Sv concorso vs Sv mirage na białej perle

[Potter]

Witam

Czy ktoś kładł te woski na biały lakier? Mam też grafitowe autko i zastanawiam się który z tych 2 woskow dałby fajny efekt na lato. Zwłaszcza chodzi mi o ten biały kolor. Ktoś ma z nimi jakieś doświadczenia? O miragu nie ma za wiele informacji niestety

[Birkhof]

Na białym nie zauważysz różnicy w ślepym teście (biorąc pod uwagę, że bardzo dobrze przygotujesz powierzchnię). Miałem biały samochód (biały ibis z palety audi) 4 lata - wiem co mówię :)

[Potter]

A jak pachnie i kładzie się mirage? 

[Tomas-sg]

Uważam że concours jest w przyzwoitej cenie na giełdzie

Jeśli już masz się na któryś zdecydować

[Potter]

Wolałbym coś od sv

[ghost]

W woskach SV więcej kosztuje otoczka niż sam produkt jest wart.

 

Jak dla mnie mirage szału nie robi na żadnym lakierze, w porównaniu np. z petsem53 nie jest tez w stanie wygrać ani trwałością, ani wyglądem, ani ceną. Wielu kategoriach remisuje z różnicą włosa, albo wręcz przegrywa.

 

Tu jest link do testu SV Mirage, McKees37 Trademark Carnauba Wax, Chemical Guys Petes53, Collinite 845

https://imgur.com/gallery/sEGzR 

Autor spodziewał się, że SV zdeklasuje konkurencję... i się zdziwił.

Zwycięzcą w podsumowaniu całości jest M37, na który z resztą sam poluję od pewnego czasu.

 

W woski naturalne poszedłbym na białym kolorze tylko z zamiłowania do smarowania.

Z praktycznego punktu widzenia celowałbym w powłokę. Albo coś lekkiego pokroju Essence + Moonlight i połysk będzie ładnie wykręcony.

 

PS jak ma być koniecznie SV to brałbym concorso, nie mirage. Z drgiej strony patrz co napisał @Birkhof, mądre słowa odnośnie białego. Bardziej skup sie na przygotowaniu lakieru na perfekt niż samym wosku