Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam serdecznie. Poczytałem trochę forum i udało mi się skompletować zestaw do mojego autka. Jest to srebrny kolor lakieru, Kia Ceed 2007r. Bardzo was proszę o ocenę. Zależy mi żeby nie były to za drogie środki, ale też żeby działały odpowiednio i moja praca nie była wykonana na darmo. Może macie tańsze zamienniki w lepszej cenie albo lepsze kosmetyki w podobnej cenie? Czy kolejność czynności jest odpowiednia?

Mój plan:

1.Good Stuff Aktywna Piana White Bear 

2.Płukanie wodą

3.Mycie zakamarków i plastików Nielsen Cyclone APC

4.Mycie auta szamponem RRC i rękawicą NIRGIN(z auchmana)

5.Osuszanie auta ścierką Fluffy Dryer albo Work Stuff Monster Towel

6.Mycie felg Excedee Ultimate Wheel Cleaner + ADBL Vampire Liquid

7.Użycie środka MAC Serien 124/ ADBL Tar & Glue/

8.Użycie środka ADBL Vampire Liquid

9.Spłukanie samochodu.

10.Glinka Valet Pro żółta+woda z kroplą szamponu

11.Mycie+osuszenie śćiereczka FLUFFY DRYER

12.Nałożenie cleanera Shiny Garage Pure Paint Cleaner

13.Nałożenie wosku Soft 99 Fusso Coat

14.Polerowanie wosku ściereczką WWL Jasmin

15.Mycie szyb Detailer's Magic Glass Płyn do Mycia Szyb

16.Mycie szyby IPA

17. Nałożenie Niewidzialna wycieraczka Rain-X

18.Nałożenie na plastiki SHINY GARAGE JET BLACK TRIM RESTORER

 

Opublikowano

Z grubsza sensownie to sobie ułożyłeś, jedynie koła/nadkola zrób jako pierwsze, ponieważ one brudzą się najbardziej i w ten sposób unikniesz tzw. cross-contamination, czyli przenoszenia brudu na już czyste elementy. Poza tym pamiętaj, by osuszyć auto (również między etapami) przed chemiczną dekontaminacją T&G oraz deironem, które w Twojej rozpisce są w punkcie 7 oraz 8.  Może się też okazać, że auto nie wymaga użycia glinki po solidnym użyciu chemii, choć jeśli masz auto od kilku lat i nie robiłeś tego wcześniej, w polskich warunkach będzie mało prawdopodobne - jeśli nie wykonasz później choćby odświeżenia lakieru, należy minimalizować kontakt z nim, a glinka zawsze zostawi po sobie mniejszy lub większy bałagan 😉 Na pewno w tym procesie warto wyglinkować szyby, skoro planujesz położyć NW. 

Pamiętaj, by Fusiaka nakładać b.cienką warstwą krzyżowo i wypróbować sobie na jednym elemencie, po jakim czasie w danych warunkach jest go optymalnie dotrzeć. Jeśli będziesz robił na czuja i nie trafisz, może zostawić po sobie mazy. 

Powodzenia 👍

 

Opublikowano
18 godzin temu, redington napisał:

7.Użycie środka MAC Serien 124/ ADBL Tar & Glue/

8.Użycie środka ADBL Vampire Liquid

 

Ja jestem zwolennikiem opcji tych etapów na samym początku. Najpierw T&G a po paru minutach deironizer. Potem piana, spłukanie i mycie.

