damiano2007 Opublikowano 18 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 18 Listopada 2018 Witam, Chciałbym przedstawić moje autko. Astra J A14NET 140KM. (przy 110kkm wrzucony podtlenek gazotu) Plan działania był taki – przygotować autko do zimy… i przy okazji zrobiłem ONE stepik, co by cleanera nie używać, a podbić wyglądzik na maksa i usunąć drobne ryski. Nie zależy mi na pełnej korekcie, żeby wycinać każdą głębszą rysę, bo nie jest to auto pokazowe, tylko do codziennej jazdy. Lakier mięciutki to sami ocenicie efekty czy takie coś jest okej Na poniższym przykładzie z wiosny pokażę jak miękki jest lakier w Oplach. One Step z wiosny. Lakier był tragiczny a przy Menzernie 2500 i czerwonym Nat udało mi się ogarnąć furę na taki poziom. Nie robiłem wtedy zdjęć pod relację. Przejdźmy do stanu obecnego Samochód wygląda następująco: Trochę brudu drogowego na spodach drzwi i waterposty po myciach na myjkach bez osuszania. Ogólnie tragedii nie ma. Użyta chemia: Prewash: Shiny Garage Citrus Oil – oprysk 1:20. Lecimy z opryskiem 1 litr ciepłej wody i 50ml SG Citrus Oil w opryskiwaczy Marolexa 1500. Czekamy parę minut i płukamy. KOŁA Koła też opryskuje SG citrus oil. Jak widać, trochę brudu zdejmuje, co ułatwia później dalszą prace deironom no i mnie Efekt => Wierzchni brud zmyło Mycie: Autoland Szampon Aktywny. Szampon całkiem spoko się pieni i dobrze domywa, przy okazji pozwala zmyć resztki starego pozostałego LSP. Rękawice z Ali – chiński Ala Gyeon do nadwozia Mikrofibra do progów. Dekontaminacja: Za dużo tutaj roboty nie ma, bo końcówką wakacji było pełne przygotowanie lakieru pod wosk. Tar&Glue – ADBL T&G. Smoły nie było, ale i tak spody opryskałem, dla czystego sumienia, że wszystko ok. Deiron – Good Stuff Piranhia Lakier minimalnie krwawił, czego nie udało mi się zbytnio uchwycić na zdjęciach. Ale zawsze coś. Po wszystkim piana z auto w kombinacji 40ml ADBL YETI i 40ml Tenzi Truck na litr ciepłej wody. KOŁA Prewash SG CO nie domył wszystkiego co widać, aczkolwiek na pewno znacząco ułatwił pracę. Postanowiłem spróbować nowości od RR Customs Wheel Gel. Porównałem go z moim liderem Good Stuff Piranhia. 2 minuty 5 minut Jednakże tragiczny trigger, który sikał żelem i na dodatek nie dało się go wcisnąć do końca odpadł w przedbiegach. Na przyszłość założę do butli inny trigger. Fele jak widać nieznacznie krwawiły (SG odwalił kawał roboty) jednakże wypracowałem deirona pędzelkiem, zwłaszcza na bocznych frontach felg. OPONY Tutaj użyłem polecanego przez wszystkich Exceed Tire and Rubber Cleaner. Spisał się! Biała pianka – znaczy się czysto! Na sucho wygląda tak => (biała krecha zejść w ogóle nie chciała… nie wiem co to….) Po wszystkim bardzo dobry Tire Dressing od ADBL i aplikator z chin. Glinka – ValetPro Yellow. Lubyrkant – woda z odrobiną szamponu. Z racji, że na dworze już zimno to glinkowałem na dwa klocki. Podczas gdy jedną glinką śmigałem druga leżakowała w gorącej wodzie, co by była miększa troszkę. Troszkę roboty zawsze ma – mieszkam nie daleko odlewni to zawsze jakiś syf siada na auto nawet gdy troszkę postoi na dworze. Mycie Końcowe Fx Protect Szampon Odłtuszczający. Zapach taki nijaki, ale robotę robi przednią w pozostawianiu tępej jałowej powierzchni i w odróżnieniu do zielonego szamponu, ten się dobrze pieni. ONE STEP Przy inspekcji korzystałem z RR Custom Wipe Out. Dobrze wymywa pastę, pozostawiając powierzchnię jałową. Maszyna to rotacja LakAuto R7. Tragedii nie ma na lakierze – przypominam, wiosną był one step.