Dawit Opublikowano 19 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2018 Witam, mam kilka pytań dot. zrobienia detailingu (hobbystycznie/pod sprzedaż auta), moim celem jest nauczenie się całej procedury i robienia tego raczej amatorsko przy weekendzie dla znajomych sprowadzających auta, żeby sobie dorobić i porobić coś satysfakcjonującego i. Mam w planach zakup jakiejś w miarę budżetowej polerki DA - niestety bass polska bp 5119 chyba wszędzie wyprzedane, a na Evoflex skończyła się promocja (była na ~520 z 1049zł), ale to jeszcze się rozejrzę, mam zamiar zacząć przygodę od kosmetyków k2 - po prostu są tanie i oglądając recenzje są znośnej jakości, imo nie ma co się pchać na początku w powłoki z uranu i pajęczej sieci za 9999$/10ml. Mam kilka pytań dot. pracy z polerką żeby nie zrobić kuku lakierowi. 1. Czyszczenie pada - niby prosta czynność, ale co ile ją wykonywać (nie mogę nigdzie znaleźć konkretnej odpowiedzi)? Po każdym przejeździe (wypracowaniu pasty)? Np. na jednym przejeździe poleruję 1/4 maski - przykładam szczoteczkę do zębów, czyszczę i następna 1/4 maski, czyszczenie pada itd? Jeden pad starczy na całe auto? 2. Polerowanie plastiku (zderzaki) - postępować tak samo jak z metalowymi elementami? Pod klamkami pewnie będę musiał się męczyć ręcznie mikrofibrą, a jak dotrzeć do cięzko dostępnych miejsc? Przy emblematach, między nerkami w BMW itd. 3. Oklejanie krawędzi - np. polerując maskę muszę okleić zderzak, błotnik, lampy? Różnie widziałem jak robili na youtube. Uszczelki, emblematy, elementy chromowane, plastiki to wiadomo, że tak (?). 4. Mycie auta - Nie mam pianownicy ani karchera - będzie ok jak podjadę sobie na myjkę bezdotykową, umyję auto pianą, spłuczę, pojadę pod dom i umyję auto zasadniczo (dwa wiadra + szampon)? Kiedy i jak umyć wnęki? Chodzi o wewnętrzne strony drzwi, słupki, próg od wew. strony, uszczelki. Chyba najlepiej już po wykonaniu polerki, żeby usunąć resztki pasty z tych miejsc. 5. Glinkowanie i pryskanie chemią do smoły i chemią do owadów to czynności zamienne? Przygotowując auto do polerowania używając glinki mogę odpuścić sobie te produkty? 6. Jak efektywnie usuwać resztki pasty, które się sypią przy polerowaniu, żeby nie było tego widać? Pewnie będą lecieć do szczelin, wnęk. Sama mikrofibra + klinet zbierze tylko resztki z miejsca polerowania. Jak wiadomo resztki sypią się dookoła miejsca polerowania, więc jeśli poleci na resztę maski muszę to usunąć przed polerowaniem tej części, na którą poleciały resztki wypracowanej pasty? 7. Ergonomia pracy - najpierw zająć się myciem + polerką, dopiero potem wnętrzem auta? Bo i tak trzeba będzie po polerce wyczyścić uszczelki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ghost Opublikowano 19 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2018 12 minut temu, Dawit napisał: Witam, mam kilka pytań dot. zrobienia detailingu (hobbystycznie/pod sprzedaż auta), moim celem jest nauczenie się całej procedury i robienia tego raczej amatorsko przy weekendzie dla znajomych sprowadzających auta, żeby sobie dorobić i porobić coś satysfakcjonującego i. Mam w planach zakup jakiejś w miarę budżetowej polerki DA - niestety bass polska bp 5119 chyba wszędzie wyprzedane, a na Evoflex skończyła się promocja (była na ~520 z 1049zł), ale to jeszcze się rozejrzę, mam zamiar zacząć przygodę od kosmetyków k2 - po prostu są tanie i oglądając recenzje są znośnej jakości, imo nie ma co się pchać na początku w powłoki z uranu i pajęczej sieci za 9999$/10ml. Mam kilka pytań dot. pracy z polerką żeby nie zrobić kuku lakierowi. 