Zakup nowego samochodu

[maluch]

Dokładnie. RWD w zimie to nie problem. Tym bardziej w tak nowoczesnym aucie. Porsche daje radę a jest dużo niżej zawieszone, to i S`ka podoła.

[Geno]

Ale zakopać się pod firmą i czekać na pomoc pracowników ?

[kubik]

Ale zakopać się pod firmą i czekać na pomoc pracowników ?

Jak jesteś dobrym prezesem to luz,jak nie, to gorzej

[kamilgt]

W domu sedan prawie limuzyna na 255/40/19 x4, 300km RWD, niewyłączalna kontrola trakcji w 100%, zakopuje się przy każdej możliwej okazji i minimalnej nierówności terenu, nawet w lato na mokrej trawie przy jakiejś nierówności - stoi. Dramat jakiś podczas wyjazdu w góry gdzie było 5cm śniegu poza asfaltem - dellikatnie nierówny teren i 3 razy był wypychany

owszem, parkując w podziemnym garażu, jeżdżąc tylko po dużym mieście/autostradach nie robi to różnicy, ale jeśli ktoś nie ma takich możliwości to zdecydowanie odradzam. Nie zapominajmy, że to automat i nie da się samochodu "rozbujać"

 

[ Dodano: 1 Styczeń 2014, 19:07 ]

Evo, zdecydowanie wolałbym wyjeżdżać ze śniegu poldkiem niż eSą w automacie taki oblatany w furach, tyloma jezdziłeś a takie rzeczy gadasz

[Evo]

I co, naprawde nie widzisz w zime BMW, Mercedesów i dziesiątek innych RWD na uliach ? Czy zakładasz że wszystkie mają wersje 4x4 ? Że ich kierowcy za każdym razem przy opadzie śniegu przesiadają się do MZK albo mają na tą okazje zastepsze auto FWD/4x4 ?

[maluch]

Pedał gazu ma też położenia pośrednie. Nie jest zero-jedynkowy. ESP zazwyczaj też można chwilowo dezaktywować.

[kamilgt]

Czy ja mówię, że nie widzę?

 

Dobra, i'm out

[oktopus]

Co do sposobu napędzania i wyższości jednego nad drugim powinny sie wypowiadać osoby które kręcą powiedzmy 30-40 tys kilometrów rocznie w rożnych warunkach pogodowych.

 

Osobiście jeżeli kapusta pozwala to wybór opcji 4x4 (jeżeli dany producent ma w ofercie) uważam za rozsądek - nie odnoszę sie do zapytania z premium limuzynami, bo na tego tupu dyskusje spoglądam przez palce

[faraon3021]

Mialem rozne RWD, 4x4 AWD i wszystkim mozna jezdzic dopasowujac styl jazdy do warumkow na drodze.

Zadem naped nie zwalnia z myslenia, za to kazdy wymaga pewnych umiejetnosci.

Doswiadczenie tez nie przeszkadza

[Biszkopt]

Nie chcę się z nikim spierać, ale jak bym kupował nową eSkę, to dla zasady bym wziął 4matic tak, żeby mieć

 

PS mam nieco ponad 200 KM RWD w manualu, ESP da się wyłączyć. Zakopać się da, ale jak jest ESP i trochę oleju w głowie, to trudno to wykonać.

PS2 Dam wiarę, że mocny jaguar kamila się zakopuje a wszystkie te limuzyny co tylko po mieście jeżdżą i nigdy nie były np. w Nadworowie jadąc przez Radoszyce to jeżdżą i się nie zakopują

[kamil_rosen]

No tak, bzdura. Tak sie sklada, ze moja Grand Vitara to wersja z rozlaczanym napedem na 4 kola wiec przez znaczna czesc czasu jezdze tylko na tylnym napedzie. Efekt z wczoraj gdy na waskiej szutrowej drodze przy nawracaniu tylne kola wpadly w obnizenie i auto stanelo. Dopiero przelozenie wajchy na 4x4 i dalo sie wyjechac. Albo sytuacja gdy na osniezonej lesnej drozce stanalem po 3m i kola kreca w miejscu, znowu wajcha w przod i auto jedzie.

Po za tym ciotka ma Mercedesa C-klase , opony nowe Micheliny Alpin i spadnie pare centymetrow sniegu i pod "pochylosc" 20m podjazdu nie moze podjechac zeby do garazu wjechac. Generalnie w zimie Mercedes stoi w garazu. Akurat na poludniu jest gor pod dostatkiem, wiec RWD w zimie to kiepski pomysl. A jak juz ktos napisal starsze samochody wbrew pozorom lepiej radza sobie w zimie niz nowe z tym samym napedem.

A juz abstrachujac od tego wszystkiego wydac 300-400-500tys zl na samochod i sie wkurzac w zimie to ja naprawde dziekuje

Wlasnie dla zasady, komfortu, spokoju wole miec niz nie miec 4x4.

