Czy mogę myć kwasem felgi w Mercedesie?

[trzasku]

Widziałem że wiele ludzi czyści środkami na bazie kwasu ale głównie srebrne felgi, czy ma to jakieś znaczenie? Mam felgi ze stopów metalów lekkich.

 

 

Czy każdy produkt będzie tu bezpieczny i każdy wosk podobnie działał?

[wobbjack]

Mogę polecić tuga aluteufel spiezial gel, dobry deironizer w przystępnej cenie. Do codziennej pielęgnacji nadaje się świetnie. Kwasem się myje raz na parę myć bo może zniszczyć klar na feldze.

[mbieniek]

Po pierwsze, to w jakim celu używać kwasu czy odrdzewiacza na nowe felgi i co każde mycie?

 

To jest jakiś mit.

 

Dobrze zabezpieczone/regularnie myte fele wystarczy umyć wodą z szamponem co mycie, a następnie co jakiś czas można by się pokusić o kwaśny środek, jeśli widać, że są zakamary co sie nie domyły.

 

Tylko i wyłącznie mając pewność, że rant jest pokryty lakierem bezbarwnym.

[wobbjack]

Po pierwsze, to w jakim celu używać kwasu czy odrdzewiacza na nowe felgi i co każde mycie?

 

To jest jakiś mit.

 

Dobrze zabezpieczone/regularnie myte fele wystarczy umyć wodą z szamponem co mycie, a następnie co jakiś czas można by się pokusić o kwaśny środek, jeśli widać, że są zakamary co sie nie domyły.

 

Tylko i wyłącznie mając pewność, że rant jest pokryty lakierem bezbarwnym.

Zależy co ile się myje autko, jakie robi przebiegi no i jakie ma klocki hamulcowe :-)

[mbieniek]

Czytanie ze zrozumieniem kolego.

Piszę o dobrze zabezpieczonych lub regularnie mytych felgach

Oczywiście jedno absolutnie nie wyklucza drugiego.

 

Proporcja jest prosta, im lepsze zabezpieczenie, tym bardziej liberalnie można podchodzić do mycia.

 

No i jak zwykle, zdarzają się auta jak starsze BMW na najtańszych klockach ATE (sam takie miałem ) i nawet tam, na kołach przednich bez żadnego zabezpieczenia szampon zmywał 3 tygodniowy nalot z przebiegu 1-2 tkm.

[piotr@sta]

Witajcie pozwolę się doczepić do tematu chcę odszczurzyć alufelgi mercedesa. Porządnie nie myte chyba nigdy (mają ok10lat) w ostatnim czasie zapuszczone doszczętnie felgi ze srebrnych mają kolor czarny świeża część zlezie aktywną pianą lecz zapieczony syf na pewno nie zostanie ruszony. Felgi są malowane jednak podsiadają przytarcia od krawężnika-brak lakieru nic więcej-dam je do malowania jak założę zimowe opony. Aby jakoś do tego czasu wyglądały chcę je potraktować valetpro blue gel.

 

W związku z tym czy blue gel nie "zje" mi felg w miejscu w którym nie ma lakieru?Aluminium przy kontakcie z tlenem utlenia tylko wierzchnia warstwę która staje się ochroną przed dalszym utlenianiem lecz czy w przypadku kwasów do mycia felg też to tak działa?

 

Odbarwienia aluminium akceptuje i tak będą piaskowane i malowane proszkowo a wszystko czyste choć podrapane wygada lepiej niż brudne.

[Libero]

Ja mam dość mocno porysowane fele, a i w kilku miejscach odszedł lakier. Myłem ww adbl jak i krwawiącymi produktami i nic się nie dzpało. No może w tym miejscu gdzie nie ma lakieru aluminium trochę pociemniało.