Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'skora' .
-
Witam, W podłokietniku miałem schowany odświeżacz do samochodu K2 w sprayu. Pech chciał, że musiał być nie szczelnie zamknięty i po powrocie do auta zastałem widok jak na zdjęciu. Skóra napeczniala I jest jakby "flakowata". Czy macie Panowie i Panie jakieś pomysły jak zminimalizować straty?
- 2 odpowiedzi
-
- skora
- wyciek wody
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Maksymalne nawilżenie skórzanej tapicerki - impregnacja skóry
luke opublikował(a) temat w Tapicerka i skóra
W swoim Volvo mam dwukolorową tapicerkę skórzaną, po kilku miesiącach zaczyna robić się coraz bardziej sztywna i śliska. Jakim preparatem wg. Was można przywrócić skórze elastyczność i matowy wygląd? (mam na myśli najlepiej nawilżający skórę preparat/balsam) Do tej pory używałem Poorboy's World Leather Stuff i ładnie sobie poradził z doczyszczeniem tapicerki, ale moim zdaniem po aplikacji skóra staje się jeszcze bardziej sztywna i śliska. Jest to bardziej cleaner, niż balsam impregnujący. Zastanawiałem się nad zakupem: - Zymol Leather Conditioner - Race Glaze Leather Balm - Gliptone GT13 - Autoglym Leather Balm - 1z Einszett Lederpflege- 94 odpowiedzi
-
- impregnat
- impregnacja
-
(i 9 więcej)
Oznaczone tagami:
-
REVIWAX - wosk do skóry. Dostępne opakowania: 50 i 100 ml Sugerowana cena detaliczna odpowiednio 39 i 66 zł REVIWAX jest przeznaczony do impregnacji i zabezpieczenia skór gładkich. Poza zabezpieczeniem, dzięki zawartemu w wosku eliksirze młodości, czyli witaminie E oraz kolagenowi i elastynie, wosk przywraca skórze jej elastyczność i delikatnie ją odżywia. Stosując REVIWAX, zabezpieczamy ją przed zabrudzeniami, promieniowaniem UV oraz przywracamy zniszczonej skórze jej miękkość i elastyczność. Dodatkowo, po zastosowaniu wosku, skóra otrzymuje eleganckie matowe wykończenie. Nie stosować do skór szorstkich: zamszu, nubuku, itp. PRODUKT WOLNY OD ALERGENÓW !!! REVIWAX Sposób użycia: Niewielką ilość wosku, przy pomocy aplikatora nanieść i delikatnie wcierać w uprzednio oczyszczoną powierzchnię skóry. Pozostawić do wyschnięcia. Przechowywać w temperaturze 10-35 stopni Celcjusza.
-
REVIBALM - balsam/odżywka do skóry Dostępne opakowania: 50 i 100 ml Sugerowana cena detaliczna odpowiednio 36 i 59 zł REVIBALM jest delikatnym środkiem w postaci kremu, przeznaczonym do odżywienia starszych, wyschniętych i spękanych skór gładkich. Jego formuła wzbogacona została o eliksir młodości, czyli witaminę E oraz kolagen i elastynę. Stosując REVIBALM, przywracamy zniszczonej skórze jej miękkość i elastyczność. Skóra zyskuje również ochronę przed promieniowaniem UV. Nie stosować do skór szorstkich: zamszu, nubuku, itp. PRODUKT WOLNY OD ALERGENÓW !!! REVIBALM Sposób użycia: Niewielką ilość balsamu, nanieść na szmatkę lub gąbkę i delikatnie wcierać odżywkę w uprzednio oczyszczoną powierzchnię skóry. Pozostawić do wchłonięcia. Czas wchłonięcia uzależniony jest od bardzo wielu czynników i może trwać nawet kilka godzin. Zabieg ten można powtarzać, aż produkt przestanie się wchłaniać. Po zakończonym zabiegu, przetrzeć suchą mikrofibrą zbierając niewchłoniętą pozostałość odżywki. Przechowywać w temperaturze 10-35 stopni Celcjusza.
