5 godzin temu, Gozdziu23 napisał:

Raczej na pewno salon wypuścił samochód z takimi lekkimi swirlami, nie ma tragedii postarali się żeby nie zrobić bałaganu, nie raz widziadłem nowe audi wydane mego chu##owo, które od razu liczyły się do pełnej korekty także tak
Ale nie możemy zapominać że biały akryl jak i czarny akryl to są najtańsze lakiery zazwyczaj do wyboru, więc też nie są jakoś turbo twarde, a wręcz miękkie, szczególnie na hyundaiu, który to jednak ma bardzo miękkie lakiery, bardzo plastyczne w obróbce i bardzo łatwo się przetrzeć ze względu na małą grubość

Szukałem informacji o miękkości lakieru w hyundaiu, ale nigdzie tego nie wyczytałem. Grubość nie poraża, ale jest standardowa - mierzyłem i jest to 110 - 130 mikronów na zewnątrz. W środku 70-80.

Podjadę jeszcze do studia AD celem zastanowienia się nad one stepem, ale myślę że póki co się wstrzymam i zobaczę jak długo to auto będę użytkował. Z drugiej strony myjąc i tak mogę coś zrobić, a szkoda ścinać to co już jest.

 

 

 

[Gozdziu23]

No to całkiem nieźle ostatnio robiłem i30-ki to miały po 80-100 na zewnątrz
Generalnie nawet nie wiem o co się spieramy nei za dużo widać tutaj swirli pod twoim zdjęciem. Jeżeli jeździsz na myjnie ręczne to predzej czy pozniej mozna sie spodziewać rysek

[Cytrus]

Może to być kwestia fabryki. i30 - Czechy, i20 - Turcja. A co do mycia - myję ręcznie na dwa wiadra, na aucie siedzi Soft99 White + QD ew. QW od ADBL.