… poza tylnim zderzakiem Na samochodzie znalazło się parę gubasów na tylnim zderzaku – to je lekko usunąłem kombinacją Menzerna 400 plus niebieski NAT. Reszta samochodu została tylko odświeżona następująca kombinacją. Pasta Menzerna 3800 Pad Czerwony Nat Inspekcja IPA oraz RR Customs Wipe OUT Lecimy z polerką. Kilka zdjęć kontrolnych podczas korekty czy wszystko jest okej. Mycie ostateczne Fx Protect Szampon Odtłuszczający Po korekcie, czy One stepie zawsze myję auto, żeby mieć 100% pewności, że pasta została wymyta. Na sucho, już po przemyciu IPA wygląda tak Wosk Soft99 Fusso 12. Szału nie robi, to wosk na zimę więc nie ma co go komentować. Dodatkowo przed aplikacją użyłem IPY. Wosku zawsze nakładam ilości minimalne. Jak widać powyżej w jednym miejscu jest ciut grubiej – specjalnie to zrobiłem, żeby upewnić się co do tego co piszą na forum. Grubsza warstwa spowodowała, ciemniejszą plamę następnego dnia. Poprawiłem to drugą warstwą następnego dnia. Wniosek – Fusso nakładamy cieiutko. Tadam! Efekt końcowy. Zdjęcia niestety nie oddają całej roboty – kiczowaty aparat w telefonie (Lenovo P2 – chińczyk) Szyby Wstępne mycie Good Stuff Falcon. Dla mnie świetny produkt, który w ogóle się nie marze i sprawnie odparowywuje. Dla większej czystości Auto Glym CGP nakładane Tricolorem. Niewidzialna wycieraczka Rain-X to już klasyka. Tania i skuteczna. Do aplikacji skorzystałem z aplikatora z Alie. Po kilkudziesięciu już szybach rozleciał się. Ale za 1 złoty robi swoją robotę. Dodatkowo umyłem znaleźne gumowe dywaniki. Ojciec na wiosnę gdzieś musiał mi je zakosić i przeleżały całe pół roku na dworze. Aż coś na nich ożyło hehe :D To tutaj przetestujemy Exceede Tire and Rubber Cleaner. Szorujemy! Na to piana aktywna co była też i na samochodzie. Efekt końcowy po osuszeniu. Na to jeszcze później wskoczył dressing od RRC który tutaj się przydał i szary dywanik troszkę przyciemnił. To tyle, niestety kaszaniasty aparat nie pozwolił uchwycić pełni wykonanej pracy. Pozdro!
Danielusinek Opublikowano 20 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2018 Jest dobrze, kolejny zarażony, tak trzymaj super
adek1983 Opublikowano 20 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2018 Powiem szczerze, że opona słabo domyta. Świadczy o tym choćby to, że piana na oponie jest biała co oznacza, że brud nie został ruszony. Na następnym zdjęciu na suchej oponie widać brud i nie mam na myśli tego białego otarcia. Mam wrażenie, że SG Pure Black Tyre Cleaner lepiej by się spisał.
damiano2007 Opublikowano 20 Listopada 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2018 2 godziny temu, adek1983 napisał: Powiem szczerze, że opona słabo domyta. Świadczy o tym choćby to, że piana na oponie jest biała co oznacza, że brud nie został ruszony. Na następnym zdjęciu na suchej oponie widać brud i nie mam na myśli tego białego otarcia. Mam wrażenie, że SG Pure Black Tyre Cleaner lepiej by się spisał. No a biała piana to nie oznaka, że już czysto? Hmm szczerze powiedziawszy to na początku szedł brąz, później jaśniej, aż do białej i myślełem juz już okej. Na pryszłość jeszcze się pobawie z tym szorowankiem. Aczkolwiem lepsze to niż brudne, no nie?
adek1983 Opublikowano 20 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2018 Godzinę temu, damiano2007 napisał: No a biała piana to nie oznaka, że już czysto? Hmm szczerze powiedziawszy to na początku szedł brąz, później jaśniej, aż do białej i myślełem juz już okej. Na pryszłość jeszcze się pobawie z tym szorowankiem. Aczkolwiem lepsze to niż brudne, no nie? A widzisz, tego nie wyczytałem w Twojej relacji. Skoro było kilka podejść to rozumiem. Ale dziwi mnie jednak, że na zdjęciu opona dalej wygląda na brudną. Są na niej brązowe smugi. Odpowiadając na pytanie oczywiście, że lepiej to niż brudne. Ja mycie opon zaczynałem od APC, potem SG RedDevil i zatrzymałem się na SG Pure Black Tyre Cleaner. Świetnie się nadaje do mycia uszczelek.