- 12 odpowiedzi
-
- 1
-
Dzięki uprzejmości firmy @cleantechco otrzymałem sposobność przetestowania kilku ich produktów. Było to już dość dawno, niestety trafiło na dość ciężki okres u mnie, a epizody wolnego czasu zwykle przypadały w fatalną pogodę. Dlatego w tym miejscu chciałbym otwarcie przeprosić za zwłokę i zaprezentować działanie środka, który w zasadzie najbardziej mnie zainteresował - Leather Cleanera. To zainteresowanie wynikało z braku w moich zasobach chemii do czyszczenia skóry, a właściwie: "ekoskóry", w którą wyposażony jest samochód mojej mamy. Z góry podkreśliłem, rozmawiając na temat testerów, że będę miał obiekt z taką tapicerką, jednak procedura czyszczenia i struktura zewnętrzna materiału jest taka sama, więc uważam, że nie ujmuje to miarodajności sprawozdania. W zeszłym tygodniu uznałem, że pora zrobić w mamowozie trochę porządku, zwłaszcza, że zima za pasem i nie za bardzo będzie się dało. Och, jakie to było prorocze... Zostałem pouczony o konieczności stosowania produktów zgodnie z instrukcją , zatem pozwalam sobie ją przytoczyć, za witryną producenta: Jeszcze w zeszłym tygodniu mieliśmy +10*C i słońce, a teraz to zdjęcie wygląda egzotycznie... Chociaż ma dokładnie tyle. Tak wyglądały sprawozdawcze fotele. Fotel kierowcy jest mocno brudny ze względu na moją skórzaną kurtkę. Nie wiem czemu, ale w zetknięciu z tapicerką w tym aucie puszcza kolor, co objawiło się "pięknymi" śladami na oparciu fotela kierowcy i podłokietniku. Jest nowa, kupiłem ją w sklepie w zeszłym roku... Z takim arsenałem przystąpiłem do pracy: Najpierw jednak pozbyłem się dywaników i poodkurzałem wnętrze. Taki "prezent" zastałem po usłudze wykonanej tydzień wcześniej w ASO - wymianie przegubów. Chcieli mi sprezentować te stare, kładąc je na dywaniku. Ostatecznie jednak pokapowali się chyba, że robią syf i wyciągnęli. Ale syf zostawili. Wysłałem im to zdjęcie z pozdrowieniami dla tego, co to zrobił. Fotel kierowcy przed czyszczeniem z bliska. Trochę zmęczony... Ale widać dzięki temu, jaka to "skóra" Przedzieliłem go taśmą na pół dla ukazania klasycznej pięćdziesiątki. I brakujący wcześniej element - moja spracowana szczotka Monster Shine. Co ona już zrobiła foteli i dywanów... Pora na nową Kilka pryśnięć na jedną stronę, wypracowanie szczotką i jeśli mam być szczery, to piany nie za wiele: Prawie natychmiast zanika. Następnie przetarłem powierzchnię mikrofibrą i odsunąłem taśmę w celu ukazania rezultatu: Nie przyklejałem już jej, bo się kiepsko trzymała na tej wyślizganej powierzchni. Za to przeczyściłem do linii i za drugim razem, po związaniu powierzchownego brudu, z pianą było znacznie lepiej. Po przetarciu: Wykonałem jeszcze dwie próby w analogiczny sposób, zatem po łącznie czterech połówka wyglądała tak: Hmmm. Powierzchowny brud został bardzo skutecznie związany, ten z dziurek też. Ale miałem wrażenie, że słyszę chichot mojej kurtki z wysiłków cleanera... Dlatego wówczas zaprzestałem pracy u kierowcy. Tutaj będą musiały zostać zadysponowane znacznie cięższe działa. No cóż. Przeniosłem się więc do pasażera: Stan nieporównywalny. Tylko "rutynowe" zabrudzenia. Pierwsze podejście: Piana wyraźna, ewidentnie brudna. Zdjąłem taśmę i zdecydowanie widać różnicę po pierwszym przejeździe. I jeszcze jeden: Po dwóch zadziałaniach nie było już co więcej robić, tylko dorobić drugą połówkę. Za drugim razem