Opublikowano

osobiście widzę to tak

1. Nadkola i Mycie felg Excedee Ultimate Wheel Cleaner + ADBL Vampire Liquid

2. .Good Stuff Aktywna Piana White Bear 

3. Płukanie wodą

4. .Mycie zakamarków i plastików Nielsen Cyclone APC

5. Mycie auta szamponem RRC i rękawicą NIRGIN(z auchmana)

6. Osuszanie auta ścierką Fluffy Dryer albo Work Stuff Monster Towel

7. Użycie środka MAC Serien 124/ ADBL Tar & Glue/

8. Osuszanie auta ścierką Fluffy Dryer albo Work Stuff Monster Towel

9. Użycie środka ADBL Vampire Liquid

10. Spłukanie samochodu.

11. Glinka Valet Pro żółta+woda z kroplą szamponu

12. Mycie+osuszenie śćiereczka FLUFFY DRYER

13. Mycie szyb Detailer's Magic Glass Płyn do Mycia Szyb

14. Mycie szyby IPA

15. Nałożenie Niewidzialna wycieraczka Rain-X

16. Nałożenie cleanera Shiny Garage Pure Paint Cleaner

17. Nałożenie wosku Soft 99 Fusso Coat

18. Polerowanie wosku ściereczką WWL Jasmin

19. Nałożenie na plastiki SHINY GARAGE JET BLACK TRIM RESTORER

  • Lubię to 1
Opublikowano

Nie ma sensu, są to preparaty dobre w swojej cenie i jeśli kupisz coś droższego, to przy swoim okazjonalnym użytkowaniu nie zauważysz różnicy. Zdecydowanie korzystniej te środki przeznaczyć na lepsze akcesoria, patrz Monster > Fluffy.

 

Jeszcze mała uwaga do postów wyżej:

- nie wycieraj przypadkiem T&G ręcznikiem do osuszania karoserii, bo później jeszcze będzie potrzebny (chyba, że zamierzasz kupić dwa) - możesz użyć do tego zwykłej mikrofibry,

- tak jak napisał Struś, możesz T&G oraz deirona użyć jako kanapki w pierwszym etapie, ale tylko pod warunkiem, że auto będzie względnie czyste, tzn. bez widocznych zabrudzeń. Najlepiej podjedź dzień wcześniej na bezdotyk i za kilka złotych opłucz solidnie karoserię,

- po wykonaniu chemicznej dekontaminacji i umyciu auta, ubierz rękawiczki i przejedź po newralgicznych miejscach, gdzie zbiera się najwięcej zanieczyszczeń (tylne błotniki, dach, doły drzwi) i upewnij się czy powierzchnia jest wyczuwalnie chropowata pod palcami. Jeśli tak, to wtedy auto wymaga glinkowania. Zasada jest taka, że unika się pracy z glinką, gdy nie planuje się zniwelować defektów lakieru w dalszym etapie, ponieważ w zależności od agresywności glinki, zostawi ona po sobie większe lub mniejsze zarysowania. I najważniejsze, gdy już będziesz glinkował, to tylko w płaszczyźnie poziomej/pionowej - nigdy nie wykonuj kolistych ruchów. Nie zauważyłem glinki w planowanych zakupach, na początek polecam białą, najmniej agresywną. Mnie najbardziej podeszła (z białych) ta od Shiny Garage, ale Spot od Work Stuff również się sprawdzi.

  • Super 1
Opublikowano

Bardzo dziękuję za opdowiedzi. Jakieś ciekawe mikrofibry i pady kupię w sklepie Besteller.pl? Bo na razie tam wszystkie produkty już dobrałem do koszyka.

Opublikowano

I jeszcze jedno pytanie?

 Trochę czytam forum i dużo użytkowników piszę żeby softa kłaść na auto po przetarciu IPA i nie potrzeba dawać Cleanera. Co o tym sądzicie?

Opublikowano

@redington

Wysil się trochę i poczytaj temat "cleaner to nie IPA". Możemy pomóc na początku mniej doświadczonym, ale wszystko w granicach rozsądku...

Pod wosk zawsze dajesz cleaner, a w zależności co to za cleaner i jaki wosk kładziesz, wymywasz lub nie. Teoria mówi, że pod syntetyki, a takim jest Fusiak, należy przygotować w pełni jałową powierzchnię - co nie oznacza, że nie używa się cleanera (!!!).

Opublikowano

Chyba że kładziesz wosk po korekcie. Wtedy cleaner nie jest potrzebny i wystarczy IPA choć lepsze będą preparaty typu Wipe Out. Alternatywą dla cleanera może być Autobrite Wax Off który jest mało znanym i bardzo niedocenianym u nas produktem. Jest za to błyskawiczny w aplikacji i całkiem skuteczny

  • Lubię to 1
Opublikowano

Zakładałem, że kolega zadając tego typu pytania nie zabiera się jeszcze za korektę - stąd mój tok myślenia 😉 

PS. można kłaść wosk, pod który dedykowany jest dany cleaner i wtedy należałoby to zrobić, nawet po korekcie - tak to rozumiem. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.