damiano2007 Opublikowano 20 Listopada 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2018 3 minuty temu, adek1983 napisał: A widzisz, tego nie wyczytałem w Twojej relacji. Skoro było kilka podejść to rozumiem. Ale dziwi mnie jednak, że na zdjęciu opona dalej wygląda na brudną. Są na niej brązowe smugi. Odpowiadając na pytanie oczywiście, że lepiej to niż brudne. Ja mycie opon zaczynałem od APC, potem SG RedDevil i zatrzymałem się na SG Pure Black Tyre Cleaner. Świetnie się nadaje do mycia uszczelek. Ja z kolei polecam oprysk SG Citrus Oil. Dla mnie robi robote, przy zrzucaniu wierzchniego brudu, a później używam dedykowanych środków, które są nierozcieńczalne i droższe
paperson Opublikowano 20 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2018 Godzinę temu, adek1983 napisał: Ale dziwi mnie jednak, że na zdjęciu opona dalej wygląda na brudną. Są na niej brązowe smugi. 2 godziny temu, damiano2007 napisał: No a biała piana to nie oznaka, że już czysto? Zdarza się, że brązowe smugi na oponie to zdegradowany trwale kauczuk. Przyczyny można szukać w promieniowaniu UV, ozonie, braku zabezpieczenia lub stosowaniu zbyt agresywnych dressingów do opon (generalnie dobre dressingi do opon nie zawierają silikonów i rozpuszczalników)
KUBAS_95 Opublikowano 20 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2018 te GoodYeary hmm.. nieźle trzymają ale właśnie dość szybko się niszczą boki opony. Nasza Astra też ma te opony od nowości i widać to samo. Po 4 traktowaniach SG Pure Black Tire Cleaner piana niby biała, a po wysuszeniu opona brązowa. Co nie zmienia faktu, że dressing chłonie jak wściekła i na drugi dzień oponka jest matowa, a podczas jazdy w deszczu nie zostawia śladu na drzwiach w porównaniu np. do Nokiana Moim zdaniem super robota, Astra ma miękki lakier i wdzięczny, bo z tego co zauważyłem to czego bym nie położył to trzyma się niemal książkowo Gratki, dbaj dalej o wózek i wrzucaj relacje
damiano2007 Opublikowano 21 Listopada 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2018 17 godzin temu, KUBAS_95 napisał: nieźle trzymają ale właśnie dość szybko się niszczą boki opony. A to jeszcze zależy ile bijesz powietrza do kół. Astra waży półtorej tony. Ja pompuje 2.5 bara przy jednej/dwóch osobach bez bagażu. Gdy mam mniej to wygląda jakby był kapeć. Ciężar robi swoje i może niskie cieśnienje/boczny balon powoduje boczne niszczenie opony.
KUBAS_95 Opublikowano 21 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2018 Nasza ma podobnie, między 2.4 a 2.5 nie więcej i nabite są azotem. Ja nie wiem czy to taka charakterystyka tych konkretnie opon czy generalnie rozmiaru, ale faktycznie na bardziej nabite wyglądają zimowe 16' niż letnie 17'.
