mrsjackdan Posted December 30, 2018 Report Posted December 30, 2018 Cześć, Po 2 latach spędzonych na forum, dokształcania się, uczestnictwa w szkoleniu u Nowickiego rok temu, nadszedł czas aby przedstawić wozidło mamy ( które od roku mam w opiece wizualnej). Auto kupione w polskim salonie w 2008 roku, standard pierwszy właściciel, silnik 1.9 TDI o oznaczeniu bodajże BXE? legitymujący się zawrotną mocą 105 kucyków. 5-biegowa manualna skrzynia biegów. Autko ma nalatane już 370 k km. Przy przebiegu 350 kkm została wymieniona turbosprężarka ( zamiennik garett) ASO stwierdziło że oni albo zamontują nowe za 5 k zł lub oddadzą naszą do regeneracji za 2500 zł. Ale od czego moja kochana matula ma mnie, to zadzwoniłem do znajomego i okazało się, że ta sama część bez znaczka VW kosztuje 1980 pln ? Po tej akcji jednak zwątpiłem w wiedzę techniczną pracowników w ASO ( kierownik serwisu), podobno przywiozłem im zamiennik który wg. nich nie istnieje Samochód miał rok temu w wakacje zrobioną pierwszą korektę lakieru, jak na pierwszy raz z maszyną Krauss DB 5800s, całkiem dobrze poszło. Efekty ocenicie sami. Posmarowałem FUSSO i od tego czasu wspomagałem ADBL QW, Sonax BSD. Jak narazie nie miałem czasu żeby ogarnąć nowy wosk z racji pojawienia się 3 samochodu w rodzinie więc niestety doba jest zdecydowanie za krótka. Więc obstawiam, że po fusso już nic nie zostało, teraz działają tylko QD/QW, auto parkuje też centralnie przed stacją SKM w trójmieście więc co miesiąc konieczne jest użycie Vampire Liquid. We wrześniu br. popełniłem zabezpieczenie przed rozprzestrzenianiem się korozji. Auto jest dosyć mizernie zabezpieczone przed korozją. W trakcie konserwacji natrafiłem na babola w postaci dosyć pokaźnej dziury w okolicy otworu technologicznego w lewym przednim kołem. Przyczyna dosyć prosta, nadkole jest wciskane na ścisk w ten ' rant' i cały czas pracuje wraz z piaskiem etc. ASO uznało naprawę gwarancyjną więc w styczniu już jest umówiony na wymianę elementu. Naprawa ma trwać 2 msc. Auto zastępcze na czas naprawy. Po naprawie w ASO , czeka jeszcze mnie wizyta u blacharza w celu naprawy dołów drzwi ( wszystkie drzwi na dołach rdzewieją na zagięciu ) Tego nie uznali jako, że część jest ruchoma. Jak już naprawy blacharsko-lakiernicze zostaną dokonane czeka mnie odświeżenie lakieru i aplikacja GYEON DURA BEAD. Zdjęcia robione bodajże w tym roku w wakacje( więc rok po korekcie ) Tutaj mała 50/50 po pierwszym czyszczeniu kierownicy przy pomocy Colourlock Stron Clenear zabezpieczone Leder Veris- coś tam I teraz zdjęcia z procesu zabezpieczenia, wszelkie naloty rdzy usuwałem przy pomocy Dremla, ( praca bez okularów skończyła się wizytą w szpitalu po 4 dniach, jak już skończyłem, niestety opiłek metalu wbił mi się w oko i niestety ale konieczne okazało się wyciągnięcie przez okulistę, nieprzyjemne uczucie nie polecam) na blachę po odtłuszczeniu położyłem podkład epoksydowy z APP, a na to Valvoline Body SAFE, w Profile wew. Valvoline ML 560 ( jeśli dobrze pamiętam ) Nieszczęsnego lewego przedniego nadkola nie ruszałem. W wirze prac nie posiadam zdjęć z każdego etapu. Robiłem to pierwszy raz więc domyślam się, że coś mogłem zrobić źle, nieprawidłowo. Czekam na konstruktywną krytykę. Dalsze prace nastąpią już w roku 2019. 1
mrsjackdan Posted December 30, 2018 Author Report Posted December 30, 2018 @Malwin41 We wnętrzu to najpierw wizyta u tapicera, przetarcie na fotelu kierowcy, pranie raczej też na wiosnę. Brak czasu niestety. 3 auta pod opieką to zdecydowanie za dużo
Kam_04 Posted December 31, 2018 Report Posted December 31, 2018 Jestem w szoku ze po 10 latach taka dziura... U mnie cmax 2007r ale spod bardzo dobrze zabezpieczony od korozji. Korozja wychodzi aby na nadkolach, drzwi pod listwą i z jednej strony na progu, ale to wszystko po kamieniach. "Chlapacze" psują wizerunek auta, ale chyba i jakąś tam ochronę przed kamieniami dają, u mnie ich nie maCzekam na kolejne prace nad Seatem, będę śledził
Guest Posted December 31, 2018 Report Posted December 31, 2018 @mrsjackdan 370kkm, nieźle pamiętam jak w 2009r kupiliśmy Leona II który jako dwulatek miał przebieg 150kkm - wszyscy pukali się po głowach jakie zmęczone auto i tak bezproblemowo pojezdzilismy nim kilka lat. Czy kierownica jest jeszcze od nowości? Wygląda naprawdę dobrze
mrsjackdan Posted December 31, 2018 Author Report Posted December 31, 2018 @vangsta codziennie mama robi 100 km więc km lecą jak szalone. Kierownica od nowości. Niestety widać że kobieta prowadzi, są ślady po pierscionkach etc + krem do rąk. W ASO po wymianie turbiny musieli czymś kierownicę umyć bo jest strasznie klejąca. Myłem już strongiem ale schodzi czarna farba więc kiera i tak poleci do ponownego obszycia. @Kam_04 historii tej dziury i tak byś nie zrozumiał a na poważnie z lewej jak i z prawej strony widać że coś się działo. Z prawej jeszcze w miarę szło to uratować bez interwencji blacharza. Natomiast z lewej niestety. W aso też się zdziwili, a co najlepsze tej części nie ma ogólnie dostępnej i jest tylko na zamówienie. Naprawa ma trwać 2 msc tylko i wyłącznie dlatego ze musza element odspawać, wysłać do jakiś inżynierów kogos tam, i następnie taka cześć zrobić i zamontować w pojeździe. Ogólnie cała konstrukcja tego pojazdu jest na zasadzie klocków lego. Podłoga jest chyba z 6 elementów zgrzewanych ze sobą. Najsłabszy element tego auta to zgrzewy. Praktycznie wszystkie musiałem czyścić. 1
Dompel Posted January 8, 2019 Report Posted January 8, 2019 Lakier rzeczywiście fajnie odświeżony, a za walkę z podwoziem szacunek bo sam wiem ile z tym zabawy potrafi być.
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now