A rozum i zdrowy rozsadek potrzebny we wszystkim.

[Trucky]

Nie wiem co wy macie z tym zakopywaniem się w RWD, przez 2 zimy jeździłem swoim Mercem 124 z automatem i RWD na nie pierwszej nowości Michelinach zimowych i tylko raz nie mogłem ruszyć. Jak zatrzymałem się na oblodzonym chodniku na chwilę po trasie - ciepłe opony przytopiły lód i zrobiła się idealna szklanka, ale 5 minut pokombinowałem i sam bez wypychania wyjechałem I nie, nie mieszkam w dużym mieście, dokładniej to w malutkim miasteczku, od którego nie jedna wieś jest większa i nie raz robiłem za taran przebijając się przez zaspy tam gdzie inni nie mogli przejechać Ośmielę się nawet powiedzieć, że RWD zimą jeździło mi się znacznie lepiej niż FWD

[dareme89]

no ale ile ta trzysetka ma koni. wez auto z rwd ktore ma z 200 koni i nie ma esp, albo jak ma to wylacz i sprobuj podjechac pod kraweznik w zime czy cos. ja po posiadania auta tylnonapedowego bez esp powiedziaem ze nigdy wiecej, aut9omat jeszcze ulatwia ale jak mialem omege kombi to w goracvh ruszanie pod wzniesienie to istna masakra...

[Trucky]

A co ma moc do tego? Moja 300seta ma 136 koni, tylko ruszając nie wciskasz przecież gazu w podłogę a delikatnie operujesz. Wtedy nie ważne czy 100 czy 200KM A tym co nie mogą ruszyć RWD zimą, polecam wrzucić z 2 worki cementu do bagażnika, od razu lepiej będzie

[Geno]

Trucky, jest ważne, szczególnie rozkład momentu

[Trucky]

Przesadzacie Ale przecież i tak tu nikt nikogo nie zmusza do zakupu RWD czy AWD więc luz Szczerze, gdybym miał wydać sporą kupkę kasy na nowego Merca to też bym wziął AWD

[maxsc]

jeżeli nie wiesz gdzie i jakie auto kupić to tu masz stronę http://dokogo.com/ gdzie możesz sobie porównać spokojnie ceny i parametry samochodów, może coś kupisz lub będziesz miał rozeznanie

[faraon3021]

Wyjazd z parkingu mam lekko pod gorkre i jak spadnie snieg czasem jestem jedyny ktory jedzie do pracy samochodem Czy to bylo BMW czy jest Peugeot.

Jak to mowia. "Nie pomoze koni kupa jak kierowca dupa"

[saddam]

Nie wiem czemu nie otrzymywałem powiadomień na maila z tego tematu.

Po pierwszych jazdach testowych wybór zdecydowanie pada na nową S-kę.

Sentyment pozostaje ale też komfort jazdy przyćmił wszelkie walory BMW 7. Jak to ujął przyszły właściciel: "samochód dla młodych-gniewnych". Sztywny i za bardzo czuć dziury i koleiny jak na tej klasy samochód. Po jeździe nim już nie miał ochoty na kolejne testy. Lexus odpada z powodu braku silników wysokoprężnych. W kolejce czeka Jaguar. Na myśl przyszła też - wtępnie odrzucana - A8-ka.

[maluch]

Może troszkę inaczej - Tesla?

Diesla nie ma, ale i tak tańsza w eksploatacji. Chyba, że problemem będzie zasięg. Sądząc po rocznych przebiegach trasy raczej są długie ...

[saddam]

Hehe, to samo proponowałem na początku.

Odpada z powodu braku dostępu do stacji SuperCharger w rejonach, w których samochód będzie użytkowany.

[maluch]

Tak właśnie po napisaniu posta pomyślałem.

[Thomas207]

Panie i panowie, szukam auta dla kobiety. Kryteria są proste:

- możliwe małe

- automat

- ESP

- nowe lub ewentualnie jakaś testowka

- budżet 40 plus minus 5k

 

Myślałem wstępnie o (kolejnosc nieprzypadkowa):

- VW up (1.0 60 km automat)

- Smart (1.0 benzyna)

- Fiat 500 (1.2 69 km automat)

 

up'em jeździłem wczoraj, silnik kosiarki, automat wolny, ale się nada. Do miasta idealny. Jakieś pomysły?

[red]

Kia Picanto lub Nowy Hyundai i10 (oba 1.2 85KM) - w tej cenie to pewnie nawet najbogatsze wersje do dostania.

[Thomas207]

Picanto w cenie 45k nie ma ESP.. Hyundai trochę lepiej wypada, ale oba jakieś takie plastikowe. Tzn VW tez plastikowy, ale chociaż ładny dizajn