cleaner wyciągnął resztę brudu z porów, pozostawiając czystą, matową, przyjemną dla oka powierzchnię. I po całości: Na pierwszych zdjęciach widać też było butelkę z napisem "Leather Protector". Miałem jej użyć po wyczyszczeniu do wszystkich foteli. Jednak próbując na fotelu pasażera zauważyłem, że powierzchnia po prostu niczego nie chłonie, tylko ścieram mikrofibrą to, co wcześniej natrysnąłem. Oto dowody. Z protectorem: Bez protectora: Nie dostrzegłem różnicy. Uznałem, że szkoda środka, który powinien trafić na prawdziwie skórzaną powierzchnię. Nie wspomniałem, że miałem pomocnika! Bez przerwy mnie zaczepiał i wrzucał do auta zabawkę. Tu widać, jak leży i mnie nadzoruje. A w ręce mam butelkę ze środkiem po wykonaniu tego, co widać na ww. zdjęciach, czyli po całym fotelu pasażera 2x i połowie oparcia fotela kierowcy 4x. To co zostało wystarczyło mi jeszcze na jednokrotne przeczyszczenie kanapy i zagłówków. To tyle, zatem garść wniosków: 1. Produkt bardzo zadowalająco radzi sobie z bieżącymi zabrudzeniami, typu: dotknie się gdzieś brudną łapą, coś się gdzieś wyleje, coś brudnego się położy (ale bez przesady - przegubów uwalonych smarem to nie dotyczy ). 2. Wyczyszczona przy jego użyciu powierzchnia staje się matowa - to dowodzi jego realnie czyszczących i nienabłyszczających walorów. 3. Nie posiada koloru ani zapachu - moim zdaniem to dobrze. 4. Niestety poległ przy naprawdę uporczywych zabrudzeniach. Prócz widocznego fotela, także plama na kanapie pozostała bez większej różnicy. Tam będę musiał zrobić mocno stężone APC, zaczynając od małego fragmentu. Podsumowanie: sensowny produkt do regularnego stosowania. Raczej do swojego, zadbanego auta, aniżeli do szczurów. Robienie szczura przy jego użyciu to byłaby męka, do której nie został przystosowany. Za to trudno mi wskazać pożądane cechy środka do regularnego czyszczenia, którego nie ma ten. Dobrze się pieni, widocznie wiąże zanieczyszczenia, przy metodycznym szczotkowaniu nie ma mowy o niedoczyszczonych fragmentach, nie śmierdzi, pozostawia matową powierzchnię. Dodajmy do tego w porządku cenę, w wysokości 30 zł/500 ml, a wychodzi z tego całkiem konkurencyjny obraz. Ja generalnie polecam i jak dam sobie radę z tym fotelem kierowcy, to raczej kupię do regularnego stosowania w powyższym aucie.
- 5 odpowiedzi
-
- cleantechco
- leather
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam, potrzebuje pomocy w usunieniu tego przebarwienia, najprawdobodobniej jest to przetarcie od paska damskiej torebki. Czym i jak sie tego pozbyć? Przepraszam jeśli to już było bądź post jest nie tam gdzie trzeba, jestem to od niedawna:) Nie wiem dlaczego ale nie moge dodać zdjęcia , jeśli ktoś nie wie o co dokładnie mi chodzi proszę o adres meilowy to wyślę bądź powiedzcie jak dodać Zdjęcie:) chyba jestem analfabeta 21wieku:) bo to mnie przerosło:))
Sponsor serwisu
O nas
Kosmetyka Aut to największa w Polsce społeczność pasjonatów auto detailingu. Od 2009 roku naszą misją jest uświadamianie użytkowników samochodów i motocykli, jak prawidłowo dbać o swoje ukochane pojazdy. Znajdziesz u nas profesjonalne porady, a także testy produktów i akcesoriów do pielęgnacji aut. Nasi użytkownicy prezentują również swoje rozbudowane relacje przy różnego rodzaju pojazdach w działach Pokaż Swój Blask i Wash & Wax.
Dołącz do najstarszego polskiego forum o auto detailingu!