Staszek1960 Opublikowano 21 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2018 Więcej niż 2,5 powoduje szybsze zużycia zawieszenia niestety . W instrukcji jest możliwość nabicia 2,7 , nawet tak miałem .Ale czułem więcej nierówności. teraz mam 2,4 ( na 16 cal.) i jest bardziej komfortowo
Kam_04 Opublikowano 2 Grudnia 2018 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2018 Asterka ładna, fajny blask po polerce i wosku Co do opon też odnoszę wrażenie że nie jest dobrze domyta, ale już się nie czepiajmy
zibi-M Opublikowano 2 Grudnia 2018 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2018 Dobra robota :] ostatnio szukałem i szukałem sensownego auta do zmiany w przyszłym roku Punta żony i tak doszedłem do wniosku ,że astra IV z 1.4 turbo + lpg będzie idealny rozwiązaniem, dobrze by było trafić ecoflexa ale widzę ,że jest ich mało. Jak się sprawuje podtlenek u Ciebie ? Jakiej firmy wrzuciłeś ? Pozdrawiam
damiano2007 Opublikowano 3 Grudnia 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2018 8 godzin temu, zibi-M napisał: Dobra robota :] ostatnio szukałem i szukałem sensownego auta do zmiany w przyszłym roku Punta żony i tak doszedłem do wniosku ,że astra IV z 1.4 turbo + lpg będzie idealny rozwiązaniem, dobrze by było trafić ecoflexa ale widzę ,że jest ich mało. Jak się sprawuje podtlenek u Ciebie ? Jakiej firmy wrzuciłeś ? Pozdrawiam Gaz wrzuciłem Stag q-box plus. Wtryski baracuda. Ogólnie spoko. Do tego zestawu dodatkowo trzeba dołożyć emulator ciśnienia paliwa i wszystko hula! Odradzam tylko parownik Palacar... Kaszana A tak to gazu pali koło 9 litrów - większość miasto. Jak coś to pytaj
Leci Opublikowano 4 Grudnia 2018 Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2018 Bardzo fajna relacja, tym bardziej, że autko podobne do mojego ! Na wiosnę też planuję odświeżenie swojej Asterki... Zdejmowałeś klamki? Bo z tego co się orientowałem to mega szybka operacja, a pozwala ładniej wszystko wykończyć
damiano2007 Opublikowano 4 Grudnia 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2018 11 godzin temu, Leci napisał: Bardzo fajna relacja, tym bardziej, że autko podobne do mojego ! Na wiosnę też planuję odświeżenie swojej Asterki... Zdejmowałeś klamki? Bo z tego co się orientowałem to mega szybka operacja, a pozwala ładniej wszystko wykończyć Nie demontowałem. Okleiłem dobrze i tak dałem rade pod klamkami na wiosnę grubasy jechałem szyszką.
camus Opublikowano 8 Grudnia 2018 Zgłoś Opublikowano 8 Grudnia 2018 Piękna praca. Ja na wiosnę planuję zająć się swoim Scenikiem.
lukas22 Opublikowano 24 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2019 Cześć. Też jeżdżę astrą j tylko w kolorze black sapphir.. i lakier jest tragiczny Ogólnie poprzedni właściciel nie dbał zbytnio o lakier, teraz będę próbował przywrócić nowy blask asi. Mam na masce i zderzaku mnóstwo odprysków które będę próbował naprawić zaprawkami. Do tego ranty drzwi i odpryśnięty lakier na tylnej klapie. Oczywiście rysy pod klamkami i prawy bok przerysowany na całej długości przez tuje. Z daleka ładnie wygląda ale jak człowiek podejdzie bliżej to jest horror A no i water spoty na całym aucie.. Czy mierzyłeś grubość lakieru na swojej Astrze ? U mnie prawy bok 150 - 180, podejrzewam że coś było robione. Lewa strona, dach, maska w 90-100um. Będę robił zwykłą rotacją k2, no i jak narazie kompletuje wszystko. Może masz dla mnie jakieś wskazówki jeśli chodzi o polerowanie takiego lakieru ? Jakich padów użyłeś i jakich past z menzerny ? Ogólnie mam totalne obawy jeśli chodzi o polerowanie tego lakieru ze względu na grubość lakieru.
damiano2007 Opublikowano 25 Lutego 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2019 @lukas22 no siema! Ogólnie lakier na AJ jest bardzo miękki. U mnie też lakier był zajechany. To też ja na pierwszy raz robiłem one stepa w kombinacji menzerna 2500 oraz czerwony NAT. A na wiosnę już tylko menzerna 3800 oraz czerwony NAT. Na początek spróbuj coś łagodnego. Musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy każdego grubasa chcesz wyciąć, czy wystarczy Ci one step, którym odświeżysz lakier ale już mniej widoczne grubasy zostaną. Ja u siebie mam grubości lakieru rzędu 145-175 mikronów. Kiedyś śledziłem wątek na forum astry j odnośnie grubości lakieru i można powiedzieć, że w cały świat z tym jest. Podeśle Ci linka.
KUBAS_95 Opublikowano 26 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 26 Lutego 2019 Moja Astra z polskiego salonu ma lakier w cały świat. Maska 80-90, słupki 130-150, drzwi 110-120, klapa 150-180, nadkola 130-140. Nigdy nie lakierowana, w rodzinie od nowości Ja na podobnej Astrze jak kolega @damiano2007, robiłem korektę przy pomocy maszyny DA na niebieskim i białym padzie NAT Kochem Heavy Cut H8.02, a wykończenie na czerwonym NAT i Koch Antihologram. Dodam tylko, że Astra kolegi była sprowadzona z niemiec i lakier na całym aucie waha się między 100 a 120 mikronów. Nigdzie nie ma mniej lub więcej. Mierzona bardzo dokładnie przed zakupem.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się