1. Czyszczenie pada - niby prosta czynność, ale co ile ją wykonywać (nie mogę nigdzie znaleźć konkretnej odpowiedzi)? Po każdym przejeździe (wypracowaniu pasty)? Np. na jednym przejeździe poleruję 1/4 maski - przykładam szczoteczkę do zębów, czyszczę i następna 1/4 maski, czyszczenie pada itd? Jeden pad starczy na całe auto? 2. Polerowanie plastiku (zderzaki) - postępować tak samo jak z metalowymi elementami? Pod klamkami pewnie będę musiał się męczyć ręcznie mikrofibrą, a jak dotrzeć do cięzko dostępnych miejsc? Przy emblematach, między nerkami w BMW itd. 3. Oklejanie krawędzi - np. polerując maskę muszę okleić zderzak, błotnik, lampy? Różnie widziałem jak robili na youtube. Uszczelki, emblematy, elementy chromowane, plastiki to wiadomo, że tak (?). 4. Mycie auta - Nie mam pianownicy ani karchera - będzie ok jak podjadę sobie na myjkę bezdotykową, umyję auto pianą, spłuczę, pojadę pod dom i umyję auto zasadniczo (dwa wiadra + szampon)? Kiedy i jak umyć wnęki? Chodzi o wewnętrzne strony drzwi, słupki, próg od wew. strony, uszczelki. Chyba najlepiej już po wykonaniu polerki, żeby usunąć resztki pasty z tych miejsc. 5. Glinkowanie i pryskanie chemią do smoły i chemią do owadów to czynności zamienne? Przygotowując auto do polerowania używając glinki mogę odpuścić sobie te produkty? 6. Jak efektywnie usuwać resztki pasty, które się sypią przy polerowaniu, żeby nie było tego widać? Pewnie będą lecieć do szczelin, wnęk. Sama mikrofibra + klinet zbierze tylko resztki z miejsca polerowania. Jak wiadomo resztki sypią się dookoła miejsca polerowania, więc jeśli poleci na resztę maski muszę to usunąć przed polerowaniem tej części, na którą poleciały resztki wypracowanej pasty? 7. Ergonomia pracy - najpierw zająć się myciem + polerką, dopiero potem wnętrzem auta? Bo i tak trzeba będzie po polerce wyczyścić uszczelki. DA bass - w 10 sekund znalazłem przynajmniej 2 sklepy gdzie jest dostępny, w tym oficjalny sklep bass. A jak chcesz innej firmy to w odpowiednim dziale masz recencje niemal każdej popularnej. 1. Zależy od rodzaju pada, siły cięcia, użytej pasty i lakieru. Futra i fibry czyścisz często tym bardziej przy mocnym cięciu dużo zrywasz i syf idzie w pad. W wykończeniowych rzadziej, będziesz widział na padzie. 2. Pod klamki popatrz co to są tak zwane szyszki. 3. Przy rotacji zawsze powinieneś oklejać. Przy DA są różne podejścia, nie wszyscy to robią bo maszyna łagodniejsza. Ogólnie zawsze bezpieczniej. Kwestia doświadczenia czy możesz pozwolić sobie bez. 4. Nie musisz jechać na bezdotyk, jak zwilżysz dobrze wodą zadziała to jak pre-wash, potem spłukać. A później na 2 wiadra. By ulepszyć proces przeczytaj co to jest pianownica ręczna. ... jakie resztki pasty z wnęk.... jak uciapałeś wszystko pastą to znaczy że używasz zabytkowej G3 albo nawaliłeś za dużo i robisz bałagan na własne życzenie. Nowoczesne pasty nie wypracowujesz na wodzie a w dodatku zminimalizowane mają pylenie. Ktoś tu niedawno nawet w pokoju jechał polerkę. 5. nie są to zmienne etapy, deiron i tar&glue idą przed glinką Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu23 Opublikowano 19 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2018 49 minut temu, ghost napisał: Ktoś tu niedawno nawet w pokoju jechał polerkę. Ja Pasty Koch Chemie. Praktycznie zero pylenia, zero bałaganu (kwestia dozowania odpowiedniej ilości pasty na pady) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się